Pensje, awanse, niuanse.

jabol

Dobrze znany użytkownik
Dołączył
2 Luty 2006
Posty
2 160
Punkty reakcji
259
Miasto
RP
Jest to największy problem dyrekcji. Odmarginalizowanie Izby Celnej w Poznaniu pod względem dochodowości funkcjonariuszy. Jest to prawdopodobnie najgorzej opłacana kadra w Polsce, dlaczego? Wynik wieloletnich zaniedbań wierchuszki, która zapewne nie ustepowała pod względem dochodów innym dyrektorom, zapominając o swoich podwładnych. Chyba,że jak za czasów feudalnych, lub rewolucji przemysłowej Feudała nie interesowało, z czego rolnik przeżył, jak i Przemyłowiec płacił robotnikom tylko tyle, aby im wystarczyło na przeżycie, żeby przypadkiem im sie w głowach nie poprzewracało.
Nie będę tutaj komentował awansów w stanowiskach bez kasy, gdyż nie rozumiem takiego postępowania.

Jesteśmy jedną Służbą Celną, więc dlaczego wbrew logice, w wielkopolsce-Poznaniu, gdzie koszty utrzymania są o wiele wyższe niż w Rzepinie, zarabia się dużo mniej, niż w innych izbach clelnych?

Obecnie w Rzepinie pensja zasadnicza (bez dodatków-stopień, stażowe, nocki, itp) wynosi:
1. kc - 2180 zł. brutto plus dodatki
2. skc - 2350zł. brutto plus dodatki.
Jest to absolutne minimum, można mieć tylko więcej. macie tyle, z tego co widzę, to z przykrością stwierdzam, że wiele Wam jeszcze brakuje, ale siedzicie cicho, więc chyba Wam to pasuje.
Niedawno w TV widziałem wywiad, w którym pewien osobnik stwierdził, że poznaniakom więcej nie trzeba (ogólnie), gdyż jest to społeczeństwo bardzo oszczędne i da sobie radę. Tylko osobnik ten zarabia 10000, sam.służbowy itp.
Zwyczaje w izbach także są odmienne. w IC Rzepin "zwyczajowo" kc dostaje się po 3 latach, w Poznaniu taki miły obyczaj się nie przyjął, DLACZEGO?

sytuacja hipotetyczna:
9 lat stażu pensja 1600 na rękę mkc, upragniony awans na kc , bez kasy, czy to ma być mobilizujące/? pensja dalej 1600. Tylko krzyknąć KU CHWALE OJCZYZNY!!!
w Rzepinie ten sam staż, prawdopodobnie skc, pensja z dodatkami około 2000-2100 na rękę, jest różnica - zasadnicza!!!

Pod koniec ubiegłego roku w Rzepinie odważono sie nawet na opublikowanie listy osób awansowanych od czasu powstania służby celnej. okazało się, że w międzyczasie awasnów było fuulll, i że niektóre osoby dostawały nawet 4 awanse w ciągu 2 lat. Może coś takiego zrobi się w Poznaniu. Proszę tylko nie zasłaniać się ochroną danych osobowych, gdyż jest to niezasadne usprawiedliwianie i niechęć ujawnienia tej listy (dyrektor IC ma prawo to ogłosić, gdyż może przetwarzać dane osobowe i nie ujawni ich nikomu niepowołanemu0
 
Czytam na CORINTII, że Dyrektor Izby Celnej w Poznaniu Pan Dariusz Komar, realizując swoje wcześniejsze zapewnienie podjął decyzję o awansach i podwyżkach dla funkcjonariuszy i pracowników Izby.

Po dokonaniu analizy imiennych wniosków zgłoszonych przez Naczelników Dyrektor przyznał awanse w następujący sposób:
1) awanse dla funkcjonariuszy:
w stopniu: 45 osób
w stanowisku: 19 osób
w stanowisku: 14 osób (bez zmiany wynagrodzenia)
2) awanse dla pracowników korpusu służby cywilnej:
w stanowisku: 16 osób
w stanowisku: 27 osób (bez zmiany wynagrodzenia).

Coś drgnęło. Chociaż wiadomo, że to kropla w morzu potrzeb a Dyrektor Jasiun na ostatniej naradzie kadry kierowniczej z udziałem SSC zapowiedział już, że MF nie ma środków na awanse i Dyrektorzy muszą sami starać się wygospodarować w ramach funduszu płac. Kiedy ONI w końcu zrozumieją, że tak nie można, że ludzie bez awansu przez tak długi czas zobojętnieją całkowicie i nie będą po prostu normalnie pracować.
trzeba być cierpliwym i dać czas do przyszłego budżetu Szefowi SC, bo faktem jest, że ten budżet to ON już taki zastał. No, ale zobaczymy co będzie w przyszłym budżecie. Pożyjemy, zobaczymy.
 
