Dzieciaku, ale kto ty właściwie jesteś? Wchodzisz nie proszony, krzyczysz, tupiesz, starasz się zyskać poklask i akceptację tanimi sloganami... Nie zauważając przy tym, że dawno za bandę wyleciałeś...
Powiem ci tylko, że gdybyś tak przy mnie, nazwał mundur ścierwem, to jakem człek spokojny i łagodnej natury, zbierał byś zęby z parkietu.
Jak taki shańbiony jesteś, okaż swoją godność, unieś się honorem i idż szukać szczęścia w innej pracy.
Powiem ci tylko, że gdybyś tak przy mnie, nazwał mundur ścierwem, to jakem człek spokojny i łagodnej natury, zbierał byś zęby z parkietu.
Jak taki shańbiony jesteś, okaż swoją godność, unieś się honorem i idż szukać szczęścia w innej pracy.