ZASADY PODZIAŁU PODWYŻEK SŁUŻBA CYWILNA

[Wredziol]

Pytanie z tabeli wychodzi że mam dwa razy zmienną 1,0 czyli 1,0 x365 x1,0, a ktoś kto ma mnożnik powyżej 2,7 ma zmienną zero, to co wtedy podwyżka z tej puli zero, bo pamiętaj cholero nie dziel nie mnoż przez zero, nie ogarniam. Wg mnie stażowe powinno być albo mniej rozbite, bo te 5 letnie okresy dość upośledzają, poza tym za staż już mamy kasę ze stażowego. Moze powinna być 3 zmienna, premiująca to co się faktycznie robi i w jakiej komórce, bo robota robocie nierówna

 

[cat]

Pytanie z tabeli wychodzi że mam dwa razy zmienną 1,0 czyli 1,0 x365 x1,0, a ktoś kto ma mnożnik powyżej 2,7 ma zmienną zero, to co wtedy podwyżka z tej puli zero, bo pamiętaj cholero nie dziel nie mnoż przez zero, nie ogarniam. Wg mnie stażowe powinno być albo mniej rozbite, bo te 5 letnie okresy dość upośledzają, poza tym za staż już mamy kasę ze stażowego. Moze powinna być 3 zmienna, premiująca to co się faktycznie robi i w jakiej komórce, bo robota robocie nierówna

Nieciekawe mniemanie o Tobie miała pani z matmy, skoro per "cholero" mówiła do Ciebie.
Na pewno jednak nie mogła mówić "nie mnóż przez zero", a właśnie to działanie (nie dzielenie)
występuje w przedmiotowym wypadku.
Masz więc pewną rację - propozycja dla mnożnika > 2,71 (nie 2,70) = 0

 

[Trunks]

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...... nasi starsi koledzy będąc na naszym miejscu też nie zgodziliby się na propozycję podwyżki 200 zł dla jednych i 700 zł dla drugich. Dlatego to normalne że jest takie wrzenie wśród młodszych pracowników/funkcjonariuszy, aczkolwiek co niektórzy rzeczywiście mogliby trochę ważyć słowa na forum ogólnopolskim.

 

[Rubi7878]

Tylko staż w organach podatkowych. Nie ma też mowy o tym, aby w jakikolwiek sposób ograniczać podwyżkę kobiet na urlopach macierzyńskich.

Czyli tą podwyżkę dostanę dopiero po powrocie do pracy. Bez żadnych wyrównań tak jak np pracownicy pozostali będą mieć wyrównanie od początku roku? Pytam tylko formalnie aby wiedzieć na co się nastawić. Pozdrawiam i podziwiam za trud zadowolenia wszystkich

 

[slawomir.siwy]

Rubi7878 Nie, podwyżka na urlopie macierzyńskim także.

Ps. Dziękuję za wiele cennych uwag. Są młodzi pracownicy, którzy widza i rozumieją, że ZZ Celnicy PL chce poprawy Waszej sytuacji. To budujące. Mam dzisiaj na mailu kilka deklaracji członkowskich z US. Obiecuję też wszystkim młodym, że jeszcze poprawimy propozycję, gdyż z uwagą zapoznajemy się z wszystkimi konstruktywnymi uwagami.

 

[cat]

@cat jak wiesz projektom z reguły daleko do doskonałości. Dwie propozycje mają ten sam feler. Determinowanie całej podwyżki stażem (3 krotność w stosunku do młodych) , bez pochylenia się nad kalibrem wykonywanej pracy, specyfiką.
Druga sprawa podnoszona jako argument, to że nie chcemy dać tłustym kotom, a z drugiej zostawia się pulę dyrektorowi, który wiadomo co z nią zrobi. Co za problem policzyć ile tych kotów jest? Bo tak to wygląda, ze kotów jest mnóstwo, a młodych w ogóle.

