zamykani celnicy

  • Thread starter Thread starter ela
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
dziwne ze tylko stary celnik bierze a młodzi to swięte krowy ...trzeba wszystkich zamknac celnych ....i nikt nie bedzie brał....proste ....
 
Malo, bardzo malo.
I niech do niektorych tepych glow wreszcie dotrze fakt,ze nie kazdy celnik jest lapowkarzem.
Najbardziej martwi mnie fakt, ze jak ktos wpadnie ,winni sa rowniez wszyscy dookola i nikt sie za niewinnym nie postawi.
Dlatego szukam pracy.Nie mam juz psychicznie sily tu pracowac. I nie mam ochoty beknac za nic.
 
Oczywiście, ze nie wszyscy celnicy są skorumpowani. Te osoby nie powinny niczego się obawiać. Cierpią jedynie za czarne owce, które niestety dotychczas były w większości i robiły co chciały. Teraz jest to dla nich szok! Coś sie skończyło, coś się urwało. Wszyscy są winni tylko nie oni. To ja pisałem, że:
"Z tego co piszecie wynika jedno. Jesteście dobrze zorganizowana grupą przestępczą. Czekam tylko na na zapis, że Prokurator stał z pistoletem przy głowie i kazał sie przyznawać. Ludzie! Popatrzcie sie w lustra. Negujecie treść zarzutów, bo są ogólne. Popatrzcie w lustro i powiedźcie, że nigdy nie przyjęliście żadnych pieniędzy od podróżnych. Owszem, zarzut brzmi śmiesznie, 50 - 100 zł, ale wyraźnie tam pisze, że przez okres kilku lat. Sumując, niezła sumka. I Nie piszcie bzdur, że ktoś wziął 50 zł i go zamknęli. Sami dobrze wiecie jak było. I jeszcze JEDNO. Przy ostatnich zatrzymaniach w Medyce, u jednego z celników ujawniono 4 tyś. zł. Ciekawe, skąd taka gotówka pod koniec zmiany. Pewnie oszczędności z ostatnich dwóch miesięcy. A dom się buduje ......"
Dodam tylko, że bardzo współczuję wszystkim uczciwym celnikom, bo jest ich wielu. Trzymajcie tak dalej, a na pewno nic wam nie zagrozi. Nie wierzcie w zatrzymania bez żadnych dowodów. Bądźcie pewni, że o tej chwili, bez tych "czarnych owiec" będziecie mogli spokojnie wykonywać swoją pracę i być może skończy się mit, że każdy celny bierze i wróci szacunek do tego zawodu.
 
Anonymous napisał:
Bądźcie pewni, że o tej chwili, bez tych "czarnych owiec" będziecie mogli spokojnie wykonywać swoją pracę i być może skończy się mit, że każdy celny bierze i wróci szacunek do tego zawodu.
Kliknij aby rozwinąć...

Koleś, kpisz , czy o droge pytasz?
 
Facet Ocipiał !!! BUDUJESZ DOM -znaczy łapówkarz /Jeżeli jesteś celnikiem/ Budujesz dom- jesteś ciężko pracujący i wypruwasz sobie żyły /gdy są inne zawody/ Kupujesz auto -z łapówek/Celnik/ ,Kupujesz auto -poświęcasz się dla rodziny i wpadasz w długi/Inne Zawody/Facet ,czy ty uważasz ,że ludzie w cle to sami degeneraci , pozbawieni ambicji, których jedynym celem życiowym jest wóda i ku..y? Czy uważasz że celnik ma chodzić w ubraniach z szmateksu a jego rodzina żebrać pod kościołem ? Uczciwy to taki co nic nie ma i niczego nie oczekuje od życia? Cywilny zakonnik? My też chcemy coś mieć ,coś zobaczyć i przeżyć! Banki dają kredyty i nam -pokaż mi ilu celnych nie jest zadłużonych w bankach .Tacy ludzie jak ty co to "słyszeli" i powtarzają robią krecią robotę dla cła! Dałbym ci wdzianko celne i postawił na pasie lub towarówce , na miesiąc , potem możemy rozmawiać o cle. Każdy zawód ma swój czarny margines ,ale nie znaczy to że wszyscy są równo traktowani i oceniani .W takich sprawach ,dziwne ,grupy przestępcze kończą się na kierowniku zmiany,a ci wyżej dostają gwarancje pracy w zasobie kadrowym-żal stracić cenne doświadczenia ?Więc nie pieprz głupot!
 
