Nasza Służba Celna!

Zadaniem SCS ( Służby Celno - Skarbowej ) - jednym z wielu naturalnie, jest zwalczanie przestępczości ekonomicznej, celnej .... Naszym problemem często jest to, że nasi przełożeni często nie wiedzą do jakich działań nas użyć. Ta niewiedza ma różne przyczyny. Czasem jest to brak praktyki na granicy, czasem brak wyobraźni, a czasem zwykła głupota. Nie wystarczy mieć narzędzie, trzeba jeszcze wiedzieć do czego służy i umieć go użyć. Do wbijania gwoździ służy młotek lub gwoździarka, a nie pistolet czy telefon. Przed nami jeszcze wiele zmian i zawirowań. Nie wiem jakie będą dalsze moje i moich kolegów w służbie. Mam tylko nadzieje, że zostaniemy sensownie wykorzystani dla dobra współobywateli i kraju. Ale wymaga to myślenia i wyobraźni, a jak na razie z tym nie zawsze jest dobrze u naszych przełożonych.
 
mariusz konkol napisał:
Zadaniem SCS ( Służby Celno - Skarbowej ) - jednym z wielu naturalnie, jest zwalczanie przestępczości ekonomicznej, celnej .... Naszym problemem często jest to, że nasi przełożeni często nie wiedzą do jakich działań nas użyć. Ta niewiedza ma różne przyczyny. Czasem jest to brak praktyki na granicy, czasem brak wyobraźni, a czasem zwykła głupota. Nie wystarczy mieć narzędzie, trzeba jeszcze wiedzieć do czego służy i umieć go użyć. Do wbijania gwoździ służy młotek lub gwoździarka, a nie pistolet czy telefon. Przed nami jeszcze wiele zmian i zawirowań. Nie wiem jakie będą dalsze moje i moich kolegów w służbie. Mam tylko nadzieje, że zostaniemy sensownie wykorzystani dla dobra współobywateli i kraju. Ale wymaga to myślenia i wyobraźni, a jak na razie z tym nie zawsze jest dobrze u naszych przełożonych.
Kliknij aby rozwinąć...

Ja już wiem, jaki jest mój los i jak sensownie zostanę wykorzystany dla dobra współobywateli i kraju. Muszę sobie poszukać uczciwej pracy, widocznie z pełnym przeszkoleniem, doświadczeniem i wymaganym stanem zdrowia, nie nadaję się do dalszego funkcjonowania w tej fikcji. Tą zaszczytną rolę będą pełnić emeryci oraz osoby niepełnosprawne (sic!), oczywiście w mundurach. Ale może to jest rozsądna, celowa polityka, do robienia zasłony dymnej i prowadzenia pseudokontroli wystarczy to co zostało. Inni zaś niech płacą podatki na to cudo, parady 11 listopada i apanaże pseudogenerałów. W końcu jaśnie państwo potrzebuje coraz więcej plebsu, by się wyżywić.
 
mariusz konkol napisał:
Mam tylko nadzieje, że zostaniemy sensownie wykorzystani dla dobra współobywateli i kraju.
Kliknij aby rozwinąć...

Nadzieję to ja miałem do czasu aż zespół "fachowców" (którego Pan był zresztą członkiem) z Jego Ekscelencją Dyrektorem IAS na czele zaczął formułować "propozycje".
 
Ostatnia edycja:
młspeclat67 napisał:
Ale ty mysiu pysiu, lodziku dostałeś dobrą propozycje prawda :)?
Kliknij aby rozwinąć...

Domyśl się.

Zresztą nawet gdybym ja sam osobiście nie został potraktowany jak jakiś odpadek, to po tym wszystkim co się działo zdanie miałbym identyczne.

Wracając jeszcze do udziału związków zawodowych w owym słynnym zespole w IAS w Gdańsku - jeżeli ich rola sprowadzała się do przekazywania zdawkowych informacji raz na kilka tygodni, to faktycznie jest im za co dziękować.
 
mariusz konkol napisał:
Zadaniem SCS ( Służby Celno - Skarbowej ) - jednym z wielu naturalnie, jest zwalczanie przestępczości ekonomicznej, celnej .... Naszym problemem często jest to, że nasi przełożeni często nie wiedzą do jakich działań nas użyć. Ta niewiedza ma różne przyczyny. Czasem jest to brak praktyki na granicy, czasem brak wyobraźni, a czasem zwykła głupota. Nie wystarczy mieć narzędzie, trzeba jeszcze wiedzieć do czego służy i umieć go użyć. Do wbijania gwoździ służy młotek lub gwoździarka, a nie pistolet czy telefon. Przed nami jeszcze wiele zmian i zawirowań. Nie wiem jakie będą dalsze moje i moich kolegów w służbie. Mam tylko nadzieje, że zostaniemy sensownie wykorzystani dla dobra współobywateli i kraju. Ale wymaga to myślenia i wyobraźni, a jak na razie z tym nie zawsze jest dobrze u naszych przełożonych.
Kliknij aby rozwinąć...

