A gdzie są Katowice????

Przedruk z tematu "Żądania":

"Żądania:

1. natychmiast przeprowadzic konkursy na dyrektorów izb celnych,
2. wprowadzic zasade przeprowadzania konkursów na stanowiska naczelników urzedów celnych i ich zastepców - unikniemy w ten sposób obsadzania tych stanowisk "miernymi kolesiami",
3. wprowadzić procedury na obejmowanie stanowisk kierowników -tak, aby z dwóch kandydatów - kompetentnego, zaangażowanego i niekompetentnego lenia nigdy nie był wybierany ten drugi ( tak jak jest teraz )
4. Każda próbę obsadzania stanowisk "swoimi" i wszelki nepotyzm likwidowac w zarodku łacznie z dyscyplinarnym zwolnieniem..

A może z czasem wejdziemy do Europy..

Aha.. ustalić w jaki sposób obecni p.o. dyrektorzy zostali awansowani.. będzie ciekawe"

Troszkę pasuje to do naszej sytuacji..
 
W IC Katowice agitują żeby podpisywać się pod propozycją rządu. Wydrukowana propozycja rządowa i każdy funkcjonariusz ma się pod tym podpisać osobiście . Chyba zaraz zemdleję i pójdę do lekarza .
 
Zgadnijcie dlaczego właśnie w IC Katowice? Bo tam pracują ludzie, którzy dają się zastraszyć i nigdy nie potrafią się zjednoczyć. Wielki wstyd :oops:
 
Co na to Pan Przewodniczacy z Solidarności , prywatnie kolegoa dyrektora oraz współzwiazkowiec ? czy popiera protest czy nie , czy pytał dyra po co te listy i co ma do powiedzenia w sprawie nocnych polaków rozmów Mobilni-polecenie wyjazdu ? Może odpowie nam sam przewodniczacy ?
 
z tego co wiem to oddziały negatywnie się odniosły do propozycji rządu, ale związki w katowicach przedstawiły sprawę w zupełnie innym świetle. Pytanie tylko kiedy ta błazenada w Katowicach się skończy?
 
Czyżby tłusty jacek już w tym swoje brudne i tłuste palce maczał bo liczy na ekstra pieniadze od mrozka.
 
Skończy się już niedługo , zima ma sie ku końcowi i ustaną tegoroczne mrozki , to i pozbędziemy się tej piątej kolumny . Niedługo Jacek nie będzie miał kogo ładowac w balona , bo ludzie MASOWO wypisują się z tych tak zwanych związków !
 
JACEK bedzie każdemu nowemu lizał. On nawet na spotkaniach z dyrekcją przy kazdej okazji nawet na korytarzu wchodzi bez mydła. Dba o siebie jak nikt.
 
Czasy Johna tak samo jak Franka, który egzystuje wciąż tylko dlatego, że w jego ZZ prym wiodą emeryci, ma się już ku końcowi.
Burzliwe wydarzenia ostatnich dni przyspieszą tylko naturalny proces w którym te organizacje minionej epoki zostaną zmarginalizowane. Działają tutaj najzwyklejsze prawa wolnego rynku.
Obecnie zarządy ZZ muszą być silne i niezależne od Dyrektora. Tylko takie zapewniają członkom swoich ZZ możliwość realnego przeciwstawienia się bezprawiu panującemu na szczytach władzy w IC.
John nie ma i nigdy nie miał tych cech, Frank zresztą też - potrafił tylko pokrzyczeć ale jak przyszło podjąć twardą decyzję, niekoniecznie zbieżną z linią dyrektora, to robił się nadzwyczaj giętki.

Pod koniec września 2006r. swoje pięć minut dostrzegł jeszcze ktoś inny. Na arenie związkowej pojawił się znienacka mały ptak z rodziny łuszczaków - trzymany aż do tej pory w klatce przez dyrektora i karmiony jego ręką.

Przypomnę od czego kanapowy ZZ zaczął - oto fragment:
Związki zawodowe, które dotychczas działały w Waszym i naszym imieniu, najczęściej pozorowały działania dla Waszego dobra, a niektóre ich poczynania miały charakter szkodliwy dla pracowników naszej Izby.
Przypomnę także, że właśnie lider tego ZZ, prywatnie jak niektórzy twierdzą "kolega dyrektora", otwarcie potępił wejście w spór zbiorowy z Dyrektorem IC przez bielski ZZ. Ale czego można się spodziewać po koledze dyrektora?
Nie bez znaczenia jest również fakt, że wraz z p. Ludwińskim występuje w obronie naszych interesów!

A może to są prawdziwe intencje tej organizacji związkowej i jej liderów?
 
Macie jakieś nowe wieści na temat zmian w UC K-ce? napiszcie coś bo to co słyszałem to jeży włos na głowie. jajkrócej to opiszę jako: małpa z brzytwą
 
Dlaczego od tygodnia jest tu totalnie cicho i głucho? Jak wygląda zakładanie kół i zapisy do nowego ZZ Celnicy RP w tej izbie??? Podobały się wszystkim pracownikom działania dotychczas działających ZZ istniejących w ramach tej izby?
 
Pan Przewodniczący P. (PPP) był tak niezadowolony z obecności S.Siwego w Katowicach i Częstochowie, że postanowił zapytać dyrekcję jakim to zbójeckim prawem Siwy wkroczył na jego (PPP) teren? Tym samym PPP zupełnie bezpodstawnie przypisuje sobie prawo własności do Katowic i Częstochowy.

PPP w groźnym tonie stawia pytania i prawie że formułuje tezę o spisku wrogich dywersyjnych sił. I czym straszy? Do SSC napisze!

Coś mam wrażenie, że K-ce i Cz-wa nie leżą PPP. Nie tak dawno nurtowało go, dlaczego akurat dla tych UC szyją nowe mundury?

Chociaż ciekawe jaki by miał problem, gdyby nowe mundury szyto dla B-B i Rybnika?
 
mam wrażenie że zz czyli p.kj lub hp przechodzą samych siebie. Cały czas mieli zewnętrzne placówki IC katowice w dupie, jak tylko zobaczyli że w placówkach zewnętrznych jest trochę siły ( protest pokazał) to sie przebudzili, że warto o takich pracowników zadbać. Problem jest jeden zapóźno panowie, teraz ludzie was mają w dupie.A co do pisma które Ci panowie wystosowali do Dyrektora to skandal. Sami działają na skrzynkach urzedowych w czasie pracy ,ślac swe wypociny, a mają pretensje do ludzi że dyskutowali z Siwym a praca stała. NIECH SAMI SIE ZA ROBOTE WEZNĄ A NIE PATRZĄ NA DRUGICH. Tylko jedno jest pewne, że skoro ludzie rezygnują z ich usług to się chłopy boją że do pracy będzie trzeba wrócić.
 
Dokładnie jest tak mówicie , czas podziękować (i to kopniakiem) związkowemu betonowi! Osobiście jestem zawiedziony związkami ale myślę , że należy dać szansę Sławkowi. A to , że jeździ po oddziałach to co , nie wolno? Za swoje jeździ! Ja jak mi się zachce też będę jeździł i żaden "związkowiec nierób" mi nie zabroni.
 
Back
Do góry