Nabór do służby 2020

Starać się o przyjęcie do służby ?

  • Tak

  • Nie

Wyniki ankiety widoczne po oddaniu głosu.
Ale zobacz jaki paradoks. Albo w mniejszosci albo w wiekszosci czyli jednak mimo, ze wielu narzeka to jednak jest duzo chetnych.
 
Karol1234 napisał:
Ale zobacz jaki paradoks. Albo w mniejszosci albo w wiekszosci czyli jednak mimo, ze wielu narzeka to jednak jest duzo chetnych.
Kliknij aby rozwinąć...
To fałszywy paradoks, ponieważ fałszywie równa się pojęcia informacji i wiedzy, nie wspominając o doświadczeniu ...
ps
Gdzie, jak, kto i dlaczego jest w większości/mniejszości ?!
 
cat napisał:
To fałszywy paradoks, ponieważ fałszywie równa się pojęcia informacji i wiedzy, nie wspominając o doświadczeniu ...
ps
Gdzie, jak, kto i dlaczego jest w większości/mniejszości ?!
Kliknij aby rozwinąć...
Oczywiscie masz poniekad racje. Ale chvesz mi powiedziec , ze wiekszosc nowych co przychodza to ludzie tylko wyszkoleni badz po odpowoednich studiach czy raczej zdarzaja sie inne osoby?
 
Ostatnia edycja:
Karol1234 napisał:
Oczywiscie masz poniekad racje. Ale chvesz mi powiedziec , ze wiekszosc nowych co przyhodza to ludzie tylko wyszkoleni badz po odpowoednich studiach czy raczej zdarzaja sie inne osoby?
Kliknij aby rozwinąć...
Nie ośmielam się nawet pomyśleć o ocenie ich wiedzy czy umiejętności, bo takie kryterium jest ostatnie w kolejce do tych
nieco istotniejszych "dla dobra służby" ...
 
Napisales, że masz 32 lata, to oznacza, że uprawnienia do emki mundurowej uzyskasz majac 57 lat. To jednak nie 65. Slużba przygotowawcza trwa 2 lata, w tym czasie musisz zdac egzaminy merytoryczny i jezykowy. W zasadzie wszyscy zdaja ale trzeba sie przygotowac. W miedzyczasie beda szkolenia tzw moduly. Kiedys sie samemu czesc wybieralo (14 lat temu to robilem). Moze ktos kto w przygotowawczej jest doprecyzuje. Wybaczcie brak polskich znaków.
 
Wiecie pytam bo czytajac to forum to szczerze ale 80% jak nie wiecej to sa same negatywy praktycznie na wszystko. Mozna rzeczywiscie stracic poczucie powolania (moze nie tyle powolania co checi do podjecia sluzby) do tego. Wyobrazenie zapewne jest inne jak sie zderzy z rzeczywistoscia. Ja staram sie doszukac tych pozytywow i obrac jakis kierunek sluzby. Jakas sciezke rozwoju. Nie widzialem aby ktos na forum wspomnial, ze mimo tych wszystkich negatywow nikt nie wspomina , ze praca pewna, ze pracodawca nie zwolni bo pandemia, ze nie obnizy pensji(uprzedzam komentarze o zarobkach).Moj wiek to juz chyba ostatni gwizdek na podjecie sluzby. Dlatego staram sie cos wywnioskowac z tych merytorycznych opinii.
Mimo wszystko papiery dzisiaj wysylam.
 
Ostatnia edycja:
Poziom niezadowolenia znacznie wzrósł po przymusowej konsolidacji z cywilną skarbówką. Forma jej przeprowadzenia była, w mojej ocenie bandycka. Do tego część cywilna kas jest traktowana w sposób uprzywilejowany przez MF - bez żadnego wyraźnego powodu. Jesteśmy jedyną służbą, która konsekwentnie jest pomijana przy wszelkich rozwiązaniach korzystnych dla służb pozostałych. Wszystko co osiągnęliśmy, to nie dobra wola kolejnych rządów, tylko nasz upór i wola walki o należne nam prawa. To poniekąd tłumaczy dlaczego znaczna większość funkcjonariuszy jest zniechęcona i myśli tylko o odejściu [nawet ci z kilkunastoletnim stażem]. Cały czas jesteśmy traktowani jak piąte koło u wozu, zwodzeni, nawet okłamywani, mimo że jesteśmy jedną z najważniejszych, jeśli nie najważniejszą ze służb.
Jednakże, jeśli jesteś zainteresowany służbą, zwłaszcza, że do SG się nie udało, to raczej warto spróbować, bo pozytywy bez wątpienia są, choćby te o których napisałeś.
 
