N
Nie zarejestrowany
Gość
........
Ciekawość obserwatorów podnosi się jak temperatura w upalnym lipcu - co przyniesie kolejny dzień??? Kto następny??? Wydaje się, że parę ciekawych ruchów można jeszcze wykonać na olsztyńskiej szachownicy - oby wybory były trafione i były z nich korzyści dla pozostałych - przede wszystkim dla nas funkcjonariuszy!!!!. Ale..., niestety, patrząc na dokonane zmiany, raczej nie powiewa optymizmem na przyszłość. Jedni odeszli (a raczej ich zdjęto), przyszli "następni", a raczej ich powołano -powtórka z rozrywki jakieś 3-4 lata temu. Ci którzy wtedy pracowali, zapewne pamiętają TYCH z obecnego świecznika -głowy wysoko zadarte i wieczne niezadowolenie na twarzach (bo to dodaje powagi, podobno!). Ale była też manipulacja słowem, brak rzetelności w informowaniu, przekłamania, fałsz, obłuda i brak SZACUNKU dla pozostałych. Mino dłuższej lub krótszej przerwy w kierowaniu - nic im do głowy nie weszło, dalej obłuda. Ale czegóż wymagać, skoro "czego się Jaś się nie nauczył to Jan nie będzie umiał" i adekwatnie do naszego podwórka -już chyba nie pojmie, a właściwie nie pojmą. Więc znając już prawie wszystkich "nowych" - starych decydentów wiemy czego się spodziewać. I co dalej??? Póki co - do roboty - i rozglądać się na normalniejszą a przede wszystkim wśród tych którzy szanują siebie i innych. Pozdr....
Ciekawość obserwatorów podnosi się jak temperatura w upalnym lipcu - co przyniesie kolejny dzień??? Kto następny??? Wydaje się, że parę ciekawych ruchów można jeszcze wykonać na olsztyńskiej szachownicy - oby wybory były trafione i były z nich korzyści dla pozostałych - przede wszystkim dla nas funkcjonariuszy!!!!. Ale..., niestety, patrząc na dokonane zmiany, raczej nie powiewa optymizmem na przyszłość. Jedni odeszli (a raczej ich zdjęto), przyszli "następni", a raczej ich powołano -powtórka z rozrywki jakieś 3-4 lata temu. Ci którzy wtedy pracowali, zapewne pamiętają TYCH z obecnego świecznika -głowy wysoko zadarte i wieczne niezadowolenie na twarzach (bo to dodaje powagi, podobno!). Ale była też manipulacja słowem, brak rzetelności w informowaniu, przekłamania, fałsz, obłuda i brak SZACUNKU dla pozostałych. Mino dłuższej lub krótszej przerwy w kierowaniu - nic im do głowy nie weszło, dalej obłuda. Ale czegóż wymagać, skoro "czego się Jaś się nie nauczył to Jan nie będzie umiał" i adekwatnie do naszego podwórka -już chyba nie pojmie, a właściwie nie pojmą. Więc znając już prawie wszystkich "nowych" - starych decydentów wiemy czego się spodziewać. I co dalej??? Póki co - do roboty - i rozglądać się na normalniejszą a przede wszystkim wśród tych którzy szanują siebie i innych. Pozdr....