• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Emerytury !!!

Nie chodziło mi o używki, ale niech ci będzie. Co brałeś pod uwagę :). Odnośnie wytykania, może jestem z pokolenia, które uczono w miarę poprawnie używać zasad ortografii. Odnośnie sarkazmu, to też trzeba wiedzieć jak i kiedy go użyć. Jak dla mnie teksty kolegi piracius to bardziej ironia niż sarkazm :)
Każdy??? ma prawo do wypowiadania się (odbiegamy oczywiście od tematu) i "własnego odbioru" wypowiedzi.
Przypominam w związku z tematem, że EMERYTURY zależą od m.in. od "zarobków", a z tym ostatnio jakoś "na froncie spokój".:mad:
No i sytuacja "pewności emerytalnej" została dawno temu zmieniona i raczej nie będzie łatwo o jej przywrócenie.
 
Dobrze, przepraszam moja wina w kontekście odstępstwa od tematu. Przestańmy kopać po kostkach kolegę Piraciusa, może i ma przypadłość mnożenia postów, ale widać, że jest nam przychylny. Przypominam, że na naszym forum jest wolność wypowiedzi i moderatorzy wkraczają, jak zostaną przekroczone ich granice.
ZGK jesteś celnikiem i jak piszesz o sprawach które Ciebie dotyczą to jest o k. Mogę mieć na pewne tematy inne zdanie niż Ty ale szanuje Cię bo jesteś celnikiem. Natomiast nie zgadzam się żeby mnie pouczał i doradzał co mam robić człowiek który nie jest celnikiem i pewne tematy go nie dotyczą. Piracius ani nie jest moim kolegą ani nie jest żadnym autorytetem w tematach w których tak chętnie zabiera głos (kilkanaście postów dziennie ) Na skarbowcach pl dawno by wyleciał za te swoje wypociny. Jeszcze raz publicznie proszę administratora o usunięcie wszystkich wpisów które nie dotyczą tematu.
 
ZGK jesteś celnikiem i jak piszesz o sprawach które Ciebie dotyczą to jest o k. Mogę mieć na pewne tematy inne zdanie niż Ty ale szanuje Cię bo jesteś celnikiem. Natomiast nie zgadzam się żeby mnie pouczał i doradzał co mam robić człowiek który nie jest celnikiem i pewne tematy go nie dotyczą. Piracius ani nie jest moim kolegą ani nie jest żadnym autorytetem w tematach w których tak chętnie zabiera głos (kilkanaście postów dziennie ) Na skarbowcach pl dawno by wyleciał za te swoje wypociny. Jeszcze raz publicznie proszę administratora o usunięcie wszystkich wpisów które nie dotyczą tematu.
Poinformuj mnie, kiedy odejdziesz z Celników, wtedy ja się chętnie przeniosę.
 
Każdy??? ma prawo do wypowiadania się (odbiegamy oczywiście od tematu) i "własnego odbioru" wypowiedzi.
Przypominam w związku z tematem, że EMERYTURY zależą od m.in. od "zarobków", a z tym ostatnio jakoś "na froncie spokój".:mad:
No i sytuacja "pewności emerytalnej" została dawno temu zmieniona i raczej nie będzie łatwo o jej przywrócenie.
Następny przykład zabierania głosu przez ignoranta w temacie emek. Bzdury piszesz kolego piracius, bo emki nijak się mają do dzisiejszych zarobków. Ostatnie zdanie Twojej wypowiedzi bez sensu.
 
Następny przykład zabierania głosu przez ignoranta w temacie emek. Bzdury piszesz kolego piracius, bo emki nijak się mają do dzisiejszych zarobków. Ostatnie zdanie Twojej wypowiedzi bez sensu.
Pisałem coś o "dzisiejszych zarobkach", może ktoś mi robi wstawki ????
Z przykrością kończę na dzisiaj. Limit już mi się pewnie "wyczerpał". Pozdrawiam.
 
