• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Sejm przyjął Ustawę o Służbie Celnej

Kiedy nasze związki się zjednoczą???

No właśnie celman w tym jest pies pogrzebany! W ZZ bo jest nas 15 tys., a ZZ pełno i nie mogą się między sobą dogagać. Celnicy.pl i Soldarność nie chciały rozmawiać z TW Boni, a Federacja i inne rozmawiały.

Dlatego rząd nas nie traktuje poważnie przede wszystkim SSC, bo związki nie reprezentują nas tylko jest ich za dużo jak na naszą liczebność i nie ma zgody między nimi.
Spójrzcie na Policję 100 tys. formacja i co jeden najważniejszy ZZ Policjantów na czele, którego stoi Antoni Duda i z nim się władza liczy, bo reprezentuję większość policjantów, a z naszymi związkami kto się będzie liczył? jak kłócą się między sobą i nie zajmują w kluczowych dla nas sprawach jednolitego stanowiska. Szkoda gadać.

Pozdrawiam Pana S. Siwego i A. Ciesielskiego.
 
to nie jest wina związków

Doskonale wszyscy wiemy, że nie ma żadnej winy związków. Przestańcie ściemniać! I szukać winnego. A jeśli już to winnymi są ubek "bo ni" i placek. I wszycho. Jedynie konkretny protest może coś zmienić a do tego trzeba "tylko" i "aż" się zjednoczyć(mówię o braci celniczej a nie o związkach). Czy tak trudno to zrozumieć?
 
oczywiscie ze wina jest zz,tylko z jednym przedstawicielem reprezentujacym glos calego srodowiska beda sie liczyc,z jednym stanowiskiem odnosnie podwyzek,dodatku granicznego,emerytur..
ale fajnie jest byc kolejnym przewodniczacym i korzystac z uprawnien z tego wynikajacych,natomiast w sytuacji gdy czlonkowie zwiazku chca sie czegos dowiedziec to pan przewodniczacy nic nie wie,bo albo jest na zwolnieniu 6 m-cy,albo na urlopie.
wg mnie nic nie ugramy...stracona szansa,nastepna podwyzka pewnie za kolejne 5 lat,wtedy gdy ludziom bedzie brakowalo na chleb.
coraz wiecej ludzi bedzie na l-4,bo biorac pod uwage wysokosc nagrod,to jakos ludzie nie maja serca juz do tej pracy.
u nas wpracy to jest tak jak jest pelna obsada i wszyscy w pracy to mozna spokojnie pracowac,ale co z tego za chwile 2-4 osoby na l-4 i zaczyna sie zap....ol.
 
Ostatnia edycja:
Dla malkontentów

Czyja wina. Co kto może. Jak to dobrze u Policjantów.

http://www.ifp.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=31764&postdays=0&postorder=asc&start=2340

A ponadto:

2006-05-16 13:17
Protest policjantów: 80 proc. jednostek policji oflagowanych

W całym kraju trwa akcja protestacyjna policjantów, domagających się podwyżek płac. Oflagowanych jest - według związkowców - ok. 80 proc. jednostek policji. Policyjni związkowcy zapowiadają ogólnopolską manifestację w Warszawie.

Akcja "widelec" - protest policjantów
/wiadomosci/opolskie/opole/news/akcja-widelec-protest-policjantow/zdjecie/fot-m-szalast,2302614
Fot. M. Szalast /Agencja SE/East News
Wtorek, 5 lutego 2008 (13:00)
Policjanci w całej Polsce rozpoczęli "akcję widelec", która polega na wysyłaniu przesyłek z widelcami na adres komendy głównej.
To protest przeciwko niezrealizowanym obietnicom - powiedział jeden z pomysłodawców akcji, emerytowany policjant Jacek Gaj.
- Widelec wysyłamy, żeby pokazać komendantowi głównemu, że na dole coś jest nie tak. Piękne słowa o radiowozach i podwyżkach, z punktu widzenia wielu funkcjonariuszy, są nieprawdą. Na samym dole niestety jest źle
Akcja "widelec" jest ogólnopolskim happeningiem. Została rozpropagowana na internetowym forum policji. W poświęconym jej wątku jest ponad 80 stron i wciąż pojawiają się nowe wpisy. W zdecydowanej większości policjanci popierają protest. Niektórzy twierdzą, że wysłali nie jedną, a kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt przesyłek z widelcami.

