Wstępna propozycja podwyżek w 2010r. zaproponowana przez MF

można ją przedstawić pod warunkiem, że nie będzie to 5-10-15, a to z tego względu, że mkc powinien być tylko i wyłącznie w służbie przygotowawczej (obecnie służba przygotowawcza trwa zdaje się 2 lata) - tak więc mamy już 2 lata - kc, co do pozostałych to wydaje mi się, że można zrobić w ten sposób - inspektor (wyższe- 10 lat, średnie 15 lat), skc (wyższe 5 lat , średnie 10 lat). Wybaczcie wszyscy, ale w końcu należy zakończyć z procesem odcinania kuponów przez fc ze średnim wykształceniem tylko dlatego, że raczyli przyjść do cła zaraz po maturze.... jedni w tym czasie pracowali - inni zdobywali wiedzę na uczelniach...... itd - poza tym wystarczy, że zostaliśmy kopnięci w tyłek przy stopniach służbowych. (Może wreszcie ktoś odpowie mi dlaczego w SC nie są brane pod uwagę stopnie wszystkich służb i wojskowe? - tylko proszę przestańcie powtarzać tą starą śpiewkę, że oni są mundurowi a my tylko umundurowani - radzę w końcu zajrzeć do ustaw np. o Poliscji, SG)

Zastawiam mnie również nad tym jak wielki skok cywilizacyjny (zgodnie z propozycją MF) dokonają kierownicy referatów w stosunku do minimum wynagrodzenia jakie uzyskali przy ostatnich podwyżkach. I jeszcze jedno, nie wydaje się wam, że w obecnej strukturze kierownik referatu powinien być w korpusie aspirantów (tak jak kierownik sekcji w policji)????
 
Metoda 5-10-15

To dobra metoda. Przy tak wielkich zaniedbaniach awansowych i całym tym bałaganie - to jakieś obiektywne i zasadne kryterium. Jeśli do tego funkcjonariusz ma rzeczywiście dobre oceny okresowe, to w ciemno należy nadrobić zaległości.
Sądzę że byłoby to najmniejsze z możliwych zadośćuczynień wobec pokrzywdzonych.
 
oczywiście, że warto rozmawiać o 5-10-15, ważne, żeby Szef chciał część środków przeznaczyć na awanse w stanowiskach, które przynajmniej częściowo zniwelują wieloletnie zaniedbania w tej kwestii.

PS Obecnie najniższym stanowiskiem jest referent celny, dopiero później jest mkc.
 
Ostatnia edycja:
Sławek, w/g mnie propozycja 5-10-15 jest jak najbardziej słuszna. Czy mieszać w to oceny okresowe lub wykształcenie to nie wiem ( może być to argument dodatkowy), bo kierownik kierownikowi nie równy, nie raz było tak że nie zaznaczano " awansować na stanowisku " bo .... i tu było wiele tłumaczeń, a to kasy brak, a to limity itd.
Trzeba naocznić, że są inspektorzy z 5-10 letnim stażem których ew. podwykżki będą obejmować ale są też wieczni kc, skc z 10-15 letnim stażem którzy znowu dostaną jak dobrze pójdzie 30-50 zł albo nic.
W/g mnie w chwili obecnej ZZ nie mogą tego odpuścić ale obawiam się, że postawieni przed faktem dokonanym nic nie osiągną. Dlaczego MF w w/w tabelce nie widzi awansów na stanowiskach ?

TYLKO AWANSE NA STANOWISKACH i to PRZED WARTOŚCIOWANIEM MOGĄ URATOWAĆ NASZE PENSJE .... czy MF podejmie ten temat ....
 
Związkowcy, a wartościowanie.

Wystarczy spojrzeć na pagony niektórych związkowców, by wiedzieć jakie będą prezentować poglądy przy regulacjach płac i wartościowaniu! Nie mam wątpliwości, że pochylenie się nad kc czy mkc, nawet nie wchodzi w rachubę. Poza Sławkiem S, cała reszta należy do "góry". Pamiętam zdjęcie na Corynii panów jacków z pjakiegoś spotkania. Ten nacjcięższy jest chyba dzieckiem chrzestnym swojego dyrektora :eek:
 
Nie ma się czym podniecać. Jacek jako najmądrzejszy z najwspanialszych sam ustali jak podzielić!

Czy nikt nie zauważył że odrąbano od tortu 25% na wysługę?
Czyżby wszyscy mieli staż 25%? Jeszcze 2 lata temu liczone było że WSZYSCY mają 20% wysługi (wliczając mkc)...... jak ten czas zapierdala... a razem z nim w dziwnym tempie wysługa!
 
czyli tak jak zwykle - ci co maja dostaną jeszcze więcej a ci co g. mają dostaną jeszcze większe g.
 
2-5-10-15-20

Moja propozycja to 2-5-10-15-20 a dopiero potem awanse według schematu mf
2 lata dla aplikatnta
5 lat dla mkc
10 lat dla kc
15 lat dla skc
20 lat dla inspektora
Jeśli służby dłużej łapie się na wyższy stopień
 
tak naprawdę to odkroili 26,6% - 12,3 mln na wysługę w porównaniu do 46,5 mln na uposażenia zasadnicze

oczywiście - ci co mają większą wysługę mają wyższą zasadniczą, ale myślę że średnio można liczyć wysługę 15 lat, a biorąc pod uwagę wyższe zasadnicze dłużej pracujących to z nawiązką starczyłoby 20% funduszu zasadniczych - tak jak przyjmowano w latach ubiegłych

z zestawień ubiegłorocznych wynikało, że ok 25 % celników jest w służbie przygotowawczej - w mojej ic aż 1/3
 
Do sędziego lub innych

Nie ma się czym podniecać. Jacek jako najmądrzejszy z najwspanialszych sam ustali jak podzielić!

Czy nikt nie zauważył że odrąbano od tortu 25% na wysługę?
Czyżby wszyscy mieli staż 25%? Jeszcze 2 lata temu liczone było że WSZYSCY mają 20% wysługi (wliczając mkc)...... jak ten czas zapierdala... a razem z nim w dziwnym tempie wysługa!

WIDZĘ ZE NAJLEPIEJ ŁAPIESZ TĄ TABELE Z ZAŁĄCZNIKA MAM DO CIEBIE / WAS WIELKĄ PROŚBĘ WYTŁUMACZ DLACZEGO PISZESZ 25% WYSŁUGA ?Z CZEGO TO WYNIKA ? DALEJ TO MAJĄ BYĆ AWANSE , CZY PODWYŻKI ? BO ZUPEŁNIE NIC NIE ROZUMIĘ PRZEPRASZAM , ALE ZUPEŁNIE NIE ROZUMIĘ !!! :confused:CZEKAM NA ROZJAŚNIENIE ROZUMU
 
To mają być podwyżki według schematu 2-5-10-15-20.
Nie muszą dostac awansu. Ważne aby ci co łapią się na to według schematu byli rozpatrywani tak jakby mieli stanowisko odpowiednie do stażu, który sobie założymy. Ja założyłem 2-5-10-15-20
Całą pulę dzielimy uwzględniając schemat 2-5-10-15-20.
Masz kit lepszy pomysł na nadrobienie zaległości?
 
zauważyłem taką niewielką niekonsekwencję w tym ostatnim ciągu:D lub konsekwencję:mad:

mkc do 10 lat służby?:mad:

kc do 15 lat służby?:mad: itp


u nas kc każdy zostawał po 3 latach służby, mieliśmy inspektorów po 6 latach itp (nie wliczając osób przyjmowanych od razu na takie stanowiska)

uważam, że wzór 2-5-10-15 jest bardziej dostosowany do realiów

do 2 lat referent celny;
do 5 lat mkc;
do 10 lat kc;
do 15 lat skc;
od 15 lat insp.celny.

Ważne aby ci co łapią się na to według schematu byli rozpatrywani tak jakby mieli stanowisko odpowiednie do stażu, który sobie założymy.
bardzo dobry pomysł, popieram!!!
 
Ostatnia edycja:
Jabol pokaż kogokolwiek, kto został przyjęty na stanowisko referenta..... Przestań już wymyślać, bo zaraz dojdziemy do wniosku, że ekspert należy się po 400 latach......
 
Większość (i to nie tylko na tym forum, ale i w realu)

jest ZA nadrobieniem zaległości, czy wręcz patologi w awansowaniu na stanowiskach. Swoją drogą SSC gdyby uczciwie do tego podszedł, miałby już święty spokój z nami i tym całym forum...;).
 
nie kompromituj się Tomciu, trzymaj poziom:D, powtarzam - argumenty, a nie spekulacje obnażające brak ...:eek: a co do ekspertów to masz rację. Tylko kilkanaście/dziesiąt osób w ic powinno zajmować takie stanowiska, ale nie ze spadów, a w związku z wykonywanymi zadaniami i posiadających specjalistyczne wykształcenie wymagane na danym stanowisku!!! ale nie spamujmy, tzn. nie odbiegajmy od tematu głównego.
 
Ostatnia edycja:
A w innych nie!!!!!! Zawsze przyjmują na mkc.
Co do ciebie Jabol - dyskusja jałowa........ - przestać ludziom mącić w głowach
 
Do 15 skc???
Czy 8 lat dobrej pracy i specjalizowanie się w określonych zadaniach wykonując je perfekcyjnie nie jest wystarczające do skc?

A do eksperta celnego potrzebna będzie receptura na nieśmiertelność!

Przy braku zdrowego rozsądku i dobrej woli "góry" każde rozwiazanie będzie nieskuteczne. Mamy niby przepis że awansować częściej można w szczególnie uzasadnionych przypadkach. No i macie wybitne jednostki co w 2 lata były w ten sposób kilka razy nagradzane. A przecież przepis jest- tylko że jak zajdzie potrzeba nie jest szanowany.
Problemem jest mentalność niektórych przełożonych w SC.

Ktoś pytał o te 25% może 26% zależy co z czym zestawimy :-)

Zabezpiecza się pochodne od pensji np. wysługa w maksymanym wymiarze, który nawet teoretycznie nie może być tak wysoki - zakłada się niesłusznie ze wszyscy pracują po 30 lat. Rzeczywiste wydatki na wysługę w skali całej SC wynoszą jednak jedynie 17-18%.Co się dzieje z 7 procentami których nie rozdysponowano a które zabezpieczono???

Co do samego podziału pieniędzy chyba wypowiadac się nie możemy bo niky chyba nie rozumie jak ma się mieć skc do starszego specjalisty??? Przeciez założenia modernizacji sa wręcz odwrotne. Obecny stopień w żaden sposób nie miał NIBY wpływać na wartość STANOWISKA!

Zapytam grzecznie o co ..... chodzi?
 
Back
Do góry