• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Nie z tym człowiekiem Panie Ministrze

i dalej bez szczegółów
nerwy puszczają?

ajga - masz rację, że nerwy puszczają. Tam gdzie pracuję spotykam uczciwych i oddanych służbie ludzi, których ty nazywasz bagnem. Źle opłacani, przeciążeni nadmiarem obowiązków służbowych, trwają na swoich stanowiskach dając z siebie więcej niż otrzymują. W zamian przylepia się im etykiety nieudaczników, karmieni frazesami i obdziela pogardą.

Komu i czemu ma służyć twoja zapalczywość ? Zjedz zupę kolego. Zupa dobra jest. Zamij czymś ręce i nie zaglądaj na to forum bo piszesz głupoty.
 
W Toruniu kolesiostwo ale tego mozna sie bylo tego spodziewac. Ciekawe kiedy kolejny znajomy R zajmie jakies stanowisko a poleca kolejni Naczelnicy i Kierownicy
 
Gustloff mimo, że pora roku inna niż zima (styczeń) sam się prosisz o torpedę
z pozdrowieniami od łowczego. hahahahaha
 
Ostatnia edycja:
Re: Gustloff

Domyślam się o kim pisze Gustloff ale za sposób w jaki to robi ktoś faktycznie powinien mu wysłać torpedę.
 
I znowu zaczyna się niepotrzebna dyskusja.
Czy nie widzicie wy wszyscy oszołomi, że nareszcie w Izbie idzie na lepsze?
Naprawdę jest jeszcze par osób do wymiany i naprawdę będzie dobrze.
W końcu rządzić zaczną porządni ludzie.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Re: ajga

Ajga - zmiany idą w takim samym stylu jak twoja pisownia na forum. Błąd goni błąd i błędem pogania. Kłaniają się podstawy organizacji zarządzania. Spałeś na studiach czy jak? Nie chodzi mi przy tym o ludzi (kilka zmian nawet popieram) a o zasady. Nie pozostawia się zdymisjonowanych naczelników urzędów, ich zastępców i kierowników referatów w jednostkach, którymi kiedyś kierowali. Zerknij do podręcznika akademickiego to dowiesz się dla czego.
 
coś o marinesko i jego torpedach, a właściwie pryknięciach

Z przykrością informuję, że zostałem zdemaskowany przez agenta kontrwywiadu radzieckiego. Nie pozostało mi zatem nic innego jak strzelić sobie w tył głowy - PIF -PAC !!!
Dla jasności: ten post, podobnie jak poprzedni usunąłem sam i nie zrobiłem tego ze strachu przed zemstą Stalina w wykonaniu podwodniaka Marinesko lecz tylko dlatego by szukając klasowego wroga nie wycięli znowu w pień całej swojej oficerskiej kadry nie pochodzącej z OC Włocławek.
 
Ostatnia edycja:
takiej żenady, jak ta w wykonaniu gustlofa w życiu nie widziałem
nie wiem z kąd tyle w nim nienawiści
poczekajmy na efekty zmian, a nie wysyłajmy pomówień
 
Uwaga jest jeszcze jeden Sławomir i chociaż nie ma teścia koneksjami partyjnymi ani żony w WSA, to jest bliskim kolegą p.o., a więc co mu Panie dasz?
Związki też udobruchane przynajmniej te od Dona.
Co ci chłopcy z dawnego KSC wiedzą, że pozostają na świeczniku?
 
Z przykrością informuję, że zostałem zdemaskowany przez agenta kontrwywiadu radzieckiego. Nie pozostało mi zatem nic innego jak strzelić sobie w tył głowy - PIF -PAC !!!
Dla jasności: ten post, podobnie jak poprzedni usunąłem sam i nie zrobiłem tego ze strachu przed zemstą Stalina w wykonaniu podwodniaka Marinesko lecz tylko dlatego by szukając klasowego wroga nie wycięli znowu w pień całej swojej oficerskiej kadry nie pochodzącej z OC Włocławek.

Nieźle musiało ci pośladki ścisnąć po wypowiedzi dyra na naradzie.
Myślisz, że jak wykasowałeś swoje wypociny to wszyscy, ze szczególnym naciskiem na dyra i panią, którą nazwałeś Barbaszyłową oraz r.m. zapomnieli co pisałeś? Błąd. Z tego co wiem cała trójka ma lepszą pamięć od słonia, a to niezbyt dobrze ci wróży.
 
Może długo to trwało ale przypomniałem sobie kto użył takiego określenia na bardzo trwałą pamięć. Szczerze mówiąc, jak sobie skojarzyłem, to nawet nie jestem zaskoczony. Winniczek, Ty jak zwykle: obojętnie z kim byle zgodnie z obowiązującym nurtem i coś ugrać dla siebie. Mówią, że oboje mieliście niezłe wystąpienia na naradzie, o której wspominasz. I nie strasz - tylko się niepotrzebnie tym nakręcasz licząc na to, że padnie kolejny trup w tej instytucji. Sam kiedyś byłeś niezłym trupem, więc wiesz jak to jest. Strach wspomnień?
 
Ostatnia edycja:
Nieźle musiało ci pośladki ścisnąć po wypowiedzi dyra na naradzie.


Odnośnie wypowiedzi dyra na naradzie to podobno jeden z oficerów chce pozwać go do sądu za publiczne wycieranie sobie tyłka jego nazwiskiem. Ale dla naszego p.o. to chyba jak pierdniecie muchy.
 
Back
Do góry