tylko, że słyszymy to od wielu lat, a pracę nad wstępnym budżetem na 2007 rok mogą zakończyć się przed wakacjami, więt góra musi działać i informować o tym ludzi, bo skończy si tak jak przez ostatnie kilka lat-inflacyjnym.

zgadzam się z tobą, że tak wielkiej ilości awansów w ic Poznań nie było od dawna. Gdyby tyle osób było awansowanych dwa rady do roku przez ostatnich 6 lat, to i samopoczucie na dole byłoby dużo lepsze, tylko te awanse w stanowiskach (bez kasy), czy im to kiedyś wyrównają? Może nadchodzą lepsze czasy. Gdyby tak jeszcze ogłosili listę osób awansowanych w ostatnich 6 latach, to może tak jak w IC Rzepin, okazałoby się, że pieniądze na awanse były, tylko, że dla kadry kierowniczej, aby skutecznie gonili do pracy swoją trzódkę.

W najbliższym czasie powinny zostać uregulowane płace minimalne, tz. uposażenie zasadnicze w każdym stanowisku. Nie może być aż takich różnic, jakie obecnie występują. Trzeba to zmienić.

Jeszcze jedna kwestia. W każdej szanującej się firmie, czy jest to kierownik komórki, referatu, naczelnik, dyrektor, prezes, każda z tych osób na jest na szczycie i zarobki powinny być dla tych osób najwyższe, tzn. każdy kierownik powinien zarabiać najwięcej, gdyż odpowiedzialność, zakrez obowiązków i stres ma na nieporównywalnie wyższym pozniomie, niż my szraczki. A jest zupełnie na odwrót. Powinny być wypłacane dodatki funkcyjne (kiedyś były0, które od razu pozycjonowałyby kierowników na samym szczycie - przy ewentualnym ustąpienia dodatek byłby odbierany.
Oczywiście należałoby jeszcze rozwiązać problem rferatów i referacików, gdyZ nie można porównać do siebie referatu składającego się z 5 ludzi, czy referatu SzNP, np w UC Poznań ze 120 osobami.
 
Awanse w Gdyni, 101 dla funkcjonariuszy i 14 cywili. W Poznaniu były troche inne ilości i proporcje. Popatrzymy, poczzekamy, zobaczymy.
 
Nowy dyro powinien się wreszcie ujawnić. powinien od razu z kopyta wziąśc się za poprawienia, przynajmniej tymczasowo marale wśód funkcjonariuszy. Może tak na początek zrobić to, czego poprzedni p.o. nie zrobił- upublicznić ostatnie listy awansowe, które ukażą parwdziwe oblicze kadry, która za starych i za nowych czasów nie da sobie krzywdy zrobić.

Następnie, podobnie jak Krecik w Rzepinie dbając o swoją lojalną trzódkę, ujednolicić i podwyższyć wreszcie grupy uposasżenia zasadniczego dla najbardziej pokrzywdzonych, tzn. 80 % funkcjonariuszy IC Poznań.
Przypomnę, że w innych izbach zamiast sztucznie i medialnie wręczać gwiazdeczki (ok. 70 zł brutto) podwyższano sukcesywnie uposażenia zasadnicze o duzo wyższe kwoty i dla wszystkich, a nie tylko dla wybranych.
 
awanse i płace

Zbliża sie św.Mateusz, ciekawe czy w niektórych sakiewkach (lub i na pagonach) coś dodatkowo zabłyszczy lub zadżwięczy.
Czy tez będzie po staremu: klapa , dyplom , buzia, gożdzik, uścisk dłoni....
Jakoś Szefostwu SC i miejscowemu ( z Rzepina) Naczalstwu nie przychodzi do głowy że z administracji ( również celnej) pracownicy będą sie zwalniać (nawet bez Irlandii czy Anglii) do lepszej pracy w biznesie.
Nie obrażając Prowincji, bycie urzednikiem celnym po studiach( róznych) w dużym mieście (W-wa. Śląsk, Trójmiasto czy Poznań etc) za 1500-2000 zł to nie są kokosy i za chwilę będą wakaty ( w P-niu już sie ruch kadrowy rozpoczął). Zostanie Stara Gwardia...co juz jest zmanierowana i do żadnej innnej pracy sie nie nadaje. Czy w SC maja pracowac miernoty? Jesli nie , to należy poprawic warunki słuzy (płace).
 
Niech Winicjusz poda listy ostatnich awansów za Papcia Mosqiuto i kwoty jakie za tym szły w końcu to nie on dzielił. Niech ludziska zobaczą i zapłaczą ile było awansów bez podwyżek Ku chwale słuzby - Mistrz ceremonii. Niech ludziska same napiszą jakie dostali stopnie z jakimi pieniąchami. Jeśli sie nie wstydzą. Ja dostałem 1 dodatkową gwiazdę i wstyd 50 zeta brutto po 3 latach . Brry. Paranoja. Z cywilami nie było lepiej. I niech powiedzą Gwardziści od Waldka ile mieli za gwiazdę i ile :oops: im zabrali po zsyłce.
 
