podwyżka

Pamiętam jak były nasz szef Z.Bujak w "rzeczpospolitej" powiedział, że jak wstąpimu do UE to średnia płaca celnika będzie stopniowo wzrastać do średniej płacy celnika UE, gdyż pula na płace generowana z kasy UE jest określona tj. jak Niemcom wystarcza ta pula na opłacenie administracji celnej tak samo i polskiej winno starczyć.

ILE ztych prognoz się spełniło to widzimy.

Średnia płaca celnika 2000 EURO i godne życie
 
Anonymous napisał:
Pamiętam jak były nasz szef Z.Bujak w "rzeczpospolitej" powiedział, że jak wstąpimu do UE to średnia płaca celnika będzie stopniowo wzrastać do średniej płacy celnika UE, gdyż pula na płace generowana z kasy UE jest określona tj. jak Niemcom wystarcza ta pula na opłacenie administracji celnej tak samo i polskiej winno starczyć.

ILE ztych prognoz się spełniło to widzimy.

Średnia płaca celnika 2000 EURO i godne życie
Może ktoś kto marnuje pieniądze na nasze płace?
Gdzie one się rozpływają?
Chcemy podwyżki nie jałmużny!!!
 
cyt: "Prosimy wręcz błagamy rząd, żeby zaczął rozmawiać"
Rozpoczęcia rozmów ponownie domagała się Iwona Fołta z "Porozumienia Białostockiego".

- Wiemy, że sytuacja jest bardzo trudna, dlatego w sobotę wystosowaliśmy kolejny apel o rozpoczęcie rozmów i prosimy, wręcz błagamy rząd, żeby zaczął z nami rozmawiać - powiedziała w TVN24 Fołda. Dodała, że celnicy na pewno nie przerwą protestu, dopóki nie zostaną spełnione ich postulaty. - Nie chcemy ultimatum, nie chcemy żeby rząd mówił nam: "macie wrócić i zobaczymy co będzie dalej". Teraz jest czas na decyzję i rozwiązywanie konkretnych problemów - podkreśliła.


Tak niestety celnik przynoszący dochód do kasy Unii musi walczyć o podwyżkę, aby godnie żyć. Wizerunek Polski dużo już stracił w oczach dysydentów z Brukseli. A jutro będzie tragedia
 
Panowie no musze przyznac ze celnicy maja najgorzej z mundurowych, pamietajcie, ze jak dzisiaj dacie sie wykiwac:) to nastepna podwyzka za 10 lat...
 
PITERA w TVN24 była oburzona na celników, że dostali 500 zł i protestują
Ta kobieta nie wie co się dzieje.
Tusk będzie udrażniać granicę bez celników

O co tu chodzi bo nic nie rozumiem!
 
Dominik napisał
1) podwyżka uposażeń i wynagrodzeń przeciętnie o 500 zł na jeden etat konsumuje wcześniejszą zapowiedzianą podwyżkę w wysokości 244,45 zł. Pozostałe informacje zawarte w dotychczasowych komunikatach pozostają bez zmian (wzrost wynagrodzeń i uposażeń wszystkich funkcjonariuszy celnych i pracowników o 2,3%, obniżenie od dnia 1 stycznia 2008 r, stopy procentowej składki na ubezpieczenie rentowe finansowanej ze środków ubezpieczonego o kolejne 2 pkt procentowe);

Konsumuje to znaczy jesteśmy z podwyżką robieni w balona niestety
Niech to PITERA też przeczyta
 
ONET.PL
Tusk podkreślił, że rząd bardzo poważnie traktuje negocjacje z protestującymi celnikami. - Przekazaliśmy informację o naszej gotowości zwiększenia obiecanych wcześniej podwyżek o blisko 100 procent z zapisanych wcześniej 245 zł do blisko 500 zł - przypomniał premier.

Teraz policzcie sobie podwyżkę he,he,he
 
245 zł miało być na rękę czyli netto a 500 zł jest brutto

[bto jak to jest w końcu?

