....gdzie jest generał ?

slawomir.siwy napisał:
Onet (link na głównej)opisuje mikro aferę hazardową z 2009 roku.
Nie wiem w jakim celu, bo prawdziwa afera hazardowa jest w tym, że MF legalizował automaty do wysokich wygranych jako automaty do niskich wygranych z pełną świadomością, że mogą dawać wysokie wygrane. Robiono to bezkrytycznie i na ogromną skalę choć były informacje z IC i od funkcjonariuszy, że taki proceder istnieje.
Był też długi czas, gdy certyfikat MF chronił nielegalny automat i nie można było go ruszyć.
Niektórzy przełożeni mówili - ma certyfikat MF, co z tego, że ty uważasz celniku, że automat daje wysokie wygrane. Ma certyfikat MF i czego chcesz? Nie ruszaj go. Potem to się zmieniło, ale jak dobrze pamiętamy, zatrzymywanie automatów przez długi czas, z powodu błędu twórców ustawy hazardowej, było walką z wiatrakami. Kto wie, czy nie spreparowano tego celowo i dlaczego nie podjęto działań naprawczych w ustawie od razu, tylko brnięto w zaparte, wbrew stanowisku wymiaru sprawiedliwości.
Równolegle, gdy prawie wszystkie siły i środki SC kierowano na "walkę" z hazardem inna przestępczość miała Eldorado i swobodnie się rozwijała. Związek alarmował o tym, ale nikt nie słuchał.
https://celnicy.pl/showthread.php/7772-Państwo-przegrywa-hazardową-wojnę
Kliknij aby rozwinąć...

Chodzi o to aby kapica wsypał i zarazem skompromitował wierchuszkę PO, sratomaty i kubica to srodek do celu.on robił to co się mu łaskawie kazano i o to kazano chodzi.
 
Ciekawe kiedy przyjdą po MB jak zmieni się opcja?
Ps.
Nie mam złudzeń co do tego , że Kapica jest winien co najmniej niedopełnienia obowiązków. A MB przekroczenia uprawniwń a to także jest karalne, niech no tylko DIAS zaczną sypać jak odważni złożą doniesienia do prok.
Wasza zima NASZE LATO.
A słupki dołują
 
Nochal o to właśnie im chodzi. Mam też nadzieję że doczekam chwili kiedy taki sam los spotka szkodnika Służby Celnej p. Algi.
 
ja bym mu jeszcze przyklepał zejście z tego świata konia. pomimo sporej ilości trunków lanych na weselisku woźnego, w którym nasz bohatyr był starszym http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/793245,dwie-twarze-jacka-k.html

pozostaje jeszcze do ogarnięcia wątek jasu i spirytusu udającego płyn do spryskiwaczy. ciekawie zaczyna się robić. oby tylko sądy podołały.
 
Jednak mają "tylko" niedopełnienie obowiązków w sprawie nadzoru nad automatami o niskich wygranych. Warto przeczytać jak prokuratura białostocka opisywała ten nadzór w latach wcześniejszych. Pismo z roku 2014 do ministra Szczurka. Ciekawe, zwłaszcza sprawa zgłaszania licznych nieprawidłowości do SSC, i np. błyskawiczna reakcja na pismo IC Kraków z 2005 r.
Jeżeli teraz podejdą do tematu uczciwie to i drugiego naszego dobrodzieja może zdmuchnąć.
 
Ostatnia edycja:
slawomir.siwy napisał:
Jednemu i drugiemu wiceministrowi i każdemu na stanowisku polecam zgłębianie fragmentu z Magnificat
"Strącił władców z tronu,
A wywyższył pokornych" Łk 1, 52
Kliknij aby rozwinąć...


Daleki jestem od bezkrytycznego określania kogoś mianem "prorok",
acz wygląda na to, że dobre życzenia zawsze są wysłuchane.