Anonymous napisał:
Facet Ocipiał !!! BUDUJESZ DOM -znaczy łapówkarz /Jeżeli jesteś celnikiem/ Budujesz dom- jesteś ciężko pracujący i wypruwasz sobie żyły /gdy są inne zawody/ Kupujesz auto -z łapówek/Celnik/ ,Kupujesz auto -poświęcasz się dla rodziny i wpadasz w długi/Inne Zawody/Facet ,czy ty uważasz ,że ludzie w cle to sami degeneraci , pozbawieni ambicji, których jedynym celem życiowym jest wóda i ku..y? Czy uważasz że celnik ma chodzić w ubraniach z szmateksu a jego rodzina żebrać pod kościołem ? Uczciwy to taki co nic nie ma i niczego nie oczekuje od życia? Cywilny zakonnik? My też chcemy coś mieć ,coś zobaczyć i przeżyć! Banki dają kredyty i nam -pokaż mi ilu celnych nie jest zadłużonych w bankach .Tacy ludzie jak ty co to "słyszeli" i powtarzają robią krecią robotę dla cła! Dałbym ci wdzianko celne i postawił na pasie lub towarówce , na miesiąc , potem możemy rozmawiać o cle. Każdy zawód ma swój czarny margines ,ale nie znaczy to że wszyscy są równo traktowani i oceniani .W takich sprawach ,dziwne ,grupy przestępcze kończą się na kierowniku zmiany,a ci wyżej dostają gwarancje pracy w zasobie kadrowym-żal stracić cenne doświadczenia ?Więc nie pieprz głupot!
Kliknij aby rozwinąć...

Nie ocipiał tylko napisal prawde. A prawda boli. Napisal, że nie wszyscy celnicy są skorumpowani. Czytaj ze zrozumieniem. I jeszcze jedno - też krew mi się burzy jak zamykają zolli na podstawie pomówien. Ale uwaga - większość z nas burzy się na wioeśc o tym, ze komus postawiono zarzuty przyjęcia np 3 razy po 50 zł. Smieszne? Smieszne! Ale wg prawa nie ma roznicy czy funkcjonariusz wzial 50 zł czy 50 tysięcy. Pracuje kilkanascie lat i nie zeszmacilem sie. Mam bardzo spokojny sen. Ale znam wiele przypadków ludzi nie mających spokojnego snu ale mających domy, drogie samochody i dzieci w prywatnych szkolach. Poza tym chorujemy chyba na schize - z jednej strony 60 % postów w tym serwisie dotyczy naszych za niskich zarobków i tego że nie starcza nam do pierwszego. Z drugiej strony, a co celnik nie może mieć pięknego domu i drogiego samochodu? Może - ale nikt nie przekona mnie, że można postawić domi i zyć na wysokiej stopie z pensji celnika (ja zarabiam 2300 netto czyli jak na nasze warunki nieżle). Nie ma takiej możliwości. Chyba, że nasze żony/mężowie zarabiają porządne pieniądze. (i nie piszcie ze mozna brac kredyty... sam mam 3)
 
