Protest - dodatek mieszkaniowy

Kilkanaście lat swojego zawodowego życia poświęciłem na zwalczanie przestępczości pseudokibiców. To środowisko to bagno.
To, że żona elekta nosiła taki sam mundur jak ja ani nie napawa mnie dumą ani nie daje żadnych nadziei. Nasuwają się pytania jak to możliwe, że żona pseudokibica
A to chyba nie były zadania Służby Celnej ?
 
A to chyba nie były zadania Służby Celnej ?
A to chyba nie były zadania Służby Celnej ?
W jakiej rzeczywistości żyjesz?
Pseudokibice bardzo często wchodzą na naszą działkę.
Mają nawet w różnych rejonach swoje specjalizacje. W niektórych województwach są to narkotyki (i to faktycznie działka Policji, jeśli nie wiąże się z przemytem), ale też cała akcyzówka i nielegalny hazard.
Byłoby ciekawie gdyby na Pomorzu pseudokibice trzymali łapę na hazardzie.
 
A jednak wąskie horyzonty niektórym określają byt.
@PJS pełna zgoda i przybijam piątkę, za ten pomorski hazard! Przecież tam była kancelaria hazardowa.
A co do środków odurzających i psychotropowych, owszem wiele z nich, głównie syntetyczne, pochodzą z rodzimych laboratoriów, i to zadanie dla Policji, ale wszystko co naturalne bądź pochodzenia naturalnego (te wszystkie piękne kwiaty i liście) pochodzi z przemytu! I to zadanie SCS między innymi.
 
Ostatnia edycja:
może jednak należałoby docenić Służbę Celno-Skarbową.

cyt. "Z kolei pistolety i karabiny AK-47 będą transportowane drogą lądową przez Karpaty i Dorohusk do Polski, a następnie do Szwecji, Holandii i Francji, gdzie gangi płacą za nie 3-5 razy więcej niż w Polsce."

 
może jednak należałoby docenić Służbę Celno-Skarbową.

cyt. "Z kolei pistolety i karabiny AK-47 będą transportowane drogą lądową przez Karpaty i Dorohusk do Polski, a następnie do Szwecji, Holandii i Francji, gdzie gangi płacą za nie 3-5 razy więcej niż w Polsce."

Spoko, dopierd..i się wymagania statystyczne OC na granicy jak zawsze i wszyscy będą zadowoleni- za wyjątkiem f-szy na granicy.
 
Spoko, dopierd..i się wymagania statystyczne OC na granicy jak zawsze i wszyscy będą zadowoleni- za wyjątkiem f-szy na granicy.
Przestań się mazać, granica ma jechać, a nie stać.
Widzisz te zawalone po dach autobusy? Wybierz po 2-3 torby z każdego, zobacz, co jest w środku i niech jedzie. Jak nie wyrobimy normy odpraw, to kierownik będzie niezadowolony i będzie musiał wysłać maila do izby.
Nic w tych autobusach przecież nigdy nie było, nie bój żaby. Kierownik powiedział, że jak coś, to nas obroni.*


*źródło - własne, po miesięcznej wizycie na granicy UA. Po jednym dniu nigdy więcej już mnie na autobusy nie wysłali, a kierownik maila i tak musiał wysłać. Nie pozdrawiam kadry kierowniczej z Lublina.
 
A jednak wąskie horyzonty niektórym określają byt.
@PJS pełna zgoda i przybijam piątkę, za ten pomorski hazard! Przecież tam była kancelaria hazardowa.
A co do środków odurzających i psychotropowych, owszem wiele z nich, głównie syntetyczne, pochodzą z rodzimych laboratoriów, i to zadanie dla Policji, ale wszystko co naturalne bądź pochodzenia naturalnego (te wszystkie piękne kwiaty i liście) pochodzi z przemytu! I to zadanie SCS między innymi.
🥱
 
Teza z artykułu w szczególnych sytuacjach jest nawet prawdziwa. Można mieć prawie 100% zasadniczej w różnych dodatkach.
Może pora zmienić wysokośćdodatku za stopień? Jest on sztucznie zawyżony przez podwyżki z przeszłości i kłótnie młodych ze starymi. Zamiast podwyższać zasadniczą wrzucali nam podwyżkę do dodatku za stopień, żeby nie trzeba było od podwyżki dodatku stażowego płacić.
Powinno się obciąć wszystkim dodatki za stopień np o 500 zł i wrzucić to do zasadniczej.
W art jest też coś o zazdrości cywilów z KAS dotyczącej naszego 25% stażowego.
To jest pewne niezrozumienie struktury naszego uposażenia. Nasze 25% możliwe dopiero po 30 latach stażu jest właściwie mniejsze niż 20% cywila z takim stażem.
Spowodowane jest to właśnie wysokim dodatkiem za stopień.
Wyjaśnię na przykładzie.
Bazą wynagrodzenia dla cywila jest tylko wynagrodzenie zasadnicze, bazą uposażenia funkcjonariusza uposażenie zasadnicze + dod za stopień.
Weźmy cywila i funka z 30letnim stażem i tają samą "bazą" np 8000 zł. Funk w tej bazie z takim stażem ma minimum 1500 zł za stopień (może być więcej). Policzmy stażowe:
Cywil- 8 tys×20%=1600 zł
Fukk- 6,5 tys×25%=1625 zł
Gdzie jest ta dyskryminacja pytam?
Przez pierwsze ćwierć wieku funkcjonariusze w porównaniu z cywilami o podobnych zarobkach nominalnie mają niższy dodatek stażowy.
Pracownicy KAS mają oczywiście prawo walczyć o wyższe dodatki stażowe, nawet im tego życzę, ale irytuje mnie argumentowanie tego oczekiwania niesprawiedliwością w porównaniu z funkcjonariuszami.
Jedynym lekarstwem jest wydzielenie SCS.
 
Teza z artykułu w szczególnych sytuacjach jest nawet prawdziwa. Można mieć prawie 100% zasadniczej w różnych dodatkach.
Ja mam nawet lepszy pomysł. Bardzo duże emocje budzi dodatek kontrolerski o wysokości nawet 50% uposażenia (nie wiem kto takie dodatki dostaje) obniżmy zatem jego maksymalną wysokość nawet do 30% ale wprowadźmy minimalny próg dodatku np.10% - podobny system jest w SG gdzie istnieje tzw. dodatek służbowy (przysługujący wszystkim niepobierającym funkcyjnego czy li "szarzy f-sze), dzisiaj dodatek kontrolerski który w "teorii" może wynieść kilka tys. w "praktyce" wynosi symboliczne 150-200 zł.
 
Przydałoby się zestawienie dodatków kontrolerskich cywili i funków. Może warto wystąpić do MF o takie dane?
Kiedyś widziałem takie zestawienie z mojej IAS. Najwyższe dodatki kontrolerski mieli cywile i to duuużo wyższe od funkcjonariuszy.
Oczywiście w porównaniu do funków procentowo dużo mniej kasowskich cywili dostaje "kontrolerski", ale u niektórych może się zbliżać do tych legendarnych 50% zasadniczej.
Nie widzę w tym nic złego. Służba Cywilna to dla mnie odrębny byt, pomimo tego, że ktoś nas wrzucił do jednego kasowskiego worka. Niech sobie zarabiają, biorą dodatki za mianowania itp. Chciałbym tylko wzajemności, czyli żeby tak uparcie nie zaglądali do portfeli funkcjonariuszy.
 
może jednak należałoby docenić Służbę Celno-Skarbową.

cyt. "Z kolei pistolety i karabiny AK-47 będą transportowane drogą lądową przez Karpaty i Dorohusk do Polski, a następnie do Szwecji, Holandii i Francji, gdzie gangi płacą za nie 3-5 razy więcej niż w Polsce."

W obecnej sytuacji mnie dziwi jedno: dlaczego nie mamy psów szkolonych do wykrywania broni i amunicji? Przecież niedługo wszyscy bandyci z Unii bedą się zbroić na ukrainie
 
Back
Do góry