W czas dziś rozpoczynających się Świąt, wolno nam wszakże oczekiwać Łaski.
[FONT=&quot]Nie "czekajmy" więc biernie, [/FONT]lecz z wiarą OCZEKUJMY - dając Łasce[FONT=&quot] szansę[/FONT]
ziszczenia drugiej części cytowanych słów św. Łukasza.

Jeśli ktoś nie zdążył, nie wie bądź nie wierzy, że ożywić Łaskę sam może,
niech podda ją próbie, choćby kładąc pokornie wiadomą "listę poparcia"
zwłaszcza tam, gdzie odczuwa swą słabość ...

 
nochal napisał:
ja tak odważnie nie rzucałbym publicznie oskarżeń .... Kto jest draniem, łotrem itd. to okaże się za parę lat...

Puki co to w Wielki Czwartek przed Świętami trzeba coś wrzucić ludowi na stół wielkanocny, aby nie utrwalała się tendencja spadkowa w notowaniach wyborczych :cool:
Kliknij aby rozwinąć...

Notowania akurat mają tendencję wzrostową, a to z uwagi na skalę arogancji i degrengolady poprzedników.
 
tele echo napisał:
ja bym mu jeszcze przyklepał zejście z tego świata konia. pomimo sporej ilości trunków lanych na weselisku woźnego, w którym nasz bohatyr był starszym http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/793245,dwie-twarze-jacka-k.html

pozostaje jeszcze do ogarnięcia wątek jasu i spirytusu udającego płyn do spryskiwaczy. ciekawie zaczyna się robić. oby tylko sądy podołały.
Kliknij aby rozwinąć...

I na to przyjdzie czas, bo to był mega wałek, prawdopodobnie kryty na górze MF.
 
Jak stwierdził Siwy, "na początku urzędowania Jacka K., przed wejściem w życie nowej ustawy hazardowej, w krótkim czasie zalegalizowano tyle nowych automatów, co we wszystkich wcześniejszych latach, kiedy ten 'biznes' funkcjonował".

Znowu wkradło się trochę politycznej poprawności. Liczby automatów o niskich wygranych z raportów NIK i danych MF są trochę inne. Początki Kapicy to żaden ewenement, raczej utrzymanie trendu.
2005 - 11896
2006 - 18959
2007 - 32766
2008 - 46660
2009 - 50248
Największy skok to niestety rok 2007. Procentowy na pewno, a liczbowo podobny jak w 2008 i 2009.
 
ale jaja, ale jaja

podobna zaczynają sr*ć po gaciach i pończochach wieloletnie zakłamane naczelniki i naczelniczki byłych urzędów celnych. wraz z pomagierami z karnych skarbowych. przecież po pierwszych zwrotach automatów przez sądy z uwagi na posiadanie stosownych zaświadczeń niskowygraniowych wydanych przez emef, przed wniesieniem aktów oskarżeń powinny zostać przekazane do emefu stosowne informacje w celu ponownej certyfikacji zatrzymanych automatów.

podobno niektórzy czy niektóre już widziały się w rolach emerytów z tłustymi comiesięcznymi transzami kasy za wierność.
 
Grupa rezerwy napisał:
Jak stwierdził Siwy, "na początku urzędowania Jacka K., przed wejściem w życie nowej ustawy hazardowej, w krótkim czasie zalegalizowano tyle nowych automatów, co we wszystkich wcześniejszych latach, kiedy ten 'biznes' funkcjonował".

Znowu wkradło się trochę politycznej poprawności. Liczby automatów o niskich wygranych z raportów NIK i danych MF są trochę inne. Początki Kapicy to żaden ewenement, raczej utrzymanie trendu.
2005 - 11896
2006 - 18959
2007 - 32766
2008 - 46660
2009 - 50248
Największy skok to niestety rok 2007. Procentowy na pewno, a liczbowo podobny jak w 2008 i 2009.
Kliknij aby rozwinąć...

