PREMIER DAŁ GWARANCJE RZĄDOWE

Anonymous napisał:
czy padlo slowo emerytury.... chyba nie...
te same gwarancje byly juz w 1998 zdaje sie. wtedy nawet podpisano porozumienie i co? ...
500 zl na etat? kazdy ?
mlkc za 1200, eksperta jakich wielu znamy za 3500?
TO zalatwienie sprawy?
mkc 950 ekspert 50zl
 
Panowie Tusk nic konkretnego nie powiedział za to w TVN 24 pokazali jak jak PO z PSL obcieli nam te 500 zł które teraz wspanioaqomyślnie chcą nam dać a o emeryturach mnundurowych ni słowa
koledzy z UC Biała Podlaska i IC Biała Podlaska nie dajmy się zwieść ja jutro dalej idę na UŻ i niech mnie dyrekcja spróbuje za to ciągać mam to gdzieś.
Teraz albo nigdy rząd już ma pełne portki jutro inaczej będą gadać chyba że dotrą posiłki z głębi polski. Koledzy lioczymy na was nie przychoddzie na wschód proszę was.
 
i jeszcze jedno, już niektórzy z polityków zaczynają nas wmanewrowywać w jakieś układy. jakiś poseł PO w radiu sugerował, że protesty są inspirowane przez PiS, żeby dokopać jego partii i pytał się, dlaczego wcześniej nie protestowali.
 
Anonymous napisał:
Wykażmy odrobinę dobrej woli. A nie tylko same żądania. Chba że wolicie PIS a w perspektywie ustawę KAS. Myślę że nie robił z gęby cholewy przed kamerami dając gwarancje -to nie ten typ człowieka poza tym patrzyła na to nie tylko Polska ale śledzi to również zagranica. Ja jutro idę do pracy -i myślę że większość zrobi to samo.

KAS NIE MIAŁ RACJI BYTU BO WG. UNII ODPRAWY TOWAROWE CZYNIĄ CELNICY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
 
Dziś

A słyszeliście "dziś" nikt nie może zastąpić celników. "Dziś"- powtórzone kilka razy???? A jutro?????? Taki lapsus, cy cuś??
Co dalej. ZZ dajcie głos.
 
tak jest. olal nas. mogl rano rozmawiac o 10:30. i co zrobil? nic.pojechal gadac z dyrektorami jak nas za morde wziac. pewnie okazalo sie to trudniejsze niz mysla. to wymysli, z e "drugi raz nie moze sie zdarzyc"
znowu nic wiazacego i konkretnego nie padlo.
Co znaczy modernizacyjna? Zmianimy styl zarzadzania nami? Podwyzki? Te 500zl na etat? a ubiegly rok? a ubiegle lata?
co znaczy "zblizony status do innych sluzb" . To JUZ MAMY! MASE OBOWIAZKOW- ZADNYCH PRZYWILEJOW!!!

dajcie spokoj. wszystko to socjotechniki i gra na zwloke.
ZZ- powiedza stop. bedzie stop.
na razie- trwa nadal.
 
Nie da się kilku lat zaniedbań naprawić w ciągu miesiąca. Chce rozmawiać... W końcu zauważył problemy i obiecuje naprawić. Myślę że teraz trzeba zostawić resztę ZZ -niech nie walczą o stołki między sobą naszym kosztem tylko niech się wezmą w końcu do roboty. Skoro powiedział że zdaje sobie sprawę z tego że tylko SC może rozładować ten bajzel na granicy bo nikt nie ma do tego uprawnień to chyba zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji. A zaprotestować zawsze jeszcze mozemy i chyba wiedzą już że wiemy jak......
 
Re: .

Anonymous napisał:
"Wykażmy odrobinę dobrej woli. A nie tylko same żądania. Chba że wolicie PIS a w perspektywie ustawę KAS. Myślę że nie robił z gęby cholewy przed kamerami dając gwarancje -to nie ten typ człowieka poza tym patrzyła na to nie tylko Polska ale śledzi to również zagranica. Ja jutro idę do pracy -i myślę że większość zrobi to samo."