Nijak ma się to do tego, o czym mówi uchwała (przytacza to @joanna_de ). Jest to reperowanie krzywd przeszłości, bez patrzenia w przyszłość. A tak nie wolno. Argumentacja nie trzyma się kupy, nie widzę też z czego by mieli młodzi dostać "wyrównanie", bo chyba nie z puli dyrektora...

Ot, właśnie dlatego brakuje mi tu trzeciej zmiennej
(i jeszcze czegoś, co zauważy ktoś inny niż ja, bo nie zgadzam się być "wyrocznią"!).

 

[Dragnor]

To może warto pobawić się jakimś płynnym wzorem zamiast sztywnymi przedziałami, które będą powodować irytujące przeskoki?
Dla przykładu:

(0.8+staż/50)*2.1/mnożnik*X*365

gdzie:
staż = w latach, max 20
mnożnik = przedział 1.61-2.7, jeśli więcej, wtedy brak podwyżki.
X = współczynnik skomplikowania danego działu (kto by to określił?)
Wartości "0.8", "50", "2.1" oraz maksymalny mnożnik "2.7" powinny być indywidualnie dostosowywane między ZZ, a DIAS do sytuacji kadrowej danej izby.

 

[joanna_de]

Trzecim współczynnikiem w mojej opinii powinna być wartość/indeks ważona/ważony rodzaju wykonywanej pracy lub szerzej komórki w której świadczy się daną pracę między w wartościach dziesiętnych (0,1-1). Uzasadnienie: promujmy osoby wykonujące trudniejsze zadania, które wymagają nakładu pracy i większej odpowiedzialności, jednocześnie nie pomijając pozostałych, bo każdego praca cos wnosi do organizacji,tym samym realizując cel i sens "modernizacji". I popieram wcześniejszy postulat @PJS, aby przedziału wiekowe miały charakter liniowy (aby nie skrzywdzić osoby na pograniczu danego przedziału wiekowego), tj. dany współczynnik minus pełen przedział minus staż w latach i miesiącach.
I zdecydowanie wykluczamy z części modernizacyjnej osoby mające od lat ponadnormatywne mnozniki (to da się ustalić analizując amplitudę mnożników na podstawie inf. publ. z IAS).

 

[uKISzony]

Czyli tą podwyżkę dostanę dopiero po powrocie do pracy. Bez żadnych wyrównań tak jak np pracownicy pozostali będą mieć wyrównanie od początku roku? Pytam tylko formalnie aby wiedzieć na co się nastawić. Pozdrawiam i podziwiam za trud zadowolenia wszystkich

Wyrównanie jest do wynagrodzenia, skoro za początkowe miesiące roku nie dostałaś wynagrodzenia tylko zasiłek ustalany przez ZUS w oparciu o jakieś średnie z przeszłości to nie ma czego wyrównywać bo te średnie z przeszłosci się przecież nie zmieniły przez to, że od stycznia zmienia się bazowa i Twój mnożnik.
W propozycji Pana Przewodniczącego dostrzegam jedno ale. Ustalony jest jakiś algorytm ustalania indywidualnej podwyżki w stosunku do średniej. Pytanie czy ten algorytm bierze pod uwagę realne środki na tę cześć podwyżek, śmiem twierdzić, że nie. Bo przecież jeśli każdemu wyjdzie piękna podwyżka powyżej średniej, albo niektórym tylko nieznacznie poniżej średniej, a wielu znacznie powyżej to po prostu się okaże że nie ma na to pieniędzy. Inaczej mówiąc algorytm można zastosować ale tak naprawdę w nieco inny sposób. Tzn. trzeba wyliczyć ile osobo-punktów w sumie wychodzi dla danej izby (zsumować indywidualne punkty wszystkich osób). Następnie kwotę na podwyżki podzielić przez liczbę punktów. Wyjdzie wtedy ile pieniędzy przypada na punkt. A to nijak ma się do średniej.