Chyba całe to "porozumienie" tak wygląda[/b]
 
z wssc
Szukamy bo nam wstyd)))Trudno się przyznać przed resztą Europy, że zapatrywania i aspiracje mamy światowe.Stać nas na armię w Iraku, misje w Afganistanie i pomoc w Czadzie (bo tam mało kto chce jechać), ale w własnym kraju brakuje pomysłów i pieniędzy, na to żeby szaremu polakowi było lżej... Szkoda Panowie politycy, że różnią was tylko etykietki, tak na prawdę jesteściei nic nie warci, jak i wasze obietnice w które i tak nikt nie wierzy... Bawcie się sami przy mikrofonach radiowych, w świetle fleszy, w swoich wyglansowanych smutnych gaeniturkach - szkoda tylko że to wszystko jest za nasze pieniądze
autor: ~Basia
 
Nie wiemy, bo sami nie wiemy ile my dostaniemy.
Ale wydaje mi się, że jeśli by np. stanęło na 500zł to cywili tez to dotyczy, skoro w pierwszych rozmowach w piątek Ludiński brał udział
 
BĘDZIE PODWYŻKA!!!!!!!!!

TVN24
Rząd Donalda Tuska ma propozycje dla celników - tak przynajmniej zapewniają jego przedstawiciele po zakończonym tuż przed północą spotkaniu rządowego zespołu do udrożnienia wschodniej granicy Polski.
W spotkaniu uczestniczył, oprócz przewodzącego mu premiera Donalda Tuska, szef klubu PO Zbigniew Chlebowski, szef MSWiA Grzegorz Schetyna oraz sekretarz stanu Rafał Grupiński. Obecny był również szef Służby Celnej Jacek Dominik. Przedstawiciele rządu na razie nie chcieli mówić, co zaproponują celnikom.

Brak informacji dla mediów tłumaczyli chęcią uniknięcia sytuacji, w której strajkujący mieliby się o propozycji rządu dowiedzieć z mediów.


Skoro to taka tajemnica to musi mieć coś ciekawego do zaoferowania
 
Reuters Friday January 25 2008
By Gabriela Baczynska
WARSAW, Jan 25 (Reuters) - Hundreds of trucks queued at Poland's borders with its eastern neighbours on Friday, the fifth day of a customs officers' pay strike which is hitting trade and prompting truckers to threaten protest blockades.
Finance Minister Jacek Rostowski told a news conference, before talks with the customs officers' trade union, that the government would act swiftly to resolve the problem, but gave no details.
"The situation is tragic and will be getting worse with every hour," Grzegorz Luchowski, one of only 7 customs staff working at the Dorohusk border crossing with Ukraine, told Reuters by telephone.
"There are about 600 trucks waiting in Poland and we just have no people to work," Luchowski said. Trucks are waiting about 30 hours at Dorohusk to enter Poland from Ukraine, and queueing for about 50 hours on the Polish side of the border.
"On some crossings with Belarus it's even worse," he added.
The customs officers want the government to almost double their pay to about 4,000 zlotys ($1,620) a month.

Teraz przynajmniej za granicą wiedzą że zarabiamy ok 800$ za miesiąc harówy
 
Radio ZET godz. 8:15
BONI w rozmowie z OLEJNIK

CELNIKÓW coraz więcej na granicy z dnia na dzień będzie wzrastać
Celnicy mają wracać z L-4
Nie ma żadnych dalszych ustępstw

Sorry nie ma podwyżek :cry: Pozdro
 
Anonymous napisał:
przestań mącic, słuchałam slowo w slowo ,i taki kontekst zdania nie miał miejsca
Monika Olejnik: Tysiące TIR-ów stoją na granicy, dzisiaj mają blokować wjazdy wlotowe do Warszawy, celnicy nie przychodzą do Warszawy, 70 proc. i co dalej państwo proponują, rząd proponuje 500 zł podwyżki, a celnicy nie reagują.

Michał Boni: Ja nie jestem taki pewien, czy nie reagują, dlatego że jak spojrzeć na osadę stanowisk na granicach to ona się zwiększa. Wczorajsza obsada dzienna to było 78 osób, wieczorna koło stu osób, zobaczymy jaka będzie ranna. Było wczoraj spotkanie szefa służby celnej z naczelnikami, 46 przeszło osób. Myślę, że oni dostali dobry zastrzyk informacji, dlatego że środowiskom celnym nie tylko chodzi o tę podwyżkę, ale także kilka innych rzeczy. Pierwsza z nich to jest ustawa, która im zapewni zrównanie warunków pracy do takich, jakie mają inne służby mundurowe. Jesteśmy gotowi nad taką ustawą pracować i rozwiązania wprowadzić w życie jeszcze w pierwszej połowie tego roku, co by oznaczało, że budżet na następne lata będzie zmianę tych warunków obejmował. A po drugie jest gotowy projekt ustawy, bardzo ważny dla celników, który zdejmuje z nich takie odium kogoś...

Monika Olejnik: Złodziei...

Michał Boni: ...kto jeśli jest podejrzany i przedstawione są zarzuty to natychmiast traci wszystki9e możliwe uprawnienia bez względu później na wynik całościowy dochodzenia, czy ewentualne wyniki procesu.

Monika Olejnik: Czyli nawet gdyby był oczyszczony to już nie może wrócić do pracy?

Michał Boni: Takie są dzisiejsze przepisy, wprowadzone cztery lata temu, artykuł 25 ustawy o służbie celnej, projekt zmiany tej ustawy jest gotowy i będzie jutro rozpatrywany przez Radę Ministrów.

Monika Olejnik: No tak, będzie rozpatrywany przez Radę Ministrów i potem, kiedy wpłynie do Sejmu?

Michał Boni: I wpłynie do Sejmu natychmiast po przyjęciu przez Radę Ministrów. I miejmy nadzieję, że Sejm będzie procedował bardzo szybko, dlatego że z punktu widzenia godności tego zawodu jest to bardzo ważne i nie chodzi o to tutaj, żeby nie...

Monika Olejnik: Walczyć z korupcją...

Michał Boni: ...szukać tych i walczyć i z korupcją, tylko chodzi o pewne formy, o konwencje międzynarodowe dotyczące przestrzegania praw człowieka, prawo do obrony itd., itd. To było bardzo ważne dla celników i myślę, że jeśli ta wiadomość zostanie mocno upubliczniona, oni się zresztą sami o to też dopominają, wszystkie też związki zawodowe, to będzie to taki argument przekonujący do tego żeby wracali. Jeszcze jest jedna informacja, ponieważ nie ma możliwości strajku w służbach celnych, ta akcja protestacyjna ma taki dziwny charakter, to znaczy część osób jest na zwolnieniach lekarskich, a część osób bierze urlop na żądanie do czterech dni, takie są możliwości prawne. Wiadomo, że sporo osób wzięło urlopy, wzięło zwolnienia lekarskie do końca miesiąca, czyli do czwartku. Część z tych osób teraz nie wie czy wracać, jeśli nawet teraz chcieliby wrócić do pracy, czy poczekać, żeby później nie było zarzutu, że...

Monika Olejnik: Lewe zwolnienie mają?

Michał Boni: ...że to było lewe zwolnienie itd. Więc ja myślę, że najbliższe dwa, trzy dni pokażą czy ta fala zwiększania obsad rośnie i oczywiście trzeba zrobić wszystko żeby jak najszybciej rozładowywać te kolejki.

Monika Olejnik: No tak, ale kolejki nie są rozładowane, jak pan widzi, co się dzieje na granicach, coraz więcej TIR-ów stoi, coraz gorsze warunki są dla kierowców, bardziej dramatyczne i protestują też służby białoruskie, za chwilę się w ten spór włączy chyba Unia Europejska, bo to już stało się...

Michał Boni: Jesteśmy granicą Schengen.

