• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Koronawirus

ochłoń...

jakie teorie spiskowe?

kilka faktów, przypadkowych, ale zmuszających do myślenia...

masz inne zdanie? ok, szczep się...

ja chorowałem, Żona i Syn też...

nie będziemy się szczepić bo mamy prawo wyboru...

uszanuj to i nie wyjeżdżaj tu z takimi że wydawałem się logicznie myślący, jakby mój wybór był przejawem bezmyślności

potencjalne korzyści są mniejsze niż potencjalne zagrożenie, dlaczego wypunktowałem w czterech ostatnich postach

nie podzielasz moich wątpliwości w mojej indywidualnej sytuacji? trudno

może mnie oświeć, na co mi to jak mam własne przeciwciała?

na mutację? szczepionkę opracowali przed mutacją i teraz zapewniają że prawdopodobnie zadziała na mutację

ale tego nie sprawdzili bo mutacja pojawiła się PO opracowaniu szczepionki, a mimo to zapewniają o jej skuteczności

to jakie to im wystawia świadectwo wiarygodności?

myśl samodzielnie a nie powtarzaj ślepo sloganów

jak pisałem wcześniej, wiele było leków, o których skuteczności i uniwersalności zapewniały autorytety, koncerny, rządy, szeregowi lekarze i farmaceuci

tak na szybko to kokaina, lsd, strychnina, brom...

skoro badania kliniczne zostały przeprowadzone rzetelnie, to po co koncernom produkującym szczepionki, przed jej wprowadzeniem na rynek, była klauzula zwalniająca je z odpowiedzialności za ujawnione później działania uboczne i niepożądane?

takiej klauzuli nie ma w przypadku pozostałych szczepionek

producent odpowiada za swój produkt...

ale nie w tym przypadku

powstrzymaj się na przyszłość przed przedwczesną oceną postępowania czy intelektu rozmówcy, przed zapoznaniem się ze zdaniem drugiej strony

mam przeciwciała, po co mi szczepionka???

krytykujesz jak niewątpliwy autorytet w dziedzinie szczepień, a sam narzekałeś ostatnio na wysyp ekspertów od wszystkiego

ja ekspertem nie jestem, ale dla mnie ich zapewnienia nie są wiarygodne, dokładność badań klinicznych ze względu na klauzulę wątpliwa, i najważniejsze nic na szczepieniu nie zyskam, a ryzykuję zdrowiem

zastosuj się do powtarzanej przez siebie sentencji,

milczenie jest złotem
Szczepienia no covid są dobrowolne

I mimo tego nie obejmą dzieci do 16 lat

One za parę lat będą tworzyć pkb

A starsi go przejadać jako emeryci

Przypadek...


Jeżeli te insynuacje(pogrubione) powyżej nie są próbą tworzenia teorii spiskowych to... sam ochłoń.

Jeśli Twoja rodzina przeszła covid to masz prawo wnioskować, że macie przeciwciała i faktycznie możliwe, że nie musisz/nie powinieneś się szczepić. Ale nie o Tobie i nie o Twoim przypadku pisałem. A to co krytykuję to właśnie takie teorie i inne brednie nie podparte żadnymi faktami. Na dzień dzisiejszy nie ma danych potwierdzających szkodliwość szczepionki inną niż wykazana w ulotce. Czy może później coś wyjść? Oczywiście i nie neguję tego. Cała historia nauki to ciągłe podważanie wszystkiego. Masz wątpliwości, rozumiem. Ja też mam. Tylko nie pisz tak kategorycznie o rzeczach o których masz nikłe pojęcie.
 
ładne ale nietrafione...

Co mi da szczepienie?

Poza tym, parafrazując, w przeszłości wielokrotnie zachęcano do przekroczenia potoków, z których wiele okazało się nie do przejścia - kokaina itp
@bolo1999 , w Twoim przypadku szczepienie w tej chwili faktycznie nie ma sensu. Jako ozdrowieniec powinieneś mieć przeciwciała. Nie wiadomo jak długo będą Cię chronić, nie wiadomo też jak długo będą chroniły szczepinki.
Wg., mnie ozdrowieńcy powinni (jeśli chcą) się szczepić najwcześniej jakieś pół roku od odchorowania. Ponowne zachorowania miały miejsce przeważnie po ok poł roku.
Szczepienia covidowe prawdopodobnie też będą musiały być powtarzane. To nie jest szczepionka na całe życie.
 
