rybka
Użytkownik
- Dołączył
- 30 Maj 2008
- Posty
- 750
- Punkty reakcji
- 5
...
Ty też wzywasz, aby coś zrobić. Zaproponuj coś proszę?
...
Do Digital.
....
Panie Sławomirze!
Skoro Pan zapytał, posługując się trzema „polskimi przysłowiami” postaram się Panu „podpowiedzieć”:
-gdzie dwóch polaków, tam trzy zdania
„Zaproszenie” na „rozmowy” z „Górą” jest „samobijem”! – trzech polaków – ile zdań?!
Może trzeba by było jeszcze raz, ale inaczej-
POPROSIĆ o rozmowę OSOBY liderów z wszystkich możliwych ZZ, w celu wyrażenia chęci zgody na JEDNOLITE postępowanie z ich dążeniami!
(jak jednolite?- rozwiązanie: WSPÓLNIE upoważniony, NIEZALEŻNY, ZAWODOWY negocjator! JEDEN/JEDEN – propozycja z oświadczeniem gotowości współfinansowania )
-gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą
ZZ – to siekierka, ale posługują się nią LUDZKIE dłonie!
Formułując „poproszenie” nie można stawać w pozycji innej niż „współgospodarza”
gest wyciągniętej dłoni winien być SZCZERY
(jak szczery?- rozwiązanie: nie ZZ do ZZ, lecz odpowiedzialna za swoje czyny OSOBA zwraca się do OSOBY)
… i tu pesymista zadaje pytanie: a co jeśli Oni nie przyjmą „poproszenia”???
- pytań tak wiele … a ja jestem tylko małą rybką.
sam jestem tak mały, że nic nie wymyślę poza tym, że wiem co zrobię!!!
- Jeśli liderzy „moich” ZZ nie podejmą „poproszenia”, wystąpię z oficjalnym żądaniem zwrotu składek członkowskich za okres od roku 2000, z powodu braku sygnału jakichkolwiek statutowych działań jego przedstawicieli! Oczywistym jest , iż poszukam ZZ w których przedstawiciele CHCĄ jedności.
Czy trzecie przysłowie będę musiał „tłumaczyć”?
-prawdziwych przyjaciół poznaje się …