Monika Olejnik: No właśnie, jesteśmy granicą Schengen i jest taki bałagan, czy tego bałaganu nie dało się przewidzieć, nie było żadnych oznak, nikt nie wiedział, że celnicy szykują się do strajku, czy nie można było wcześniej z nimi porozmawiać na temat właśnie nowelizacji ustawy o służbie celnej.

Michał Boni: Ja myślę, że można było i można było tak naprawdę porozmawiać z nimi o tych zmianach już w październiku, jeszcze przed wyborami, bo ta szykowana akcja protestacyjna twa już bardzo długo. Można było również, przygotowując budżet w ubiegłym roku wprowadzić rozwiązania, które dawałyby wzrost wynagrodzeń celnikom taki sam, jak straży granicznej.

Monika Olejnik: Ale opozycja, dzisiejsza opozycja, czyli poprzednia, rządzący, PiS twierdzi, że te podwyżki, które państwo proponują 500 zł to były wpisane już do podwyżek.

Michał Boni: Nie, do budżetu było wpisane 248 złotych, po analizie budżetu w piątek, uznaliśmy, że można do tego dodać 252 zł, co daje w sumie 500 zł i w straży granicznej o te 500 zł jest taki sam przyrost wynagrodzeń w tym roku, co nie oznacza, że nie ma różnicy w wynagrodzeniach między celnikami a strażą graniczną, ale te sprawy można już rozwiązywać właśnie wprowadzając ustawę modernizacyjną, ona tak się okropnie może i nazywa, ale dotyczy zrównania warunków pracy w służbach mundurowych, wtedy to się będzie w ciągu tych najbliższych, najbliższego okresu wyrównywało.

Monika Olejnik: Ale najważniejsze są związki zawodowe, Porozumienie Białostockie przyjmuje do wiadomości propozycje rządu, czy nie chce rozmawiać nadal.

Michał Boni: Porozumienie Białostockie zostało zaproszone na to spotkanie w piątek. Ja myślę, że każdy związek zawodowy ma i swoją tożsamość i swoje prawo do decydowania o zachowaniu. Zaproszeni byli, nie skorzystali z zaproszenia, nie przyszli. My po dwunastu godzinach rozmów nie podpisaliśmy przecież porozumienia, tylko komunikat mówiący o wypracowanych wspólnych rozwiązaniach. Nikt na nikogo nie naciskał żeby na siłę przyjąć te rozwiązania, wiadomo, że to trzeba skonsultować, zobaczyć. Mnie się wydaje, że też toczy się jakaś gra między związkami, też trzeba o tym mówić otwarcie, to nie jest naruszanie praw związkowych z kolei. Wiadomo, że związki walczą o wpływy, tym bardziej, że wszędzie na świecie, w Polsce również poziom uzwiązkowienia nie jest aż tak bardzo wysoki. Jesteśmy gotowi do rozmów o tych następnych rozwiązaniach systemowych, tak szef służby celnej zapowiada, pan Jacek Dominik i jesteśmy gotowi zapraszać wszystkie związki zawodowe, więc to nie jest tak, że się kogoś eliminuje, tylko zaproszony powinien przychodzić.

Monika Olejnik: No dobrze, a jakie jest ostateczne wyjście z tej sytuacji, bo sytuacja jest dramatyczna w tej chwili, nie mogą przejeżdżać karetki pogotowia przecież na tych drogach, kierowcy są w coraz gorszym stanie, czy rząd będzie apelował do kierowców TIR-ów żeby dzisiaj nie blokowali dróg wjazdowych do Warszawy, a z kolei są bez wyjścia, bo czekają kilkadziesiąt godzin na odprawę.

Michał Boni: Ale to są inne ciężarówki, ja nie odmawiam nikomu prawa do protestu, szczególnie w takiej sytuacji, natomiast czym innym jest ta akcja protestacyjna, organizowana wokół Warszawy, która ma jak rozumiem zwrócić uwagę na to, żeby rząd szybko rozwiązał ten problem, co jest zrozumiałe – tak rzeczywiście powinno się to zrobić. Natomiast czym innym są te blokady, które ciężarówki organizują na tamtejszych przejściach granicznych i mnie się wydaje, że tam rzeczywiście trzeba apelować, aczkolwiek wedle sygnałów z wszystkich województw, ze strony wschodniej, pomoc udzielana kierowcom, namioty ogrzewane, woda, żywność, opieka lekarska była dostarczana. Więc ja też jak patrzę na media, na niektóre stacje telewizyjne, które mówią, że nie ma żadnej pomocy, to też się trochę dziwię. Ale to nie zmienia faktu, że oni muszą być wkurzeni tak, ci kierowcy.

