No i super jeśli miałeś to co napisaleś choć nie pytalem się co brano uwagę bo to akurat odwrotnie przerabiałem.I wyższe i podyplomówkę do liczenia punktów brano pod uwagę przy reformie stopni za Kapicy. Do stopnia oficerskiego jest wymagane wyższe a do stanowiska do poziomu naczelnika wydziału to chyba wystarczy licencjat a do wyższych już wyższe kierunkowe lub wyższe i kierunkowa podyplomówka.
Wspomnę tylko, że jednym ze znanych mi oficyjeröw i zarazem kierowniczków był i jest nadal -na nieszczęście wielu podwładnych, - niejaki ordynarny cham, dla którego wzorem był kapitan Jajec z filmu pt. Pułkownik Kwiatkowski"
Majorze Bień pisz pan dalej swoją historię bo masz pan prawo do wspomnien ale owe 6 lat na granicy jako czarny i to w latach 90-tych to, niektórzy zamieniliby na 32 za biurkiem.
Ostatnia edycja: