• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Wynagrodzenie i dodatki

Osobiście dziwi mnie takie podejście ... bo przecież Służba, a praca jako cywil w skarbówce to zupełnie inna specyfika i zupełnie inne predyspozycję są potrzebne.
 
PJS racja, jeszcze nocki i grusza, no i 13 ale ona również jest uznaniowa i nie zawsze się "należy".
Zwolnienia 80%, choroba przy pracy 100% ale to raczej przy wypadkach, ponieważ trudno udowodnić, że się przeziebilaś na drodze.
...no i jeszcze ekwiwalent za czyszczenie i cerowanie munduru. Chyba coś ok. 300 zł rocznie.
 
Powiem tak - studiuję administrację, szybko się uczę, znam specyfikę pracy w mundurówkach.
Zależy mi na tym, by zmienić pracę i więcej zarabiać.
 
Powiem tak - studiuję administrację, szybko się uczę, znam specyfikę pracy w mundurówkach.
Zależy mi na tym, by zmienić pracę i więcej zarabiać.
Nie wiem skad czerpiesz wiedzę o służbie (nie pracy) w mundurówkach. Zakładam, że z kontaktów rodzinno towarzyskich i że są to informacje z pierwszej ręki a nie krążące stereotypy lub opowieści emerytowanego od 20 lat pułkownika Ludowego Wojska Polskiego
Jeśli atrakcyjne są dla Ciebie zarobki rzedu ok 3000 zł netto, to nie dziwię się, że chcesz zmienić pracę, ale czy w Szczecinie to aż tak bardzo atrakcyjna oferta? Piszesz, że studiujesz (zaocznie?). Czy oczekujesz, że specjalnie dla Ciebie będzie dostosowany grafik, żebyś miała wolne weekendy? Da się to zrobić, ale w służbie preferowane są osoby w pełni dyspozycyjne.
Wspomniałaś o rozważaniu aplikowania do skarbówki. Myślę, że na tym etapie życia (studia) może to być lepszy wybór. Pracując np w Urzędzie Skarbowym też nie zamykasz sobie drogi do zostania funkcjonariuszką. Możesz starać się w ramach KAS o zmiane statusu z pracownika (Służba Cywilna) na funkcjonariusza.
Art. 150. 1. Członek korpusu służby cywilnej zatrudniony w urzędzie obsługującym ministra właściwego do spraw finansów publicznych albo w jednostce organizacyjnej KAS może otrzymać propozycję przeniesienia do pełnienia służby w Służbie Celno-Skarbowej.
2. Z wnioskiem o pełnienie służby w Służbie Celno-Skarbowej może wystąpić także członek korpusu służby cywilnej.

Procedura w tym przypadku jest dużo prostsza niż przejście kwalifikacji do Służby Celno-Skarbowej w ramach naborów zewnętrznych.
 
Powiem tak - studiuję administrację, szybko się uczę, znam specyfikę pracy w mundurówkach.
Zależy mi na tym, by zmienić pracę i więcej zarabiać.

O widzisz !!! W takim razie przybywaj ...

Nie rozumiem, na co jeszcze czekasz, z tak zdecydowanym charakterem i mentalnością ??
Świeża wiedza, świeża głowa, chłonny umysł, a do tego wie, czego chce i jeszcze zna specyfikę pracy w tej służbie ...
 
Tak właściwie to mieszkam około 30km od Szczecina, w mniejszej miejscowości, gdzie jest po prostu mało ofert pracy, a już tym bardziej na stanowisko biurowe. Moja obecna praca nie daje mi możliwości rozwoju, awansu, a wynagrodzenie jest po prostu słabe i frustrujące.
Stąd moje pytania, szukam ścieżki dla siebie.
Ostatecznie myślę, że złożę CV i na funkcjonariusza i na cywila do IAS, a dalej los zadecyduje.

A wiedzę o innych służbach, dobrze zgadles, czerpię od najbliższych znajomych i rodziny, z "pierwszej ręki". Głównie o Policji i Wojsku. W służbie Celno-Skarbowej jeszcze nikogo nie znam. :)
 
O widzisz !!! W takim razie przybywaj ...

Nie rozumiem, na co jeszcze czekasz, z tak zdecydowanym charakterem i mentalnością ??
Świeża wiedza, świeża głowa, chłonny umysł, a do tego wie, czego chce i jeszcze zna specyfikę pracy w tej służbie ...
Ale po co ta ironia ;)
 
Zastanawiam się właśnie nad Celną lub Graniczną. Policje od razu odrzucam.
W Granicznej zachęcające jest wynagrodzenie, aczkolwiek nie wiem czy chce iść na tyle msc na szkółkę. Uprzedzając - wiem że szkółka jest mega ważna i potrzebna. Ale osobiście nie wiem czy nadaję się do tego, by wyjechać ok. 300km od domu.
Dlatego rozważam Celną.
Rozbawiłaś mnie tą wypowiedzią. To wyobraź sobie koleżanko, że dużo z nas pełni służbę np. 500 km od rodzinnego domu i to nie przez rok ale dużo dłużej. To jest służba i trzeba być przygotowanym na przeniesienie na drugi koniec Polski. Lepiej żebyś o tym wiedziała. Zresztą to też ma swoje pozytywne strony, można przywyknąć tym bardziej, że dostaje się dodatki. no i oczywiście można sobie życie na nowo ułożyć.
 
Aby zasugerować istnienie znaczących rozbieżności pomiędzy "różnymi światami", w których te same znaczenia,
wcale nie muszą odpowiadać tym samym wartościom ...
Ale ja wcale nie napisalam ze znam specyfikę waszej pracy, tylko ogólnie - o mundurówkach
 
Rozbawiłaś mnie tą wypowiedzią. To wyobraź sobie koleżanko, że dużo z nas pełni służbę np. 500 km od rodzinnego domu i to nie przez rok ale dużo dłużej. To jest służba i trzeba być przygotowanym na przeniesienie na drugi koniec Polski. Lepiej żebyś o tym wiedziała. Zresztą to też ma swoje pozytywne strony, można przywyknąć tym bardziej, że dostaje się dodatki. no i oczywiście można sobie życie na nowo ułożyć.
Więc jest szansa na nowe życie ;)
 
Ale ja wcale nie napisalam ze znam specyfikę waszej pracy, tylko ogólnie - o mundurówkach
OK, nie "czepiałem się" słówek!
Jeśli odpowiedź nadal jest dla Ciebie niezrozumiała, pozostaje ostatni sposób na podpowiedź.
Obecnie jakoś żal mi młodych, zdolnych i autentycznie ambitnych osób, które pomimo wyjaśnień
w wielu istniejących na Forum wątkach z informacjami, chcą podjąć wyzwanie.
Jeśli faktycznie posiadasz wspomniane przymioty, to możesz je zgubić (o ile nie jesteś inwalidą).
 
@Oliwia15 podobno studiujesz administrację i nie odróżniasz stosunku pracy od stosunku służbowego?

Nie znajdziesz tu nikogo kto pracuje w Służbie Celno-Skarbowej.
 
Zastanawiam się właśnie nad Celną lub Graniczną. Policje od razu odrzucam.
W Granicznej zachęcające jest wynagrodzenie, aczkolwiek nie wiem czy chce iść na tyle msc na szkółkę. Uprzedzając - wiem że szkółka jest mega ważna i potrzebna. Ale osobiście nie wiem czy nadaję się do tego, by wyjechać ok. 300km od domu.
Dlatego rozważam Celną.

SG ma swoją szkółkę m.im. w Koszalinie, także blisko Szczecina.
 
Back
Do góry