policjanci wysyłają widelce, a co na to ich przywódca ZZ:
(...)
- Rozumiem frustrację policjantów. To efekt opieszałości w realizacji już wypracowanych porozumień i gwarancji - podkreślił przewodniczący Zarządu Krajowego NSZZ Policjantów Antoni Duda. Chodzi o przedłużający się proces zakończenia prac nad zmianą rozporządzenia płacowego policjantów. Dodał jednak, że ten protest funkcjonariuszy jest inicjatywą oddolną, a związek zawodowy nie podejmował w tej sprawie żadnej uchwały.


Policjanci nie otrzymują dodatków socjalnych
gaw 27-06-2009, ostatnia aktualizacja 27-06-2009 08:38
Policjanci czekają na wypłaty zaległych dodatków socjalnych, które w większości województw nie są wypłacane od kilku miesięcy. Zaległości z tego tytułu wynoszą już kilkadziesiąt mln zł. MSWiA zapewnia, że pieniądze będą przekazywane w miarę możliwości budżetowych.
 
Do Insp74 przytaczasz, przykłady akcji protestacyjnych policjantów.
Ale oni mają emerytury po 15 latach, a my mamy wielkie g...o. Straż Graniczna po zlikwidowaniu, też ma się nieźle.
Mieli im zabrać emerytury po 15 latach i co i rząd się z tego wycofuje, teraz mówi że po 20 latach i tylko tym nowo przyjętych i co INSP74 nic im nie zabrali bo się ich boją!!! Policji, SG, Straży Wiezięnnej.
A my co na granicy stoją chłopaki na pasach, za jakie pieniądze się pytam??? Do 60 maja tam za....ć ??? A SG sobie stoją sprawdzają paszporty i wielkie g... o robią. Przywileje jak mają tak będą mieli i się z nas zwyczajnie śmieją, mam kumpla w SG to się z nas śmieje.
Do nich jesteśmy jak dziady, pod każdym względem zarobki, przywileje itp.
 
Do Insp74 przytaczasz, przykłady akcji protestacyjnych policjantów.
Ale oni mają emerytury po 15 latach, a my mamy wielkie g...o. Straż Graniczna po zlikwidowaniu, też ma się nieźle.
Mieli im zabrać emerytury po 15 latach i co i rząd się z tego wycofuje, teraz mówi że po 20 latach i tylko tym nowo przyjętych i co INSP74 nic im nie zabrali bo się ich boją!!! Policji, SG, Straży Wiezięnnej.
A my co na granicy stoją chłopaki na pasach, za jakie pieniądze się pytam??? Do 60 maja tam za....ć ??? A SG sobie stoją sprawdzają paszporty i wielkie g... o robią. Przywileje jak mają tak będą mieli i się z nas zwyczajnie śmieją, mam kumpla w SG to się z nas śmieje.
Do nich jesteśmy jak dziady, pod każdym względem zarobki, przywileje itp.

Za takie teksty o SG jakie Ty wygłaszasz nie dziw się, że ma się o nas takie zdanie. Swoje frustracje przelewasz atakując inne służby. Zastanów się trochę nas sobą. Można odnieść wrażenie, że dla Ciebie najważniejsze jest to, by inni mieli się gorzej niż Ty. W moim wydziale współpracujemy zarówno z policją jak i SG, i ludzie Ci bardzo dobrze znają się na swojej robocie i widać tutaj różnicę między nami, a właśnie służbami mundurowymi z prawdziwego zdarzenia. To nie nasza wina oczywiście, ale niestety nigdy nie byliśmy służbą mundurową, a zawsze tylko urzędasami. Widzę, że strasznie im zazdrościsz pracy, więc proponuję się przenieść do nich. Wiek, w przypadku np. policji nie ma żadnego znaczenia.
 
