Panie Sławku proszę nie usuwać tego tekstu!!
Uparcie będę publikował . Uważam że związkowcy i nie tylko ,powinni znać całą prawdę jak przewodnicząca Fołta postępuje z niewygodnymi związkowcami.
A o to cytat
Opole, dnia 06.11.2006r.
Koleżanki i Koledzy Związkowcy.
W kontekście mojego bezpodstawnego i bezprawnego zawieszenia w KW Federacji
(obecna przewodnicząca pisze, że uzasadnieniem mojego zawieszenia w KW jest rażące naruszenie postanowień Statutu, w tym szczególnie art.6 tj. świadome działanie bez upoważnienia w imieniu organów Federacji ZZSC oraz celowe wprowadzenie w błąd zewnętrznych organizacji)
pragnę przypomnieć Wam ostatnie posiedzenie Rady Federacji, gdzie przez blisko pół dnia, członkowie KW robili wszystko, aby Rada nie przyjęła do Federacji naszego Związku Zawodowego.
Obecna przewodnicząca do samego końca była przeciwko i tak też głosowała, co notabene nie omieszkała przypomnieć mi ironicznie na rzeczonym posiedzeniu KW. Istnieją także pewne informacje, które mogą wskazywać na inne niż przedstawione oficjalnie motywy, jakimi kierował się KW przy zmianie rekomendacji z pozytywnej na negatywną o przyjęciu naszego związku zawodowego. Iwona na ostatnim posiedzeniu miała pytać czterech członków starego KW o to kto zdradził(mając czelność bez jej wiedzy o czymkolwiek mnie informować). Cały mechanizm polega więc na tym, aby za wszelką cenę i wszystkimi możliwymi sposobami pozbawić mnie możliwości oddziaływania na decyzje KW, znaleźć najmniejszy pretekst, aby móc uniknąć demokratycznej woli wyrażonej przez Radę Federacji, w tak kluczowym dla całej Służby Celnej momencie (jeżeli nie drzwiami to oknami, ale dopniemy swego i wyrzucimy go). Byłem aktywny i skuteczny w ramach KW, powodowałem zmiany decyzji przewodniczącej już poprzez tylko samą argumentację drogą mailową, wywierałem wpływ na objęcie skutecznych kierunków działań i za to zostałem zawieszony.
Jeżeli "naruszeniem" przeze mnie Statutu jest jedna z prób podjęcia aktywnej (wbrew całkowitej inercji większości KW) obrony interesów SC i zatrudnionych w niej funkcjonariuszy, z bardzo wyraźnym zaznaczeniem do adresata, że nie jest to stanowisko Federacji bo takie zostanie dopiero zaprezentowane, to chyba ktoś robi wodę z mózgu członkom Federacji. Bo naruszeniem Statutu i przyzwoitości jest po prostu właśnie to co robi I.Fołta – sabotowanie wszelkich SENSOWNYCH i SKUTECZNYCH działań w naszej obronie i skupianie większości swojej energii na torpedowaniu większości realnych działań związkowych w obronie Służby Celnej. A już skrajnie żałosne i po prostu niegrzeczne jest obarczanie winą nas wszystkich za brak skutecznych działań Komitetu Wykonawczego w mijającej kadencji - cytat z obecnej przewodniczącej:
„SZTUKĄ JEST DZIAŁAĆ KONSEKWENTNIE nie tylko na szczeblu centralnym, ale
przede wszystkim w swoich izbach i urzędach!!
A tego nie preferują organizacje lokalne, natomiast Rada FZZSC nie potrafiła
zaplanować i podjąć skutecznego działania.
Wszystkie propozycje KW i KP były
torpedowane prze poszczególne lokalne delegacje".
(Z pewnością, także i członkowie Waszych Związków, będą równie oburzeni tak skrajnie niesłusznym i krzywdzącym przedstawieniem sprawy pod koniec czteroletniej kadencji obecnej przewodniczącej )
Oznajmiam też, że nigdy nikogo celowo nie wprowadzałem w błąd, a taki zarzut to po prostu pomówienie i poważnie rozważę czy nie zgłosić tego faktu w odpowiednich organach.
Z przykrością stwierdzić trzeba, że Iwona nie poszukuje w ogóle próby dialogu i porozumienia i to niestety nie tylko ze mną ale i prawie ze wszystkimi na zewnątrz Federacji. Tak więc rzeczywistym UZASADNIENIEM mojego zawieszenia jest tak charakterystyczny dla Iwony, ślepo popierany przez stare KW, sposób traktowania innych w szczególności tych mających czelność wyrażać odmienne zdanie niż ona sama, niektórzy nazywają to megalomanią. Faktem już dzisiaj jest, że Federacja poobrażana jest na wszystkich dookoła i nie prowadzi praktycznie dialogu z nikim na zewnątrz, w tym nawet z innymi centralami związkowymi(z wyjątkiem samej przewodniczącej Zrzeszenia, niestety nie Zrzeszenia jako organizacji, gdyż oczywistym dla wszystkich powinno również być, że w obecnej konfiguracji władz Federacji, do prawdziwego porozumienia i zjednoczenia, nawet ze Zrzeszeniem, nigdy niestety nie dojdzie). Nadto faktem jest zerwanie, tak potrzebnego w obecnej chwili dialogu z Ministerstwem Finansów, jak również publiczne obrażanie i szkalowanie pracowników innych grup zawodowych blisko związanych z funkcjonariuszami celnymi.
W tej sytuacji, wzywam wszystkich, komu leży na sercu dobro Federacji, aby z otwartymi umysłami zastanowić się, kto tak naprawdę rzeczywiście szkodzi jej dobru oraz stawia często sprawy pracownicze niżej od innych, a swoją obecną polityką prowadzi nas niestety de facto na skraj przepaści.
TAK DALEJ BYĆ NIE MOŻE. POWINNIŚMY TO SZYBKO ZMIENIĆ.
Z pozdrowieniem:
Sekretarz KW Federacji
Sławomir Siwy