sens stalych nadzorow???

terminowość

Chyba nie pracowałeś bo mylisz pojęcia. Wpłaty dzienne przyczyniły się do likwidacji przypadków firm-krzaków. Uświadom Sobie że terminowość wpłat dziennych jest naliczana po 25 dniach od sprzedaży (czyli prawie codziennie)bula, przemyśl jeszcze raz to co napisałeś,:eek:
 
Zgadzam się ze ZNUDZONYM-jak się je niby sprawdza codziennie to przypisuje się im jakieś niesamowite wyniki w likwidacji firm krzaków...Ciekaw jestem ile takich firm BULA złapałeś??Zwłaszcza, że takie firmy prowadziły sprzedaż detaliczną na paragony ale ktoś na to pozwolił...ciekaw tylko jestem czy w naszym ministerstwie nasza władza wie jaka jest stawaka akcyzy na alkohol, bo ostatnio było kiepsko...Co do Stałych Nadzorów to nie mnie oceniać ich słuszność ale jeśli się je tworzy by posadzić tam kilku znajomych by lukali 24 h na dobę i 365 dni w roku w ekrany monitoringu zakładowego to szlag może człowieka trafić.Najlepszy numer to dwa Stałe Nadzory w jednym podmiocie-a to już mistrzostwo świata w szukaniu oszczędności i w efektywnym dysponowaniem kadrami których permamentnie brakuje...
 
SzNp

Nie macie racji co do likwidacji stałych nadzorów. Nie będzie ich to znowu będzie sprzedaż na paragon: 2 piwa i 200000 kilo gazu proszę.
 
W moim post rozpoczynającym ten temat nie chodziło mi o likwidacje stałych nadzorów ale nad ich uzasadnieniem w co niektórych miejscach np. w szulerniach?
 
Nie tylko w "szulerniach".Trzeba gruntownej zmiany przepisów a nie żywcem przenosić przepisy sprawdzone przez lata np. w browarze czy gorzelni do rafinerii, składu paliw czy innej rozlewni gazu.
 
gość 22 w "dialogu z Szefem Służby Celnej" zapytał/a:
Mam pytanie , jak długo bedzie taki podział pracy że w szczególnych nadzorach podatkowych, a dokładniej na składach podatkowych siedzą ludzie i za 12 godz. skontrolują jeden lub dwa pojazdy z towarem akcyzowym , a na Oddziałach ludzie odprawiają po 150 tirów lub więcej? Co ciekawe płace są większe ze względu na dodatek nocny, dopłata do dojazdów. Dziwnie się składa ale ludzie Ci mają do pracy tyle samo km co inni funkcjonariusze pracujący w Oddziałach. Pozdrawiam, i mam nadzieję że się to wkrótce zmieni, bo jedni pracują bez odpoczynku a inni bardzo spokojnie pracują i mają z tego większą kasę.( za tzw cieciowanie )
 
zawsze możesz się przenieść do sz.n.p. i sobie "odpocząć na cieciówce". ja chłopakom nie zadroszczę ich pracy, tych dojazdów i powrotów nie wiadomo o której i skąd do domu. pozdrawiam celnych z referatów sz.n.p. byłem, widziałem, pracowałem;)
 
Do gość 22- Ja wiem jedno jak była akcja przenoszenia ludzi do Sznp to wydawało się, że co niektórzy się brzytwy chwycą więc proszę głupot nie pisz , a co do dojazdów do OC,UC to był to indywidualny wybór każdego z nas podejmującego prace, a w przypadku Sznp wbrew swojej woli zostaliśmy przeniesieni często w takie miejsca, że nikt tu nie słyszał o komunikacji publicznej. Podzielam zdanie przedmówcy, jeśli chcesz zawsze możesz się przenieść do Sznp O pracy się nie wypowiadam bo już pracowałem w wielu miejscach i szkoda języka strzępić „WSZĘDZIE DOBRZE GDZIE NAS NIEMA „
 
Ostatnia edycja:
o ile mi wiadomo to w nadzorach jest permanentny niedobór ludzi, więc napisz podanie i masz jak w banku, że Cię przyjmą. (choć pewnie do tej pory przeniesienie do nadzoru jest postrzegane jak zesłanie). Bardzo łatwo krytykować a Ci co są niezadowoleni to niezadowoleni będą wszędzie niezależnie gdzie będą zatrudnieni.:p
 
gosciu22 - szkoda słów na to co piszesz! nie dosc ze mam 30 km do nadzoru to jeszcze mam 12/12. ty o 2 w nocy odprawiasz tiry a ja je przyjmuje i wysyłam kolejne. ty zimą przymarzasz do rampy, ja do wagi.nie oszukuj sam siebie (chyba ze nie masz pojecia o SNP a piszesz-to inna sprawa) jak jest mało roboty w danym miejscu to poprostu sa tam zgloszenia czynnosci 3dni wczesniej i jezdzi sie do kazdej czynnosci.
tak swoj.ą drogą to zastanawia mnie "nagonka" na SNP ze strony innych. jesli chcecie popróbować krainy mlekiem i miodem płynącej zaparszmy do SNP. najpierw jedziesz na "banderolki" na targ własnym pojazdem, we własnym miescie a na nastepny dzien radze ci iść na ten sam targ po bułeczki...:D pogadamy jak wrócisz
 
Gościu 22, już dawno temu poruszyłem temat potrzebnej reorganizacji SC.
A co powiesz na np. 2-3 odprawy na 12 h,w jednym oddziale celnym w mieście wojewódzkim nad Wartą na zachodzie kraju. Pracuje tam kilkunastu f.c. W związku z tym mam pytanie, czy dalej w holu tego oddziału jest wygodna sofa, gdzie można się zdrzemnąc?
Niekiedy było i pare zgłoszeń i to było wszystko na cały tydzień.
Proszę o odpowiedź kolegów z FG.
 
Tak tak... wszędzie dobrze gdzie nas nie ma - powiada stare przysłowie - jak ulał pasuje ono do tematów stałych nadzorów.
Różne są składy podatkowe, różne towary akcyzowe, różna wielkość obrotu i różna ilość papierów do sprawdzenia.
Owszem - zgadzam się że przepisy dotyczące snp są nieścisłe i zatrudnianie pracownika do składu gazowego w którym wydaje się dziennie jedną bądź dwie butle turystyczne. Ale w wiekszości przypadków na tych składach naprawdę jest co robić. Niedowiarkom (choć i tak nic to nie da) przytoczę przykład:
Skład gazowy, około 500 (słownie pięćset ton gazu przychodzacego na dobę), około 50 (słownie piećdziesięciu) autocystern które wyjeżdżają - w tym - około 30% na ADT. Około 5000 (słownie - pięć tysięcy) butli na dobę. Waga samochodowa, szerokotorowa i normalnotorowa oddalone od siebie o 300 metrów
i tylko 10 osób pracujących w systemie 12/12/24
w sezonie urlopowym bądz epidemii grypy - po jednej osobie na zmianę
Chętnym polecam spróbować pobiegać od wagi do wagi do rozlewni do biura odprawić i znów na wagę.
Wszystkowiedzącym polecam też przeprowadzić kontrolę doraźną raz w miesiącu przychodów i rozchodów, gdzie podczas normalnego dnia zajmuje to kilka godzin (ewidencji jest 14) i zdarzają sie błędy. Polecam posiedzieć przy sad-ach, ADT, posprawdzać saldo w 8 zabezpieczeniach, w tak zwanym międzyczasie dokonując bieżących odpraw - i bardzo często samemu na zmianie!!!
Ludzie - nie generalizujcie. Jeśli nikt nie był w snp i tylko słyszał o krainie mlekiem miodem i głębokim snem w nocy płynącej - niech nie zabiera głosu bo to wszystko bzdura!!!
Nie rozumiem dlaczego tak się nawzajem zwalczamy. Bo droga to w ogóle jest super zapracowana w biurze same nieroby a snp to porażka całkowita... Czy o to chodzi żeby wewnątrz swojego środowiska się podzielić? Wypowiadać sie powinien ten, który(a) pracował tu i ówdzie. Ja nie powiem nic o innych miejscach pracy - ale powiem Wam że snp nie jest wcale takim super miejscem gdzie nic sie nie robi.
A teraz oczywiście - o ile znam niezwykle mile i przyjaźnie nastawionych Kolegów i Koleżanki - czekam na falę błota które najpewniej spłynie na moją osobę
Pozdrawiam wiosennie z niewielkiego składu snp
BuźkA
 
Tak właśnie wygląda praca w SzNP, a przy alkoholach i papierosach dochodzi naprawdę dokładne liczenie załadunków i nie powiesz firmie żeby poczekała godzinę czy dwie. Pracowałem i wiem:), a ze wszędzie trafiają sie święte krowy to takie życie.
 
Dobrze Buźka to ujęłęś
Wczoraj wróciłam z nieciekawymi wieściami dla SNP od stycznia, ale przy negatywnym nastawieniu kierownictwa SC do SNP czegóż innego można sie spodziewać. Wysokie kierownictwo twierdzi, że nie mamy efektów:confused:
Udają, albo nie wiedzą jak wysoki jest podatek akcyzowy od wyrobów podlegających SNP. Chcą zmienić całkowicie tryb pracy SNP, obecnośc obligatoryjna tylko przy wysyłce/przyjęciu alkoholu etylowego. W rzolewniach gazu czynnności doraźne zgłaszane 3 dni wcześniej, widać że nikt nie ma pojęcia jak pracują takie firmy, że jeśli wyożą gaz na cele grzewcze to trasa ustalana jest na bieżąco i decyzja czy przyjdzie gaz/wyjedzie zmienia sie nawet kilka razy w ciągu dnia (przynajmiej w małych składach). Praca ma się zaczynać w biurze, w tym momencie automatycznie wiele osób chyba będzie musisało sie zwolnić, bo na terenie mojego UC są osoby które mają do siedziby UC 200km...A i wiele innych ogólnikowych info,
 
Ale to właśnie oznacza że stałe nadzoru dobrze pracuja jak nie ma wyników- co to za stały nadzór gdzie kontrola podatkowa robi wyniki - tu wszystko musi być kontrolowane na bierząco. I wszystko sie zgadza jeżeli chodzi o spirytus, piwo ,wino, papierosy - czyli to czyn SNP zajmuje się od dziesięcioleci gorzej że SNP objęto również inne wyroby ale nie opracowano żadnych procedur,metod po prostu wielka improwizacja import przepisów na zasadzie kopiuj/wklej. Nadzorem obejmowano wszystko na zasadzie lepiej więcej niz coś pominąć. Teraz znowu mają być drastyczne ograniczenia. A tu trzeba po prostu opracować procedury SNP jest w cle juz 5 lat więc jakieś doświadczenia już są.
 
Właśnie brak wyników świadczy o tym, że nadzór jest prawidłowy, a tak osiągnięte wyniki będą może stanowić 10% tego co pójdzie na lewo. Pewnie za pół roku będzie się wracać do obecnego nadzoru. Może komuś zależy na tym, żeby się dorobić na braku nadzoru
 
w miare coraz dłuższego uczenia sie zasad rzadzacych naszą Służbą włos mi się jezy obsewrując poczynania "tych na górze". wiem, że łatwo kogos oskarżać , dlatego jestem od tego jak najdalszy. Nie moge jednak patrzeć na te propozycje dotyczące SNP bez skojarzeń co moi przedówcy. Przeciez to sie kurna kupy nie trzyma!!! jakie 3 dni wczesniej?? przeciez to nie rozpuszczalniki, że jedna cysterna na dwa dni zbłądzi! (z całym szacunkiem do rozpuszcalników - bynjamniej ja mam taki obraz, gdzie indziej może macie macie jak my na gazie) a przyjęcia o 1-3 w nocy to niby jak ma być? na dwie godzinki do pracy z łóżeczka od 1 do 3 i normlanie rano do biura na 8??? mam nadzieję, że to forum czytaja również ci od których wiele zalezy (np. SSC p. Kapica) i wezmą pod uwagę nasze spostzreżenia. w innym razie nie wyobrażam sobie aby to mogło wypalic. przeciez zadna prywatna firma nie podstosuje swoich godzin pracy pod jakiś tam urzedników (tak nas widzą)!!! skonczy sie na gigantycznych machlojach i trybunale w strasburgu o ograniczanie wolności w prowadzeniu działalnosci ....
 
no to chyba klamka zapadła...w poniedziałek na spotkaniu w warszawce zatwierdzono likwidację stałych nadzorów.
 
Może ktos wie cos wiecej? Rozumiem że nie likwidacja tylko z obligatoryjnych stana sie one fakultatywne- czy sa juz opracowane kryteria kiedy w składzie będzie stały nadzór a kiedy doraźny.
 
Back
Do góry