Gdybyż jeszcze tak wszyscy byli rozsądnie myślący...
 
Mam pytanie . Skoro nie przyjęłam propozycji i jestem już na 3 nym wypowiedzeniu to , czy już w tym czasie mogę składać wniosek o świadectwo służby i o odprawę ? Czy muszę zaczekać aż stosunek służbowy mi wygaśnie , tj.31.08.2017 r .
 
kandydat WZP napisał:
Ciekawe dlaczego przy takich wrzutkach nigdy nikt na forum się nie burzy. Natomiast gdy MF się czymś pochwali i podkoloryzuje rzeczywistość, to zaraz miesza się ich z błotem.

Gdy to my jesteśmy ci "fajni" (rzekomo), to jest OK. Gdy ci z MFu - to już nie. Może mniej się różnimy niż się niektórym wydaje.

PS Bolo daruj sobie komentarze ad personam.
Kliknij aby rozwinąć...


jeśli nie szukasz zwady to po co te ps'y chłopcze?

nie masz mi nic do napisania to po co to wzywanie do tablicy?

tu się wykaż (post 115):

https://celnicy.pl/showthread.php/14338-Apel-do-Pracowników-US-i-IAS/page3
 
Ostatnia edycja:
Szara Mysz napisał:
Mam pytanie . Skoro nie przyjęłam propozycji i jestem już na 3 nym wypowiedzeniu to , czy już w tym czasie mogę składać wniosek o świadectwo służby i o odprawę ? Czy muszę zaczekać aż stosunek służbowy mi wygaśnie , tj.31.08.2017 r .
Kliknij aby rozwinąć...

Obowiązek niezwłocznego wydania pracownikowi świadectwa pracy pojawia się z chwilą rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy art. 97 § 1 K.p. Czyli odpowiedź na Twoje pytanie brzmi tak!
 
Do funkcjonariuszy chyba ciągle ma zastosowanie to rozporządzenie:
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20091821420
Zmienione, łącznie z tytułem w kwietniu, po wejściu KAS. Wygaszonym (zwolnionym) raczej powinni wydać świadectwo z urzędu w dniu zwolnienia. Wniosek można złożyć jeżeli ktoś chce mieć wpisane więcej, niż wynika z przepisów. W par. 3 wskazane jest tylko, że taki wniosek co najmniej 7 dni przed wygaśnięciem.
 
celgos napisał:
Obowiązek niezwłocznego wydania pracownikowi świadectwa pracy pojawia się z chwilą rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy art. 97 § 1 K.p. Czyli odpowiedź na Twoje pytanie brzmi tak!
Kliknij aby rozwinąć...


Z różnych względów, w przedmiotowym wypadku powyższa interpretacja jest niepewna, np:

- wygaśnięcie stosunku pracy jest ŚCIŚLE określone w przepisach, a rozszerzenie tego katalogu
JEST NIEMOŻLIWE !!!

- Wygaśnięcie stosunku pracy następuje z chwilą, gdy zaistniało zdarzenie będące według ustawy przyczyną zakończenia stosunku pracy !!!!!!!!!!!!!!!!

Ale co najważniejsze:

- Pracownik może w każdym czasie żądać wydania świadectwapracy w związku z rozwiązaniem lub wygaśnięciem każdej umowy o pracę !!!!!!!!!!!!

Niestety, jest to kwestia do "przepychanek" - stosunek służbowy, to nie stosunek pracy.

ps
Przy okazji trafiłem na coś ciekawego - chyba możliwego do wykorzystania ...

http://rozprawy-spoleczne.pswbp.pl/pdf/rs_nr_2_2016__art_9.pdf
 
cat napisał:
Z różnych względów, w przedmiotowym wypadku powyższa interpretacja jest niepewna, np:

- wygaśnięcie stosunku pracy jest ŚCIŚLE określone w przepisach, a rozszerzenie tego katalogu
JEST NIEMOĹťLIWE !!!

- Wygaśnięcie stosunku pracy następuje z chwilą, gdy zaistniało zdarzenie będące według ustawy przyczyną zakończenia stosunku pracy !!!!!!!!!!!!!!!!