powiem tak tez mam dom i nie braliśmy kredytów na budowę domu ale dom jest skromny,mamy 3 kredyty , dom był budowany systemem gospodarczym , ale nie ważne jaki dom ważne że ma go celnik i bedzie on wytykany palcami przez wszystkich w koło, nie bylismy na wczasach nigdzie i nigdy, ca ły czas budowa i oszczędnosci... dyscyplina finansowa,zreszta na ten temat szkoda gadać jestem w stanie rozliczyć sie z każdej wydanej złotówki,a i tak muszę sie tłumaczyć bo to rodzina celnika napewno bierze, nawet tam bierze gdzie nie ma co brać ale jest celnik to bierze przestańcie , nie mam zamiaru się tłumaczyć i wstydzić że coś mam..... bo to rodzina celnicza..... już nie ! kazdy moze mieć jeśli tego chce ale jakim kosztem to jego sprawa , my nie czekaliśmy że coś nam spadnie z nieba, zakasać rękawy i do roboty ......
 
a ja mam 11 lat stazu i szlag mnie jasny chce trafic bo sie dorobilem 10 letniego samochodu, mieszkam w wynajetym mieszkaniu, na swoje nie ma widokow bo z czego, dorobic nie ma jak, bo raz kiedy jak zasuwasz dzien i noc, a jak wrocisz to masz dosc, ani tez ta pie.....olona ustawa nie pozwala ........... teraz widze ze trzeba bylo brac, nie krepowac sie, przynajmnej teraz wiedzialbym dlaczego moga przyjśćj a dobrze zadekowana kasa byla by jak znalazl na ustawienie sie po pudle, a nie strugac uczciwego pajaca ........... dobrze mi tak, teraz przy dorobinie pecha moge kiblowac calkiem za darmo bo sie jakiemus debilowi moja geba nie spodoba i powie komu trzeba jaki ja to skorumpowany jestem
wysaadam z tego cholernego burdelu, lepiej pozno niz wcale, ten pacan banas jak chce miec niewolnikow za co laska niech sobie poszuka innego jelenia.
 
Gość co ma dwanaście lat stażu i się nigdy nie zeszmacił .Jeżeli uważasz się za tak porządnego ,to odpowiedz sobie sam ,czy przez te lata nie wziąłeś flaszeczki ,paczki fajek lub zabawki dla dziecka ,chociażby owoców? Wybacz nie wierzę! A jest to tak samo traktowane jak kasa .Więc? Takie sytuacje wynikają z niedoboru płacowego i są znane nie tylko w cle.Który piekarz kupuje chleb?Ty także czytaj tekst z zrozumieniem.Nie chodzi o dom czy samochód.Także ten tani czy też drogi.Chodzi mi oto ,ŻE Traktowani jesteśmy jako złodzieje według stereotypu prostego-wiążącego każde działanie grupy zawodowej jako przestępcze, bez indywidualnej analizy zjawiska ,czy to samochód ,czy dom, czy podróże ,czy wykształcenie.Piszesz ,że nie mogłeś wybudować domu-przykro mi,lecz może winy szukaj u siebie ,a nie u innych? Co do stażu nie powala mnie ,jeszcze trochę i pomnożę twój x3
 
I tu kolego wlasnie jest problem bo ty nie wierzysz ze ja w zyciu niczego nie wziąłem. Nie wziąłem a ty, celnik mi nie wierzysz. To chcesz żeby społeczeństwo wierzyło, że są nieskorumpowani celnicy?? Zastanów się troszeczke co piszesz. I jeszcze jedno - nie winię nikogo za to ze nie mam domu, co ty bredzisz? I przede wszystkim nie mam poczucia winy ze go nie wybudowalem bo to nie jest mój priorytet. Sam niestety potwierdzasz ten krzywdzący nas stereoty, nie uważasz..?

A do kolegi z 11 letnim stażem - mam wrazenie jakbym ja to pisal. Ten spokojny moj sen zaczął już mnie *******.
 
Do celnego z 12 letnim stażem .Nie traktuję ciebie tylko jako celnego,ale jako człowieka-z wszystkimi zaletami i wadami , wybacz nie uwierzę ,że jesteś taki święty.Ale może się mylę,jeżeli tak to gratuluję! Jeżeli nie-też gratuluję -wysokiej samooceny!
 
Back
Do góry