Cztery lata temu dziennikarze programu Uwaga! TVN w cyklu reportaży ujawnili masowe rejestrowanie nielegalnych automatów. Według ówczesnych danych uzyskanych przez reporterów, w ciągu trzech miesięcy 2009 roku tuż przed wejściem w życie niekorzystnych dla branży przepisów, Ministerstwo Finansów zarejestrowało 28 tysięcy automatów. To tyle samo, ile przez cztery pierwsze lata funkcjonowania ustawy hazardowej.
https://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671...ceministrowi-odebrano-mu-sledztwo,144442.html
 
Chcę napisać, że nie popieram takich działań Prokuratury.
Samo śledztwo zdecydowanie tak, bo zaniedbania ministrów (nie tylko Jacka K.) trzeba wyjaśnić, ale zatrzymanie w Wielki Czwartek, kiedy można to było zrobić w każdy inny dzień, tydzień temu lub tydzień po Świętach, bo pośpiech nie odgrywa w tym śledztwie żadnej roli, musi być napiętnowane.
Każdy Obywatel, niezależnie od tego z jaką opcją polityczną sympatyzuje, powinien takie metody oprotestować.
Śledztwo tak, ale Prokurator ma obowiązek szanować w śledztwie prawa człowieka, szanowań rodzinny mir, dbać by nie narażać dzieci. Nie było potrzeby zatrzymania w tym czasie. Tak nie wolno postępować, chyba że okoliczności śledztwa to wymuszają. W tym przypadku takiej potrzeby nie było.
Nie bronię Jacka K., bronię Naszej demokracji i standardów postępowania jakimi powinny kierować się organy państwowe.
 
slawomir.siwy napisał:
Chcę napisać, że nie popieram takich działań Prokuratury.
Samo śledztwo zdecydowanie tak, bo zaniedbania ministrów (nie tylko Jacka K.) trzeba wyjaśnić, ale zatrzymanie w Wielki Czwartek, kiedy można to było zrobić w każdy inny dzień, tydzień temu lub tydzień po Świętach, bo pośpiech nie odgrywa w tym śledztwie żadnej roli, musi być napiętnowane.
Każdy Obywatel, niezależnie od tego z jaką opcją polityczną sympatyzuje, powinien takie metody oprotestować.
Śledztwo tak, ale Prokurator ma obowiązek szanować w śledztwie prawa człowieka, szanowań rodzinny mir, dbać by nie narażać dzieci. Nie było potrzeby zatrzymania w tym czasie. Tak nie wolno postępować, chyba że okoliczności śledztwa to wymuszają. W tym przypadku takiej potrzeby nie było.
Nie bronię Jacka K., bronię Naszej demokracji i standardów postępowania jakimi powinny kierować się organy państwowe.
Kliknij aby rozwinąć...

Chociaż mój stosunek do Jacka K, wyraża się w wartościach poniżej zera, jestem tego samego zdania co Pan Przewodniczący.
 
Jeszcze słówko do tego co napisał Grupa rezerwy. Wywiad był z pamięci. Miałem na myśli pierwsze cztery lata.
Natomiast co do skoku legalizacji automatów w 2007. Pełna zgoda i zaniedbania z tego okresu także powinny zainteresować śledczych. Ja o ten okres nie byłem pytany.
 
Skarbowiec Nieetosowy napisał:
Chociaż mój stosunek do Jacka K, wyraża się w wartościach poniżej zera, jestem tego samego zdania co Pan Przewodniczący.
Kliknij aby rozwinąć...

Widocznie potrzeba chwili. Pewnie decyzja, żeby odpalić kapiszona zapadła wczoraj wieczorem, po materiale o szampanie pitym z pantofelka siostry Jakuba R. i nowych zdjęciach brzuszek do brzuszka. Wszyscy siebie warci. A my naiwni staramy się być uczciwi, szarpiemy się, a później wychodzi jakich cwaniaków Rychów, czy Zbychów interesy były najważniejsze i kto z czyjego buta żłopał.
 
Szkoda tylko, że szopka z Kapica odpalona została jako zasłona dymna by przyćmić pisowskie afery między innymi z nagrodami a tak naprawdę zainteresowanie tematem alkoholu czy hazardu przez służby jest niewielkie.
 
Back
Do góry