OC D Dorohusk, OC Dorohusk, OC Chełm - PROTEST TRWA !

  • Thread starter Thread starter Dorohusk
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
z tego co wiem to na dorochusk dowieźli ludzi z innych przejść na zmianę z miejscowych przyszło trzech a odprawiają oddelegowani
 
nie dajcie się zastraszyć, a ci co przyjechali do "pomocy" albo tzw. łamistrajki niech mają na uwadze,że są tylko mięsem armatnim...a ci co odprawiają na akord niczym W.Pstrowski, niech robią jak najszybciej, będzie miał prokurator utrzymanie do końca życia..a pan dyrechtor powie..no widzicie?!..można szybciej i więcej!..ci co tak pracują..komu chcą tym zaimponować! i tak nas wszystkich wyrzucą z roboty, nici z podwyżek jak celem jest likwidacja służb celnych! ludziska, opamiętajcie się i nie dajcie się wmanipulować bo to co robi dyrekcja z nami to robi na wyraźne polecenie z góry!ci co nie przyszli do pracy dobrze zrobili, przynajmniej nie uczestniczą w tym akordowym cyrku
 
z koroszczyna pojechało 7 na tydzień czasu do dorohuska.
to oni tak zapieprzają. łamistrajki? na pewno!
dostali awans za zgodę wyjazdu do dorohuska!!!
 
Re: p

Anonymous napisał:
Dyrekcja?

Wiecie co, proponuję im, żeby poszli na L-4!
Jest to świetne rozwiązanie.
Gdyby im trochę zależało na Służbie to należy to uczynić!
A jak Dyrekcja da przykład, to się dopiero będzie działo!
Naczelnicy na L-4, kierownicy oddziałów.
Stanie Wschód, Nie będzie Niczego.

Czy nie warto? Lecz, na to trzeba mądrości.
Jakże, by to było piękne, dyrekcja i pracownicy tworzą
jedność i walczą o swoje prawa?
A może, my celnicy, za dużo chcemy? Panowie Dyrektorzy?
Kiedy się ruszycie? DLACZEGO NIE WIDZICIE TEGO CO SIĘ DZIEJE!
czyz nie jestescie CELNIKAMI ...
 
Anonymous napisał:
z koroszczyna pojechało 7 na tydzień czasu do dorohuska.
to oni tak zapieprzają. łamistrajki? na pewno!
dostali awans za zgodę wyjazdu do dorohuska!!!
zaden awans, pojechali dobrzy doswiadczeni funcjonariusze, zreszta za wielkimi namowami swoich szefow. Bylo to jeszcze w ubieglym tygodniu teraz napewno nie wyrazili by zgody bo sie utozsamiaja z bracia z dorohuska i dobrze sytuacje przejsc z ukrainą znaja bo kilka miesiecy temu byli oddelegowani na miesiac. Juz wtedy szefostwo moglo alarmowac MF a nie zasypywac gruszki w popiele.
 
Korek na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Dorohusku stopniał od poniedziałkowej nocy z 30 do 24 km. Na odprawę czeka ok. 800 ciężarówek. W nocy celnicy odprawili 311 samochodów - o sto więcej niż normalnie.
Chociaż sytuacja na przejściu poprawia się, to zarówno kierowcy jak i celnicy są zmęczeni i poirytowani całą sytuacją. Ci pierwsi, bo stoją w kolejce już trzecią dobę, a ci drudzy - bo pracują ponad siły w związku z tym, że wielu ich kolegów przebywa na zwolnieniach lekarskich.

Na odprawę wciąż czeka ok. 800 samochodów. Według celników czas oczekiwania na odprawę w Dorohusku dla samochodów ciężarowych wyjeżdżających na Ukrainę wynosi 60 godzin.

Według dyrektora Izby Piotra Świętanowskiego ok. 60 proc. zatrudnionych na przejściu w Dorohusku celników jest na zwolnieniach lekarskich lub urlopach. Do pracy na przejście są delegowani doraźnie celnicy z innych placówek podległych Izbie.

Przejście w Dorohusku zablokowane było od czwartku wieczorem do soboty nad ranem przez kierowców, którzy domagali się przyspieszenia odpraw. Żądali oni zatrudnienia większej liczby celników odprawiających ciężarówki i zapowiedzieli, że jeśli to nie nastąpi do 2 kwietnia, to następnego dnia zablokują wszystkie przejścia na wschodniej granicy.

Jednocześnie trwa cichy protest celników, którzy chociaż jako służby mundurowe nie mogą strajkować, to swoją absencją próbują zwrócić uwagę na ciężkie warunki ich słabo opłacanej pracy.

mkgtvn24

Pojechali i co?
Beda zapieprzac,az na ryj padna?
W imieniu kuzwa czego???? :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
 
juz raz byla ekipa siedmiu wspanialych, ktorzy tanczyli, jak im p.dyr.zagral, wiec nie dziwi mnie fakt, tego ze za...za dwoch, jak im nad plecami stoi sam dyro i nadzoruje ten akord!!!!!!!!!!!!!!!! w listopadzie ub.roku tez tak kazali zap....!!!!!!!!!!!!!!!!!a potem uciekli przed goraczm okresem przedswiatecznym!!!!!!!!! a teraz znow sie panosza na naszym podworku!!!!!!!!!!!!! LAMISTRAJKI I PRZYDUPASY, JAK POZNIEJ SPOJRZYCIE NAM WSZYSTKIM W OCZY
 
wielkie dzięki za słowa otuchy i wparcie tylu wspaniałych ludzi :D , którzy solidaryzują się z nami i wierzą w naszą siłę!!!!!!!!!!!! zrobimy co w naszej mocy, aby sie nie poddać! :wink: a jeśli chodzi o przybyłą do roboty ekipę, to długo tak niepociągną, bo w końcu sie wypalą!!!!!!!!!!! a jeśli zależy im na dodatkowych profitach od dyrekcji, to daj im Boże, tylko czy odgłosy sumienia tym zagłuszą!!!!!!!!!!!!!!
 
no właśnie, to dla nas wszystkich walczymy i narażamy swój byt, czas abyście w OC, UC wew. nam w tym pomogli....!!!! Czy tylko wschód dla siebie walczy o lepsze jutro?????????????
 
Protestują celnicy na przejściu w Korczowej
ag
2008-01-22, ostatnia aktualizacja 2008-01-22 11:49

Domagają się z większenia liczby funkcjonariuszy oraz podwyżek płac
Celnicy z przejścia drogowego Korczowa - Krakowiec zaprotestowali przeciwko niskim pensjom i ogromnym obciążeniom w pracy. We wtorek rano nie przyszli do pracy. Na zastępstwo ściągnięto celników z biur, grup mobilnych i przejścia w Medyce.

- Choć akcja protestacyjna związku zawodowego trwa od ubiegłego roku, to, co stało się w Korczowej, nie jest akcją zorganizowaną przez związek. Celnicy są zmęczeni, dlatego zdecydowali się na taki krok - wyjaśnia Alicja Tokarz, szefowa Związku Zawodowego Pracowników Izby Celnej w Przemyślu. Celnicy z Korczowej domagają się z większenia liczby funkcjonariuszy oraz podwyżek płac. Ponieważ jest ich za mało, muszą pracować na kilku stanowiskach i dlatego są zmęczeni. Są sfrustrowani, bo mają zbyt niskie zarobki. Funkcjonariusz, który rozpoczyna pracę dostaje na rękę 1300 zł.

Chorych i urlopujących się celników zastąpili ich koledzy z biur, grup mobilnych i przejścia granicznego w Medyce. - W ciągu pół godziny przejście funkcjonowało normalnie. Rano kolejka ciężarówek oczekujących na odprawę miała długość około 3 km - informuje Małgorzata Eisenberger-Blacharska, rzeczniczka przemyskiej Izby Celnej.


Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
 
WSZYSTKO BY SIĘ ROZWINEŁO DUŻO SZYBCIEJ GDYBY KIEROWCY Z KORCZOWEJ I DOROHUSKA, MOŻE Z HREBENNEGO ZABLOKOWALI DROGI NA 1-2 DNI. WTEDY CAŁA SPRAWA NAPEWNO OTARŁABY SIĘ O BRUKSELKĘ!!!
 
Back
Do góry