Monika Olejnik: No nie zmienia faktu, że widzimy, widzimy z lotu ptaka, co się dzieje.

Michał Boni: Widzimy olbrzymie kolejki.

Monika Olejnik: Jak z filmu „Konwój”.

Michał Boni: Widzimy kolejki i moim zdaniem trzeba zrobić wszystko. Dzisiaj jest dzień decydujący, jeśli ta fala osób, które przychodzą do pracy wśród celników ruszy to moim zdaniem należałoby wtedy bardzo szybko się zorganizować, wewnątrz służby celnej, to jest sprawa służby celnej, tak żeby poprzez dodatkowe obsady, poprzez...

Monika Olejnik: W piątek 70 proc. nie było celników.

Michał Boni: No tak, tylko pokazałem, że to się jednak jakoś tam zmienia, zobaczymy, jak będzie wyglądało dzisiaj, jak będzie wyglądało jutro i trzeba podjąć wszystkie możliwe działania żeby te korki rozładować.

Monika Olejnik: A czy jest rozważana siłowa interwencja?

Michał Boni: Ale siłowa interwencja niewiele, przepraszam, nie jest rozważana. Siłowa interwencja niewiele wnosi, dlatego że problem z przekroczeniem granicy od strony celnika nie polega na tym czy on tylko stoi i jest w pracy, tylko czy on uruchamia swoje umiejętności. Musi być przy komputerze, 70 proc. samochodów przejeżdżających dysponuje dokumentacją elektroniczną, potrzebne jest wejście do systemu, potrzebne jest sprawdzenie wszystkich elementów związanych z przekroczeniem granicy, choćby po to żeby odzyskiwać pieniądze VAT-owskie i po to żeby przy w różną stronę przekraczaniu granicy były uznawane przekroczenia tej granicy.

Monika Olejnik: Dobrze, to jaki pan ma pomysł panie ministrze dla tych celników, którzy są na zwolnieniach lekarskich i nie mogą wrócić, bo są na zwolnieniach, mają wrócić?

Michał Boni: Ktoś powiedział niedawno, tak trochę anegdotycznie wczoraj wieczorem, że właściwie mogliby powiedzieć, że się lepiej czują, ja wiem, że to trochę brzmi kabaretowo, ale może warto, może warto w imię takiego poczucia, że to nie jest już tylko problem mojej grupy, że to jest problem innych, że to jest problem całego kraju. Ja nie sądzę żeby ci, którzy wrócili byli narażeni na jakieś specjalne, mówiąc, że się lepiej czują.

Monika Olejnik: Ale czytałam gdzieś, że już zamierza się tropić celników czy to są rzeczywiście zwolnienia lekarskie, czy są chorzy, czy prawidłowo biorą te zwolnienia.

Michał Boni: Ja nie wiem skąd te sygnały, to znaczy w chaosie różnych informacji, różnym osobom...

Monika Olejnik: Wojewodowie mają tropić czy nie tropić, wojewoda?

Michał Boni: Wojewoda nie ma żadnych narzędzi do tego żeby to robić.

Monika Olejnik: A, zawsze znajdą się narzędzia.

Michał Boni: Nie, nie, ja myślę...

Monika Olejnik: Niech nie tropią, tak, niech wracają do pracy?

Michał Boni: Ja uważam, że trzeba wracać do pracy, a wojewoda nie ma co tutaj tropić, akurat w tej sprawie.

Monika Olejnik: Dziękuję bardzo, gościem Radia ZET był minister Michał Boni.

Oceńcie sami
 
Back
Do góry