Konsultacje z Dyrektorem

(...) Jakim cudem znany nam wszystkim kolega, niezajmujący się mertorycznie cłem zasłużył na zaszczyt awansowania na to stanowisko? Jaką może posiadać wiedzę wykonując zadania związane z pilnowaniem wykonania planu szkoleń i informowania w której sali się odbywają? (...)
Chyba nie odbierasz nikomu z akcyzy, finansów czy logistyki prawa zapracowania na stanowisko eksperta? Wszędzie są funkcjonariusze i wszyscy podlegają pod ustawę o służbie, czyli wszyscy mają szansę być ekspertami - w tym czym się zajmują.
Nie chcę oceniać wszystkim nam znanego kolegę, a szczególnie stwierdzać zasłużył/nie zasłużył* na eksperta.
Wielki Wu stwierdził, że zasłużył.
 
Reczywiście wszyscy mają szanse.:D Pytanie tylko czym się wyróżnił lub według jakiego kryterium ten jeden jedyny? Wielu chciałoby poznać co robić żeby szanse ową zrealizować skutecznie. Myślę, że w styczniu ekspertami powinny zostać Panie z wszystkich sekretariatów.
 
Ostatnia edycja:
Panie Sławku

Był awans na eksperta. W izbie mało kto wierzy, że ten pan nie miał awansu od 12 lat. Do cła przyszedł z początkiem 90 lat, (chyba 92/93) trudno uwierzyć, że do roku 96 zdobył wszystko co jest przed ekspertem. Zresztą wszyscy awansowaliśmy gdy weszła ustawa o służbie, z "automatu". Dalej jest sporo osób zatrudnionych w latach 96-97, które miały tylko ten automatyczny awans. Nigdy nie dostąpiły prawdziwego awansu z pieniążkami przez 11-12 lat służby.
Co robić panie Slawku? Można się procesować z dyrektorem? Można mówić o uporczywej dyskryminacji, stratach finansowych i moralnych? Dawno zagadnięto o to związkowca J.K.- strata czasu - nie kiwnął palcem widząc dramatyczną sytuację. Moi koledzy, będący w takiej sytuacji nawiązali kontakt z koleżanką, która działa w naszej izbie z ramienia związku Celnicy. Obiecała zorientować się czy da się coś zrobić. Czekamy na info od niej. Pewnie Pan zna sprawę.
 
Były chyba jakieś ustalenia związków z dyrektorem. Czy znowu był jakiś deal? Jedni w 15 lat mają maxa. Inni 10 lat czekają na gwiazdke. Co uzgodniliście z dyrektorem? Jak było nie uzgodnione to odebrać eksperta.
 
Ostatnia edycja:
do celnik1

Po ostatnim spotkaniu usłyszałem, a potem przeczytałem (chyba sprawozdanie ze spotkania napisane przez p.Sławka), że uzgodniono,że awansują ludzie, którzy bez awansu byli 12 lat i więcej. Takie kryterium wydało się logiczne. Ale wyszło jak wyszło. Nieoficjalnie wiem od dwóch niezależnych od siebie przedstawicieli związków, że Dyrektor miał się wyrazić, że nie będzie awansu na stanowisko eksperta bo nie widzi nikogo z tak znaczną wiedzą.
 
ocena okresowa

Czy ktoś wie dlaczego ich do tej pory ich nie otrzymaliśmy? Oceny były wystawiane chyba w kwietniu. Czy są jednostki lub komórki do których dotarły z kadr?
 
Związek nie powinien nigdy wchodzić w kwestie personalne, dlatego nie będę wyrażał opinii na temat tego czy temu komuś nalezy się awans na eksperta czy też nie.
Jedno chcę jednak podkreślić w sposób bardzo stanowczy - DYREKTOR uzgodnił z ZZ, że akurat teraz nie będzie awansów na eksperta - wychodzi na to, że nas wprowadził w błąd.
Oczywiście, że zajmiemy się sprawą awansów i to bardzo poważnie, zrobimy to kompleksowo i nie tylko w IC K-ce. Nie będziemy zajmować się wnioskowaniem o odebranie awansu na eksperta, gdyż to jest sprawa indywidualna i byłoby to śmieszne. Przygotujemy niebawem duże przedsięwzięcie w zakresie prowadzonej w izbach polityki awansowej. Akcja ta będzie dotyczyć wyłącznie członków naszego Związku.
 