PROWOKATOR?? MF?? DYREKTOR?? czy jeszcze ktos inny? bo malo prawdopodobne, zeby prawdziwy zoll takie bzdury pisal!!
Pracuje na granicy już 14 lat. Mam trzy gwiazdki 1 800 zl -i czuje jeszcze odrobine szacunku do tego zawodu. Każdy ma prawo myśleć co chce i nie wszystko co odbiega od twojego światopoglądu jest PROWOKACJĄ. Czasami trzeba po prostu pomyśleć -i dać szanse innym...
 
Anonymous napisał:
czy wam się pokręciło ? hola hola - jakie zwycięstwo? STOIMY !!!

JASNE, ŻE STOIMY, TA KONFERENCJA W BP BYŁA TYLKO PO TO ABY NAS WYBADAĆ, CZY WRÓCIMY DO PRACY, CZY NIE, ALE TUSK STRZELIŁ SOBIE GOLA, BO TRANSPORTOWCY SIE WQRWIĄ NA JESZCZE JEDEN DZIEŃ OPÓŹNIENIA :twisted:
 
Re: .

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
"Wykażmy odrobinę dobrej woli. A nie tylko same żądania. Chba że wolicie PIS a w perspektywie ustawę KAS. Myślę że nie robił z gęby cholewy przed kamerami dając gwarancje -to nie ten typ człowieka poza tym patrzyła na to nie tylko Polska ale śledzi to również zagranica. Ja jutro idę do pracy -i myślę że większość zrobi to samo."

PROWOKATOR?? MF?? DYREKTOR?? czy jeszcze ktos inny? bo malo prawdopodobne, zeby prawdziwy zoll takie bzdury pisal!!
Pracuje na granicy już 14 lat. Mam trzy gwiazdki 1 800 zl -i czuje jeszcze odrobine szacunku do tego zawodu. Każdy ma prawo myśleć co chce i nie wszystko co odbiega od twojego światopoglądu jest PROWOKACJĄ. Czasami trzeba po prostu pomyśleć -i dać szanse innym...
mi to dali aż dwie
 
Pracuję na granicy 24 lata , mam gwiazdke ,belkę i 2150 - i czuję jeszcze odrobinę szacunku do tego zawodu. Jeżeli wrócę jutro do pracy przestanę go czuć do samej siebie...
 
Miło choć przez chwile wiedzieć, że jestem Dyrektorem. Ale nic z tego. Muszę Was rozczarować. Jestem celnikiem z 12 letnim stażem pracy. Wam się w głowie poprzewracało. Możecie zakładać każdemu IP. Wali mnie to. Najpierw miej jeden z drugim odwagę się zalogować a później będziesz zakładał jakieś IP. Wam na uszy padło. Przecież Premier wyraźnie nam dał gwarancje rządowe. Słownie i to wystarczy. Umowa słowna wg prawa jest również umową wiążącą. Musimy wykazać dobrą wolę i wrócić do pracy. Nie zrobi się wszystkich zaniedbań które były przez wiele lat w jeden miesiąc. I każdy o tym wie. Premier wyraźnie dał nam do zrozumienia że można nas zastąpić. Potrwa to trochę czasu ale zastąpi i taki wariant brał pod uwagę. Więc jak stracisz jeden z drugim prace to wówczas się zastanowisz co było lepsze. Ale to już będzie za późno.
Nasuwa mi się taki wniosek. Czy Ci którzy tak krzyczą i chcą dalej strajkować mają "coś" na sumieniu? Może boicie się że smutni Panowie po Was przyjadą (dot. Korczowej)?
 
Każdy kij ma dwa końce. Jeśli my nie wykażemy dobrej woli to oni też jej nie wykażą. Lepiej znaleść rozwiązania przy stole jako partnerzy w rozmowie -niż wszczynać wojnę i wymuszać swoje recje siłą. Chyba że chcemy być wrogami nie tylko dla kierowców bo ich też trzeba zrozumieć (mężowie ojcowie i też mają domy) ale całe społeczeństwo. gdzie większość i tak jest przeciwko nam.
 
Śmiechu warte jest to, że Tusk rozmawiał z dyrektorami IC, a nasi przedstawiciele stali pod MF i wszyscy mieli ich gdzieś. Z kim on chciał zażegnać konflikt? Z pracodawcami czy z nami? Powinien w te pędy grzać do Wa-wy i rozmawiać. A tak nie usłyszeliśmy nic nowego oprócz mglistych obietnic i apelu o powrót do pracy.
 
gorzej, że media tak ujadają.zaczynam wierzyć w układ:). teraz będzie prrzekaz taki, że premier wszystko załatwił,ale jacyś burzyciele są za bardzo chciwi. dopóki transport nie zablokuje stolicy, doputy będą sobie pogrywać bez zobowiązań na papierze i czekać na cud albo brać za mordę(w to drugie bardziej wierzę). ich nic na razie nie obchodzi, jak na wschodzie wygląda.Tusk ruszył tyłek, żeby się pokazać na konferencji, uśmiechnąć i wezwać do zaufania, ale przy tym tyle fałszu !! Bezczelny człowieczek, z jednej strony uśmiechy i wzniosłe słowa, a z drugiej kombinuje jak uwalić protest bez sięgania po środki. rozumiem, że naobiecywał wszystkim druga irlandię, ale niech się zastanowi jakie straty budżet teraz ma przez te kilka dni. na końcu wyjdzie, że nie ma dla nikogo. sprytny traci dwa razy.
 
Skoro sami nie potrafili dogadać się między sobą to wcale się nie dziwię że Tusk nie chciał z nimi rozmawiać. Mam kredyty, hipotekę i chcem jeszcze pracować. A krzykiem i groźbami nic się nie osiągnie. PROWOKATOR... DYREKTOR.. MF... -PO CO TAKIE TEKSTY- każdy ma wybór, ale trzeba też czasami pomyśleć co jest lepsze i do czego to może zaprowadzić a nie zachowywać się jak banda rozpieszczonych dzieciaków.
 
Anonymous napisał:
Śmiechu warte jest to, że Tusk rozmawiał z dyrektorami IC, a nasi przedstawiciele stali pod MF i wszyscy mieli ich gdzieś. Z kim on chciał zażegnać konflikt? Z pracodawcami czy z nami? Powinien w te pędy grzać do Wa-wy i rozmawiać. A tak nie usłyszeliśmy nic nowego oprócz mglistych obietnic i apelu o powrót do pracy.

Bo on nie chce sie z wami ukladac (bo tak naprawde to oni uwazaja ze macie ciche przyzwolenie swoich szefow no powiedzmy akeptacje sam to obserwuje u siebie) -- dlatego uwazam ze MUSICIE WY MIEC SWOICH PRZEDSTAWICIELI (spośrod swoich kolegow) bo inaczej wasi szefowie zjedza to ciastko.
 
To nie jest śmieszne. ja zrobiłbym tak samo. ZZ i PB miało czas na to by mówić "jednym głosem". Od czasu powstania protestu do czasu spotkania w MF było kilka dni na to by wspólnie dojść do porozumienia. Wkurza mnie to że nikt z Was nie widzi kłótni tam panującej. To ZZ i PB powinny zapierdalać do BB by spotkać się z Premierem a nie odwrotnie. Robią cierpiętników z siebie.
 
Anonymous napisał:
Skoro sami nie potrafili dogadać się między sobą to wcale się nie dziwię że Tusk nie chciał z nimi rozmawiać. Mam kredyty, hipotekę i chcem jeszcze pracować. A krzykiem i groźbami nic się nie osiągnie. PROWOKATOR... DYREKTOR.. MF... -PO CO TAKIE TEKSTY- każdy ma wybór, ale trzeba też czasami pomyśleć co jest lepsze i do czego to może zaprowadzić a nie zachowywać się jak banda rozpieszczonych dzieciaków.
Popieram, uwazajcie, zebysmy nie przecholowali. Zawsze mozemy to powtorzyc.
 
Back
Do góry