G
Guest
Gość
KAPICA DO DYMISJI
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature may not be available in some browsers.
szczecinianka napisał:Szanowny pan dyrektor IC Szczecin podczas dzisiejszej " gali" wręczenia awansów był łaskaw zaszczycić obecnych anegdotką o panu i jego psie, a w skrócie było to tak : pan miał psa który szczekał i ujadał więc pewnego razu postanowił go nakarmić ( bo pan ten złote serce miał) ale pies nadal kąsał i ujadał......... więc co powinien zrobić pan z tym niewdzięcznym psem?????????
CO POWINIEN ZROBIć ???..szczecinianka napisał:Szanowny pan dyrektor IC Szczecin podczas dzisiejszej " gali" wręczenia awansów był łaskaw zaszczycić obecnych anegdotką o panu i jego psie, a w skrócie było to tak : pan miał psa który szczekał i ujadał więc pewnego razu postanowił go nakarmić ( bo pan ten złote serce miał) ale pies nadal kąsał i ujadał......... więc co powinien zrobić pan z tym niewdzięcznym psem?????????
j_a_nek napisał:A może do sądu, w końcu obraził sporo ludzi, niech poniesie karę - przeprosiny w ogólnopolskiej gazecie + datek na cel charytatywny.
W państwie prawa nikt (zwłaszcza urzędnik) nie jest ponad prawem.
Wyobrażacie sobie co by się działo jakby tak w ten sposób wyrazić się o petencie świadomym swoich praw!
Panowie zbierzcie się w kupę i do sądu. ZZ może was reprezentować.
MeFman napisał:Kapica ma rację. Jest stan kryzysowy i można tak zrobić. Dodatkowo wystarczy zaproponować kilkuset celnym szybkie przejście do SG i już wszyscy podkreslam wszyscy jetseśmy w DUPIEZOLLWEST napisał:Pan Dyrektor Kapica znowu napisał: ( na forum IC SZCZECIN):
Wiecie co może być dalej, po nie przyjęciu oferty i kontunuacji absencji?
Minister Finansów może rozszerzyć zakres wykonywania funkcji ogranu celnego przez SG. Sytuacja ociera sie o stan kryzysowy, więc i mogą zostać przyjęte rozwiązania nadzwyczajne.
Nie mamy sprzymierzeńców w społeczeństwie, więc nikt nie będzie po nas płakał. W tej chwili ludzie i media martwią sie juz losem kierowców, a nie celników