@bolo1999 , w Twoim przypadku szczepienie w tej chwili faktycznie nie ma sensu. Jako ozdrowieniec powinieneś mieć przeciwciała. Nie wiadomo jak długo będą Cię chronić, nie wiadomo też jak długo będą chroniły szczepinki.
Wg., mnie ozdrowieńcy powinni (jeśli chcą) się szczepić najwcześniej jakieś pół roku od odchorowania. Ponowne zachorowania miały miejsce przeważnie po ok poł roku.
Szczepienia covidowe prawdopodobnie też będą musiały być powtarzane. To nie jest szczepionka na całe życie.
Wszystko prawda, tylko żeby potwierdzić odporność z przeciwciał...test płatny. I tym sposobem wracamy do punktu wyjścia....
Czyje na wierzchu- nasze obawy co do skuteczności szczepionek, czy pewność "rządu" (że prawie skuteczne):unsure: odnośnie szczepienia:cool:
Zdrowia w Nowym Roku....(y)
 
Obrażanie zamiast merytoryki

Zarzuty braku wiedzy eksperckiej, której brakuje przecież i stawiającym je

Odwracanie kota ogonem

Co zyskam? Brak odpowiedzi. A nieznane ryzyko jest.

Zapewniają o prawdopodobnej skuteczności na mutację, gdy testy nie były na mutacji prowadzone, bo gdy zakończono testy mutacji jeszcze nie odkryto. Budzi to moje wątpliwości również co do pozostałych zapewnień.

Ale ze smutkiem zauważam, że umiejętność dialogu merytorycznego jest domeną mniejszości zabierającej głos w tym wątku.

W związku z powyższym nie widzę sensu prowadzenia rozmowy na narzuconym poziomie.
 
@bolo1999 , w Twoim przypadku szczepienie w tej chwili faktycznie nie ma sensu. Jako ozdrowieniec powinieneś mieć przeciwciała. Nie wiadomo jak długo będą Cię chronić, nie wiadomo też jak długo będą chroniły szczepinki.
Wg., mnie ozdrowieńcy powinni (jeśli chcą) się szczepić najwcześniej jakieś pół roku od odchorowania. Ponowne zachorowania miały miejsce przeważnie po ok poł roku.
Szczepienia covidowe prawdopodobnie też będą musiały być powtarzane. To nie jest szczepionka na całe życie.
Mądrego to i dobrze posłuchać. Nie ma to jak zdrowy rozsądek.
Antyszczepionkowcy zawsze coś wymyślą. A to nieodpowiednio przebadana, a to mutacje, a to nie wiadomo co będzie w następnym pokoleniu a to powikłania po szczepionce(jakby po covidzie żadnych nie było), a to anegdotki jak to naukowcy się dawniej mylili.
Zdrowia wszystkim życzę.
 
Niezwykle smutna jest ta tendencja w Polsce; automatycznego podziału na "białych" i "murzynów".
Bynajmniej, nie piszę wyłącznie o "kolorze skóry" czy "charakterze", lecz m.in. o mentalności.

Pasuje to także do podziału na "anty-szczepionkowców" i "szczepionkowców". Dlatego zwracam
uwagę - bez względu na "kolor" - określanie wyższego poziomu rozsądku jednych, czy głupoty
drugich w sposób dogmatyczny, jest naganne jako pospolity "rasizm" ...

 
Niezwykle smutna jest ta tendencja w Polsce; automatycznego podziału na "białych" i "murzynów".
Bynajmniej, nie piszę wyłącznie o "kolorze skóry" czy "charakterze", lecz m.in. o mentalności.

Pasuje to także do podziału na "anty-szczepionkowców" i "szczepionkowców". Dlatego zwracam
uwagę - bez względu na "kolor" - określanie wyższego poziomu rozsądku jednych, czy głupoty
drugich w sposób dogmatyczny, jest naganne jako pospolity "rasizm" ...

