Protest - dodatek mieszkaniowy

No właśnie. A takie psy muszą być. Jeżeli inne służby mają psy w temacie naszych uprawnień - a mają - to jak wiemy my mamy mega szerokie uprawnienia i też musimy mieć takie psy.
Ale takie psy są nierentowne, bo nie mieszczą się w słupkach i statystykach.
 
Nadal nie rozumiem jednego - inne służby bez wachania wchodzą w nasze uprawnienia a my mamy cicho siedzieć ??? Uprawnienia mamy mega szerokie ale mamy je de facto oddawać innym ??? W innych służbach tego pilnują a u nas mamy MF...
 
Ale ja się z Wami zgadzam tylko jak ktoś wchodzi w wątek o dodatkach mieszkaniowych, emeryturach czy czymkolwiek a czyta o psach służbowych (ważny temat), o kłótniach tego z tamtym, o polityce i o 100 innych rzeczach to go jasny .... trafia i więcej forum czytać nie będzie. Powinien się tym zająć administrator ale skoro się nie zajmuje to sami możemy z grubsza dbać o jakąkolwiek czytelność tego forum.
Wyobraźmy sobie że otwieramy rubrykę sportową w gazecie o tytule wyniki ekstraklasy a czytamy o nowościach architekturze też pewnie ciekawe ale....
Do soldat ja wcale nie szukam winnych kto zaczął kto nie to bez znaczenia.
Masz rację. Temat psów w służbie jest mega ciekawy i należy założyć osobny wątek temat czy tytuł.
 
Pełna ZGODA !!!! Co do Zielonej Góry.....od starych trzymaj się max DALEKO... Młodzi nie są niczemu winni. Pamiętaj że w ORGANIZACJI jest mnóstwo innych konkursów np fotka kota roku jakieś grzybobrania itd itp.... no i nieśmiertelne prosty język kawa z jakością itd itp.... my w tym czasie wykonujemy obowiązki służbowe a inni w tym samym czasie rozwiązują tak mega skomplikowane zadania piszą wytyczne na temat wielkości czcionki i jej typu itd itp i cholera wie co więcej. Następnie analizują to co napisałeś i zwracają Tobie uwagę że : nie ta czcionka nie ten format pisma akapity nie w tym miejscu zbyt skomplikowany język brak zapisu Z WYRAZAMI SZACUNKU itd itp.... czy ktoś OSZALAŁ ?????? Moim zdaniem oszalał. Ktoś kto to wymyślił to po pierwsze ale ktoś to zatwierdził to ZDECYDOWANIE OSZALAŁ. Albo nie ma pojęcia co zatwierdził ku czemu się skłaniam. Po prostu ot tak podpisał nie wiedząc co podpisał.
Od razu Tobie wrazliwcu odpowiadam, to starzy ale nie z naszej służby. Skończ z tą gloryfikacją Rzepina!
 
Ale takie psy są nierentowne, bo nie mieszczą się w słupkach i statystykach.
Ponadto niewyliczalne są pozaekonomiczne skutki użycia pewnych narzędzi, takich jak pies służbowy.
Wyliczyć można jedynie wydatki społeczne na leczenie uzależnień, na zasiłki rentowe i pogrzebowe (substancje odurzające i psychotropowe dotyczy wszystkich tych wydatków, broń i amunicja tylko dwóch ostatnich) i wiele innych wydatków. Te wymienione przeze mnie chyba są najbardziej znane.
 
U mnie na przejściu SG posiada kilka psów na broń i materiały wybuchowe więc nie dokładajmy sobie kolejnych zadań innych służb gdzie tak władowali nam masę zadań z transportu drogowego kontrolę RMPD i eTOLl. Powoli nie będzie wiadomo w co ręce włożyć bo jeszcze nam dodatkowo coś wymyślą...
Żeby tak myślało SG. Teraz oni szkolą psy na tytoń gdzie wcześniej nie mili więc też poniekąd dokładają sobie nowych zadań a co idzie i wyników. Zaraz zostaną nam tylko paragony...
 
Będziemy pisać wnioski o kontrole a oni niech szukają.👏
Żeby tak myślało SG. Teraz oni szkolą psy na tytoń gdzie wcześniej nie mili więc też poniekąd dokładają sobie nowych zadań a co idzie i wyników. Zaraz zostaną nam tylko paragony...
Na granicy jak funkcjonariusz SG ujawni papierosy u podróżnego to podróżny sobie je zadeklaruje u celnika i mandatu nie będzie, bo podróżny składa deklarację tego co wiezie celnikowi po kontroli SG.
 
Nie wiem na jakim przejściu pracowałeś ale kiedyś pracowałem na jednym z przejść w woj. podlaskim. Jak funk SG ujawnił papierosy to od razu pajdę dowalał dla podróżnego. Jeżeli był uzasadniony przemyt w pojeździe pisali kwita o naszą kontrolę a nawet o RTG :)
 
Nie wiem na jakim przejściu pracowałeś ale kiedyś pracowałem na jednym z przejść w woj. podlaskim. Jak funk SG ujawnił papierosy to od razu pajdę dowalał dla podróżnego. Jeżeli był uzasadniony przemyt w pojeździe pisali kwita o naszą kontrolę a nawet o RTG :)
Ja w takich przypadkach zawsze przyjmowałem zgłoszenie od podróżnego zadając odpowiednie pytania. I przeważnie towar był zgłoszony.
 
Ponadto niewyliczalne są pozaekonomiczne skutki użycia pewnych narzędzi, takich jak pies służbowy.
Wyliczyć można jedynie wydatki społeczne na leczenie uzależnień, na zasiłki rentowe i pogrzebowe (substancje odurzające i psychotropowe dotyczy wszystkich tych wydatków, broń i amunicja tylko dwóch ostatnich) i wiele innych wydatków. Te wymienione przeze mnie chyba są najbardziej znane.
Te barany na stołkach nie rozumieją co to jest prewencja i jak działa. Nie rozumieją, że pies regularnie chodzący po pasach odpraw robi lepszą robotę niż kontrole w BKS robione "na sztukę", wyłącznie dla statystyk, jego działanie odstraszające nie mieści się w ich tabelkach w Excelu, dla niech jest niepoliczalne. Oni by chcieli, żeby przemyt zlikwidować a jednocześnie, żeby z każdego auta sypała się fajka.
 
Będziemy pisać wnioski o kontrole a oni niech szukają.👏
To tak nie działa. Jeśli pojazd jest już po ich kontroli to żaden nie przyjdzie, bo byłaby to ich powtórna kontrola. Kiedyś miałem na BKS pojazd z przyciemnionymi szybami, których maślak(SG) nie zauważył na pasie, a że kaban był upierdliwy i nie chciał zdzierać folii i twierdził, że wszystko jest w normie to poprosiłem, żeby ktoś od nich przeszedł z miernikiem przepuszczalności światła. Oczywiście olali to, bo pojazd był już po ich kontroli, poza tym i tak akurat nie było przeszkolonego funkcjonariusza, a sprzęt właśnie się zepsuł, taki zbieg okoliczności. Skończyło się na tym, że kaban i tak szyby odrapał, ale to co się na wkur....łem to moje. Tak właśnie wygląda współpraca z maślakami, jest jednostronna.
 
To tak nie działa. Jeśli pojazd jest już po ich kontroli to żaden nie przyjdzie, bo byłaby to ich powtórna kontrola. Kiedyś miałem na BKS pojazd z przyciemnionymi szybami, których maślak(SG) nie zauważył na pasie, a że kaban był upierdliwy i nie chciał zdzierać folii i twierdził, że wszystko jest w normie to poprosiłem, żeby ktoś od nich przeszedł z miernikiem przepuszczalności światła. Oczywiście olali to, bo pojazd był już po ich kontroli, poza tym i tak akurat nie było przeszkolonego funkcjonariusza, a sprzęt właśnie się zepsuł, taki zbieg okoliczności. Skończyło się na tym, że kaban i tak szyby odrapał, ale to co się na wkur....łem to moje. Tak właśnie wygląda współpraca z maślakami, jest jednostronna.
Z tego co widzę ostatnio to pierwsze do likwidacji pójdą OC, potem CKR (dziś pod dumnym skrótem CPK) i gdy zostaną już tylko CZR(CPR) i CZS(CPS) to okaże się że bez sensu utrzymywać taką nieliczna służbę i połączą nas z SG co oczywiście mnie by ucieszyło - większa szansa na dod. mieszkaniowy i zagonienie "dziadków" na szkolenia TiTi i strzeleckie.
 
(...) większa szansa na dod. mieszkaniowy i zagonienie "dziadków" na szkolenia TiTi i strzeleckie.
Tak, do tego brak kasy za godziny nadliczbowe, bezpłatne dyżury domowe, bardziej jeb...ci przełożeni. Wiadomo, że tam gdzie nas nie ma trawa jest bardziej zielona...
A propos kursu strzeleckiego. Po co funkcjonariuszowi na pasie, w BKS czy na dokumentach broń palna? Podstawowe ŚPB spokojnie wystarczą.
 
Z tego co widzę ostatnio to pierwsze do likwidacji pójdą OC, potem CKR (dziś pod dumnym skrótem CPK) i gdy zostaną już tylko CZR(CPR) i CZS(CPS) to okaże się że bez sensu utrzymywać taką nieliczna służbę i połączą nas z SG co oczywiście mnie by ucieszyło - większa szansa na dod. mieszkaniowy i zagonienie "dziadków" na szkolenia TiTi i strzeleckie.
OC nie zlikwidują z prostej przyczyny, maślaki jak ich nazywacie nie ogarną odpraw towarowych na bank, więc nie piszcie absurdalnych postów. Co do dziadków to młodzież niech jeszcze się cieszy że są, bo jest od kogo się uczyć. Pozdrawiam młodych i dziadków.
 
  • Lubię
Reactions: PJS
Tak, do tego brak kasy za godziny nadliczbowe, bezpłatne dyżury domowe, bardziej jeb...ci przełożeni. Wiadomo, że tam gdzie nas nie ma trawa jest bardziej zielona...
A propos kursu strzeleckiego. Po co funkcjonariuszowi na pasie, w BKS czy na dokumentach broń palna? Podstawowe ŚPB spokojnie wystarczą.
Ty tak serio pytasz ?
 
Back
Do góry