• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

... to już chyba nie to samo....

Niestety wstąpienie w szeregi SCS to był mój fatalny błąd, teraz to rozumiem doskonale dlatego też mam papiery wysmażone do innej służby, czekam tylko do Września co się stanie ale i tak wiem że nic dobrego. Nie mam zamiaru kopać sie z koniem (i nie mam na myśli forumowego konia)

Moje doświadczenie w kontaktach z kolegami z innych służb wskazuje , że specyfika każdej formacji jest inna . Jak myślisz , że i innej służbie masz same kwiatki to muszę cię ostrzec . Jak trafisz na nieodpowiednią osobę , to zawsze będzie pod górkę . A jest duża szansa na to , jeżeli masz przed sobą 25 lat służby . Dlatego musimy się trzymać razem . Wcześniej czy później tak się trafi , że człowiek ma wszystkiego dość .

Podpisuję się pod tym i dla przypomnienia jeszcze raz zacytuję .
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
 
@koń Powtórzę, forum nie służy do zajmowania się członkami związku, tak jak to proponujesz, z tej prostej przyczyny, że każdy tutaj może napisać. Są osoby, które są wrogami związku, są trollami MF, trollami innych ZZ, pracodawcy, naczelnika, nie są absolutnie członkami związku, piszą tutaj, czasami udając członków związku, udając troskę i zadają różne pytania mniej lub bardziej prowokacyjne, stosują socjotechnikę i manipulują.
Członkowie związku mogą z każdą sprawą zgłaszać się do Przewodniczących ZOI.
Informacje są w newsach i są czytane niektóre z nich z dziesiątek tysięcy adresów IP.
Większość z tych dziesiątek tysięcy nawet nie wchodzi na forum.
Ja także, za co mogę jedynie przeprosić, ale nie czytam wszystkich tematów, postów.
Nie miałbym czasu na nic innego, gdybym odpowiadał na każdy wpis/pytanie osób na forum. I tak zajmuję się forum bardzo dużo. Sporo czasu to pochłania, a nie jest i tak wykonalne, abym przeczytał wszystkie wpisy. Do wielu tematów nawet niestety nie zaglądam.
Nie robię tego i proszę to zrozumieć. Mam mnóstwo innych ważnych zajęć w ramach działalności związkowej.
 
Niestety wstąpienie w szeregi SCS to był mój fatalny błąd, teraz to rozumiem doskonale dlatego też mam papiery wysmażone do innej służby, czekam tylko do Września co się stanie ale i tak wiem że nic dobrego. Nie mam zamiaru kopać sie z koniem (i nie mam na myśli forumowego konia)
Jak nie masz w tym nowym lepszym silnych plecòw to ci kopora po przeniesieniu opadnie po same ajca ale życzę powodzenia hahaha.
Kto wydziwia ten nie dmucha.
 
@koń Powtórzę, forum nie służy do zajmowania się członkami związku, tak jak to proponujesz, z tej prostej przyczyny, że każdy tutaj może napisać. Są osoby, które są wrogami związku, są trollami MF, trollami innych ZZ, pracodawcy, naczelnika, nie są absolutnie członkami związku, piszą tutaj, czasami udając członków związku, udając troskę i zadają różne pytania mniej lub bardziej prowokacyjne, stosują socjotechnikę i manipulują.
Członkowie związku mogą z każdą sprawą zgłaszać się do Przewodniczących ZOI.
Informacje są w newsach i są czytane niektóre z nich z dziesiątek tysięcy adresów IP.
Większość z tych dziesiątek tysięcy nawet nie wchodzi na forum.
Ja także, za co mogę jedynie przeprosić, ale nie czytam wszystkich tematów, postów.
Nie miałbym czasu na nic innego, gdybym odpowiadał na każdy wpis/pytanie osób na forum. I tak zajmuję się forum bardzo dużo. Sporo czasu to pochłania, a nie jest i tak wykonalne, abym przeczytał wszystkie wpisy. Do wielu tematów nawet niestety nie zaglądam.
Nie robię tego i proszę to zrozumieć. Mam mnóstwo innych ważnych zajęć w ramach działalności związkowej.
Ile razy jeszcze powtórzysz, do czego forum nie służy? Nie masz przed sobą idioty, któremu trzeba tłumaczyć kto i jak pisze oraz co STOSUJE!
To TY NIE ROZUMIESZ - i chyba nie chcesz zrozumieć - moich słów.
Piszesz:
"Są osoby, które są wrogami związku, są trollami MF, trollami innych ZZ, pracodawcy, naczelnika, nie są absolutnie członkami związku, piszą tutaj, czasami udając członków związku, udając troskę i zadają różne pytania mniej lub bardziej prowokacyjne, stosują socjotechnikę i manipulują".
Sam potwierdzasz, że OBCY i WROGOWIE WYKORZYSTUJĄ FORUM JAKO NARZĘDZIE!

