Informacje o miejscu pełnienia służby/zatrudnienia w KAS - DZIAŁANIA

standby2 napisał:
Mam prośbę Cat. Nie traktuj mnie jak idiotę. Ja wiem o co kaman! Problem w tym, że już się dzieje.......pozdrawiam.
Kliknij aby rozwinąć...


Nie traktuję!
Mimo tego proszę - wybacz, ale i sam "uderz się w pierś". Doskonale wiedziałeś jak MUSI brzmieć
na prawdę UCZCIWA odpowiedź na Twoje pytanie i jeśli nie przemilczenia, to nie takiej oczekiwałeś. Przepraszam też, że wykorzystałem Twój post jako pretekst, by zwrócić się zwłaszcza do znanych mi
spoza Forum osób, które nieustannie narzekają i nie kiwnąwszy nawet palcem, żądają wręcz cudów.
 
Sluchajcie.
Trochę odbiegamy od tematu. Powiedzcie jak jest z tymi propozycjami..jak to wygląda u was na oddziałach? Napiszcie liczby osób które zostały ucywilenione itp.
 
stapless4 napisał:
Sluchajcie.
Trochę odbiegamy od tematu. Powiedzcie jak jest z tymi propozycjami..jak to wygląda u was na oddziałach? Napiszcie liczby osób które zostały ucywilenione itp.
Kliknij aby rozwinąć...

Ja na pytania o propozycję pracy słyszę, że niema tematu i że jesteśmy do niczego, za mało kontroli, za mało wyników, za mało wszystkiego...prędzej górniku, głębiej górniku...stąd moje przemyślenia, że ta propozycja i tak wyląduje w niszczarce. Zwłaszcza, że ptaszki ćwierkają, że będzie się równać w górę płace skarbowców, a te nasze to i tak koooosomos....
 
ja akurat kiwnąłem palcem ale jak sam Wiesz nie ma to żadnego znaczenia. Znaczenie ma tylko to, że Ja nie mam sobie nic do zarzucenia. Podobnie jak Wielu z NAS mam dylemat. Być albo nie być jak mawiał klasyk.........Pytanie na, które wnet sobie sami odpowiemy.
 
Cześć . Mam pytanie , w jaki sposób w waszych izbach wręczane są propozycje osobiście do ręki , czy jak tu ktoś kiedyś pisał na adres domowy pocztą ? U nas dalej czekamy , cisza .
 
Szara Mysz napisał:
Cześć . Mam pytanie , w jaki sposób w waszych izbach wręczane są propozycje osobiście do ręki , czy jak tu ktoś kiedyś pisał na adres domowy pocztą ? U nas dalej czekamy , cisza .
Kliknij aby rozwinąć...

U mnie w oddziale celnym wręczał propozycje osobiście do ręki kierownik oddziału.
 
Szara Mysz napisał:
Cześć . Mam pytanie , w jaki sposób w waszych izbach wręczane są propozycje osobiście do ręki , czy jak tu ktoś kiedyś pisał na adres domowy pocztą ? U nas dalej czekamy , cisza .
Kliknij aby rozwinąć...

Hej. U nas tez do ręki (IC BP). Ale zapewne tez bada wysyłać - macierzyński, L4.
 
Szara Mysz napisał:
Cześć . Mam pytanie , w jaki sposób w waszych izbach wręczane są propozycje osobiście do ręki , czy jak tu ktoś kiedyś pisał na adres domowy pocztą ? U nas dalej czekamy , cisza .
Kliknij aby rozwinąć...

a jakie ma to znaczenie?! U mnie kierownik na urlopie......to znaczy, że pani sprzątająca też może ?
 
Czyli jeden ch..........................ma nasrane na pagonach czy też nie. Liczy się sam fakt.
 
Wiesz co Francis ? Mnie to już lata.....Kto i w jaki sposób wręczy. Może to być pani Zosia bufetowa. I tak to niczego nie zmieni....... ja nawet nie wiem czy chcę tu być.....Wiesz o co mi chodzi.
 
Propozycje

Jak wszedł KAS to dyrekcja w Rzeszowie obiecywała, że propozycje dadzą w najkrótszym możliwym terminie bez zbędnej zwłoki. Mija 3 miesiąc oczekiwania i nic nie zrobili. Mają nas za nic!!! Ich słowo tyle warte co.... NIC.
A to właśnie dzięki robolom na dole góra ma się czym chwalić. Wstyd dyrekcjo IAS Rzeszów (i nie tylko Rzeszów) :(
 
celnik79 napisał:
Jak wszedł KAS to dyrekcja w Rzeszowie obiecywała, że propozycje dadzą w najkrótszym możliwym terminie bez zbędnej zwłoki. Mija 3 miesiąc oczekiwania i nic nie zrobili. Mają nas za nic!!! Ich słowo tyle warte co.... NIC.
A to właśnie dzięki robolom na dole góra ma się czym chwalić. Wstyd dyrekcjo IAS Rzeszów (i nie tylko Rzeszów) :(
Kliknij aby rozwinąć...

Przestań mówić o wstydzie jakiejś jeb....dyrekcji. To nie Twój wstyd ale upokorzenie. Oni dadzą sobie radę a Ty jutro będziesz musiał zarejestrować się jako bezrobotny. Tyle dla Ciebie zrobili sk.....syny.
 
standby2 napisał:
Przestań mówić o wstydzie jakiejś jeb....dyrekcji. To nie Twój wstyd ale upokorzenie. Oni dadzą sobie radę a Ty jutro będziesz musiał zarejestrować się jako bezrobotny. Tyle dla Ciebie zrobili sk.....syny.
Kliknij aby rozwinąć...

Nie narzekaj
[video=youtube;RW-tP-n9Joo]https://www.youtube.com/watch?v=RW-tP-n9Joo[/video]
 
Kupiłem krówki dla osłody:

to-nie-prawda-ze-jutro-bedzie-lepiej-napis-cytat-w-krowce-cukierku.jpg
 
Francis napisał:
Kupiłem krówki dla osłody:

Pokaż załącznik: 4778
Kliknij aby rozwinąć...

Ja nie narzekam.....Digital......Po prostu widzę zmierzch mojej historii.... Przepracowałem prawie 27 lat w cle.....> To niczego nie oznacza ale oznacza to, że dzisiaj nie mam poczucia ani swojej wartości ani bezpieczeństwa a nie jestem młodym człowiekiem, który może zabrać d...w trok i wyjechać.....Poza tym nie mam planu B. Zapewne moja historia jest historią wielu z NAS
 
standby2 napisał:
Ja nie narzekam.....Digital......Po prostu widzę zmierzch mojej historii.... Przepracowałem prawie 27 lat w cle.....> To niczego nie oznacza ale oznacza to, że dzisiaj nie mam poczucia ani swojej wartości ani bezpieczeństwa a nie jestem młodym człowiekiem, który może zabrać d...w trok i wyjechać.....Poza tym nie mam planu B. Zapewne moja historia jest historią wielu z NAS
Kliknij aby rozwinąć...


Standby2 ...
Z różnicą 3 lat w służbie piszesz, jakby to było o mnie. W oczywisty sposób, różnimy się między sobą słownictwem, charakterem, mentalnością ... itp. Choć obaj chcielibyśmy (raczej podobnie) innego finału dla SC, to chyba nie zaprzeczysz, iż w kilku tematach na Forum, wyraźnie deprecjonujesz wszelkie próby odnalezienia jeszcze ostatniej deski ratunku. Nie zaprzeczę w pełni Twojemu twierdzeniu, że jest "za późno", lecz przyznam, że Twoje "wstawki" nie pomagają takim jak ja, którzy nie potrafią się poddać do ostatniej sekundy. Dzięki takiemu uporowi, "rzutem na taśmę", udało mi się namówić parę osób do pewnych działań i ... wprawdzie osobiście, akurat mnie się raczej nie udało, to los kilku innych się odwrócił. Choć może to beznadziejne, ja będę próbował do "końca świata".
Dlatego uważam, że mam prawo Ci zaprzeczyć i stwierdzić stanowczo - NARZEKASZ !!!
 
cat napisał:
Standby2 ...
Z różnicą 3 lat w służbie piszesz, jakby to było o mnie. W oczywisty sposób, różnimy się między sobą słownictwem, charakterem, mentalnością ... itp. Choć obaj chcielibyśmy (raczej podobnie) innego finału dla SC, to chyba nie zaprzeczysz, iż w kilku tematach na Forum, wyraźnie deprecjonujesz wszelkie próby odnalezienia jeszcze ostatniej deski ratunku. Nie zaprzeczę w pełni Twojemu twierdzeniu, że jest "za późno", lecz przyznam, że Twoje "wstawki" nie pomagają takim jak ja, którzy nie potrafią się poddać do ostatniej sekundy. Dzięki takiemu uporowi, "rzutem na taśmę", udało mi się namówić parę osób do pewnych działań i ... wprawdzie osobiście, akurat mnie się raczej nie udało, to los kilku innych się odwrócił. Choć może to beznadziejne, ja będę próbował do "końca świata".
Dlatego uważam, że mam prawo Ci zaprzeczyć i stwierdzić stanowczo - NARZEKASZ !!!
Kliknij aby rozwinąć...

Masz rację. Cholera targają mną emocje. Nie narzekam ale sam Wiesz w czym rzecz. Świetnie piszesz. Masz tzw "pazur". Kurde.....a te sk....syny pozbywają się wartościowych ludzi. Nawet nie wiem co powiedzieć......
 
standby2 napisał:
Masz rację. Cholera targają mną emocje. Nie narzekam ale sam Wiesz w czym rzecz. Świetnie piszesz. Masz tzw "pazur". Kurde.....a te sk....syny pozbywają się wartościowych ludzi. Nawet nie wiem co powiedzieć......
Kliknij aby rozwinąć...


Jasne, że wiem w czym rzecz.
Co więcej - doskonale rozumiem, gdyż inaczej nie próbowałbym nikogo przekonywać, a raczej uległ
popularnym na naszym Forum "pyskówkom" czy obrazie na byle niezrozumiały zwrot.

Myślę, że dobrze wiesz co powiedzieć (*), bo przewija się to w Twoich wypowiedziach i choć przeplatane
emocjami (to nic złego), to zrozumiałe i usystematyzowane. Nawet taka jak wyżej (zaznaczona) uwaga
ma głęboki, ważny dla wielu z nas sens. Sam tak mówię, choć nie do Koleżeństwa, któremu tego mówić
nie trzeba. Mówię to nie znającym sytuacji, no i samym tym sku***synom.


ps
(*)
Uwierz, że swoją wiedzę możesz jeszcze spróbować wykorzystać!
Na priv podpowiem Ci jak ...
 
Back
Do góry