Ostatnia edycja:
Karol1234 napisał:
Wiecie pytam bo czytajac to forum to szczerze ale 80% jak nie wiecej to sa same negatywy praktycznie na wszystko. Mozna rzeczywiscie stracic poczucie powolania (moze nie tyle powolania co checi do podjecia sluzby) do tego. Wyobrazenie zapewne jest inne jak sie zderzy z rzeczywistoscia. Ja staram sie doszukac tych pozytywow i obrac jakis kierunek sluzby. Jakas sciezke rozwoju. Nie widzialem aby ktos na forum wspomnial, ze mimo tych wszystkich negatywow nikt nie wspomina , ze praca pewna, ze pracodawca nie zwolni bo pandemia, ze nie obnizy pensji(uprzedzam komentarze o zarobkach).Moj wiek to juz chyba ostatni gwizdek na podjecie sluzby. Dlatego staram sie cos wywnioskowac z tych merytorycznych opinii.
Mimo wszystko papiery dzisiaj wysylam.
Kliknij aby rozwinąć...
Póki co nie zwolni ale wczytaj sięw tarczę 2 a przedrzymskim w 4. Coś co kiedyś wydawało się pewne, okazało się że w każdej chwili moze być zmienione. A też zwróć uwagę na traktowanie zapisów Ustawy o SC z lat 99 i 2009
 
Karol1234 napisał:
Generalnie jezeli chodzi o narzekanie i inne zwiazane z tym tematy to byly i beda wszedzie gdzie zie nie pojdzie. Apetyt rosnie w miare jedzenia i zawsze czlowiek chce wiecej. Co do kwalifikacji to powiedzmy, ze procz wyksztalcenia popartego dyplomem magistra na AWF to nie mam. W sumie ten dyplom to tez po kierunku nie jest. Co do pracy w SC? Zawsze SG i SC jakos najbardziej mnie ciekawilo. Moim zdanieem maja najciekawsza prace sposrod wszystkich sluzb. Nie znam od srodka wiec tylko przypuszczam. Co do rekrutacji? Zastanawiam sie bo np w SG niezla sieczka i na okolo 100 chetnych przyjmuja do 10 osob. Selekcja mocna. Przejsc psychologa to cud. Potem wariograf i tam wszyscy odpadaja. Znakomita wiekszosc. Czlowiek sie stara a tu brutalna rzeczywistosc. Co do SC to chcialbym sprobowac. Tutaj tez ostra sieczka na rekrutacji? Po kwestionariuszu widzialem, ze troche lzej sie zapowiada. Sa mozliwosci rozwoju? Np robic jakas szkole badz podwyzszac kwalifikacje np. do pracy z psem itp?
Kliknij aby rozwinąć...

U nas selekcja to nie jest sieczka ale też swoje trwa. Służba w wielu aspektach jest gorsza od pozostałych, w innych aspekach jest na pewno lepsza, ciekawsza. Co do zarobków to jest różnie. Były lata, że my lepiej zarabialiśmy od pozostałych służb. Obecnie mamy nieco gorzej od WP, Policji, SG, CBA, ABW. Najważniejsze to sobie odpowiedzieć co chcę w życiu robić. Pomimo narzekań na forum, to uważam że wynagrodzenie w naszej służbie jest jeszcze w miarę konkurencyjne. Kokosów nie ma ale biedy też nie.

Co do szkoleń i możliwości rozwoju to dużo zależy od Twoich predyspozycji i niestety szczęścia. Można w służbie zostać np. przewodnikiem psa służbowego, "komandosem" z Grupy Zabezpieczenia Działań, trenerem wyszkolenia strzeleckiego, rusznikarzem, analitykiem kryminalnym, technikiem kryminalistyki itd.
Niestety do tej pory nie wypracowano u nas jasnej ścieżki kariery i wysłanie na szkolenie na ww. stanowiska następuje po uważaniu.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w naborze!
 
Ja interesując się służbą w Policji i SCS - mając w kumpli w tej i tej służbie wybrałem SCS. Dlaczego? Zarobki w Policji są wyższe, to prawda ale to czego słucham od kumpli czasami jest bardzo przykre. W Policji mnóstwo postępowań dyscyplinarnych, mój znajomy - policjant - ostatnio zatrzymał swojego byłego sąsiada do kontroli drogowej, okazało się, ze nie miał nic z niezbędnego wyposażenia pojazdu, dodatkowo nie działało oświetlenie z tylu. Kontrola zakończyła się zabraniem dowodu i mandatem. Ten Sąsiad złożył skargę na mojego kumpla, ze pojazd skontrolował celowo bo kiedyś się kłócili mieszając obok siebie. Kumpel dostał postępowanie i przeniesiono go do Komendy 45km oddalonej od tej, w której pracował. Druga sprawa, prosisz kogoś o wylegitymowanie się, ten ktoś wyciąga kamerę i pyta Cię o milion podstaw prawnych, krzyczy, ze naruszasz jego podstawowe prawa, po czym wrzuca ten filmik na fejsbuczka, gdzie widzi to tysiące osób naśmiewając się z Policjanta nie znając w ogole prawa. To tyle co mogę powiedzieć - to są słowa Policjantów.
 
gburek1234 napisał:
U nas selekcja to nie jest sieczka ale też swoje trwa. Służba w wielu aspektach jest gorsza od pozostałych, w innych aspekach jest na pewno lepsza, ciekawsza. Co do zarobków to jest różnie. Były lata, że my lepiej zarabialiśmy od pozostałych służb. Obecnie mamy nieco gorzej od WP, Policji, SG, CBA, ABW. Najważniejsze to sobie odpowiedzieć co chcę w życiu robić. Pomimo narzekań na forum, to uważam że wynagrodzenie w naszej służbie jest jeszcze w miarę konkurencyjne. Kokosów nie ma ale biedy też nie.

Co do szkoleń i możliwości rozwoju to dużo zależy od Twoich predyspozycji i niestety szczęścia. Można w służbie zostać np. przewodnikiem psa służbowego, "komandosem" z Grupy Zabezpieczenia Działań, trenerem wyszkolenia strzeleckiego, rusznikarzem, analitykiem kryminalnym, technikiem kryminalistyki itd.
Niestety do tej pory nie wypracowano u nas jasnej ścieżki kariery i wysłanie na szkolenie na ww. stanowiska następuje po uważaniu.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w naborze!
Kliknij aby rozwinąć...
Nawet jak w lutym zwolnią się jakieś ciekawsze stanowiska to zaraz zostaną obsadzone tymi co w służbie już są i zostaną już zablokowane na lata. Możliwości rozwoju są niewielkie...
 
Czyli ciezko jest zostac przewodnikiem psa? Nie ukrywam, ze to mnie kreci najbardziej i slyszalem o braku wielu chetnych na to stanowisko.
 
Karol1234 napisał:
Wiecie pytam bo czytajac to forum to szczerze ale 80% jak nie wiecej to sa same negatywy praktycznie na wszystko. Mozna rzeczywiscie stracic poczucie powolania (moze nie tyle powolania co checi do podjecia sluzby) do tego. Wyobrazenie zapewne jest inne jak sie zderzy z rzeczywistoscia. Ja staram sie doszukac tych pozytywow i obrac jakis kierunek sluzby. Jakas sciezke rozwoju. Nie widzialem aby ktos na forum wspomnial, ze mimo tych wszystkich negatywow nikt nie wspomina , ze praca pewna, ze pracodawca nie zwolni bo pandemia, ze nie obnizy pensji(uprzedzam komentarze o zarobkach).Moj wiek to juz chyba ostatni gwizdek na podjecie sluzby. Dlatego staram sie cos wywnioskowac z tych merytorycznych opinii.
Mimo wszystko papiery dzisiaj wysylam.
Kliknij aby rozwinąć...
Startuj, spróbuj, może nie odpowiem Ci czy warto, ale powiem, że jest ujowo, ale stabilnie (póki co). Ja przyjąłem się w wieku 30 lat i żałować - nie żałuję, po prostu masa rzeczy mnie wkurwia. Ale mnożnik 1,9 to bardzo dobry mnożnik na start, ja nie wiem czy taki będę miał po X latach służby, więc to na pewno na plus. Poza tym to tak jak piszesz - są tutaj również niewymierne korzyści. Ważne aby plusy ujemne, nie przesłoniły Ci plusów dodatnich :) Powodzenia!

EDIT:
a z tym przewodnikiem psa, to jest to właśnie jedna z niewielu dróg, którą możesz obrać sobie sam. U nas w Izbie raczej nie ma chętnych, więc raczej byłaby to mile widziana inicjatywa. Nie wiem jak u Ciebie, wspomnij o tym na rozmowie kwalifikacyjnej, wyczytasz nastroje komisji i może od razu Ci powiedzą czy jest taka szansa.
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry