Wyrok nakazowy Sądu Rejonowego w Wołominie

dale napisał:
Nie schlebiaj sobie, nawet Ciebie nie znam, więc powiedz mi dlaczego to miałbym awersję żywić?

Już spieszę, skoro tego potrzebujesz :) Ale postaraj się przeczytać ze zrozumieniem, bo rysować nie będę. Ok?


Nie ja zarzucałem stronniczość SSR Wojciechowi Szmidkowskiemu z II WK SR w Wołominie. Nie wiem tylko czy zrobiłaś/zrobiłeś to z wrodzonej naiwności czy pozornej. A może temat został zgłębiony i wiesz coś, co nam umknęło?
Zaś co do kontrowersji... no cóż, to równie dobrze możesz napisać że chłopaki pracują na granicy bo mają dodatkowe dochody - też równie delikatne i sensowne... Jak również zgodne z prawdą...


Podważanie zaufania do sądów wypełnia wg. mnie znamiona takiego zachowania.

Mnie to rozdrażniło. Dlaczego? Dlatego że na tyle często bywam w sądach by wiedzieć że wszystkie osoby które popierają "jedynie słuszną" linię już dawno zrobiły karierę dużo wyżej niż rejon...

Przyjmij do wiadomości że w tej sprawie dużo tęższe głowy niż nasze zastanawiają się jak pomóc Sławkowi i nic nie jest tak jasne, by upoważniać Ciebie do takiej oceny.
Oceny która sprowadza dyskusję do poziomu budki z piwem, kiedy to z braku argumentów merytorycznych przechodzi się do obrażania adwersarzy.
Pominę już że tego typu wypowiedzi mogą zostać odczytane jako naruszenie wizerunku i skutkować odpowiedzialnością prawną, a na pewno nie pomogą Sławkowi. Dlatego może poproś moda żeby całą naszą wymianę zdań wyciął i przejdźmy nad tym zdarzeniem do porządku dziennego dalej, zachowując dla Siebie szacunek...
Kliknij aby rozwinąć...


1. W przeciwieństwie do swoich, w Twoich słowach kilkukrotnie odnajduję obrażanie adwersarza.
2. Tęższe głowy, niezmiernie często charakteryzują umieszczone na oczach klapki "doświadczenia".
3. Moderatora proszę o skasowanie wszystkich moich wpisów na Forum.
 
Całkiem logicznym rozwiązaniem może być wniesienie przez "sprawcę" o przepadek przedmiotu służącego do popełnienia wykroczenia. Sąd może orzec przepadek na podstawie par. 61 pkt 3 kw. No bo jeżeli munduru nie można zdać, a jego założenie jest wykroczeniem, to niech się nasze Państwo martwi co zrobić z mundurem po orzeczeniu przepadku. Przypuszczam, że mielibyśmy pierwszy przypadek orzeczenia przepadku munduru wobec funkcjonariusza w stanie spoczynku. Po co spierać się z MF, lepiej pójść po ich linii. Może media się zainteresują takim precedensem.
 
Grupa rezerwy napisał:
Całkiem logicznym rozwiązaniem może być wniesienie przez "sprawcę" o przepadek przedmiotu służącego do popełnienia wykroczenia. Sąd może orzec przepadek na podstawie par. 61 pkt 3 kw. No bo jeżeli munduru nie można zdać, a jego założenie jest wykroczeniem, to niech się nasze Państwo martwi co zrobić z mundurem po orzeczeniu przepadku. Przypuszczam, że mielibyśmy pierwszy przypadek orzeczenia przepadku munduru wobec funkcjonariusza w stanie spoczynku. Po co spierać się z MF, lepiej pójść po ich linii. Może media się zainteresują takim precedensem.
Kliknij aby rozwinąć...

nie precedensem, ale prezentem (wyborczym). przecież obwiniony może dalsze popełniać wykroczenia. sąd ma wręcz obowiązek temu zapobiec :D.
 
SG ma uregulowane podobnie jak PSP. Wszyscy mają na takie przypadki rozporządzenie swojego ministra. Ten donos to bardziej na samych siebie, że znowu napisali koślawe przepisy. Stopień jest dożywotni, a mundur wyjściowy przysługuje wszystkim funkcjonariuszom. Jak wszystkim to też tym w stanie spoczynku. Dalej nie ma nic. W tropieniu przestępstw i wykroczeń poniósł go tak szlachetny zapał, że się dopiero opamiętał, gdy się za własną rękę złapał.
 
Grupa rezerwy napisał:
SG ma uregulowane podobnie jak PSP. Wszyscy mają na takie przypadki rozporządzenie swojego ministra. Ten donos to bardziej na samych siebie, że znowu napisali koślawe przepisy. Stopień jest dożywotni, a mundur wyjściowy przysługuje wszystkim funkcjonariuszom. Jak wszystkim to też tym w stanie spoczynku. Dalej nie ma nic. W tropieniu przestępstw i wykroczeń poniósł go tak szlachetny zapał, że się dopiero opamiętał, gdy się za własną rękę złapał.
Kliknij aby rozwinąć...

jak się algami bez paragonu obkłada bez umiaru, to się robią dziury w rozumkach. niezależnie od stopnia i stanowiska.
 
Ostatnia edycja:
Społecznej szkodliwości czynu nie było. Znamiona czynu karalnego nie wystąpiły. Wyrok ma charakter czysto polityczny.
Sędzia prawdopodobnie niekompetentny.
 
chciałbym przedstawić nieadekwatny oczywiście przykład używania munduru poza służbą. oczywiście trudno podejrzewać niektórych o właściwy odbiór tego przesłanie, ale co tam. marianie banaś z małej litery napiszę wprost: hańba, że do tego doszło. premier rządu morawiecki powinien za to przeprosić publicznie. za ten wyrok, za tego niekompetenego dyrektorka na stołku.

[video=youtube;f7MaT3rk-Uk]https://www.youtube.com/watch?time_continue=342&v=f7MaT3rk-Uk[/video]
 
Do myślenia daje fakt, że wydarzenie, którego dotyczy wyrok jest z kwietnia, a wyrok został wydany w dniu 30.11.18r., co oznacza, że zgłoszenie było po upływie pełnego czasu. Być może ma coś z tym wspólnego towarzysz L z konkurencyjnej organizacji, który wchodzi w różne "porozumienia" z tymi co wyżej...
 
missisipi napisał:
Do myślenia daje fakt, że wydarzenie, którego dotyczy wyrok jest z kwietnia, a wyrok został wydany w dniu 30.11.18r., co oznacza, że zgłoszenie było po upływie pełnego czasu. Być może ma coś z tym wspólnego towarzysz L z konkurencyjnej organizacji, który wchodzi w różne "porozumienia" z tymi co wyżej...
Kliknij aby rozwinąć...

ja tam wolę takie porozumienie ;):

[video=youtube;9NJ1Jrvy38Y]https://www.youtube.com/watch?v=9NJ1Jrvy38Y[/video]
 
Back
Do góry