Ja NIE CHCĘ, by forum zastąpiło standardowe kanały informacyjne związku. NIE CHCĘ, byś TY był wciąż obecny na forum - powtórzę - nie jestem idiotą!
Chcę natomiast, by to forum było POD STAŁYM i ZDECYDOWANYM NADZOREM - ludzie muszą "czuć" stałą obecność kogoś KOMPETENTNEGO.

To najdurniejsza paranoja, że "WRÓG" wykorzystuje NARZĘDZIE, będące w rękach związku, a on sam to olewa ...

Edit
Aha - i nie próbuj mi wmówić (w swoim "stylu") dla swej obrony, że chciałbym, by związek stosował socjotechniki i manipulacje.
 
Ostatnia edycja:
Ile razy jeszcze powtórzysz, do czego forum nie służy? Nie masz przed sobą idioty, któremu trzeba tłumaczyć kto i jak pisze oraz co STOSUJE!
To TY NIE ROZUMIESZ - i chyba nie chcesz zrozumieć - moich słów.
Piszesz:
"Są osoby, które są wrogami związku, są trollami MF, trollami innych ZZ, pracodawcy, naczelnika, nie są absolutnie członkami związku, piszą tutaj, czasami udając członków związku, udając troskę i zadają różne pytania mniej lub bardziej prowokacyjne, stosują socjotechnikę i manipulują".
Sam potwierdzasz, że OBCY i WROGOWIE WYKORZYSTUJĄ FORUM JAKO NARZĘDZIE!

Ja NIE CHCĘ, by forum zastąpiło standardowe kanały informacyjne związku. NIE CHCĘ, byś TY był wciąż obecny na forum - powtórzę - nie jestem idiotą!
Chcę natomiast, by to forum było POD STAŁYM i ZDECYDOWANYM NADZOREM - ludzie muszą "czuć" stałą obecność kogoś KOMPETENTNEGO.
To najdurniejsza paranoja, że "WRÓG" wykorzystuje NARZĘDZIE, będące w rękach związku, a on sam to olewa ...
Rozumienie wpisów na FORUM czasem wymaga"trochę wysiłku", pisania jak pisanie....
pisać, każdy może, byle z sensem.... i może PODAJ jakieś propozycje "tego nadzoru" ...
usuwać wszystko co nie jest po mysli MODERATORA lub banować bo TROLL....,
a w samym związku to nie "trollują" he, he... KONIU prześpij się z problemem albo startuj na SZEFA, powodzenia
 
Jest takie powiedzenie, nie ma co się z koniem kopać,
Można je zastosować w tej sytuacji..... może troszeczkę je modyfikując...
 
Rozumienie wpisów na FORUM czasem wymaga"trochę wysiłku", pisania jak pisanie....
pisać, każdy może, byle z sensem.... i może PODAJ jakieś propozycje "tego nadzoru" ...
usuwać wszystko co nie jest po mysli MODERATORA lub banować bo TROLL....,
a w samym związku to nie "trollują" he, he... KONIU prześpij się z problemem albo startuj na SZEFA, powodzenia
Więc po co piszesz bez sensu?
Jeżeli "usuwanie" i "banowanie" uważasz za sposób na naprawę forum, to nie wmawiaj tego innym i idź się leczyć!
Forum, to nie miejsce na szczegółowe omawianie sposobów jego moderacji.
Przewodniczący zwrócił się (nie wiem na ile szczerze) o poddawanie pomysłów na kierunek zmian, na co w dobrej wierze zareagowałem.
Skoro KIERUNEK został odrzucony - sprawa skończona. NA TYM KOŃCZĘ WYPOWIEDZI W TEMACIE ZMIAN NA FORUM I JEGO MODERACJI!
 
Więc po co piszesz bez sensu?
Jeżeli "usuwanie" i "banowanie" uważasz za sposób na naprawę forum, to nie wmawiaj tego innym i idź się leczyć!
Forum, to nie miejsce na szczegółowe omawianie sposobów jego moderacji.
Przewodniczący zwrócił się (nie wiem na ile szczerze) o poddawanie pomysłów na kierunek zmian, na co w dobrej wierze zareagowałem.
Skoro KIERUNEK został odrzucony - sprawa skończona. NA TYM KOŃCZĘ WYPOWIEDZI W TEMACIE ZMIAN NA FORUM I JEGO MODERACJI!
Dzięki Bogu!
 
Rozumienie wpisów na FORUM czasem wymaga"trochę wysiłku", pisania jak pisanie....
pisać, każdy może, byle z sensem.... i może PODAJ jakieś propozycje "tego nadzoru" ...
usuwać wszystko co nie jest po mysli MODERATORA lub banować bo TROLL....,
a w samym związku to nie "trollują" he, he... KONIU prześpij się z problemem albo startuj na SZEFA, powodzenia
@piracius vel @piracio
Mędrkuj na macierzystym forum, tam takie metody się stosuje! Tu ktoś podobno ktoś chciał coś zmieniać, ale widzę, że trolle (i niestety - leniwi umysłowo) walczą o status quo i nie chcą żadnych zmian!
 
@ferduś Jestem trzeci dzień po urlopie i od pierwszego zajęty jestem legislacją. Forum równolegle się zajmuję, co nie znaczy, że od razu nastąpią zmiany. Na pewno tak tego nie zostawię, ale presji nie ma. Spokojnie.
 
Więc po co piszesz bez sensu?
Jeżeli "usuwanie" i "banowanie" uważasz za sposób na naprawę forum, to nie wmawiaj tego innym i idź się leczyć!
Forum, to nie miejsce na szczegółowe omawianie sposobów jego moderacji.
Przewodniczący zwrócił się (nie wiem na ile szczerze) o poddawanie pomysłów na kierunek zmian, na co w dobrej wierze zareagowałem.
Skoro KIERUNEK został odrzucony - sprawa skończona. NA TYM KOŃCZĘ WYPOWIEDZI W TEMACIE ZMIAN NA FORUM I JEGO MODERACJI!
Jednak nie czytasz ze zrozumieniem...
 
@piracius vel @piracio
Mędrkuj na macierzystym forum, tam takie metody się stosuje! Tu ktoś podobno ktoś chciał coś zmieniać, ale widzę, że trolle (i niestety - leniwi umysłowo) walczą o status quo i nie chcą żadnych zmian!
CO masz na myśli, pisząc MĘDRKUJ..., forum "na szczęście" nie ma jeszcze ograniczeń, i dobrze.
ALE jestem świadom zagrożenia "zbanowaniem", jeżeli TY lub STEFAN zostaniecie moderatorami,
ale wtedy wszyscy święci miejcie użytkowników w opiece, bo jeden wpis i BAN....
 
Z tego co widzę nastąpiła "zmiana warty" - to dobrze. Bolo i Cat usunęli się w cień ale..................pokazali Wam jak należy kojarzyć fakty. Pamiętajcie, że dla Was najważniejszym jest mądre wnioskowanie. Ja nie mam już tzw. prawa głosu albowiem jestem już poza....ale zawsze będę Was wspierał. Jeżeli kiedykolwiek uznacie, że trzeba się przeciwstawić złu - założę mundur i pójdę z Wami. Wszak jestem funkcjonariuszem w stanie spoczynku.
 
Kolego Dale
Znasz mnie a ja Ciebie. Moja rada, daj sobie spokój z tą instytucją. Ja tak zrobiłem w styczniu i teraz jestem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi. Z perspektywy 7 miesięcy wolności świat wygląda inaczej. Sam się teraz sobie dziwię, że wytrwałem w naszej służbie 16 lat. I to na pierwszej linii. Nie ma co się szarpać. Ale wspomnienia zostały. I dobre i złe. Ale przynajmniej mogę spokojnie spojrzeć w lustro. Wszystkie manifestacje, wszystkie protesty - tak jak Ty, zawsze obecny.
A młodym funkom życzę szczęścia i jednak odrobiny pokory i szacunku dla doświadczonych.
Pozdrawiam
 
Back
Do góry