Czy dyrektor może wypłacić dodatkowe pieniądze z tytułu wykształcenia jeśli mam dwa fakultety i jestem mgr inż., dr inż., skończyłem studia podyplomowe.To przyciągnie nowe dobrze wykształcone osoby do służby i tak bardzo nam potrzebne.
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature may not be available in some browsers.
Już tylu chłopców odchodziło z naszego puebla...Wydział Organizacyjno Prawny w izbie znajduje się na tym samym piętrze.Jak widzę ile dniówek straconych zostało na te przeprowadzki w izbie i urzędach to zastanawiam się czy faktycznie ktoś ma jakąś wizję tej służby.Te przeprowadzki to są dziesiątki godzin i dni roboczych. To bezpowrotnie stracony czas. Kiedy się ten cyrk wreszcie skończy. Potwierdza to jeszcze raz to,że robotę wykonujemy na samym dole, a to szumnie zwane "kierownictwo" zajmuje się cały czas przeprowadzkami i jest jak na weselu po oczepinach gdy odstawiają krzesło. Dzięki temu mamy kolejnego eksperta co za nic nie odpowiada teraz aspiranta z gażą o której starszy kontroler celny z jego stażem może tylko pomarzyć stojąc przy samochodzie przy minus 5 stopni.Dajcie tego specjalistę na oddział, tak bardzo płakał i narzekał ,że są tam braki kadrowe.Najlepiej na ten oddział gdzie jest tylko jeden ekspert.Wanda się nim zaopiekuje.Sydney napisał:ŻEGNAJ !!!!!!!
i nigdy nie wracaj !! :twisted:
Mówi się,że IC niedługo też będzie pracowała 8-16.
Powracając do dnia celnika i jego obchodów-statystyka: awansowano 138 funkcjonariuszy,ok.10 dostało dyplomy "pocieszenia" oraz awansowano 9 cywilów.Jak widać jest to jednolita służba,ale tylko na papierze.Jak sie dowiedziałem w moim UC przedstawiono do awansu 15 cywili i 14 funkcjonariuszy,z czego awanse otrzymało 16 osób(w tym 2 cywili- z kierownictwa SzNP).Na koniec usłyszałem jeszcze od naczelniczki,że powinniśmy się cieszyć ,że wogóle cokolwiek dostaliśmy,bo to jest dzień celnika.Cieszę się jak cholera-może w UKS nas docenią.
Chce się tutaj jeszcze dodać rzyjdzie kryska na matyska... :twisted:
w tej izbie normą jest i było tworzenie fikcji. już jak pamiętam to etyk urzedowy wyladował w pierdlu z dyrektorem. w sumie to był kolezka obecnie funkcjonujacego kierownictwa. Jajcek k. adwokat ze stoków sam siebie biedak uczynił osoba publiczną. to co napisano na forum to i tak delikatnie gdy porówna sie to z opiniami na jego blogu oraz z opiniami kolegów z palestry. teraz mamy tryndy na bezmyslność i lansowanie tzw. bmw. Poniewaz szef oficjalnie otrzymywał pisma o nieudolności kierownictwa lub wręcz o szkodnictwie , nękaniu firm i urzędników to forum było takim wentylem.No bo co Stalin może miec wspólnego z naszym bogobojnym i uczciwym kierownictwem??????????????Josif Wissarionowicz Dżugaszwili. Powiedział też:
"Niech sobie gadają! Niech gadają! Nie jest niebezpieczny wróg, który sam się ujawnia. Niebezpieczny jest wróg ukryty, którego nie znamy. A ci, którzy się już ujawnili, są spisani, przyjdzie czas, kiedy się z nimi porachujemy".
Poniewaz szef oficjalnie otrzymywał pisma o nieudolności kierownictwa lub wręcz o szkodnictwie , nękaniu firm i urzędników to forum było takim wentylem...
http://www.prezydent.dlalodzi.info/?page_id=309