Sabu!
Nie chodzi o to, kto ma gorzej i że oni też muszą protestować, ale o zasięg ich akcji. Jak trzeba to wszystkie radiowozy w Polsce jeżdża oflagowane. Jak trzeba to się sami też skrzykują. Widelce wymyślił emeryt, a ZZ się od akcji delikatnie odciął.

Nie zwalajmy winy na innych, tylko sami musimy się ruszyć (i nie tylko do protestu). Bo przecież potrafimy.

Mniej marudzenia więcej działania. W imię maksymy "myśl globalnie działaj lokalnie".
 
panie Inspektorze

Pełna zgoda. Metody wpływu są oczywiście do uzgodnienia ale brakuje woli i charakteru celniczej służbie. Zbyt łatwo przychodzi ochota ponarzekać na związki albo poczekać na cud "podwyżek" w wykonaniu naszych "przyszłych oficerów". Jeżeli założyć, że naiwność ma granicę to my jako środowisko pracownicze nie jesteśmy dobrym potwierdzeniem takiej tezy.
Niestety jest gorzej i nie tyle dziwi bierność ale prymitywny koniunkturalizm części naszego podwórka. Zastanawia pewien fenomen - jak prosto można dać się wyrugować ze swoich praw osobistych i pracowniczych za pseudo-reformę w środowisku zawodowych "wyjadaczy" znających się na wszystkim.
 
a mnie sie wydaje ze polega to na tym ze w cle jest zbieranina naprawde duzej ilosci osob,ktore w innych firmach nie mialyby szans pracy,pomijam kwestie l-4,ale samo merytoryczne przygotowanie do pracy...
sa ludzie,ktorzy sprawnie i chetnie przyswajaja wiedze a sa tacy ze ani pzed nimi ani za nimi,i oni wlasnie m.i.n jak nalezy wykazac sie jakakolwiek opozycja-koniecznoscia zajecia stanowiska to mowia ze im jest ok,bo gdzie byloby im lepiej
a druga grupa,nie ma co sie oszukiwac to ludzie ,ktorzy jeszcze maja różne boki(nie krzyczcie ze juz ich niema),ci z koleji beda siedzieli cicho zeby pracowac tam gdzie pracuja
i wg mnie to jest glowny problem braku reakcji w sytuacjach kryzysowych-ci ludzie zgodza sie na wszystko aby pracowac tam gdzie są i nie zaryzykuja bo moga za duzo stracic
gdybysmy wszyscy byli na tym samym poziomie finansowo-merytorycznym to mielibysmy szanse cokolwiek ugrac...
jeszce niedawno nie bylo chetnych do pracy w cle,teraz to sie zmieniło..dlaczego..praktykanci mowia ze chca rzeczekac kryzys-nadal sie ucza,studiuja a za 3 lata odejda i zostaniemy sami starzy pracownicy
 
DO Insp74 i Megamana!
Zgadzam się z tobą Inspektor74, i wcale nie chodzi mi o to żeby komuś zazdrościć. Masz rację sami powinniśmy się wziąźć do roboty i wszyscy protestować w 2008 r. JA protestowałem!.
A ty Megaman - no cóż szkoda mi ciebie pewnie pracujesz w wydziale zwalczania przestępczości celnej i robisz to samo co SG tylko za mniejsze pieniądze! Brawo, chwal SG dalej za ich profesjonalizm.... szkoda gadać mam 2 kolegów w SG i mieli DUŻE PLECY, żeby się tam dostać - jeden ma wujka pułkownika w SG, więc nie mów mi takich tekstów, że trzeba było iść do SG i nie narzekać, bo bym bardzo chciał tylko się nie dostanę z różnych przyczyn. A tak poza tym to chłopaków stojących na pasach na wschodzie uważasz za urzędasów??, robią więcej dla TEGO KRAJU niż SG!!! Mój kolega w SG jak uważasz ich za super służbę na nocnej zmianie gra w Playstation!!!, a my trzepiemy TIRY w poszukiwaniu papierosów. Więc szkoda mi ciebie MEGAMAN!!!
 