W kwestie personalne niech związek nie wchodzi ale jak coś było uzgodnione to warto się dowiedzieć czemu nie zostało dotrzymane. Czym się kierował, że akurat jednego wyróżnił. Znam co najmniej kilku inspektorów z wiedzą pozwalającą np. na wygrywanie spraw w sądach lub takich, że przeprowadzają kontrole jak eksperci i sam dyrektor nie miałby czego poprawiać. Im z pewnością stanowisko eksperta przysługiwałoby bez wątpienia.
 
Ostatnia edycja:
Lista awansujących to w znanych mi przypadkach żenada!!! Co to za kryterium ,że 12 lat bez awansu? a czy ktoś sprawdził oceny okresowe tych ludzi? Na pewno nie mięli zaznaczone "awansować" Niektórzy nie zasługują na pensje które pobierają a tu proszę awans i to na inspektorów i starszych kontrolerów. To tragikomedia i mega zniechęcenie dla ludzi , którzy może i pracują troszkę krócej ale starają się, angażują i co? i tu nasuwa się nie cenzuralne słowo.......
 
do pana Sławka

Nie chodziło mi o sugestię odbierania stanowisk lub personalnej oceny. Sprzeciw mój budzi karygodna polityka w sprawie awansów w izbie katowickiej i postawa Dyrektora tj. rozbieżność wypowiedzi z czynami.
 
Lista awansujących to w znanych mi przypadkach żenada!!! Co to za kryterium ,że 12 lat bez awansu? a czy ktoś sprawdził oceny okresowe tych ludzi? Na pewno nie mięli zaznaczone "awansować" Niektórzy nie zasługują na pensje które pobierają a tu proszę awans i to na inspektorów i starszych kontrolerów. To tragikomedia i mega zniechęcenie dla ludzi , którzy może i pracują troszkę krócej ale starają się, angażują i co? i tu nasuwa się nie cenzuralne słowo.......

Absolutna racja i święte słowa. Jak się patrzy na taką politykę awansowania to tym krócej pracującym rzetelnie przestaje się chcieć starać i wcale się im nie dziwię.
 
Awanse!

A czy nie pomyśleliście, że niektóre ZZ wymusiły/uzgodniły z Dyrektorem taką politykę awansowania? Dziwię się trochę, że Dyrektor tę kwestię z nimi omawiał, bo to on odpowiada za politykę kadrową. Ale chciał dobrze, żeby uspokoić niepokoje związane z awansami. Ma rację Pan Sławek, że ZZ nie powinne w awanse ingerować A w tym zakresie są bez narzędzi jakilkowiek nacisków na pracodawcę. Osoby z pretensjmi o awanse nomem/omen kryterium ugodnione z przedstawicielami załogi mogłyby na przyszłość zaproponować "złoty środek".
Pozdrawiam
 
A czy nie pomyśleliście, że niektóre ZZ wymusiły/uzgodniły z Dyrektorem taką politykę awansowania? Dziwię się trochę, że Dyrektor tę kwestię z nimi omawiał, bo to on odpowiada za politykę kadrową. Ale chciał dobrze, żeby uspokoić niepokoje związane z awansami. Ma rację Pan Sławek, że ZZ nie powinne w awanse ingerować A w tym zakresie są bez narzędzi jakilkowiek nacisków na pracodawcę. Osoby z pretensjmi o awanse nomem/omen kryterium ugodnione z przedstawicielami załogi mogłyby na przyszłość zaproponować "złoty środek".
Pozdrawiam

Tak. Oczywiście on odpowiada za polityke tylko przed kim??:D Chyba przed Bogiem. odpowiedzilaność za faktalną polityke kadrową i awansowania przez lata??? Nie powinien omawiać i nie powinny ingerować związki - oczywiście. Wy juz pokazaliscie przez lata polityke kadrową. :D Ludzie po 12 lat czekali na awans. Co to amnezji nagle dostaliscie poprzez podwójne obdarzenie zaufaniem?:D Wy to zawsze używacie słów których dokońca nie rozumiecie.
 