 

[Trunks]

Dokładnie, struktura stażu pracowników służby cywilnej w mojej izbie podejrzewam że jest taka: ok. 80% osób ze stażem ponad 20 lat, młodzi pozostałe 20%.

W związku z powyższym różnicowanie stażowe może nie przynieść żądanych efektów, starsi dostaną lekko ponad średnią a młodzi jakieś grosze. Statystycznie trzeba będzie zabrać młodym 400 zł żeby starszym dorzucić 100 zł. Więc nie wiem, czy warto o te parę złotych dla jednych, karać drugich.

 

[Trunks]

U funkcjonariuszy podejrzewam że struktura stażowa jest wręcz odwrotna. Zdarza mi się uczestniczyć w szkoleniach organizowanych przez KSS i zauważyłem że średnia wieku cywili współuczestniczących ze mną w warsztatach to ok. 50 lat, tymczasem w salach obok nierzadko szkoleni są funkcjonariusze i tam średnia to ok. 25 lat.

 

[Lama]

I pamiętajcie o jednym, wg ustaleń MF z komitetem podwyżka miała się zawierać między 30-150% (116 - 579 zł). A z propozycji ZZ maks to ponad 800 zł.

 

[uKISzony]

A tu przykład odwracania kota ogonem na sąsiednim forum:
Na pytanie "Czy to prawda, że "S" chce proponować podział tej kwoty tylko na podstawie stażu - im większy staż, tym wyższa kwota, a dla "młodych" jedynie 116 zł?".
Odpowiedź moderatora: "Sposób podziału podwyżek dla każdej Izby może być odmienny, co jest podyktowane koniecznością osiągnięcia porozumienia pomiędzy ZZ - to zrozumiałe. Zatem proponowanie przez "S" takiego sposobu podziału i silne trzymanie się takiej propozycji byłoby nieefektywne, a na pewno utrudniłoby dyskusję. Z drugiej strony taka propozycja może paść, niekoniecznie ze strony "S"." Czyli inaczej mówiąc może tak może nie, a może co złego to nie my.

Lub jawnej manipulacji:

Na stwierdzenie użytkjownika: "Na stronie związku zawodowego celników właśnie zamieszczono film z propozycją podwyżek dla pracowników służby cywilnej. Mam mieszane uczucia, choćby dlatego, że mianowanych urzędników uznają za gorszy rodzaj pracownika."

Moderato dodaje: "Znaczy "gorszy sort"?! "

Co ciekawe na filmie nie ma słowa o sposobie podziału podwyżekj dla mianowanych jest tylko jedno zdanie, że potrzebna dyskusja w tym temacie. To że propozycje "S" nie wspominają w ogóle o mianowanych nie znaczy, że nie będą dyskryminowani przy podziale. Brak słowa o mianowanych w propozycjach "S" oznacza tylko brak słowa o mianowanych w propozycjach "S" i nic ponadto.

 

[skacowany]

Są młodzi pracownicy, którzy widza i rozumieją, że ZZ Celnicy PL chce poprawy Waszej sytuacji. To budujące.

Jest prosty wybór: więcej młodym kosztem starych czy więcej starym kosztem młodych. W zależności co się chce osiągnąć.
A i tak zawsze jedni (w drugim przypadku) lub drudzy (w pierwszym przypadku) będą niezadowoleni.
Trzy lata temu młody dostał 800 zł, stary - 50 zł. Pierwszy zrobił gębę od ucha do ucha, drugiemu szczęki opadły.
Wtedy chodziło o to aby zatrzymać młodych, bo w Biedronce mieli już więcej na start niż w skarbówce.
A starzy? A mieli jakieś inne wyjście? Gdzie taki 50+ pójdzie? Pracy nie zmieni, najwyżej kredyt weźmie.
A o co teraz komu chodzi? Zależy gdzie się ucho przyłoży

Jak mówi moja sąsiadka "jeszcze się taki nie narodził który by wszystkim dogodził"
Ale mówi mój sąsiad "niejedna taka się narodziła która wszystkim dogodziła"

 

[Rubi7878]

Rubi7878 Nie, podwyżka na urlopie macierzyńskim także.

