@Haisenberg Ja odnoszę się jedynie do kontekstu ogłoszenia publicznego akcji przeze mnie, która może zakłócić funkcjonowanie jednostek.
Piszę więc wyłącznie o sobie.
Wiele już było po funkcjonariuszach SC(my byliśmy pierwsi
) oddolnych protestów polegających na absencji chorobowej.
Niedawno taki protest miał miejsce także wśród pracowników wymiaru sprawiedliwości i obecnie ma miejsce podobno wśród pracowników Policji.
@standby2
Dobra rada, abyś popracował nad sobą na emce. Potrzebujesz ewidentnie wyciszenia, bo to nie są dobre symptomy jeśli ktoś ma odmienny pogląd na te same sprawy.
Np. Kwestia protestu emerytów. Przejrzyj swoje posty. Niedawno rwałeś się do protestu jako emeryt, teraz negujesz. Coś jest ewidentnie nie tak.
Ja już rozmawiałem z kilkoma emerytami i chętnie wezmą udział w pikiecie, a także działaniach protestacyjnych innego rodzaju, jeśli zostaną takie dla emerytów wdrożone.
Pracuj nad sobą, bo z niezrozumiałych względów przenosisz post jednego użytkownika na cały ZZ. To nie jest logiczne rozumowanie. To tak jakby Twój post przenieść na pogląd wszystkich emerytów, a przecież nie wypowiadasz się w Ich imieniu, bo nikt do tego Ciebie nie upoważnił, ani też Kolega Kill Bill nie wypowiada się w imieniu związku a jego pogląd, nie jest poglądem związku.
A, bo bym zapomniał. Nie zostałem wciąż przywrócony do służby, ale wrócę, bo każdy kogo decyzja zwalniająca nie potrafi się obronić i jest uchylana, wraca. Wróciło już dziesiątki, jeśli nie setki zwolnionych funkcjonariuszy. Połowicznie wygraliśmy z systemem w tym aspekcie. Gorzej, że sprawcy nie ponieśli wciąż konsekwencji i to powoduje, że tego rodzaju działanie organów będzie się powtarzać w przyszłości. Tutaj z systemem przegrywamy w tym aspekcie. Procesy cywilne toczą się, ale odszkodowania jakie ludzie uzyskują i uzyskają nie są w stanie zrekompensować tego i bardziej chodzi o odpowiedzialność karną za brak stosowania przesłanek ustawowych przy zwolnieniu. To jednak mogłoby ewentualnie nastąpić, gdyby WSA stwierdzał rażące naruszenie prawa, a nic takiego dotąd nie udało się nikomu uzyskać. Bynajmniej ja nie słyszałem.