Ostatnia edycja:
do waleriany

Waleriany czy ta płyta którą ciągle odgrywasz nie zdarła ci się ?
Trzymam kciuki za ciebie podczas nadchodzącego konkursu - rozumiem że tak wykształcona , inteligentna , bez skazy , etyczna itd osoba wygra ten konkurs w cuglach i wreszcie będzie sprawiedliwie a izbe nasza jak i całe cło czeka swietlana przyszłość.
Tylko nie załamuj mnie i nie mów ze nie startujesz.
 
Waleriany czy ta płyta którą ciągle odgrywasz nie zdarła ci się ?
Trzymam kciuki za ciebie podczas nadchodzącego konkursu - rozumiem że tak wykształcona , inteligentna , bez skazy , etyczna itd osoba wygra ten konkurs w cuglach i wreszcie będzie sprawiedliwie a izbe nasza jak i całe cło czeka swietlana przyszłość.
Tylko nie załamuj mnie i nie mów ze nie startujesz.


A czy coś w tobie 'pękło" czy dalej trzeba kuć? Ja też trzymam kciuki za ciebie ale skierowane w dół. Chciałabym żeby sprawiedliwości stało sie zadość i aby wygrała osoba nieskopromitowana dotychczasowymi dokonaniam, wolna od bagażu historycznego, z ukończonymi studiami . To wystarczy do dobrych zmian.
 
Ostatnia edycja:
Dzięki za życzenia ale nie mogą sie spełnic bo jak zwykły celnik z oc może spaść niżej ? chyba że poza cło ./ ale to nie tragedia /
Z tobą jest inaczej , ty wybitna świetnie wykształcona znajaca jezyki obce / pewno na papierze/ musisz wystartować i wygrać bo wtedy będziemy mieli prawdziwego menagera .
A jak sie tak stanie to wierz mi będe ciebie popierał nogami i rękami , narazie nie widzę lepszych od obecnych i im kibicuję.
PS Skoro tak bardzo wysmiewasz uczelnie i kierunki ukończone przez innych to zapodaj nam jakież to studia , kiedy i na jakim kierunku ukończyłaś ?
 
Celnik Piotr napisał:
Ma rację Pan Sławek, że ZZ nie powinne w awanse ingerować A w tym zakresie są bez narzędzi jakilkowiek nacisków na pracodawcę.

Nie zrozumieliśmy się.
Otóż art. 27 ustawy o ZZ(cytuję w ciemno) stwierdza, że w państwowej jednostce sfery budżetowej zasdy awansowania uzgadniane są ze związkiem zawodowym w formie regulaminu.
Nasza pragmatyka służbowa przewiduje kryteria awansowe w art. 9 ustawy o SC i w odpowiednim rozporządzeniu.
Problem w tym, że zasady te, określone w prawie, są martwe od 2000 roku, stąd nasz związek wystąpił do Dyrektorów z prośbą o konsultacje, które miałyby polegać na uzgodnieniu wreszcie, jaknajbardziej sprawiedliwego stosowania tychże zasad.
Pisałem jedynie, że powinniśmy unikać wchodzenia w kwestie personalne, jednak co do uzgodnienia kryteriów, tzn. dookreślenia tych ustawowych zasad awansowania, związek ma niezaprzeczalne prawo i tego będziemy się domagać.
Wobec natomiast faktu, iż Dyrektorzy w większości izb w Polsce nie zrozumieli naszego pisma, przygotowujemy ogólnopolskie przedsięwzięcie, które obejmie członków ZZ Celnicy PL w kwestiach dot. zaniedbań awansowych w całej karierze zawodowej.

Przypomnę jak wyglądało i co zawierało pismo do Dyrektorów w sprawie awansów:
http://www.celnicy.pl/showthread.php?t=3704
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry