Hipotetyczna konsolidacja AP i SC

Szkoliłeś? Dostałeś kasę?
Bo ja i inni, za przygotowanie i prowadzenie szkoleń, za przygotowanie prezentacji i skryptów w wolnym czasie, na własnym urlopie, nie dostaliśmy ani złotówki.

Motywacja - szkoliłem, kasy nie dostałem. Ale dobrze wiesz że .......... starsi dostają ...
 
O jejku ja też za przeprowadzenie szkolenia, którego nikt nie chciał się podjąć nie dostałem żadnej kasy... Ale ci z miękkich zawsze dostają (przynajmniej u nas)...
 
A może przeprowadzisz wreszcie szkolenie, które rzeczywiście przydatne jest w naszej służbie, jeżeli posiadasz odpowiednie kwalifikacje? I nie unoś się, bo nie mam ochoty się dzisiaj kłócić z byle powodu... Doskonale wiesz, że większość szkoleń, a szczególnie z kategorii o której pisałem, to są zwykłe zapychacze... A na to nam jest naprawdę potrzebne to nie ma kasy...
 
Chloe- a gdzie takie luksusy co do AC. Jestem mundurowym i niestety musimy sami sobie opłacać z własnej pensji ubezpieczenie od szkód materialnych wyrządzonych przez siebie w służbie. Bo niestety państwo ściągnie nam np. wielokrotność miesięcznych poborów. Oj, to w Waszej formacji są " salony ".
Myślę, że już za niedługo, jak staniecie się " pełną gębą formacją mundurową " ( chodzi o uprawnienia emerytalne ) to dopiero co niektórzy celnicy przejrzą na oczy. Ja znam wielu co przeszli do naszej formacji kilkanaście lat temu. O jakże byli zdziwieni, że u nas " taka bieda " i tyle " brudnej "roboty. Zaczęli nawet zastanawiać się nad powrotem. A tak poważnie, cieszę się , że dostaniecie wszelakie uprawnienia " mundurowych ". Zawsze to kilka tysięcy dodatkowych funkcjonariuszy do różnego rodzaju zabezpieczeń imprez masowych, spotkań dygnitarzy na wysokim szczeblu, jak i działań skoordynowanych różnych służb np. na wschodniej granicy ( poza tym jeszcze będziecie musieli " trzepać swoje wyniki " ). Oj, czekamy na Was z utęsknieniem. A !, uważam, że to wcielenie Was do " uprawnień emerytalnych " przede wszystkim zweryfikuje tych Kolegów i Koleżaki, które jeszcze przed " otwarciem granic " z " niewyobrażalną pieczołowitością " dokonywali kontroli na przejściach granicznych, gdzie wręcz na " Forum Romanum " grzebano w bagażnikach nieświadomych obywateli. Dodam jeszcze, że moja małżonka jest pracownikiem AP ( z wieloma fakultetami na garbie, w tym fakultetem skarbowości ) i ze zdziwieniem spogląda na projekt KAS, gdzie prawdopodobnie obowiązek wydawania ostatecznych decyzji po kontrolach przyszłej SCS stanie się ich obowiązkiem. Ja już taką praktykę przerobiłem w swojej formacji, gdzie funkcjonariusze Straży Granicznej ( oczywiście co nie było ich winą tylko ustawodawcy ) nie posiadali wielu uprawnień i ku naszemu zdziwieniu musieliśmy interweniować w błahych sprawach w obrębie przejść granicznych i pasa granicznego oraz przejmować " na pniu " wiele spraw, a ich czynności ograniczały się tylko do sporządzenia notatki i przekazania nam osób ( obecnie ku mojemu zadowoleniu wygląda to nieco inaczej ). Proszę odebrać mój komentarz jako nie uszczypliwość czy animozję, bo mam wielu dobrych znajomych służących w Waszej formacji, lecz niejako przytyk dla tych, którzy wywodząc się z SC już wietrzą sukces w ramach KAS. Szacunek za wyważone zdanie dla Pana Mariusza Konkola.


to już od 2013 - przegapiłeś

http://celnicy.pl/showthread.php/11286-Auta-bez-AC
 
A to ciekawy problem. Kto będzie przeprowadzał szkolenia związane z KAS? I czy w ogóle ktoś pomyślał czy i jakie szkolenia będą potrzebne w związku z utworzeniem KAS? I oczywiście niemniej ważne pytanie ile to będzie kosztować i skąd wygrzebać na to pieniądze? Dalszą kwestią jest sprawa ujednolicenia pragmatyki działań np. UKS i SC.
Tak sobie myślę - ale nie w projekcie nie znalazłem zapisów o przechodzeniu funkcjonariuszy celnych do KAS. Być może coś mi umknęło, przyznaje, że czytuje to wieczorami i z komputera. Wydaje mi się, że ten projekt jest zbyt rozbudowany. Moim zdaniem powinien być on jak najprostszy. i w związku z tym apeluję jeszcze raz o przesyłanie uwag i spostrzeżeń do związku, ze względu na obfitość materiału przyda się każde spojrzenie.
 