Te Twoje nawoływanie do pokoju dla mnie brzmi tak: naukowcy twierdzą, że wkładania dzieci przez "znachorów" do pieca na 10 zdrowasiek to głupota. Przychodzisz Ty i mówisz, że jedni i drudzy mają prawo do swoich racji. No nie dla mnie taka "pokojowa" retoryka w tym temacie.
 
Te Twoje nawoływanie do pokoju dla mnie brzmi tak: naukowcy twierdzą, że wkładania dzieci przez "znachorów" do pieca na 10 zdrowasiek to głupota. Przychodzisz Ty i mówisz, że jedni i drudzy mają prawo do swoich racji. No nie dla mnie taka "pokojowa" retoryka w tym temacie.
Mam nadzieję, że mnie jednak nie pobijesz ...
 
1609486234330.png


Chciałem się trochę dokształcić w tym całym syfie. Tam naprawdę jest sporo możliwych skutków ubocznych.
😞

Obrzęk naczynioruchowy, ciężkie zmiany skórne, nudności, wymioty, trombocytopenia, agranulocytoza, ostre uszkodzenie wątroby czy skurcz oskrzeli, a to tylko te, których nie ukrywają. Nie ma żadnej pewności, że to w ogóle pomoże, dawki trzeba powtarzać, a nie wiadomo, co tam tak naprawdę się znajduje i czym nas faszerują.
Jestem przerażony, a to dopiero ulotka APAPu.
Zdjęcie niepowiązane.
 
Pokaż załącznik: 8255

Chciałem się trochę dokształcić w tym całym syfie. Tam naprawdę jest sporo możliwych skutków ubocznych.
😞

Obrzęk naczynioruchowy, ciężkie zmiany skórne, nudności, wymioty, trombocytopenia, agranulocytoza, ostre uszkodzenie wątroby czy skurcz oskrzeli, a to tylko te, których nie ukrywają. Nie ma żadnej pewności, że to w ogóle pomoże, dawki trzeba powtarzać, a nie wiadomo, co tam tak naprawdę się znajduje i czym nas faszerują.
Jestem przerażony, a to dopiero ulotka APAPu.
Zdjęcie niepowiązane.
Gratuluję i wyrażam szczere uznanie dla fantastycznie dopracowanego komentarza całości tematu
 
Pokaż załącznik: 8255

Chciałem się trochę dokształcić w tym całym syfie. Tam naprawdę jest sporo możliwych skutków ubocznych.
😞

Obrzęk naczynioruchowy, ciężkie zmiany skórne, nudności, wymioty, trombocytopenia, agranulocytoza, ostre uszkodzenie wątroby czy skurcz oskrzeli, a to tylko te, których nie ukrywają. Nie ma żadnej pewności, że to w ogóle pomoże, dawki trzeba powtarzać, a nie wiadomo, co tam tak naprawdę się znajduje i czym nas faszerują.
Jestem przerażony, a to dopiero ulotka APAPu.
Zdjęcie niepowiązane.
To się nazywa manipulacja. Poniżej załączam część ulotki producenta popularnej pyralginy
4. Możliwe działania niepożądane
Jak każdy lek, lek ten może powodować działania niepożądane, chociaż nie u każdego one wystąpią.
Ze względu na zagrożenie życia lek należy natychmiast odstawić i wezwać pomoc lekarską
w razie pojawienia się ciężkich reakcji uczuleniowych (anafilaktycznych):
- rzadko występujący obrzęk twarzy, warg, języka i (lub) gardła, które mogą powodować
utrudnienie połykania lub oddychania;
  • bardzo rzadko występujący ciężki skurcz oskrzeli;
  • zmiany skórne i śluzówkowe, jak świąd, pieczenie, zaczerwienienie, pokrzywka;
  • wstrząs anafilaktyczny (zagrażające życiu zmniejszenie ciśnienia tętniczego krwi, osłabienie,
omdlenie) – częstość nieznana.
Należy natychmiast odstawić lek i zgłosić się do lekarza, w razie pojawienia się bardzo rzadko
występujących następujących ciężkich działań niepożądanych:
- zespół Stevensa-Johnsona (pęcherze przechodzące w nadżerki, na błonach śluzowych jamy
ustnej, spojówek, narządów płciowych);
- zespół Lyella (toksyczne martwicze oddzielanie się naskórka, zmiany rumieniowo-pęcherzowe
w obrębie skóry i błon śluzowych prowadzące do spełzania dużych powierzchni naskórka
i obnażenia dużych powierzchni skóry);
- pancytopenia (znaczne zmniejszenie ilości wszystkich komórek krwi: czerwonych i białych
krwinek oraz płytek krwi, objawiające się ogólnym złym samopoczuciem, gorączką, objawami
zakażenia, krwiakami, krwawieniami, bladością skóry);
  • agranulocytoza (całkowity lub prawie całkowity zanik granulocytów we krwi) objawiająca się:
  • wysoką gorączką, dreszczami;
  • bólem gardła, trudnościami w połykaniu oraz stanami zapalnymi błony śluzowej jamy
ustnej, nosa, gardła, narządów płciowych i odbytnicy;
  • podwyższonym OB;
  • nie zawsze prawidłowymi wartościami hemoglobiny, erytrocytów i płytek krwi, choć
najczęściej są one w normie;
- nieznacznie powiększonymi węzłami chłonnymi oraz śledzioną, choć najczęściej są bez
zmian.
Pojedyncze doniesienia wskazują, że ryzyko wystąpienia agranulocytozy może się zwiększyć
w przypadku przyjmowania metamizolu przez okres dłuższy niż jeden tydzień.
Inne działania niepożądane:
Należy skonsultować się z lekarzem w przypadku wystąpienia jakiegokolwiek z następujących działań
niepożądanych:
6
Niezbyt często (rzadziej niż u 1 na 100 pacjentów) występują:
- wysypka polekowa (przemijająca wysypka różnego typu: grudkowa, plamista, krostkowa,
rumieniowa);
- nadmierne zmniejszenie ciśnienia tętniczego.
Rzadko (rzadziej niż u 1 na 1 000 pacjentów) występują:
  • zmiany skórne grudkowo-plamkowe;
  • leukopenia (zmniejszenie liczby krwinek białych we krwi).
Bardzo rzadko (rzadziej niż u 1 na 10 000 pacjentów) występują:
  • astma analgetyczna (patrz „Kiedy nie stosować leku Pyralgina” w punkcie 2), napady astmy;
  • małopłytkowość (krwiaki, krwawienia);
  • nagłe pogorszenie czynności nerek z białkomoczem, skąpomoczem lub bezmoczem włącznie;
  • ostra niewydolność nerek;
  • śródmiąższowe zapalenie nerek.
Częstość nieznana (częstość nie może być określona na podstawie dostępnych danych):
  • nudności, wymioty, bóle brzucha, podrażnienie żołądka, biegunka, suchość w ustach;
  • uszkodzenie wątroby;
  • bóle i zawroty głowy;
  • niedokrwistość hemolityczna, niedokrwistość aplastyczna, uszkodzenie szpiku, niekiedy
kończące się zgonem. U pacjentów z niedoborem dehydrogenazy glukozo-6-fosforanowej lek
wywołuje hemolizę krwinek;
- czerwone zabarwienie moczu (po zastosowaniu bardzo wysokich dawek metamizolu).
 
Cat, proszę nie interpretuj mojego wpisu. Skoro uważasz, że się pomyliłem to twoja sprawa. Wiem co napisałem. Nic nie pomyliłem, pyralgina o której napisałem jest lekiem istniejącym na rynku od wielu, wielu lat który przed jego dopuszczeniem przeszedł cały długotrwały proces badań przedrejestracyjnych. Ulotka wskazuje jakie działania niepożądane mogą wystąpić które pojawiły się w fazie badań przedrejestracynych. Taki jest wymóg prawny. Każdy lek wywołuje działania niepożądane. I tyle w temacie. Nie mam zamiaru nikogo agitować do szczepienia ale nie mam zamiaru również nikogo zniechęcać do tego. Wiem jedno, miałem szczęście urodzić się w latach 60 ubiegłego wieku i dzięki temu przeszedłem wszystkie szczepienia które uchroniły mnie od wielu, wielu bardzo ciężkich chorób. Podobnie jak ja, moje dzieci również zostały zaszczepione zgodnie z programem szczepień.
 
