.Ja osobiscie nie oczekuje zbyt wiele, bo wiem jak ciezko jest przekonac "gore "aby zechciala spojrzec w dol. Co do zatrzymanych nie bede sie wypowiadal, ale podam ci pewien przyklad jak na to podobne sprawy patrzy gora-kadra. Otoz zdarzylo sie w I.C. Gdynia, ze w pewnym referacie kierownikiem zostal pewiem chamski typ, co za nic ma celnikow.Oficjalne skargi do Naczelnika U.C nic nie daja, bo jak sam przyznal ten naczelnik" nie bedzie bronil ludzi,choc wie, ze skargi sa uzasadnione, bo boi sie utraty stanowiska po ewentualnym konflikcie z dyrektorem izby
( ktorego protegowanym jest ten kierownik-UKSowiec).Wiec do kogo mozna zwrocic sie o pomoc w takich sprawach???Zaznaczam, ze SSC juz wypowiedzial sie, ze nie ma wplywu na to co sie dzieje w innych jednostach organizacyjnych, bo od tego sa dyrektorzy tych izb.