SSC z ministrem Bonim dali niezły pokaz (za to im płacą,m.in. za skuteczność).

Ustawa, gdyby zawierała zapis o wcześniejszych emeryturach nie budziłaby takich kontrowersji, no i jakieś tam:D dodatkowe uprawnienia by się zdały do skutecznego wykonywania obowiązków.

Cały czas podziwiam z jaką dziecinną łatwością ruch po ruchu dostajemy szacha, jesteśmy obgryzani jak pierniczek w Shreku, a dlaczego?
Moim zdaniem zbyt mała reprezentatywność i mnogość zz, ale niedługo, może za dwa lata to się zmieni i co wtedy? może przed DIC % się nazbiera, ale przed SSC raczej nie. TYLKO JEDEN ZZ (ale to przyszłość).

Rozporzadzenie ws stawek uposażenia zasadniczego - konsultacje:confused:, czy walka o interesy? To kolejny szach dla ZZ. Czego nie zrobią i tak przegrają, ale będą walczyć o Dusze (lub %, aby w przyszłości móc istnieć:D)
Wcale bym się nie zdziwił, gdyby mobilni i graniczni wypisali się ze związków, gdy dodatki nie przejdą (Granica już nigdy nie drgnie).
Wewnętrzni się zdenerwują, gdy inni dostaną, ale SSC nie boi się wewnętrznych.

PS O pieniądzach i równaniu kominów zawsze łatwo się mówi, gdy nie ma na to środków, wtedy wszyscy się zgadzają, że trzeba to załatwić, że tak nie może być, ALE gdy jakakolwiek kasa się pojawia, to nie ma zmiłuj się, nie ma sprawiedliwości, każdy w swoją stronę, ot taka nasza natura:(
 
Trudno się z Tobą nie zgodzić Jabol

Pamiętam jak przy tworzeniu KAS-u pierwotny zapis zakładał jeden tylko ZZ, ale oczywiście związki chórem się oburzyły:cool:
Co do podwyżek, to największym błędem będzie, a na to się niestety zanosi, gdy kasa nie będzie rozdzielona wg sztywnych ram z MF-u. Coś takiego jak przyszło jakiś czas temu do IC, kto ile dostanie, wg swoich widełek?
Mam dość jak słyszę, że pieniądze zostaną podzielone przez dyrektora w porozumieniu ze ZZ:confused:. Łatwo się domyśleć, kto dostanie?:mad:
 
Pomimo wszystko jestem optymistą:eek: i mam nadzieję, że:
- pieniądze trafia tam, gdzie powinny;
- zmiany do rozporządzenia ws stawek uposażenia zasadniczego wejdą w proponowanej formie (ewentualnie podniesienie minimum kontrolerom celnym do 2700-2750);
- w przyszłym roku podwyżki będą uregulowane odgórnie (wg rozporządzenia);
- ludzie zrozumieją, że granicy i mobilnym dodatki się należą (niestety tam, gdzie kasa, nie ma zrozumienia:();
- wieloletnie zaniedbania w awansowaniu funkcjonariuszy zostaną zlikwidowane (i to nie poprzez wartościowanie-gdyż zaniedbania awansowe zostaną tylko ukryte, tylko przed tym procesem);
- dojdzie do porozumienia i pieniądze przeznaczone na podwyżki w tym roku budżetowym nie przepadną z powodu takich tam:D regionalnych zachcianek związkowców.
 
