PAN DYREKTOR KAPICA

  • Thread starter Thread starter ZOLLWEST
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
Jaki z Niego Dyrektor , za Prezasa Czyżowicza był zwolenikiem Służby Celnej , latał za Panem Czyżowiczem i zdjęcia z wizyt robił /Port w Szczecinie / następnie wielki likwidator / bo tyak chciała władza / SłużbyCelnej, teraz pewnie orendownik porozoumienie ! Staż w służbie /kila lat z dojazdami/ i to ma być dyrektor?
 
Pan Dyrektor Kapica

Anonymous napisał:
- Czy wypomnienie Panu faktu, że jest Pan "osobą znikąd", nieznającą realiów pracy celnika, odebrał PAn jako obrazę?
Przecież Pan nigdy nie pracował w żadnej komórce Izby, Urzędu. Po ewentualnym odwołaniu ze stanowiska Dyrektora nie wiedziiałby Pan co robić na jakimkolwiek niekierowniczym stanowisku w SC.
Pan Dyrektor jest ,,fachowcem" i w każdej branży gospodarki sobie poradzi, gdzie zostanie kierownikiem tam wszystko zlikwiduje-prawdziwy likwidator-fachowiec taki od wszystkiego, najlepiej niech uzdrawia teraz służbę zdrowia.
 
co sie dziwic chlopakowi,przeciez przy jego zdolnosciach managerskich i umiejetnosci dobierania sobie wspolpracownikow,gdzie on znajdzie robote.
 
Pan Dyrektor Kapica znowu napisał: ( na forum IC SZCZECIN):
Wiecie co może być dalej, po nie przyjęciu oferty i kontunuacji absencji?
Minister Finansów może rozszerzyć zakres wykonywania funkcji ogranu celnego przez SG. Sytuacja ociera sie o stan kryzysowy, więc i mogą zostać przyjęte rozwiązania nadzwyczajne.
Nie mamy sprzymierzeńców w społeczeństwie, więc nikt nie będzie po nas płakał. W tej chwili ludzie i media martwią sie juz losem kierowców, a nie celników
 
A czy dyrektorek wie, co go czeka, jeśli to MY wygramy te partię pokera? Chyba nie wie, bo w przeciwnym razie zamiast ubranka z wieszaka "Wróg własnych ludzi" sięgnąłby po ubranko "Nareszcie myślę tak, jak na porządnego człowieka przystało" Straszyć to my, a nie nas. A SG musi się najpierw nauczyć czytać ze zrozumieniem, o pisaniu przez nich decyzji ze zrozumieniem na razie nie ma co marzyć.
 
ZOLLWEST napisał:
Pan Dyrektor Kapica znowu napisał: ( na forum IC SZCZECIN):
Wiecie co może być dalej, po nie przyjęciu oferty i kontunuacji absencji?
Minister Finansów może rozszerzyć zakres wykonywania funkcji ogranu celnego przez SG. Sytuacja ociera sie o stan kryzysowy, więc i mogą zostać przyjęte rozwiązania nadzwyczajne.
Nie mamy sprzymierzeńców w społeczeństwie, więc nikt nie będzie po nas płakał. W tej chwili ludzie i media martwią sie juz losem kierowców, a nie celników
Kapica ma rację. Jest stan kryzysowy i można tak zrobić. Dodatkowo wystarczy zaproponować kilkuset celnym szybkie przejście do SG i już wszyscy podkreslam wszyscy jetseśmy w DUPIE
 
Dziękuje wam koledzy z wschodu

na wstępie pragnę podziękować wszystki celnikom z wschodu za głos nadzieji na zmiany które napewno nastąpią nie ma co się martwić o dyrektorów naczelników przedstawicieli pseudo związków zawodowych chociażby takich jak kierowany przez niejakiego albo raczej nijakiego staniszewskiego który chcąc promować własną osobę wykorzystał sytuację i pojechał do MF niby to w naszym interesie wystosował apel do koleżanek i kolegów w którym wzywał do wzięcia urlopu bezpłatnego w celu manifestacji naszej determinacji w d ążeniu do sprawiedliwego wstepnego wyrównania krzywd finansowych i pojechał stojąc murem za szefem dominikiem co uzyskał wiemy chciał zakończyć protest jak najszybciej i za wszelką cenę dziękuję wam tym na wschodzie a przedewszystkim pani Iwonie która daje nam nadzieję na lepsze jutro nawiązując do słoów Kapicy panowie o swoich pracowników należało dbać już znacznie wcześniej nie dośzło by do takiej sytuacji i proszę się nie martwić tym że zakres obowiązków SC przejmie SG jedynymi którzy dotkliwie to odczują będziecie Wy kadro kierownicza nam już i tak wszystko jedno pracę za 1800 zł można jeszcze znaleźć natomiast Wy stracicie swoje profity i tym się martwcie.
ps Staniszewski ma eksperta ciekawe co musieli mu zaproponować za to że poszedł na ten układ.
 
Anonymous napisał:
A skad wiadomo kto to pisze?
Juz widze jak SG opanowuje systemy komputerowe i dostaje do nich dostep ;)
To dla nich nie problem uwierzcie-ale absolutnie nie namawiam do przerwania protest ale taka ewentualnoścćmoże miec miejsce ponieważ kilka lat temu SG juz sie smiała że możemy strajkować to oni beda za nas odprawiać tylko konta na manipulacyjne
 
a świstak siedzi i zawija je wte sreberka. już widzę funkcjonariuszy SG na odprawach? w porcie w oddziałach -fachowcy pierwszej rangi wtedy to dopiero byłyby kolejki . kto to pisze chyba nie celnik Dyrektor?
 
MeFman napisał:
ZOLLWEST napisał:
Pan Dyrektor Kapica znowu napisał: ( na forum IC SZCZECIN):
Wiecie co może być dalej, po nie przyjęciu oferty i kontunuacji absencji?
Minister Finansów może rozszerzyć zakres wykonywania funkcji ogranu celnego przez SG. Sytuacja ociera sie o stan kryzysowy, więc i mogą zostać przyjęte rozwiązania nadzwyczajne.
Nie mamy sprzymierzeńców w społeczeństwie, więc nikt nie będzie po nas płakał. W tej chwili ludzie i media martwią sie juz losem kierowców, a nie celników
Kapica ma rację. Jest stan kryzysowy i można tak zrobić. Dodatkowo wystarczy zaproponować kilkuset celnym szybkie przejście do SG i już wszyscy podkreslam wszyscy jetseśmy w DUPIE
Wszystko można zrobić, ale trzeba też pomyśleć o kosztach:
- brak jakiejkolwiek znajomości taryfikacji i przepisów celnych
- brak znajomości akcyzy
- nieznajomość systemów komputerowych
- powiązanie SC z systemem celno-podatkowym Unii, wynikające z wielu aktów prawnych, porozumień itd itp
Można wszystko chcieć zlikwidować, ale:
- na wszystko potrzebna jest zgoda Unii
- DRASTYCZNIE zmniejszą się wpływy do budżetu
- DRASTYCZNIE wzrośnie przestępczość gospodarcza wśród przedsiębiorców
- DRASTYCZNIE zmniejszy się stan liczebny SG wskutek działań prokuratury, bo "nieznajomość prawa szkodzi" a przy braku kompetencji wzrośnie ilość popełnianych (choćby zupełnie nieświadomie) błędów
Jeżeli ktokolwiek z władz myśli o "opcji zerowej", powinien się mocno zastanowić nad skutkami takiej decyzji. I nad późniejszą linią obrony przed Trybunałem Stanu.
 
KAŻDY KTO CHCE SKORZYSTAĆ Z UŻ MOŻE ZADZWONIĆ DO KAPICY NAWET PO POŁUDNIU. JEŻELI KAPICA POWIE<ŻE NIE WYRAŻA ZGODY(czego nie może zrobić) to tłumaczy się mu, że skoro dzwonię to potrzebuję UŻ tzn., że nie mogę przyjść do pracy. Zawsze można mu powiedzieć, że mam L4.

Art. 167.2 Kodeksu pracy stanowi, że pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu.

Kodeks Pracy nie przewiduje żadnych możliwości nie udzielenia przez pracodawcę urlopu wypoczynkowego na żądanie.
Także obowiązek zgłoszenia pracodawcy żądania urlopu nie jest w żaden sposób sformalizowany.
Przepis ten w sposób bardzo wyraźny wskazuje również termin powiadomienia pracodawcy o urlopie, choć można oczywiście zrobić to wcześniej.
Cytat:
W konsekwencji, pracownik rozpoczynający pracę np. o godzinie 8:00 w danym dniu, który o godzinie 7:00 nada na poczcie przesyłkę listową z żądaniem urlopu wyczerpie ciążący na nim obowiązek.

Przesyłka ta trafi do pracodawcy po trzech dniach a mimo tego wymóg formalny będzie przez pracownika spełniony i brak tutaj jakichkolwiek podstaw do czynienia mu zarzutu nieprawidłowego postępowania.

Przykład ten jasno pokazuje, że wszelkie narzekania pracodawców i niektórych komentatorów a także obecnie SN na rzekome dezorganizowanie procesu pracy przez urlop na żądanie w sytuacji, gdy pracownik powiadomi pracodawcę później niż przed planowanym rozpoczęciem pracy w dniu urlopu, są po prostu z legalistycznego punktu widzenia całkowicie nonsensowne.

Reasumując, art. 167.2 K.P. uprawnia pracownika do zażądania urlopu najpóźniej w dniu skorzystania z tego uprawnienia, czyli najpóźniej do godziny 24:00 tego dnia, a wszelkie próby ograniczania uprawnień pracownika nie mają nic wspólnego, z prawidłową, rzetelną wykładnią prawa, lecz są próbą bezprawnej zmiany prawa z oczywistą niekorzyścią dla zatrudnionych pracowników.

KAPICA NIE ZROZUMIAŁ POWAGI SYTUACJI. PANIE KAPICA TO JA BYŁEM NA TYCH NEGOCJACJACH A NIE PAN. NIECH PAN PRZECZYTA SOBIE KOMUNIKAT Z "NEGOCJACJI" i zastanowi się czy to było poważna propozycja rządu w świetle tak kryzysowej sytuacji. Chodzi mi o to, że tam nie ma absolutnie żadnych gwarancji, nie zobaczyliśmy także żadnych pełnomocnictw Rady Ministrów.
Po czymś takim MF zasługuje na eskalację protestu co siłą rzeczy nastąpi.

Z drugiej strony należą się Panu podziękowania, bo jak dalej będzie Pan denerwował i prowokował to pewnego dnia zachoruje Panu cała IC i wtedy przysłuży się Pan tylko całej akcji
 
Back
Do góry