Altus przeczytałam,sory
Znam ludzi, którzy zanim były stałe nadzory dorobili sie takich fortun, że są ustawieni na pokolenia, tak więc przekręty bez stałego nadzoru sa więcej niz pewne, chyba nikt nie ma złudzeń, że będzie inaczej.
Przez głupią zawiść?osob, które nawet nigdy nie były na sn i według nich na stałych nadzorach nic sie nie robi, będą się ciszyć co niektóre osoby. W sc niestety jest to poszechne zjawisko, że nie szanuje sie pracy drugiej osoby i to nie tylko przez kierownictwo, ale niestety przez pracowników. Zawsze sa osoby, które uważają że ich praca jest najważniejsza, że są takie mądre że szok, i że inne referaty/wydziały nic nie znaczą. Zapominaja o tym, że wszystkie działy sa potrzebne bo tworzymy jedną firmę i jeden bez drugiego nie może działać.