Ps. Dziękuję za wiele cennych uwag. Są młodzi pracownicy, którzy widza i rozumieją, że ZZ Celnicy PL chce poprawy Waszej sytuacji. To budujące. Mam dzisiaj na mailu kilka deklaracji członkowskich z US. Obiecuję też wszystkim młodym, że jeszcze poprawimy propozycję, gdyż z uwagą zapoznajemy się z wszystkimi konstruktywnymi uwagami.

Ostatnie pytanie to dotyczyć będzie wszystkich izb czy tylko pewnych?Bo mi w pracy mówili ze osoby na długich zwolnieniach i macierzyńskim nie maja na co liczyć dopiero po powrocie do pracy.

 

[Aleala]

Ostatnie pytanie to dotyczyć będzie wszystkich izb czy tylko pewnych?Bo mi w pracy mówili ze osoby na długich zwolnieniach i macierzyńskim nie maja na co liczyć dopiero po powrocie do pracy.

Dlaczego by miało nie być. U mnie koleżanki byly w tamtym roku na macierzynakim i normalnie dostały podwyżkę- potrącone zostało 20% ale to z tytułu macierzyńskiego.

 

[Aleala]

Ale może Sławek wypowie się lepiej w tym temacie to dosc istotne dla kobiet.

 

[Grupa rezerwy]

Jak mówi moja sąsiadka "jeszcze się taki nie narodził który by wszystkim dogodził"
Ale mówi mój sąsiad "niejedna taka się narodziła która wszystkim dogodziła"

Ach to dlatego Wasz strażnik czystości słowa (moderator) przyjął damski pseudonim. Dobrze, że wróciłeś. Ty zawsze potrafisz wszystko logicznie wyjaśnić

 

[Teofil]

Tylko staż w organach podatkowych. Nie ma też mowy o tym, aby w jakikolwiek sposób ograniczać podwyżkę kobiet na urlopach macierzyńskich.

Cześć wszystkim.
Z jakiego powodu ograniczamy staż wyłącznie do pracy na rzecz organów podatkowych i celnych? Czy pracownik, który zdobywał swoje doświadczenie i wiedzę w sektorze prywatnym jest gorszy? Dlaczego tamte lata pracy są wliczane do stażowego i mają realny wpływ na wynagrodzenie, ale już nie chcecie ich uwzględniać przy podziale podwyżek? Czy taki pracownik swoje doświadczenie i wiedzę zdobytą poza KAS powinien zostawiać w domu?
Pozdrawiam

 

[uKISzony]

Cześć wszystkim.
Z jakiego powodu ograniczamy staż wyłącznie do pracy na rzecz organów podatkowych i celnych? Czy pracownik, który zdobywał swoje doświadczenie i wiedzę w sektorze prywatnym jest gorszy? Dlaczego tamte lata pracy są wliczane do stażowego i mają realny wpływ na wynagrodzenie, ale już nie chcecie ich uwzględniać przy podziale podwyżek? Czy taki pracownik swoje doświadczenie i wiedzę zdobytą poza KAS powinien zostawiać w domu?
Pozdrawiam

To może badajmy, czy ta wiedza zdobyta w sektorze prywatnym jest przydatna na obecnym stanowisku pracy, żeby czasem nowoprzyjęta bufetowa z dwudziestoletnim doświadczeniem w nalewaniu zupy nie dostała większej podwyżki niż pracownik KAS z czteroletnim stażem. A może idźmy dalej czy pracownik wogóle ma wiedzę potrzebną na swoim stanowisku pracy i czy wogóle zasługuje na podwyżkę bo z tym też różnie bywa.