Ostatnia edycja:
zgłaszam wniosek o wystosowanie do ssc zapytania: czy i ewentualnie jakie pojazdy służbowe w 2016 roku mają wykupione autocasco? jeśli tak, to kto je wykorzystuje i ewentualnie jakie były przesłanki do zawarcia umów ac od tych pojazdów?

może być ciekawie.
 
5.Propozycję zatrudnienia na stanowisku korpusu oficerów starszych Służby Celno- Skarbowej otrzymuje osoba, która przed dniem wejścia w życie ustawy o KAS zdała z wynikiem pozytywnym egzamin kwalifikacyjny na stanowisko inspektora kontroli skarbowej lub była zatrudniona na stanowisku inspektora kontroli skarbowej, o którym mowa w ustawie o kontroli skarbowej. Osobę, która przyjęła propozycję zatrudnienia na zaproponowanym stanowisku minister właściwy do spraw finansów publicznych powołuje na to stanowisko w trybie i na zasadach określonych w ustawie o KAS, uwzględniając posiadany przez nią stopień.

6.Propozycję zatrudnienia na stanowisku korpusu oficerów młodszych Służby Celno-Skarbowej otrzymuje osoba, która przed dniem wejścia w życie ustawy o KAS była zatrudniona w urzędzie kontroli skarbowej i wykonywała czynności kontrolne.



już widzę te awantury celników byłych uksowców, przecież oni dostali stopnie w korpusie podoficerów, a niektórzy po kursie aspiranckim "dochrapali" się aspirantów

Co to k... jest goście mieszają stanowiska ze stopniami. To ja po 20 tu latach służby dostanę ml. aspiranta a gość z urzędu skarbowego ma dostać stopień oficerski. A kto to w ogóle jest inspektor kontroli skarbowej i dla czego ma dostać stopień oficerski. Normalnie ręce opadają.
 
Co to k... jest goście mieszają stanowiska ze stopniami. To ja po 20 tu latach służby dostanę ml. aspiranta a gość z urzędu skarbowego ma dostać stopień oficerski. A kto to w ogóle jest inspektor kontroli skarbowej i dla czego ma dostać stopień oficerski. Normalnie ręce opadają.

Mam nadzieję, że sobie w tym momencie żartujesz. Po pierwsze wypadałoby odróżniać UKS od US, a po drugie osoba z resortu finansów powinna chociaż ogólnie orientować się, że istnieje takie stanowisko jak IKS.


Pomieszanie stopni ze stanowiskami faktycznie jest dość niefortunne, ale padające tu komentarze, że IKSy (i nie IKSy) z wieloletnim stażem i dorobkiem powinni zaczynać od stopnia aplikanta wydają się cokolwiek niesprawiedliwe.
 
Ostatnia edycja:
No to muszę cię zmartwić bo nie odróżniam UKS od US, dla mnie to to samo. Tak samo zresztą jak nie wiem co lub kto to jest IKS, ale wiem jedno, że nie można zostać oficerem z dnia na dzień.
 
No to muszę cię zmartwić bo nie odróżniam UKS od US, dla mnie to to samo. Tak samo zresztą jak nie wiem co lub kto to jest IKS, ale wiem jedno, że nie można zostać oficerem z dnia na dzień.

Więc czemu cię aż tak bulwersuje nieodróżnianie stopni od stanowisk? A to, że obecnie nie można zostać oficerem "z dnia na dzień" nie oznacza, że tak samo będzie podczas konsolidacji.
 
Z pełnym szacunkiem, to ja po tylu latach na pasie mam dopiero dostać ml.aspiranta a gość za biurka z jakiegoś US lub UKS ma dostać stopień oficerski, wybacz ale to jest jawna niesprawiedliwość, tak nie może być.
 
Ostatnia edycja:
Z pełnym szacunkiem, to ja po tylu latach na pasie mam dopiero dostać ml.aspiranta a gość za biurka z jakiegoś UC lub UKS ma dostać stopień oficerski, wybacz ale to jest jawna niesprawiedliwość, tak nie może być.

A kto powiedział, że ma być sprawiedliwie? :cool: A tak na poważnie - skoro nie widzisz różnicy między administracją podatkową a kontrolą skarbową, to nie będę ci tłumaczył, że praca w UKS nie polega tylko na siedzeniu za biurkiem (przynajmniej w teorii). Poza tym tak się zastanawiam, ilu waszych oficerów robiło karierę właśnie za biurkiem?
 
ale raz już było w 2009... będzie i jeszcze raz... i co im zrobisz? dobrze, że chociaż forum jest... :)
 
A kto powiedział, że ma być sprawiedliwie? :cool: A tak na poważnie - skoro nie widzisz różnicy między administracją podatkową a kontrolą skarbową, to nie będę ci tłumaczył, że praca w UKS nie polega tylko na siedzeniu za biurkiem (przynajmniej w teorii). Poza tym tak się zastanawiam, ilu waszych oficerów robiło karierę właśnie za biurkiem?


a tak na poważnie - orientujesz się jak wielu celników zasuwa od wielu lat czy to w wzp i oc, czy to w terenie jak uks- dozorowcy? czy zdajesz sobie sprawę jak wielu nich nie może doczołgać się do aspiranta ? a tu nagle wszystkim z uks z kontroli - oficerów?
 
A kto powiedział, że ma być sprawiedliwie? :cool: A tak na poważnie - skoro nie widzisz różnicy między administracją podatkową a kontrolą skarbową, to nie będę ci tłumaczył, że praca w UKS nie polega tylko na siedzeniu za biurkiem (przynajmniej w teorii). Poza tym tak się zastanawiam, ilu waszych oficerów robiło karierę właśnie za biurkiem?

O kandydat wzp wrócił.
I jak przeszedłes testy do wzp w Gdyni?
Teraz pewnie liczysz ze jako biurkowy z uks będziesz oficerem po połączeniu?
Juz widzę nie narzekasz na swoją pracę?
 
sam kandydatwzp, który teraz opisuje trudy pracy w kontroli w uks, wcześniej pisał:

Myślę, że obecnie moja rzeczywistość jest jeszcze bardziej prozaiczna. Jedynym urozmaiceniem są postępowania mandatowe - niestety rzadziej niż raz na miesiąc, gdzie inspektorzy i pracownicy kontroli skarbowej w razie oporu albo agresji nie mają nawet prawa używać śpb w postaci siły fizycznej (instytucji obrony koniecznej i stanu wyższej konieczności oczywiście jestem świadom)- z wyjątkiem tych zatrudnionych w realizacji, której zresztą w tym województwie nie ma.

Także podsumowując - chętnie zamienię biurko i długopis na pracę w terenie, mundur, broń i śpb (tak, wiem, znowu o tym piszę). Bardzo chciałbym jednak usłyszeć coś więcej o służbie w WZP, bo osobiście nikogo tam nie znam a chciałbym wiedzieć, jak taka służba wygląda na co dzień.


i:


Boli mnie to, że rzekomo biorę udział w wykrywaniu przestępstw i wykroczeń skarbowych, a jak mnie sprawca opluje, zwyzywa i odejdzie to nie mam nawet prawa go zatrzymać. Krótko mówiąc, możemy egzekwować prawo tylko wtedy, gdy ktoś ma akurat ochotę z nami współpracować. A to mnie naprawdę demotywuje.


ale co tam - wszystkim dać oficerów, i to bez kozery powiem: starszych
 
Ostatnia edycja:
a tak na poważnie - orientujesz się jak wielu celników zasuwa od wielu lat czy to w wzp i oc, czy to w terenie jak uks- dozorowcy? czy zdajesz sobie sprawę jak wielu nich nie może doczołgać się do aspiranta ? a tu nagle wszystkim z uks z kontroli - oficerów?

Czyli lepiej, żeby wszyscy z kontroli skarbowej dostali aplikanta, tak jak ktoś wyżej napisał? Oczywiście, broń Boże, staż pracy też nie miałby im się liczyć w zaopatrzeniowym systemie emerytalnym - na ten temat też już kilka osób pisało.

O kandydat wzp wrócił.
I jak przeszedłes testy do wzp w Gdyni?
Teraz pewnie liczysz ze jako biurkowy z uks będziesz oficerem po połączeniu?
Juz widzę nie narzekasz na swoją pracę?

Chyba kiepsko - wyniki 90-95% to dla niektórych wyjadaczy z forum pewnie "dwója". Dziękuję za podniesienie poziomu merytorycznego dyskusji na temat KAS poprzez komentarze ad personam i wklejanie moich postów.
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry