PRACA W MOBILNYCH

Grunt to dobre samopoczucie, co? jakoś ostatnio mieliśmy przykład niemobilności Mobilnych. Termin - piątek godz. 15.10. Wszyscy do domciu na obiadek. Niestety trzeba było zwerbować Policję do pomocy. Podobno z wami kontrolę trzeba uzgadniać na miesiąc przed he, he, he!
 
I znowu jak widzę najwięcej do powiedzenia maja ci, którzy zupełnie na tej robocie się nie znają. Swojego czasu szukano w Oddziale chętnych do pracy w mobilnych. Nie zgłosił sie nikt. Odpowiedx była w stylu, a bo ja głupi, w nocy robić w deszcz, śnieg. Przeciezlepiej za biurkiem 8 godzin i tyle. Ta dyskusja przypomina jako żywo dyskusje o pracy nauczyciela. Jedni za inni przeciw.
 
Back
Do góry