• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Zwiększenie do 3500 etatów obsady w Grupach Mobilnych

Broń dla mobilnych? Kolejny sposób na weryfikacje w SC? Z tego co wiem posiadanie broni palnej wiąże się z "wizytą" u psychologa, a przez 15 lat pracy w tej "firmie" (nikogo tu nie obrażając) poznałem wielu celników, którzy, powiedzmy - mają nierówno pod sufitem. Więc może to być idealny sposób na pozbycie się kilkuset ludzi z SC. Nie piszcie mi tu tylko, że nie jestem psychologiem i nie dane mi jest weryfikować tych ludzi, czy Wy (pytam tu celników) z czystym sumieniem dalibyście broń KAŻDEMU celnikowi w Polsce?????
Wracając do WZPC to fakt, z uwagi na wykonywane przez nich czynności powinni być w nią wyposażeni. Ale jak się ma do tego wieczne przenoszenie z wydziału do wydziału, z Izby do Urzędu itp. itd.? Przecież nikt na całe życie nie jest rzypisany do WZPC, czy innego wydziału czy oddziału. Byliśmy, jesteśmy i będziemy przenoszeni z jednego miejsca służby w drugie i nie uwierze w to, że jak ktos trafi do WZPC do będzie tam do emerytury CIEKAW JESTEM CO INNI KOLEDZY O TYM MY
 
Po pierwsze, pracujesz 15 lat, to powiedz mi co to jest WZPC?
Po drugie, nikt nie chce dawać broni każdemu celnikowi w Polsce.
Po trzecie wreszcie, mówienie o tym, że wyposażenie w broń mobilnych to sposób na zwolnienie kilkuset funkcjonariuszy to dość pokrętna teoria.
 
Można to przetłumaczyć jako Wydział Zwalczania Przestępczości Celnej :lol: :lol: :lol:

Wiara Sławka w SSC opiera się na często mglistych i nie do końca potwierdzonych działaniach. To, że nie wprowadzono zmian, tych o których było bardzo głośno, których się spodziewaliśmy zawdzięczamy raczej bałaganowi na scenie politycznej. Nasze sprawy przesłoniła walka o Pakt Stabilizacyjny, wcześniejsze wybory, czy aktualnie podchody koalicyjne. Chciałbym wierzyć, że SSC jest naszym odnowicielem, tylko dlaczego nadal widać brak ciągłości w tym o czym się mówi i w tym co się robi???

Czy broń dla wszystkich funkcjonariuszy celnych??? Nie, gdyż jest to niebezpieczne dla nas samych i społeczeństwa, ale sam zamysł dozbrojenia SC popieram. Tylko należy zrobic to w sposób profesjonalny, rzetelny i odpowiedzialny ( z naciskiem na odpowiedzialny). 8)
 
DEMONTAŻ SŁUŻBY CELENJ TRWA !!!!!!!!!!!!!!!



Jak bardzo trzeba mieć zakodowaną w mózgu nienawisc do służby Celnej żeby za wszelką cenę nawet za cenę zmniejszenia wpływów do budżetu z akcyzy rozdawać zadania i uprawnienia SC na prawo i lewo. Jak nie uks to us, a jak się nie udalo to wójt lub burmistrz będa dokonywac zwrotu akcyzy. Pomine zupelnie ze takie projekty powodują bur.....legislacyjny bo uprawnienia akcyzowe będa roczłonkowane po różnych instytucjach. Chciałbym, zeby ktoś mi wytłumaczył kto będzie kontrolował prawidłowśc i wysoksoc zwrotu. czy wójt lub burmistrz posyłał będzie sekrzetrz lub zastępce aby sprawdził czy x lub y posiada dom, pieczarkarni elub inny zakład a jak posiada to czy wogóle ogrzewa olejem opałowym czy posiada istalacje do ogrzewania olejem opałowym? Znając życie będa sprawdzać tylko formalnie BEZ KONTROLI czy złożył zgłoszenie rejestarcyjne czy nie i NA TEJ PODSTAWIE będą oddawac "na pałe" akcyze. Opamiętanie przyjdzie po roku lub dwóch latach jak okaże się ze są gminy, miasta gdzie odano fikcyjnym ludziom, którzy nie żyją lub nie istnieja albo zwrócono akcyze jedenj osobie w ilosciach takich ze starczyłoby na ogrzanie całej wsi lub miasta. Jak przyjdzie opamiętanie i uzmysłowią sobie jaki bubel legislacyjny wyprodukowali to pana banasia już nie będzie i jak zwykle nikt nie poniesie odpowiedzialnosci.

JAKI JEST SENS PRZEKAZYWAC TO WÓJTOM I BURMISTRZOM TE UPRAWNIENIA JAKO ZADANIA ZLECONE SKORO DOTYCHCZAS UPRAWNIENIA TE Z POWODZENIEM WYKONYWAŁA SŁUZBA CELNA. Ano po to zeby za kilka miesięcy stwierdzić: SC przestała robic to, robić tamto to generalnie zlikwidujmy SC.


BOŻE CHROŃ TEN KRAJ PRZED TAKIMI MARIANNAMI
 
Art 9 poronionego projektu o zwrocie akcyzy od oleju opałowego mówi, że gmina otrzyma dotacje celową na wykonanie zadania zleconego. Czyli szef LEKKĄ RĘKĄ WYRZUCANE SĄ PIENIĄDZE Z BUDŻETU PAŃSTWA chociaz służba celna bez dotacji mogłaby z powodzeniem wykonywać zwrot akcyzy od oleju opałowego. No to pięknych dożyliśmy czasów. Uczciwe i TANIE państwo. Przy okazji szkolenia gminnych i miejskich urzędników pochłoną miliony. Na zatrudnienie osób do kontroli pójdą nastepne miliony. Czy ktokolwiek jest w stanie powstrzymać szaleńców!!!!!!
 
witajcie Bracia i Siostry!
oraz Wy, pracownicy ministerstwa, którzy to czytacie! :):):)

jeśli chodzi o posiadanie broni przez naszą ambitną słuzbę, to nie jestem fanem tegoż rozwiązania. nie mniej jednak, jesli chcemy rozwijać grupy mobilne, zapewniając tym samym byt przyszłym pokoleniom zielonych wesołków to, niestety, muszą one mieć prawo do jej posiadania. z różnych względów, głównie z konieczności zabezpieczenia działań. i tu się zaczyna problem. jeżeli tylko grupy mobilne oraz wdc będą miały broń, to mamy wtedy służbę w słuzbie. dlaczego? jajacek 1970 słusznie zauważył, że w SC istnieje cos takiego, jak rotacja kadr pomiędzy urzędami i wydziałami. ponieważ badania na broń i cały system szkolenia do najtańszych nie należą, a i broń może nie każdy dostać, w krótkim czasie narodzi się nowa, świecka tradycja, że kto raz wszedł do mobilnej, ten nigdy z niej nie wyjdzie. jak u Suworowa: rubel za wejście, dwa za wyjście... :) a ponieważ będzie to formacja posiadająca broń (ale nie "uzbrojona"!!!!!), wyróżniająca się spośród naszej gawiedzi, jako dziś akcyza, będą co jakiś czas dość duże zakusy na podebranie jej z naszych szeregów, o czym napomknął juz Sławek Siwy. dlatego albo dajemy broń wszystkim (tylko po cholerę komu broń w logistyce albo w likwidacji?), albo nikomu. a gdy damy wszystkim, to rzeczywiście parę osób może polecieć jako niespełniające kryteriów. to nie są łatwe sprawy, moi koledzy...
poza tym robi sie wesoło, jesli chodzi o samo użycie. w nowelizacji nie ma ani słowa o tym, że jestesmy "uzbrojoną formacją umundurowną". w punkcie 6zo, mówiącym o środkach przymusu bezpośredniego, równiez nie ma słowa o tym, że możemy uzyć broni palnej. zapis ten pojawia się dopiero w osobnym punkcie 6zp. ale obwarowany jest tyloma ograniczeniami, że użycie broni staje sie praktycznie niemozliwe. generalnie panu, który do nas strzela powinniśmy dać do wypełnienia ankietę, w której sie wypowie, co zamierza zrobić. nastepnie ankietę wysłać do Dyrektora IC i poczekać na jego zgodę na uzycie broni. albo i nie. :):):) podsumowując: na chwile obecną mamy prawo do uzycia broni palnej na gorszych zasadach, niż cywile. zatem może chociaż w tym przypadku należałoby jeszcze chwile poczekać i pewne rozwiązania dopracować. tym bardziej, że wyposażenie w broń wymaga również opracowania procedur jej uzycia, składowania itp., a nie tępego zapozyczania procedur z innych słuzb... a żeby opracować taką procedurę, to najpierw musi byc wypracowana strategia uzycia samej słuzby.
 
Przekazanie pewnych naszych uprawnień samorządom terytorialnym jest trickiem stosowanym od dawien dawna. w tym wypadku obiecuje się dotacje celowe, które w przyszłym roku mogą zostać wycofane i gmina będzie musiała znaleźć sama na aten cel pieniądze.

Jeżeli to przejdzie, to się będzie działo. Średnie zużycie oleju opałowego wzrośnie z 10 razy na gospodarstwo. Społeczeństwo biedne, a wybory na burmistrzów są co 4 lata, następne dobre narzędzie w rękach "kompetentnych" osób i kampanii wyborczej.
Służba Celna z założenia powinna byc apolityczna i na zadania przez nią wykonywane nie powinien mieć bezpośredniego wpływu żaden polityk.
PS To jakaś paranoja.
 