Ale co najwaĹźniejsze:

- Pracownik może w każdym czasie żądać wydania świadectwapracy w związku z rozwiązaniem lub wygaśnięciem każdej umowy o pracę !!!!!!!!!!!!

Niestety, jest to kwestia do "przepychanek" - stosunek służbowy, to nie stosunek pracy.

ps
Przy okazji trafiłem na coś ciekawego - chyba możliwego do wykorzystania ...

http://rozprawy-spoleczne.pswbp.pl/pdf/rs_nr_2_2016__art_9.pdf
Kliknij aby rozwinąć...

To jeszcze cos w temacie. Link do ustawy wprowadzajacej SKW i zniesienia WSI z 2006 r. W art.65 sa sprawy kadrowe i ciekawa rzecz. Wygasniecie przewidziane tylko dla pracownikow (ust.4), dla funkcjonariuszy, w najgorszym wypadku wypowiedzenie stosunku sluzbowego (ust.2). Cala konstrukcja przechodzenia do nowych struktur troche inna - wnioski zainteresowanych, a nie propozycje przelozonych, ale ta roznica najbardziej widoczna. Dla "niepotrzebnych" slużba zakonczona decyzja, a nie niczym jak u nas. A przeciez WSI delikatnie mowiac nie cieszyla szacunkiem reformatorow.

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20061040711
 
Ostatnia edycja:
cat napisał:
Z różnych względów, w przedmiotowym wypadku powyższa interpretacja jest niepewna, np:

- wygaśnięcie stosunku pracy jest ŚCIŚLE określone w przepisach, a rozszerzenie tego katalogu
JEST NIEMOŻLIWE !!!

- Wygaśnięcie stosunku pracy następuje z chwilą, gdy zaistniało zdarzenie będące według ustawy przyczyną zakończenia stosunku pracy !!!!!!!!!!!!!!!!

Ale co najważniejsze:

- Pracownik może w każdym czasie żądać wydania świadectwapracy w związku z rozwiązaniem lub wygaśnięciem każdej umowy o pracę !!!!!!!!!!!!

Niestety, jest to kwestia do "przepychanek" - stosunek służbowy, to nie stosunek pracy.

ps
Przy okazji trafiłem na coś ciekawego - chyba możliwego do wykorzystania ...

http://rozprawy-spoleczne.pswbp.pl/pdf/rs_nr_2_2016__art_9.pdf
Kliknij aby rozwinąć...


baardzo ciekawa publikacja

obowiązkowa pozycja dla każdego skarbowca żądnego wiedzy o kolegach - funkcjonariuszach - na czele z głównym skarbowcem kraju i jego szefem - wicepremierem

kwintesencja tego czym jest służba, czym różni się od pracy, i o nadzwyczajnej trwałości tego stosunku, jako formie rekompensaty funkcjonariuszom ograniczenia ich praw konstytucyjnych
 
Sławku czy na pismo o szykanowaniu twojej osoby oraz innych związkowców tylko jedne związki odpowiedziały?????
 
Mam nadzieją, że gen. Jacek Kapica też był na tej rocznicy i to w mundurze galowym Służby Celnej. Tak jak w tamtym roku.
 
Witam... Słyszałem, że w południowej izbie są przyjęci do cła W GRUDNIU...1981 roku(!!!!!!!!!!) i nadal pełnią służbę!!!! Jeżeli tak, to jak ma się do tego... LUSTRACJA!!!! Może przypadek, ale kogo przyjmowano do cła w grudniu 1981 roku????!!!!
Pozdrawiam ;-)
 
Ostatnia edycja:
hunter napisał:
Witam... Słyszałem, że w południowej izbie są przyjęci do cła W GRUDNIU...1981 roku(!!!!!!!!!!) i nadal pełnią służbę!!!! Jeżeli tak, to jak ma się do tego... LUSTRACJA!!!! Może przypadek, ale kogo przyjmowano do cła w grudniu 1981 roku????!!!!
Pozdrawiam ;-)
Kliknij aby rozwinąć...

W północnej izbie jest podobnie, i uwierz mi, że o przypadku nie ma mowy. Znaleźli takich jak ja,co zrobili im miejsce.
Nie trzeba chyba wspominać, że usadowieni na ciepłych stołkach w zasadzie nic nie robią. Ale niezbędni...
Lustrację wymyślają w gabinetach politycznych, ale prowadzi się ją w terenie, a tam liczą się układy!
 
Back
Do góry