wpisujcie ilu ludzi che odejść w poszczególnych Izbach

  • Thread starter Thread starter Jacek placek
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
:?: Inny od którego?

PS.
Trudno zrozumieć o co ci chodzi.
Może chodzi ci o to, że wschód i północny wschód to dwa różne światy?
Dlaczego?
 
Re: u nas

beno napisał:
U nas w Białymstoku szary pracownik jest zwykłym śmieciem.Gratuluje p.dyrektorowi i jego oddanym naczelnikom.
Kliknij aby rozwinąć...
Niezupełnie... Jest potrzebny do pracy - piątym kołem u wozu staje się dopiero wtedy, gdy to on czegoś potrzebuje.
I jeszcze jeddno mie męczy: czy nie zauważyliście (w Bstoku), że do niektórych "młodych" pracowników "starzy" mają inne podejście niż do pozostałych (inaczej ich traktują, inaczej z nimi rozmawiają, więcej i z większym zaangażowaniem pomagają i wyjaśniają) i to od początku? Później ci "młodzi" dziwnym trafem szybko awansują...
Przepraszam za offtopic, ale mnie to dziwi.
 
Drodzy Państwo czas najwyższy skończyć z tą biedą, żadne protewsty nic nie dadzą, strajki włoskie to mamy na każdej służbie, bo swoją pracę trzeba wykonywać sumiennie, ale ile można patrzeć jak wszyscy ubożejemy. chyba jedynie skuteczną metodę zastosowali lekarze. może warto się zastanowić nad tym aby w porozumieniu napisać podania o zwolnienie ze służby np. z dniem 01.01.2008 roku i złożyć je Panom Dyrektorom w ostatnim dniu października
 
Nie przeprowadzisz tego w jednym oddziale ba nawet referacie a co dopiero w jednej izbie czy całym cle , zz dbają o własne tyłki kochając obecnych dyrów licząc że to oni będą pełnomocnikami kasu i znowu ich będzie na wierzchu
 
ja tez jestem wreszcie po podjęciu tej ważnej decyzji zgodę na odejście ze służby mam w garści -pozostaje tylko zanucić ..."To jest już koniec... możemy iść" :D i zacząć wreszcie normalnie żyć
 
Ilu celników...

W IC Biała od początku roku dobrowolnie odeszło ze służby ok. 20 (na pi razy drzwi 1400 funkcjuszy). To raczej niewiele. Ktoś wcześniej napisał, że wschód to inny świat. Racja. Gdzie mamy odejść? A może lepiej - za ile? Są oczywiście w miarę dobre posady ale ich jest niewiele. W Lublinie pracowników szuka wiele firm, jeno potem okazuje się, że za 8 stów. To ja mam w dolnej części pleców taki wyzysk. Ta propaganda mademoiselle Gilowskiej, którą tu pamiętamy jak najgorzej, to wciskanie kitu. Tu naprawdę niewiele się zmieniło. A nie każdy może / chce wyjechać za granicę. Zresztą nie o to chyba chodzi.
A poza tym (mimo 1350 zeta) lubię tą robotę, może jestem perwersem jakowymś. I chciałbym po prostu, żeby tu można było w miarę normalnie zarobić. A tyle przynajmniej pozytywnego, że od jakiegoś czasu mamy dyrekcję z Gdyni i przynajmniej jest ciut rozsądniej.
Pozdrawiam
 
niedługo odejdzie wielu. czekają do 1 stycznia bo może coś się zmieni, a że nie zmieni się nic to odejdą. jest nas coraz więcej co nic nie mówią o odejściu w izbie, bo po co? przecierz nam pracującym na granicy itak nikt nie będzie wpółczuł jak ktoś tam nie pracował.
 
jestem za , też czekam do nowego roku.O nową pracę nie jest tak trudno. Zobaczymy jak zostaną sami eksperci i Ci co im Izby życie uratowały. Widzę już jak zapieprzają po placach, pasach, i w innych ciężkich warunkach. Brawo tak dalej
 
Już na swoim i nie czekam na przyznanie premii za osiągnięte wyniki lub zapis w ocenie rocznej - AWANSOWAC FUNKCJONARIUSZA, tylko każdy mój sukces jest moją premią i nagrodą.
 
Back
Do góry