KOMUNIKAT KW FZZSC

Status
Zamknięty.
Prawie na emeryturze napisał:
Szkoda czasu na dyskusję z robozollem- to jeden z nich albo wynajęty przez nich hejter...
Kliknij aby rozwinąć...
Bardzo możliwe ale nie wiem tego na 100 %... Chciałabym aby Ci ludzie mieli świadomość - choć zapewne mają - ze taką ich polemika jest bynajmiej arogancka i bardzo nie na miejscu. Jeśli chcą się przypodobać MFprosze bardzo... Ale zapewne jak zauważyli nie raz takim zachowaniem przychylności nigdy nie zdobędą i nikt nie będzie z nimi rozmawiał i traktował serio. Mam trzeba sprzymierzeńców nie ludzi którzy chcą ugrać cos kosztem naszym. Niech wiedza ze tskie zachowanie jest plytkie i nie namiejscu... a konsekwencję jakie teraz ponoszą - chodzi mi o naszą złość, brak zaufania w ich stronę - sa uzasadnione.
 
paulina napisał:
Wiesz w tym co piszesz jest wiele racji - ale jak komuś ufac jak robi taki nr choćby jak sprzed paru dni. No wybacz, nie jest tak że niechęć wzięła się znikąd i mimo szczerych chęci to nie jest łatwe i nie będzie.

Dla mnie takie zachowanie było wstrętne i nie ukrywam tego!!! Organizatorzy ? Komitet ?... nie chce nikogo dzielić to jest moje osobiste zdanie mam do niego prawo. Prywatnie nie mam nic do tych osób ale to było przynajmniej nieprzyzwoite i bardzo niszowe zachowanie.
Kliknij aby rozwinąć...

Trudno odmówić racji, ale dla dobra sprawy może warto się wysilić. A minfin i ssc cały czas liczą na rozłam.
 
Robozoll napisał:
Daj choć jeden dowód albo się zamknij!!!
Kliknij aby rozwinąć...

Robozoll nie irytuj się ale poniekąd to tak wygląda... Jak wspomniałam nie wiem tego na 100% i nie chce Cię oceniać. Może i masz dobre intencje... Tylko dla wielu z nas mogą być one niejasne.
 
Robozoll napisał:
Niepokoi mnie ilość jadu kierowanego w stronę innych związków zawodowych. A sprawa jest tak ważna, że można by na chwile choć zapomnieć o waśniach. A po osiągnięciu celu, po naszym zwycięstwie wyliczyć wszystkim kto, co i ile zrobił dla sprawy. Bo tort na pewno będzie dzielony.
Sukces ma wielu ojców, porażka jest sierotą. Tak było, jest i będzie.
Kliknij aby rozwinąć...


ilość jadu?

jak ktoś na nas pluje to mam udawać że deszcz pada?

broili, broją, i dopóki nie przestaną, nie mogą liczyć z mojej strony nie tylko na uścisk ręki, ale nawet na tolerowanie tego w ramach dopuszczalnej przez naturę ułomności genetycznej części osobników populacji ludzkiej
 
Robozoll napisał:
A kto mówi o pojednaniu?! Jak po zwycięstwie będziemy dzielić "tort zaszczytów" to jednym kawałki z wisienką a drugim łopatkę do tortu do polizania! Wedle zasług..
Kliknij aby rozwinąć...

Zastanawiam się po co co kolwiek dzielić skoro wiemy ze to zasługa Sławka i calej ekipy związku które sa jego bliskimi kompanami w boju i prowadzą nas cały czas za rękę. Takie jest moje zdanie - podkreślam. Jeśli ma być jakiekolwiek zawieszenie broni i tylko po to aby przypisać jaki kolwiek sukces innym którzy pluli tak kolego pluli na nas itp to nie ma racji bytu. TORT JEST JEDEN I BĘDZIEMY GO DZIELIĆ NA 14,5 TYŚ FUNKCJONARIUSZY. Myslalam ze chodzi Ci o stanie po jednej stronie... a nie udzielenie trofeum. Może źle Cię zrozumiałam...
 
Napisałeś o wasniach aby o nich zapomnieć... napisz jak to widzisz?...
Skoro mamy mówić jednym głosem.
 
