Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature may not be available in some browsers.
O te rzeczy Tobie chodzi?i pan z oc Białystok -pozegnany z fotelem
Nie, te dwie rzeczy akurat zbiegly sie w czasie.O te rzeczy Tobie chodzi?
Funkcjonariusze z granicy w gangu przemytników. Duża operacja służb
Służby rozbiły grupę przestępczą odpowiedzialną za przemyt blisko 19 mln paczek papierosów do Polski. Zatrzymanych zostało 21 osób, w tym funkcjonariusze Krajowej Administracji...www.tvp.info
Bardzo ciekawe kiedy będzie c.d sprawy Bobrownik. Sugerowałbym uzbroić się w cierpiliwość bo służby mają pełne ręce innych, ciekawszych spraw typ "Collegium Humanum czy Tumanum".Nie, te dwie rzeczy akurat zbiegly sie w czasie.
Zapewne jest tak od lat, bo gdzie padlina i hieny będą. A nie dotyczy to tylko IAS Białystok ale jak mi piszą i mówią zażenowane ale już niczym nie zdziwione osoby podobne sytuacje nie należą do rzadkości a wręcz stają się jakąś " normą estetyczno-etyczną ".Pal licho MF i sitwę tam panującą co na infantylnych szkoleniach dorabia sobie na boku niemałe pieniądze.Skądinad z budżetu czyli podatków- m.in podatników .Nie ma na tyle siły żeby tą sitwę raz na zawsze zlikwidować
Zdjęcie poniżej ze specjalistycznych warsztatów dla koordynatorów z zakresu ochrony przyrody i dóbr kultury. Dziewczyna druga z lewej -specjalista w dziedzinie gatunków chronionych która dokonuje ekspertyz i ocenia pod kątem CITES -dwie albo trzy belki, towarzystwo od prawej pan komisarz, pani komisarz, pani nadkomisarz, pani inspektor, pani nadkomisarz i pani blond w okularach pani (chyba) komisarz - to są pewnie krajowi koordynatorzy którzy obawiam się mają niewielkie pojęcie o konwencji waszyngtońskiej ale mają ładne stopnie oficerskie, ich zadanie pewnie polegają na bywaniu na takich konferencjach (ale nie online bo tam nie można się nażreć i nachlać), wygłaszaniu mądrych odczytów i szkoleń(suto opłacanych jak wspomina @inny) tworzonych zapewne przez takich ludzi jak owe dziewczę z lewej, i oczywiście zgarnianiu sutych poborów przy przyznawaniu nagród- bo bycie jakimkolwiek koordynatorem to premia za "szczególne osiągnięcia"- słowem "elyta" naszej SC-S. Zgnilizna to nie tylko OC Białystok, ale cała nasza służba wciąż jest pełna takich "indywidualności"Dobre i na temat -no bo jak dac medal rachmistrzowi -za to ze policzyl nieróbstwo komisarza czy tam jakiegos innego oficerka -ranga nie pasuje na taka uroczystość -za mało na pagonach - wstyd bo medale sama góra i garbaci otrzymuje -plebs dyplomiki
Bardzo Ci dziękuję za wyraziste przedstawienie zgnilizny w IAS , ktore nie dotyczy wyłącznie jednostki w tytule. To już anarchia systemowa. W PUSC( Pomorski ) ale jak mi piszą- i w środkowej Polsce - ( a wydawałoby się , że tam porządek ) nepotyzm przybrał wręcz formę szaleństwa. Miałem nadzieję na ewolucyjne zmiany w kierunku normalności w KAS ale tutaj trzeba "przywalić dechą " jak to mawiał były prezydent Komoruski .To juz nie sugestia dla MF i szefostwa KAS. Co do wykształcenia i wiedzy kadry oficerskiej wielokrotnie się wypowiadalem .To po prostu nawet nie degrengolada samej nazwy oficer , po prostu brak słów. Czy ci ludzie zatracili już resztki honoru ? Dzisiaj pamiętna data 13 grudnia , gdzie.rozpoczęla się prawdziwa gehenna tych co chcieli faktycznych zmian w Polsce. Oni są dzisiaj obśmiewani , wyszydzani, mają bardzo niskie emerytury a ci, ktorzy się do tego przyczynili brylują i mają coraz lepiej. Tak też jest w SCS , gdzie wielu było i jest nadal poniżanych tłamszonych , zwalnianych, posądzanych , alokowanych , wartościowanych a władzczy postlumpenproletariat w lampasach i z gwiazdami się przechadza.Zdjęcie poniżej ze specjalistycznych warsztatów dla koordynatorów z zakresu ochrony przyrody i dóbr kultury. Dziewczyna druga z lewej -specjalista w dziedzinie gatunków chronionych która dokonuje ekspertyz i ocenia pod kątem CITES -dwie albo trzy belki, towarzystwo