Nie tylko dla orłów.

Ciekawe, że nikt nie wspomniał jeszcze o sprawie parkingu. Podobno sprawa była do załatwienia. No tak, ale to wymaga zrozumienia ludzi, którzy w większości muszą dojeżdżać samochodami, mają rodziny, dzieci i liczą każdą złotówkę!
 
Drogi Bolku ! Pewnie że była do załatwienia a wiem to z samego żródła . Wystarczył jeden telefon . Niestety , wtedy trzeba oderwać ręce od stołka . A poza tym , jeśli ktoś nie musi za coś płacić , to ma to po prostu gdzieś . A rodzina i dzieci ? Przecież Prezes nie ma dzieci , to i inni nie muszą mieć , a jak mają , to ich problem . Swita rządzi , świta ... Hasło na dziś . W KAŻDYM GRUBASIE ŻYJE CHUDZIELEC , KTÓRY CHCE SIĘ WYSWOBODZIĆ . P.S. CHARTER , nie licz znowu , że zostaniesz p.o.k. Nowa władza też Cię pominie .
 
A poza tym , Charter , to ja zainspirowałem to forum , a nie Ruda i nie bądż takim Napoleonem pióra , bo Twoja literatura wagonowa nie imponuje .
 
Charter, do końca życia nie wpadniesz nie wpadniesz na to kto jest awiatorem. I cytaty mi się skończyły, poproszę tomik!
 
Meduzo , doceniam Twoje cenne uwagi na temat atmosfery na oddziale . Ludzie nadal trzymają się w kupie , tylko boją się wyrażać swoje opinie na głos , bo nie wiedzą , kto jest kim na forum i jaki temat poruszy . Dzisiaj rozmowy na korytarzu są niebezpieczne jak zbłąkana kula , a mowa może stać się żródłem inspiracji dla krewniaków Prezesa , dlatego każdy woli milczeć .
 
Dlaczego zaraz fuj ! Grubego . Przecież piekło też ma swoich męczenników . A są tacy , którzy Go uwielbiają . iiiii haha .
 
Charter! widze ,że opinię na temat R... masz wyrobiona i podejrzewam niezmienną. Jak to Gruby mówi " jesteś niereformowalny" Jednak przyznać powinieneś ,że merytorycznie jest dobra. Chciała troche nierobów pogonić i ...... nie znalazło to uznania wśród załogi. A gdybys tak jak ona w pierwszy dzień urzędowania usłyszał od kolegi , ze " byle baba rządzić nim nie bedzie " pewnie zdenerwowałbys się. A gdybyś padł ofiarą mobingu ( długoterminowy proces) i uwikłany zostałbys w sprawę plagiatu swojej pracy........ i poniżany byłbyś przez Jaśnie Panującego i jego świtę ? No mój drogi chciałbym to zobaczyć!
 
I moim zdaniem, niech wszyscy się zalogują i po problemie! Każdemu na pewno leży coś na wątrobie i niech sobie ulży!
 
A mnie się wydawało że najważniejsze jest dla nas w jaki sposób nasz nowy przyszły szef będzie wykonywał swoje obowiązki , jak sobie wyobrażamy sobie jego podejście do załogi , jak będzie reprezentował sc na zewnątrz , czy w słusznej sprawie stanie za zwykłym zolem itd.Parking i owszem istotna sprawa ale czy aż tak? Wzajemne podjazdy typu do rudej czy też do po kier.zmiany są nie na miejscu , świadczą bowiem bardzo niegatywnie o nas pracujących na lotnisku.Merytorycznie załogo merytorycznie.
 
Oj charter, ale ty się boisz zmian i tego że cię ktoś od korytka może odstawić bo osoba o której piszesz nie toleruje obiboków i kombinatorów.... :lol: Ty zaliczasz się akurat do grona jak ci się jeszcze wydaje nietykalnych bo cię gruby trzymał ale z tą teczką jaką masz to mam nadzieję że już nie długo posiedzisz sobie w tym oddziale. Mam nadzieję że czas niedzielnych "obiadków" się kończy. Rudej życzę jak najlepiej i żeby postrącała jak "damka" na szachownicy takich pionków jak ty, bo żeby rzucać oskarżenia trzeba mieć dowody.
 
ad Bolesław,
i ja właśnie uważam że taka osoba od nas z oddziału jak ruda powinna zostać szefem bo zna temat , specyfikę pracy , jest obryta w przepisach i przede wszystkim zna ludzi którzy pracują sumiennie i tych którzy udają że pracują i kombinają na wszystkie strony.....a tacy jak charter , a jest ich już bardzo mało w oddziale , się tego boją bo się nie nadają do pracy w jakby nie było reprezentacyjnym oddziale IC Katowice.
 
Back
Do góry