Następny przykład zabierania głosu przez ignoranta w temacie emek. Bzdury piszesz kolego piracius, bo emki nijak się mają do dzisiejszych zarobków. Ostatnie zdanie Twojej wypowiedzi bez sensu.
Mylisz się! Twoja przyszła emerytura zależy (między innymi) od twoich dzisiejszych zarobków, które masz (relatywnie) CORAZ MNIEJSZE. Równocześnie, jeżeli nie jesteś jeszcze emerytem, prognozy twojej przyszłej emerytury, tylko tracą na swej wartości. Dlatego nie tylko te słowa Piraciusa mają głęboki sens, ale także ta prosta uwaga (w rzeczywistości wytyk) wobec naszej indywidualnej oraz zbiorowej (związkowej) BEZCZYNNOŚCI ("na froncie spokój"), która jest próbą delikatnej i przyjaznej "pobudki" rozlazłych i leniwych malkontentów. Jeżeli myślisz, że obecna cisza i spokój na "froncie" naszych spraw zwiastuje poprawę, to także grubo się mylisz!
 
Ferdus co Ty piszesz? Jeśli mam ustalony wskaźnik za lata wcześniejsze to w jaki sposób dzisiejsze zarobki wpływają na moją przyszła emke. Może Ty też jesteś skarbowcem skoro takie głupoty wypisujesz.
 
Trzeba wspierać, ale tych którzy naprawdę tego wsparcia potrzebują. Rozumiem wsparcie dla artystów, jako zapewnienie minimalnych warunków pozwalających na przeżycie statystycznemu szaremu rodakowi w tych trudnych czasach, a nie drenowanie gospodarki, aby zapewnić odpowiednio wysoki poziom życia niektórym pseudo celebrytom. Umiar i wyważenie to obce pojęcia, gdy rozdaje się pieniądze podatników.
No cóż! Rządzący wykazują inteligencję bezobjawową!
 
Ferdus co Ty piszesz? Jeśli mam ustalony wskaźnik za lata wcześniejsze to w jaki sposób dzisiejsze zarobki wpływają na moją przyszła emke. Może Ty też jesteś skarbowcem skoro takie głupoty wypisujesz.
A co jeśli wskażnik nie przekracza 100 %, nie każdy celnik był i jest pupilkiem rządzących SC.
 
Ferdus co Ty piszesz? Jeśli mam ustalony wskaźnik za lata wcześniejsze to w jaki sposób dzisiejsze zarobki wpływają na moją przyszła emke. Może Ty też jesteś skarbowcem skoro takie głupoty wypisujesz.
Dla stefanka to tylko skarbowcy głupoty ciągle piszą. Spójrz w lustro frustracie. Ból dupy doskwiera jak widać.
 
Ferdus co Ty piszesz? Jeśli mam ustalony wskaźnik za lata wcześniejsze to w jaki sposób dzisiejsze zarobki wpływają na moją przyszła emke. Może Ty też jesteś skarbowcem skoro takie głupoty wypisujesz.
@stefan 123, proponuję żebyś szerzej spojrzał na problem, ponieważ jak głębiej się zastanowić to kolega Ferduś i Piracius mają rację że zarobki mają wpływ na emkę, nie patrz Stefan tylko przez własny pryzmat, dla ciebie mogą nie mieć znaczenia dzisiejsze zarobki bo wybrałeś lata wcześniejsze ponieważ je masz, a co wybiorą młodzi (za jakiś czas gdy nabędą prawa do emki), którzy dziś mają 9 lat służby lub mniej??? Czy zarobki będą ich interesować aby były jak najkorzystniejsze???? :unsure::unsure: Proszę o dyskusję w której będzie więcej wyrozumiałości i szacunku dla nasz wszystkich.:giggle:
 
No to chciał bym koleżeństwu zwrócić uwagę na pewne zależności.
Jeżeli odejdzie dużo funków np z niższymi pensjami to przeciętna wzrośnie. Dla kogoś którego średnia jest lepsza z lat burzących jest to z grubsza bez znaczenia dla kogoś, ze wskaźnikiem lepszym z lat minionych będzie chwilowo dawało jeszcze lepszy wynik niż gdyby to całe towarzych nie opuściło szeregów. No, ale zatrudnią młodych na bardzo niskich stawkach zatem przeciętna się pogorszy. Co prawda aktualny wskaźnik wzrośnie to jednak ten przeszły się nie zmieni. Czyli nastąpi spadek przeciętnej poniżej poziomu z przed fali odejść. Ponieważ proces przyjęć trwa coś koło roku to przewiduję że ta sprawa (znaczące pogorszenie przeciętnej) się ujawni w ciągu 2 max 3 lat.
 
Basic, heisenberg, celman i inni którzy z takim zapałem chcecie mi wmówić, że ostatnie uposażenia mają wpływ na emke. Jest już ktoś z was na emce a jeśli jest to jakie lata brał do wyliczenia? Wszyscy moi koledzy którzy szli na emke lub będą szli w najbliższym czasie wybierają lata między 2000 a 2015 i raczej jak jest to możliwe to przed wartościowaniem. Nie znam nikogo kto wybrałby ostatni rok. Dla robili takich jak ja nie ma innej alternatywy. Być może jest taka alternatywą ale tylko dla wysoko zwartościowanych dzisiejszych kierowników naczelników ale nie dla robili.Wy piszecie o jakiś hipotetycznych sytuacjach ja piszę o zwykłej prozie życia a to co pisze jest oparte na doświadczeniach a nie o jakieś wyssane z palca bajki. Ja też wybieram lata na długo przed 2020 rokiem i wychodzi mi 0,96. A dzisiaj to mogę zarabiać 5, 6 lub 10 tys a i tak nie ma to wpływu na wysokość emki. I wszystko w temacie
 
Basic, heisenberg, celman i inni którzy z takim zapałem chcecie mi wmówić, że ostatnie uposażenia mają wpływ na emke. Jest już ktoś z was na emce a jeśli jest to jakie lata brał do wyliczenia? Wszyscy moi koledzy którzy szli na emke lub będą szli w najbliższym czasie wybierają lata między 2000 a 2015 i raczej jak jest to możliwe to przed wartościowaniem. Nie znam nikogo kto wybrałby ostatni rok. Dla robili takich jak ja nie ma innej alternatywy. Być może jest taka alternatywą ale tylko dla wysoko zwartościowanych dzisiejszych kierowników naczelników ale nie dla robili.Wy piszecie o jakiś hipotetycznych sytuacjach ja piszę o zwykłej prozie życia a to co pisze jest oparte na doświadczeniach a nie o jakieś wyssane z palca bajki. Ja też wybieram lata na długo przed 2020 rokiem i wychodzi mi 0,96. A dzisiaj to mogę zarabiać 5, 6 lub 10 tys a i tak nie ma to wpływu na wysokość emki. I wszystko w temacie
nigdy tego nie twierdziłem. To raczej rzecz indywidualna. Jeśli się ktoś z mozołem pioł powoli to być może okres nie ma większego znaczenia. Dla mnie osobiście choć ad valorem mam lepiej niż kiedykolwiek to współczynnik mam lepszy za lata 2006-2016. Ogólnj skali opłacalności nie znam.
Osobiście uważam, że liczenie wg wybranych lat ma szansę zwykle być korzystniejsze (bo na przestrzeni 30 lat służby różnie sie powodzi.) Co najwyżej proponował bym skrócenie tego okresu do 5 może nawet 3 wybranych lat choć nawet rok był by ok byle by można było go zawsze wskazać. Ostatnia pensja nie zawsze jest atrakcyjna, nie dla każdego. I nigdy nie twierdziłem że tak jest. Ale z pewnością są takie przypadki że właśnie tak się ludziom powodziło że z ostatniej było by najlepiej. To zawsze jest indywidualna sprawa zależna od indywidualnej ścieżki "kariery".
 
A mam takie pytanie. Czy celnik-emeryt może po roku przerwy aplikować i zatrudnić się do KAS na stanowisko cywilne? Czy jest przepis który to by wykluczał?
 
No to chciał bym koleżeństwu zwrócić uwagę na pewne zależności.
Jeżeli odejdzie dużo funków np z niższymi pensjami to przeciętna wzrośnie. Dla kogoś którego średnia jest lepsza z lat burzących jest to z grubsza bez znaczenia dla kogoś, ze wskaźnikiem lepszym z lat minionych będzie chwilowo dawało jeszcze lepszy wynik niż gdyby to całe towarzych nie opuściło szeregów. No, ale zatrudnią młodych na bardzo niskich stawkach zatem przeciętna się pogorszy. Co prawda aktualny wskaźnik wzrośnie to jednak ten przeszły się nie zmieni. Czyli nastąpi spadek przeciętnej poniżej poziomu z przed fali odejść. Ponieważ proces przyjęć trwa coś koło roku to przewiduję że ta sprawa (znaczące pogorszenie przeciętnej) się ujawni w ciągu 2 max 3 lat.
Nie ma to nic wspólnego ze średnia liczoną od kwoty bazowej i jej wskaźnika. A on jest ustalany na podstawie złożoności zadań a nie średniej arytmetycznej czy tam mediany w służbie.
 
Back
Do góry