od prawej pan komisarz, pani komisarz, pani nadkomisarz, pani inspektor, pani nadkomisarz i pani blond w okularach pani (chyba) komisarz - to są pewnie krajowi koordynatorzy którzy obawiam się mają niewielkie pojęcie o konwencji waszyngtońskiej ale mają ładne stopnie oficerskie, ich zadanie pewnie polegają na bywaniu na takich konferencjach (ale nie online bo tam nie można się nażreć i nachlać), wygłaszaniu mądrych odczytów i szkoleń(suto opłacanych jak wspomina @inny) tworzonych zapewne przez takich ludzi jak owe dziewczę z lewej, i oczywiście zgarnianiu sutych poborów przy przyznawaniu nagród- bo bycie jakimkolwiek koordynatorem to premia za "szczególne osiągnięcia"- słowem "elyta" naszej SC-S. Zgnilizna to nie tylko OC Białystok, ale cała nasza służba wciąż jest pełna takich "indywidualności"Pokaż załącznik: 12310
No w każdej izbie niestety jest wiele przypadków, ten akurat dotyczy IAS Warszawa i największego lotniska w kraju. A tymczasem ludzie przeniesieni z art. 150 zaczynają od 4 belek albo i lepiejZdjęcie poniżej ze specjalistycznych warsztatów dla koordynatorów z zakresu ochrony przyrody i dóbr kultury. Dziewczyna druga z lewej -specjalista w dziedzinie gatunków chronionych która dokonuje ekspertyz i ocenia pod kątem CITES -dwie albo trzy belki, towarzystwo od prawej pan komisarz, pani komisarz, pani nadkomisarz, pani inspektor, pani nadkomisarz i pani blond w okularach pani (chyba) komisarz - to są pewnie krajowi koordynatorzy którzy obawiam się mają niewielkie pojęcie o konwencji waszyngtońskiej ale mają ładne stopnie oficerskie, ich zadanie pewnie polegają na bywaniu na takich konferencjach (ale nie online bo tam nie można się nażreć i nachlać), wygłaszaniu mądrych odczytów i szkoleń(suto opłacanych jak wspomina @inny) tworzonych zapewne przez takich ludzi jak owe dziewczę z lewej, i oczywiście zgarnianiu sutych poborów przy przyznawaniu nagród- bo bycie jakimkolwiek koordynatorem to premia za "szczególne osiągnięcia"- słowem "elyta" naszej SC-S. Zgnilizna to nie tylko OC Białystok, ale cała nasza służba wciąż jest pełna takich "indywidualności"Pokaż załącznik: 12310
Pierwszy z prawej kom.Rafał, który od lat zajmuje się tą tematyką, jest koordynatorem krajowym i aż dziw bierze, że tylko komisarz. Organizator setek szkoleń z dziedziny CITES, szczerze oddany ochronie przyrody.Zdjęcie poniżej ze specjalistycznych warsztatów dla koordynatorów z zakresu ochrony przyrody i dóbr kultury. Dziewczyna druga z lewej -specjalista w dziedzinie gatunków chronionych która dokonuje ekspertyz i ocenia pod kątem CITES -dwie albo trzy belki, towarzystwo od prawej pan komisarz, pani komisarz, pani nadkomisarz, pani inspektor, pani nadkomisarz i pani blond w okularach pani (chyba) komisarz - to są pewnie krajowi koordynatorzy którzy obawiam się mają niewielkie pojęcie o konwencji waszyngtońskiej ale mają ładne stopnie oficerskie, ich zadanie pewnie polegają na bywaniu na takich konferencjach (ale nie online bo tam nie można się nażreć i nachlać), wygłaszaniu mądrych odczytów i szkoleń(suto opłacanych jak wspomina @inny) tworzonych zapewne przez takich ludzi jak owe dziewczę z lewej, i oczywiście zgarnianiu sutych poborów przy przyznawaniu nagród- bo bycie jakimkolwiek koordynatorem to premia za "szczególne osiągnięcia"- słowem "elyta" naszej SC-S. Zgnilizna to nie tylko OC Białystok, ale cała nasza służba wciąż jest pełna takich "indywidualności"Pokaż załącznik: 12310
Pamiętam szkolenie z owym Rafałem i jeszcze jednym specem od CITES.Pierwszy z prawej kom. Rafał, który od lat zajmuje się tą tematyką, jest koordynatorem krajowym i aż dziw bierze, że tylko komisarz. Organizator setek szkoleń z dziedziny CITES, szczerze oddany ochronie przyrody.
Tak. To chyba był to Andrzej S. zwany przez tutejszych Aborygenów " świstakiem".Pamiętam szkolenie z owym Rafałem i jeszcze jednym specem od CITES.
Ci goście byli genialni - najlepsze szkolenie na świecie ...