Szanowny panie „wszystkowiedzący” MnL-u, Twój guru Winicjusz nie wyjawi listy awansów Papcia Mosqiuta, gdyż ujawniając ją sam zadałby kłam rozpowszechnianym przez siebie wiadomościom. Ile było awansów (bez nazwisk) możesz przeczytać w tym temacie cofając parę postów wyżej. Jeżeli jesteś leniwy zacytuję: „Po dokonaniu analizy imiennych wniosków zgłoszonych przez Naczelników Dyrektor przyznał awanse w następujący sposób:
1) awanse dla funkcjonariuszy:
w stopniu: 45 osób
w stanowisku: 19 osób
w stanowisku: 14 osób (bez zmiany wynagrodzenia)
2) awanse dla pracowników korpusu służby cywilnej:
w stanowisku: 16 osób
w stanowisku: 27 osób (bez zmiany wynagrodzenia)”.
Awansowano tyle osób na ile wystarczyło pieniędzy i nie winą Bzyka było to, że wystarczyło tylko dla tylu osób. Nowa władza wzięła się za naprawianie kilkuletnich zaległości i chwała im za to. Mam nadzieję, że nie polegną na tym temacie ale na Twoim miejscu bardzo ostrożnie krytykowałbym poprzednie pomysły gdyż obecnie na Dzień Celnika przygotowywane są także awanse w stopniu (50 zł za gwiazdkę brutto + wysługa) a na stanowisku bez pieniędzy. Wszystkie gwiazdy warte są tyle samo co Twoje ale wiedziałbyś, że tak jest gdybyś czytał przepisy. Skoro taka jest Twoja wiedza to czy nie masz tych gwiazd zbyt dużo? Tak aby poprawić Ci humor dodam, że zsyłając Gwardzistów nie zabrano im ani zeta – widziałem aneksy do aktów mianowania. Jeśli nie wierzysz, idź do Pyrka on wie wszystko. Aha. Zapomniałem. Pisz na Berdyczów :evil:
 
Pisz na Berdyczów
Wiecie, że u mnie trochę nie halo z historią i innymi naukami mniej lub bardziej ścisłymi (jestem "kompetentnym i przykładnym" f-szem) :lol: :lol:
Zastanawiał mnie ten zapis i znalazłem. domyślam się, że piszącemu powyższy post chodziło o ostatnie znaczenie :evil:
Ktoś w wikipedii napisał:
Zjeżdżali się do Berdyczowa regularnie kupcy z najróżniejszych stron Europy. Z tego czasu pochodzi właśnie kupieckie zawołanie ... pisz do mnie na Berdyczów - jako, że był to w życiu wędrownych kupców jedyny adres, gdzie było pewne, że w przeciągu 2-3 miesięcy na pewno się zjawią. Stąd poste restante Berdyczowa pełniła ważną rolę w przebiegu informacji handlowej. Dziś znaczenie tego zawołania zmieniło swój sens, często bywa używane w sytuacjach w których jedna osoba chce "spławić" drugą.
Nie lepiej napisać mniej kulturalnie: ODPIMPAJ SIĘ :D
 
Tacy byli wierni a słyszałem, że zarabiali ok. 1.000 zł mniej niż pozostali Naczelnicy. Doceniano ich na równi z innymi funkcjonariuszami? Nie wiem czy to prawda ale tak słyszałem. Jeśli ktoś wie coś pewnego niech napisze. Niech rozwieje mity lub potwierdzi, że było to kumoterstwo i zarabiali więcej niż teraz mówią. :oops:
 
no i wyszło szydło z worka Panie MnL skoro wiesz to jesteś nomenklatura, i kiedyś i teraz fajnie jest i zawsze sianko. To nie Rzepiniaki ale ty jesteś Kargul z kanką. Idź do Diabł to twój kumpel i pisz dalej na Berdyczów :twisted:
 
na prowincji tak sie składa że nie pójde do :twisted: tylko do 8) bo mam bliżej . A wiem bo na Krancowej jeszcze nas trochę "normalnych" zostało. Phi napisz do Wąchocka i pozdrów :roll: .
 
Słyszałem plotke , :?: że po tym jak mu się min.przysłużył były pierwszy z miasta fortepianów :!: :?: , spuścili go do MF-u i jest tam jednym z wielu( to znaczy w niełasce) Powtarzam, informacja pochodzi z niesprawdzonego źródła i może jest tylko plotką żyjącą wł asnym życiem :?
 
o darku

A to...k....... . ale chłopaurządzili , znałem go zwyjazdów i kursów jak był zwykłym zoolem , i uważem że gościu jest ok. dzieki za odpowiedź
 
Back
Do góry