Robozoll napisał:
Niepokoi mnie ilość jadu kierowanego w stronę innych związków zawodowych. A sprawa jest tak ważna, że można by na chwile choć zapomnieć o waśniach. A po osiągnięciu celu, po naszym zwycięstwie wyliczyć wszystkim kto, co i ile zrobił dla sprawy. Bo tort na pewno będzie dzielony.
Sukces ma wielu ojców, porażka jest sierotą. Tak było, jest i będzie.
Kliknij aby rozwinąć...


to nie chodzi o jad - chodzi o elementarną przyzwoitość - jeśli teraz pozwolimy im dorwać się do współprzewodzenia naszym działaniom, to skończy się jak dawniej - trzech członków, reprezentujących 300 członków, z łatwością przegłosuje czwartego, reprezentującego 4000 członków związku

to z kolei pozwoli im legitymizować działania mf jako uzgodnione ze zz i określenie Sławka jako nieobliczalnego oszołoma, który wbrew wszystkim dąży do konfliktu - tak jak drzewiej - nie pamiętasz?

poza tym, takie "załagodzenie waśni" o którym piszesz i " Jak po zwycięstwie będziemy dzielić "tort zaszczytów" to jednym kawałki z wisienką a drugim łopatkę do tortu do polizania! Wedle zasług.." jest nie po mojemu - teraz załagodzić a po chwili zepchnąć?

jak coś do kogoś mam to mam, nie kryję się z tym choćby to mi się nie opłacało doraźnie


"Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto."


[h=2]Władysław Bartoszewski[/h]
 
Ostatnia edycja:
hanka12 napisał:
Zastanawiam się po co co kolwiek dzielić skoro wiemy ze to zasługa Sławka i calej ekipy związku które sa jego bliskimi kompanami w boju i prowadzą nas cały czas za rękę. Takie jest moje zdanie - podkreślam. Jeśli ma być jakiekolwiek zawieszenie broni i tylko po to aby przypisać jaki kolwiek sukces innym którzy pluli tak kolego pluli na nas itp to nie ma racji bytu. TORT JEST JEDEN I BĘDZIEMY GO DZIELIĆ NA 14,5 TYŚ FUNKCJONARIUSZY. Myslalam ze chodzi Ci o stanie po jednej stronie... a nie udzielenie trofeum. Może źle Cię zrozumiałam...
Kliknij aby rozwinąć...

Na przeciwko mojego biurka siedzi kolega, funkcjonariusz z jeszcze większym stażem w służbie niż ja. Mi 7 maja minęło 25 lat służby. Tak samo jak ja dorobił się garba, specjalista S.C., st. rachm. celny.
Uważasz, że nie jest po tej samej stronie?! Zorganizował równie liczną grupę (o ile nie liczniejszą, tego nie wiem na pewno) na piątkową pikietę. Dla jasności, on jest w " innym" związku, ja nie należę do żadnego.

Naprawdę uważasz, że stoimy po innej stronie?
 
bolo1999 napisał:
to nie chodzi o jad - chodzi o elementarną przyzwoitość - jeśli teraz pozwolimy im dorwać się do współprzewodzenia naszym działaniom, to skończy się jak dawniej - trzech członków, reprezentujących 300 członków, z łatwością przegłosuje czwartego, reprezentującego 4000 członków związku

to z kolei pozwoli im legitymizować działania mf jako uzgodnione ze zz i określenie Sławka jako nieobliczalnego oszołoma, który wbrew wszystkim dąży do konfliktu - tak jak drzewiej - nie pamiętasz?

poza tym, takie "załagodzenie waśni" o którym piszesz i " Jak po zwycięstwie będziemy dzielić "tort zaszczytów" to jednym kawałki z wisienką a drugim łopatkę do tortu do polizania! Wedle zasług.." jest nie po mojemu - teraz załagodzić a po chwili zepchnąć?

jak coś do kogoś mam to mam, nie kryję się z tym choćby to mi się nie opłacało doraźnie


"Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto."


[h=2]Władysław Bartoszewski[/h]
Kliknij aby rozwinąć...

Zacytowałeś na koniec Wł. Bartoszewskiego. Wielka osobowość, bardzo mądre słowa. Tylko ja dopisałbym jeszcze "Peace and love!"
 
Robozoll napisał:
Na przeciwko mojego biurka siedzi kolega, funkcjonariusz z jeszcze większym stażem w służbie niż ja. Mi 7 maja minęło 25 lat służby. Tak samo jak ja dorobił się garba, specjalista S.C., st. rachm. celny.
Uważasz, że nie jest po tej samej stronie?! Zorganizował równie liczną grupę (o ile nie liczniejszą, tego nie wiem na pewno) na piątkową pikietę. Dla jasności, on jest w " innym" związku, ja nie należę do żadnego.

Naprawdę uważasz, że stoimy po innej stronie?
Kliknij aby rozwinąć...
Nie wiem do czego ta wypowiedź... Rozmawiamy o czym wkoncu?... nie wkladaj w moje usta czegoś czego nie powiedziałam nikogo nie dzielę i nie zamierzam tego robić. Nie atakuje ani Twojego kolegi ani Ciebie. Rozmowa była na temat członków głów związków z ostatniej chaniebnej akcji. Nie wiem ale wydaje mi się ze nikt nikomu nie broni aby ktoś się do nas przyłączył czy Twój kolega itp. Ale dla mnie Państwo ostatniego zamieszania sa nie wiarygodni. I wszystko.
 
hanka12 napisał:
Nie wiem do czego ta wypowiedź... Rozmawiamy o czym wkoncu?... nie wkladaj w moje usta czegoś czego nie powiedziałam nikogo nie dzielę i nie zamierzam tego robić. Nie atakuje ani Twojego kolegi ani Ciebie. Rozmowa była na temat członków głów związków z ostatniej chaniebnej akcji. Nie wiem ale wydaje mi się ze nikt nikomu nie broni aby ktoś się do nas przyłączył czy Twój kolega itp. Ale dla mnie Państwo ostatniego zamieszania sa nie wiarygodni. I wszystko.
Kliknij aby rozwinąć...

Wyluzuj, zadałem pytanie, Ty odpowiedziałaś. Rzeczowo i konkretnie. Dzięki.

Peace and love!
 
paulina napisał:
organizatorzy :) buhahahahahahahahahaha...
Kliknij aby rozwinąć...
Przeczytałem komunikat OPZZ (ze zrozumieniem) i nie znalazłem informacji że "trzy" centrale związkowe były organizatorami pikiety-jest informacja, że były pod MF (bo były). Zorganizowały autokary z funkcjonariuszami - zorganizowały, poparły swoimi działaniami (jak apelował kol.Siwy) - poparły. Więc o co się rozchodzi ? Ktoś od nich przemawiał obok organizatora - NIE. Więc czego ? W jakimkolwiek oficjalnym piśmie jest napisane, że nie są za EMKAMI. Napisały (dużo wcześniej) że poprą projekt obywatelski w Sejmie - napisały i to robią (o czym można było się przekonać oglądając transmisję z Podkomisji) ? Dajcie luzu ludziska !!
 
Po raz kolejny chylę czoła przed Waszym sposobem przedstawiania informacji i technice odwracania kota ogonem.
Również przeczytałem komunikat OPZZ (ze swoim zrozumieniem) i nie znalazłem informacji, że oprócz trzech ogólnopolskich central związkowych były jakieś inne organizacje, np. największy ZZ SC - Celnicy PL bądź funkcjonariusze nie będący w ZZ.
Wszystko było by w porządku, gdyby komunikat wyglądał tak, np.:
W piątek, 13 maja przed Ministerstwem Finansów w Warszawie pikietowali celnicy reprezentujący ogólnopolskie związki zawodowe: Celnicy PL, Zrzeszenie ZZ Służby Celnej, Federacja Związków Zawodowych Służby Celnej, ZZ Szczególnego Nadzoru Podatkowego i Akcyzy oraz funkcjonariusze niezrzeszeni.
Kliknij aby rozwinąć...

Widzisz różnice BJ ? W ten sposób byście uniknęli tej całej pyskówki i mniej lub bardziej słusznych zarzutów. A tak: pies wam mordę lizał.
 
jeszcze tego brakowało, żebyście wdarli się na scenę i dopadli mikrofonów. co macie opanowane do perfekcji. więc może chwila i otoczenie były nieodpowiednie? czy może obawa przed wygwizdaniem was powstrzymała?

popierajcie, jak najbardziej. tylko z daleka, tak jak to miało miejsce. chyba że kolega Siwy was zaprosi, jednocześnie wskazując właściwe miejsce.

BlackJack napisał:
Przeczytałem komunikat OPZZ (ze zrozumieniem) i nie znalazłem informacji że "trzy" centrale związkowe były organizatorami pikiety-jest informacja, że były pod MF (bo były). Zorganizowały autokary z funkcjonariuszami - zorganizowały, poparły swoimi działaniami (jak apelował kol.Siwy) - poparły. Więc o co się rozchodzi ? Ktoś od nich przemawiał obok organizatora - NIE. Więc czego ? W jakimkolwiek oficjalnym piśmie jest napisane, że nie są za EMKAMI. Napisały (dużo wcześniej) że poprą projekt obywatelski w Sejmie - napisały i to robią (o czym można było się przekonać oglądając transmisję z Podkomisji) ? Dajcie luzu ludziska !!
Kliknij aby rozwinąć...
 
Status
Zamknięty.
Back
Do góry