Ostatnia edycja:
Część środowiska pracowniczego, która z tych okrojonych środków, utraconych z powodu widzimisię SSC, ma zostać „wyróżniona” dodatkami do uposażenia zasadniczego, zapomniała niestety szybko, że wartościowanie i opis stanowisk, został jedynie lekko odsunięty w czasie, a proces ten niesie ogromnej większości(przede wszystkim właśnie GM i granicy, a więc tam gdzie mają być przyznane dodatki), zaklasyfikowanie do kategorii C, dzięki czemu będziemy mogli zapomnieć o realnych zmianach uposażenia w dalekiej przyszłości.
Czy aby na pewno ta część środowiska godzi się na taką manipulację, tj. znikomy wzrost uposażenia zasadniczego w 09r. plus 300zł dodatek i w efekcie skategoryzowanie w kat. C i zamrożenie następnie uposażeń w przyszłości na długie lata? Na pewno nie, a pojawiające się głosy w tym zakresie, popierające tę propozycję, to tylko wpisy osób, które uległy manipulacji ministerstwa i nie do końca zdają sobie sprawę, że Resort Finansów docelowo nie przygotowuje dla zewnętrznej granicy i GM nic konkretnego.

I wreszcie najważniejsze. Wydaje się, że wszyscy zapominamy o obietnicy Premiera. Najpierw więc obiecane podwyżki, potem motywacyjny system wynagrodzeń. Licząc od lipca kwotę 58 mln, bez kombinacji SSC, mamy przyzwoitą kwotę średnio na etat do ZASADNICZEJ, przewyższającą znacznie ten ruchomy dodatek, dlatego dajcie już spokój, weźcie kalkulator i zobaczcie co wychodzi bez kombinacji MF-u.
 
Ostatnia edycja:
Wypowiadając się w imieniu "kilku" osób z GM (moim również) i Granicy, podobno "zmanipulowanych" mogę tylko napisać, że skoro ZZ nie chcą obecnie pozytywnie zaopiniować dodatków proponowanych przez MF, to nie zrobią tego równiez w przyszłości. Dlaczego? (...)


Zmniejszenie o połowę kwoty na podwyżki w 2009r. (liczone od lipca) nie oznacza, że można pewne rzeczy pominąć i uwzględnić je w przyszłym roku.

Jeżeli tegoroczne środki na dodatki damy do uposażeń zasadniczych, to w przyszłym roku na dodatki nie będzie środków (bo pensji zasadniczej nie obniżą), no chyba, że ZZ pozwolą je wygenerować z przyszłorocznych środków na podwyżki (w co wątpię).

PS Do tej pory ani GM ani Granica nie była przez nikogo szczególnie "wyróżniana", co widać i po awansach (znikome) i po uposażeniach (dużo niższe niż u pracowników biurowych).
Wprowadzając już teraz te dodatki będzie wiadomo, za pracę na jakich stanowiskach przysługują i ich przeciwnicy, gdy będzie taka ich wola, mogą z nich skorzystać:D w każdej chwili.

PSII Przeciwników usystematyzowania płacy na poszczególnych stanowiskach w całym kraju nie mogę w ogóle zrozumieć, no chyba, że maja poniżej minimum i nic nie dostaną. (wartościowanie nie jest tu wytłumaczeniem)

PSIII Nie przyznanie dodatków Granicy i GM nie będzie miało znaczącego wpływu na zwartościowanie ich pracy (gdyż nie mają Oni na to wpływu), więc o co chodzi? Chcecie te pieniądze dać tylko na podwyżki zasadnicze dla GM i Granicy, aby zniwelować "krzywdy" zwartościowania?
 
Ostatnia edycja:
Bez manipulacji i kombinacji MF, nad którymi zachwyca się kilku foromowiczów, wychodzi od lipca niecałe 700zł średnio na etat. To tyle gwoli wyjaśnienia.
Nie ulegajcie proszę tym sztuczkom socjotechnicznym, które nieustannie stosuje MF
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry