Protest 2021

MOTYW-ACJA napisał:
...
Podwyżki już od 1 sierpnia.
A my?
pisma, sondaże, jakieś tam protesty bliżej nieokreślone i kociołek wymiany zdań na forum.
„Nową przypowieść Polak sobie kupi, że i przed szkodą i po szkodzie głupi”
J. Kochanowski w Pieśni o spustoszeniu Podola przez Tatarów
Kliknij aby rozwinąć...
👍
Z tym, że owa przypowieść: po pierwsze - jest bardzo stara; po drugie - wielokrotnie już spłacana (bez paragonu) ...
 
Zgadzam się z FALCONEM w całej okazałości. Jaki protest ludzie. Ci co chcieli protestować ze SC dawno odeszli na emeryturę. Zostali tylko ci nowoprzyjęci młodzi co się boją pierdnąć. Jedyna szansa na to, że Skarbówka zechce z nami stanąć, ale oni pokazali w 2016 r., że się boją własnego cienia. Oprócz 15 minutowego wyłączenia komputerów nie przeciwstawili się. Piszecie, że tam pracują w większości kobiety i co z tego. Bierzcie przykład z pielęgniarek też kobiety a co roku strajkują. Marazm w naszej Służbie i Skarbówce jest straszny. Ja tam jadę na Protest do Wawy jak do niego dojdzie oczywiście!!!
 
Falcon i Cat macie rację.Byłam 08.06.2016 na proteście w Warszawie.To było niesamowite przeżycie.Tylu funkcjonariuszy,piękny marsz przez Przedmieście Krakowskie do Pałacu Prezydenckiego.Sławek to było to👍👍Nie zapomnę Tego nigdy.Dziękuję ,że dalej walczysz.Napewno namówię "młodą" do wstąpienia do związków Celnicy.pl ,ja już troszku "stara" 29 w służbie👍😀
 
robertbrojecki napisał:
Obyś miał rację cat, obyś miał, bo to będzie mój ostatni wyjazd. Jak to nie wypali to pożegnam się z tą dziwną instytucją.
Kliknij aby rozwinąć...
Jeszcze raz to napiszę - tu nie chodzi o niczyją RACJĘ !!
Sprawa się rozbija nie tyle o brak chęci większości, a raczej brak przepływu pełnej informacji do tej większości.

Nabawiwszy się śnieżnej ślepoty, schodzący z gór człowiek nie pójdzie szybkim i pewnym krokiem, będąc
kierowanym jedynie głosowo, przez wyłączające się co chwilę radio. Takiemu nigdy nie wystarczy komunikat:
- dobrze idziesz, za 100 m. powinieneś skręcić w prawo, gdzie chyba po lewej jest uskok, ale nie pamiętam
na pewno ilu metrowy. Mnie boli głowa i muszę się położyć, więc kolejnej informacji spodziewaj się za ok.
2 godziny od dyżurnej Joli - o ile wróciła w końcu z urlopu i mechanik zdążył naprawić jej auto ...
 
Ludzie przestańcie jęczeć.
Przełóżmy to na konkrety...
Ostatnio była mowa o proteście budżetówki - mieliśmy się zgłaszać.
Pytanie: Ile osób z nas się zgłosiło? Ja oczywiście nie wiem. Czy jako członek związku mogę się dowiedzieć?
Po co mi to? ktoś zapyta. No po to, bo jak po raz kolejny zapytam kontrolnie moich kolegów i koleżanki: ' jakby co to idziesz?' to mogę mieć jakiś argument za.

@Falcon. Ludzie 'z jajami' odeszli, ale może nie wszyscy i dlatego trzeba się policzyć.

Odnoszę wrażenie, że Sławek unika tego tematu, bo obawia się że będzie kicha.
A my musimy spróbować być widoczni. Była np. 'Kolumna Milczenia' przed KPRM w W-wie - byłem tam. To może to powtórzyć? I niech nasi emeryci też przyjdą. Mundury mamy przecież wszyscy...

I jeszcze jedno: ktoś to musi pokazać w necie, żebyśmy nawet my sami to zobaczyli. To może się coś zadzieje.
Hawk.
 
cat napisał:
Jeszcze raz to napiszę - tu nie chodzi o niczyją RACJĘ !!
Sprawa się rozbija nie tyle o brak chęci większości, a raczej brak przepływu pełnej informacji do tej większości.

Nabawiwszy się śnieżnej ślepoty, schodzący z gór człowiek nie pójdzie szybkim i pewnym krokiem, będąc
kierowanym jedynie głosowo, przez wyłączające się co chwilę radio. Takiemu nigdy nie wystarczy komunikat:
- dobrze idziesz, za 100 m. powinieneś skręcić w prawo, gdzie chyba po lewej jest uskok, ale nie pamiętam
na pewno ilu metrowy. Mnie boli głowa i muszę się położyć, więc kolejnej informacji spodziewaj się za ok.
2 godziny od dyżurnej Joli - o ile wróciła w końcu z urlopu i mechanik zdążył naprawić jej auto ...
Kliknij aby rozwinąć...
Cat, wszyscy, przynajmniej większość z nas, nawet jak nie jest członkiem związku, może wejść na stronę i dowiedzieć się co jest organizowane. Tak że z tym przepływem informacji to nie tak do końca. Powtarzam z uporem maniaka, inicjatywa oddolna, ale sygnał musi pójść z góry. Jasny i wyraźny. Kiemlicze też byli bitni, ale jak pytali :"Ociec, prać? — Prać! — odrzekł stary Kiemlicz, dobywając szablę". A nie, poczekajcie synkowie, może napiszemy pismo :). Brakuje ojca Kiemlicza, niestety.
 
stefan 123 napisał:
Przepraszam Cię ZGK ale uważam, że źle nie zarabiamy przynajmniej do teraz. Ja wiem, że zawsze można więcej. Nie wiem z jakiego powodu Mały czy inni podatkowcy jak tylko pojawia się temat podwyżek, premii czy nagród zaczynają jojczyć jacy oni są biedni i pokrzywdzeni. A co oni takiego robią, że to ich praca jest więcej warta od pracy innych urzędników? Tylko mają roszczenia. Jak dla mnie to podwyżki powinni dostać przede wszystkim młodzi celnicy bo oni mają naprawdę małe zarobki a nie starzy podatkowcy którzy mają dobre zarobki jak za robotę która wykonują.
Kliknij aby rozwinąć...
Popisał ...Znawca pracy skarbowca.
 
Falcon napisał:
Jaki protest ??? Ludzie z jajami odeszzli tak jak i ich przełożeni którzy mniej lub bardziej oficjalnie protest wspierali. Została garstka gimbusów która nie wie o co chodzi. Oni się obudzą za jakieś 7 lat. Z kim protest ? Z teoretykami Służby ??? Młodsi eksperci wypowiadają się na temat kolejek na granicach których to kolejek na oczy nie widzieli ? Czy może funkcjonariusze którzy nie czują że zakładając kamizelki z dużym napisem KAS na plecach łamią przepisy o umundorowaniu funkcjonariuszy SCS ? A gdzie ich dowódcy którzy widzą ten napis ? A gdzie nasze kochane MF ? DNO ! W życiu nie wystąpiłbym z napisem KAS na plecach. Tam ma być napisane WIELKIMI LITERAMI SCS a nie jakiś kas.
Kliknij aby rozwinąć...
No masz w części racją :unsure:, ale tylko co do funkcjonariuszy (y)
 
robertbrojecki napisał:
... większość z nas, nawet jak nie jest członkiem związku, może wejść na stronę i dowiedzieć się co jest organizowane. Tak że z tym przepływem informacji to nie tak do końca ...
Kliknij aby rozwinąć...
Pomijając temat INFORMACJI na Forum (każdorazowo wymagana asygnata osoby - członka "załogi forum"),
wobec której sam - za (podtrzymywaną) uwagę - otrzymałem cios poniżej pasa;
za jeszcze istotniejsze mam:
rozbudzanie i podtrzymywanie przekonania naszej wspólnej tożsamości (co daje rzeczywistą "moc"), nie zaś
indywidualne podtrzymywanie idealnego wizerunku bohaterów ...
 
piracius napisał:
Popisał ...Znawca pracy skarbowca.
Kliknij aby rozwinąć...
Oj tam, oj tam. Pewie Stefan był w skarbowce, by uczciwie rozliczyć swoje 5 koła, ale nie umiał wypełnić pita. Pani w okienku mu nie pomogła i stąd ta nienawiść do skarbowców.
piracius napisał:
Popisał ...Znawca pracy skarbowca.
Kliknij aby rozwinąć...
Oj tam oj tam. Pewnie stefan był w skarbowce, by uczciwie rozliczyć swoje 5 koła, ale nie umiał wypełnić pita. Pani w okienku mu nie pomogła i stąd ta nienawiść do skarbowców. Swoją drogą znajomy się przeniósł do SCS. Ogólnie zadowolony. Praca trochę nudna, trochę trzeba przeciągać, by nie siedzieć bezczynne, bo roboty niewiele , ale przynajmniej spokój i mniejszy stres.
 
Mrówka napisał:
Oj tam, oj tam. Pewie Stefan był w skarbowce, by uczciwie rozliczyć swoje 5 koła, ale nie umiał wypełnić pita. Pani w okienku mu nie pomogła i stąd ta nienawiść do skarbowców.

Oj tam oj tam. Pewnie stefan był w skarbowce, by uczciwie rozliczyć swoje 5 koła, ale nie umiał wypełnić pita. Pani w okienku mu nie pomogła i stąd ta nienawiść do skarbowców. Swoją drogą znajomy się przeniósł do SCS. Ogólnie zadowolony. Praca trochę nudna, trochę trzeba przeciągać, by nie siedzieć bezczynne, bo roboty niewiele , ale przynajmniej spokój i mniejszy stres.
Kliknij aby rozwinąć...
To wyjaśnia temat, nie osądzajmy abyśmy nie byli sądzeni;)
Wracając do meritum...w takim tempie to zarówno Stefan jak i większość z nas nie dotrwa do protestu. Niektórym puszczą nerwy i wylecą innym
da w kość stres - ktoś przecież ten "brak" zadań musi pociągnąć - szkoda tylko, że ryż (k..a) też podrożał, żeby przeżyć idziemy na ....szczaw.:cool:
 
Latem szczaw, a zima można polować na szczury w piwnicy
piracius napisał:
To wyjaśnia temat, nie osądzajmy abyśmy nie byli sądzeni;)
Wracając do meritum...w takim tempie to zarówno Stefan jak i większość z nas nie dotrwa do protestu. Niektórym puszczą nerwy i wylecą innym
da w kość stres - ktoś przecież ten "brak" zadań musi pociągnąć - szkoda tylko, że ryż (k..a) też podrożał, żeby przeżyć idziemy na ....szczaw
Kliknij aby rozwinąć...
 
Back
Do góry