Hej. Chcę na tym forum wyrazić swoje oburzenie, rozczarowanie faktem, ze znów nas potraktowano jako służbę mundurową gorszego sortu. Chodzi o pominięcie SCS w pierwszej turze szczepień. Dyskryminacja była, jest i pewnie będzie zawsze. Co nasze związki zawodowe w tej sprawie zrobiły?? Czy śmierć naszego kolegi poszła w zapomnienie?? A może ktoś chciałby zobaczyć notatniki służbowe, w których zanotowano zadania- kontrola sanitarna prowadzona w związku z covid? Sławek i inni, czy ten temat jako formacja zamierzamy przespać? Coraz łatwiej przychodzi nam godzenie się z kolejnymi wykluczeniami. Przywrócono służbom mundurowym 100% zwolnienia lekarskiego. Nas pominięto, bo my jesteśmy jak bękart z nieprawego łoża. A teraz to..........
 
Hej. Chcę na tym forum wyrazić swoje oburzenie, rozczarowanie faktem, ze znów nas potraktowano jako służbę mundurową gorszego sortu. Chodzi o pominięcie SCS w pierwszej turze szczepień. Dyskryminacja była, jest i pewnie będzie zawsze. Co nasze związki zawodowe w tej sprawie zrobiły?? Czy śmierć naszego kolegi poszła w zapomnienie?? A może ktoś chciałby zobaczyć notatniki służbowe, w których zanotowano zadania- kontrola sanitarna prowadzona w związku z covid? Sławek i inni, czy ten temat jako formacja zamierzamy przespać? Coraz łatwiej przychodzi nam godzenie się z kolejnymi wykluczeniami. Przywrócono służbom mundurowym 100% zwolnienia lekarskiego. Nas pominięto, bo my jesteśmy jak bękart z nieprawego łoża. A teraz to..........
Mam wrażenie, że w ZZ dalej są święta, jestem coraz bardziej zażenowany tą sytuacją zarówno w kwestii 100% zwolnienia lekarskiego, jak i obecnego programu szczepień gdzie znowu zostaliśmy pominięci. Poważnie zastanawiam się nad dalszym byciem członkiem ZZ, bo oprócz kalendarza i wycieczek nie widzę żadnych sukcesów ZZ. Jesteśmy traktowani jak para służba co widać na ww. przykładzie. W MF nie liczą się z nami, a pisanie kolejnych pism nic nie daje. Granica nie będzie protestować bo ma prawie 1000 zł covidowego.
 
Mam wrażenie, że w ZZ dalej są święta, jestem coraz bardziej zażenowany tą sytuacją zarówno w kwestii 100% zwolnienia lekarskiego, jak i obecnego programu szczepień gdzie znowu zostaliśmy pominięci. Poważnie zastanawiam się nad dalszym byciem członkiem ZZ, bo oprócz kalendarza i wycieczek nie widzę żadnych sukcesów ZZ. Jesteśmy traktowani jak para służba co widać na ww. przykładzie. W MF nie liczą się z nami, a pisanie kolejnych pism nic nie daje. Granica nie będzie protestować bo ma prawie 1000 zł covidowego.
Przecież szef KAS powiedziała, że nie dostaniemy nic więcej niż cywile ze skarbówki, a skoro ich nie szczepią, to czekamy w kolejce razem z nimi.
Tak samo jest z podwyżkami, L4, dodatkami dla doświadczonych.
My jesteśmy parasłużbą. Nie jesteśmy równi wobec Policji czy SG, jesteśmy równi Pani Halince z Urzędu Skarbowego.
 
Przecież szef KAS powiedziała, że nie dostaniemy nic więcej niż cywile ze skarbówki, a skoro ich nie szczepią, to czekamy w kolejce razem z nimi.
Tak samo jest z podwyżkami, L4, dodatkami dla doświadczonych.
My jesteśmy parasłużbą. Nie jesteśmy równi wobec Policji czy SG, jesteśmy równi Pani Halince z Urzędu Skarbowego.
Pani Halinka będzie tam siedzieć do 60 roku życia a ja już jestem na emeryturze - nie ma między nami równości ;).
 
Back
Do góry