Czy w którymkolwiek kraju UE celnicy posiadają uprawnienia jak służby mundurowe? WIem że w Czechach są specjalne jednostki w ramach SC coś w stylu antyterrorystów. Czy gdzieś w Europie celnicy mają wcześniejsze emerytury? Jestem za tym żeby wyposażyć w broń SC i wypieprzyć na emerytury wszystkie grube baby i starych pijusów którzy siedzą za biureczkami!!! :evil: :evil:
 
Mi się wydaje, że jest to następna ŚCIEMA, aby spokojnie doczekać do wyborów samorządowych, podobnie jak podwyżki w przyszłyym budżecie. Szef powiedziłał -3500 mobilnych, ale czy nie miał znowu na myśli całego aparatu skarbowego, gdyż mam nieodparte wrażenie, że cały czas myla mu się struktury i zakres kompetencji służb skarbowych i celnych. Zresztą ie ważne co mówi, a jego słowa mają tylko uspokoić niepokoje (obiecuje zagospodarowanie kadry) gdyż nie ma w budżecie pieniędzy na takie zmiany, szkolenia, mundury- i nie będzie .
Czekajmy dalej spokojnie na rzeź, która nastąpi niedługo, w okresie od października do 31 grudnia 2006r.
 
Z politycznego pokera nadal wielkie g..no, gromada politycznych kłamczuszków nadal mydli nam oczy większościowymi koalicjami. Ile ich słowa znaczą i jak jest pojmowana prawda widać po tym co się stało pomiędzy wrzesniem 2005 roku, a chwilą obecną. Numer lepszy niż kawał o celnikach i zielonym groszku. Jednak musimy być czujni, bo obiecuja nam wiele a zrealizuja bardzo mało albo NIC. 8)
 
azeta.pl > Gospodarka > Wiadomości
Niedziela, 30 kwietnia 2006


Zrobia z nami to co Minister Skarbu zrobił z dyrektorami

Wielka czystka w Ministerstwie Skarbu



r e k l a m a






Minister skarbu Wojciech Jasiński
Fot. Jerzy Gumowski / AG


ZOBACZ TAKŻE


• PiS przewietrzy ministerstwa (29-04-06, 02:00)





MULTIMEDIA


EKG: Czystka w Ministerstwie Skarbu - dyskusja publicystów





PRZEGLĄD PRASY: PAP za "Rz" 28-04-2006 , ostatnia aktualizacja 28-04-2006 08:15

Kilkunastu wieloletnich dyrektorów departamentów Ministerstwa Skarbu straciło w czwartek pracę. Według "Rzeczpospolitej" to bezprecedensowa czystka w dziejach resortu.


Po południu ministerstwo obiegła wieść o nominacji Moniki Nowosielskiej na stanowisko dyrektora generalnego. Nowa szefowa zaprosiła kadrę ministerstwa na spotkanie w Sali Kolumnowej.

"Na stołach leżały kartki z nazwiskami. Zrobiło się wesoło, żartowaliśmy, że będzie wesele" - mówi jeden z zaproszonych.

Jednak dyrektorom wkrótce przestało być do śmiechu - pisze gazeta. Według ich relacji towarzyszący Nowosielskiej młody człowiek zamknął na klucz drzwi do sali: "Dyrektor powiedziała, że zostaniemy zwolnieni. Wyczytywała nazwiska. Ludzie podchodzili i wręczała im wypowiedzenia. Młody człowiek robił zdjęcia" - opowiada kolejna osoba.

Jeden z dyrektorów zaprotestował przeciw fotografowaniu: "Wy już tu nie rządzicie" - usłyszał. Kolejny z wypowiedzeniem w ręce chciał wyjść z sali. "Usłyszał, że ma grzecznie czekać" - relacjonuje pracownik ministerstwa.

Pracę stracili wieloletni wysocy urzędnicy ministerstwa. Niektórzy przetrwali siedmiu ministrów. Pechowy dla nich okazał się kierujący od dwóch miesięcy resortem Wojciech Jasiński.

"To skandal bez precedensu" - komentuje sprawę były minister skarbu Janusz Lewandowski (PO).

Rzecznik MSP Marcin Mazurek nie chciał komentować trybu zwolnień. Tłumaczy, że były potrzebne, bo w ministerstwie trwa reorganizacja: "Niektórych stanowisk było za dużo. Pracę straciło 14 dyrektorów na 44" - powiedział "Rzeczpospolitej".
 
Nieźle, nieźle. Widać przyszło nowe. Poza tym, czego nie dopowiedziano Rzeczpospolitej, w ramach taniego państwa zatrudniono 21 nowych (ojców) dyrektorów.
 
słusznie

To, że odwołano tylu starych wyjadaczy dyrektorów to chyba słusznie w kontekście tego co głosi Federacja ZZSC RP.

Kadencyjność. Kadencyjność i jeszcze raz kadencyjność. Oczywiście należy to połączyć ze sprawdzianem widzy merytorycznej. Owszem - zostajesz na przyszłą kadencję, gdy zdasz egzamin, który nieuchronnie czeka ciebie po zakończeniu np. 5 letniej kadencji.

No, ale odbiegamy od tematu GRUP MOBILNYCH.
 
Wydaje mi się, że Federacja ZZSC RP zawsze głosi to co jest wygodne dla danej opcji politycznej, która aktualnie stoi przy sterze. Jesli się mylę to proszę mi wytłumaczyć jak to jest mozliwe, że największe nadużycia, największe łamanie prawa wobec funkcjonariuszy miało miejsce w izbach, gdzie mamy silne związki (Rzepin, Katowice). Jak to jest możliwe, że pod swoim własnym nosem niczego nie zauważono, a może mamy wspólwinnych??? :oops:

Nasze posty zeszły na całkowicie inny temat, ale też ciekawy.
 
w Rzepinie powstał nawet nowy zwiazek zawodowy który pewnie na równi z tamtymi będzie dbał interesy funkcjonariuszy (zwłaszcza tych z jego zarzadu)
 
A mnie interesuje sposób doboru pracowników do Grup mobilnych. Nie ukrywam że w przyszłości interesuje mnie praca w GM ale obawiam się że dobierają do nich ludzi z "wąsko określonego kręgu" Kto mi napisze czy są jakieś kryteria doboru funkcjonariuszy do pracy w GM? Czy można zostać członkiem Gm będąc w słyuzbie przygotowawczej?
 
pytanie nr 1: czy mozna zostać członkiem GM w słuzbie przygotowawczej?
odpowiedź: można.
pytanie nr 2: od czego to zalezy?
odpowiedź: zgadnij! :)
a za podpowiedź niech posłuzy tekst piosenki Natalki Kukulskiej, jeszcze z epoki Puszka- Okruszka :)
refren szedł jakos tak: "Co powie tata...? co powie tata...?" :)
no i komu...? :):):)
 
to ma się zmienić

Niestety Desperado ma dużo racji.
Ale SSC bardzo chce to zmienić. I ja wierzę, że On rzeczywiście tego chce. Pytanie tylko czy mu się uda, czy jednak z czasem wrócimy do tego co było dotychczas w wielu miejscach(niekoniecznie wszędzie mieliśmy skrajny nepotyzm, ale nikt chyba nie zaprzeczy, że był i niestety często ze szkodą dla wizerunku SC i obywateli).
Informujcie jeżeli nowi Dyrektorzy kontynuują zjawisko nepotyzmu. Wydaje mi się, że jeśli to robią to w wielkiej tajemnicy przed SSC?

A teraz odpowiem na pytanie POULA.
Do tej pory nie było bliżej określonej procedury naboru do GM. Być może w ostatnim okresie coś się zmieniło. Sam kandydowałem do tych jednostek, i miałem tam się znaleźć na dzień akcesji do UE. To było właściwie niemal już pewne. I wtedy na tamten dzień nie było żadnych większych procedur z wyjątkiem prośby o złożenie podania i wyrażenie chęci służby w tych jednostkach.
Dzisiaj na pewno wymagają odpowiedniej kategorii zdrowia- na pewno nie może być kat. E, nie wiem jak z kat. D.
No i oczywiście musisz uzyskać certyfikat dostępu do dokumentów o klauzuli "TAJNE".
Czy coś jeszcze nie wiem?
 
Poul napisał:
A mnie interesuje sposób doboru pracowników do Grup mobilnych. Nie ukrywam że w przyszłości interesuje mnie praca w GM ale obawiam się że dobierają do nich ludzi z "wąsko określonego kręgu" Kto mi napisze czy są jakieś kryteria doboru funkcjonariuszy do pracy w GM? Czy można zostać członkiem Gm będąc w słyuzbie przygotowawczej?

Sposób doboru? nie ma jakis specjalnych kryteriów według których wybierani są f-sze GM ! jeśli chcesz, jeśli masz dobrą opinię, jeśli Twój przełożony ( i Dyrektor też ) nie widzi przeszkód, jeśli jesteś dyspozycyjny (to nie jest praca od 7 do 15 i np. trzeba czasem wyjść z domu o 2 w nocy) - to żaden problem !
Ale w każdej Izbie wygląda to inaczej :)
 
Back
Do góry