Dział Realizacji na PARAGONY?!?!...

Słoneczko64

Aktywny użytkownik
Dołączył
16 Kwiecień 2021
Posty
43
Punkty reakcji
116
Kolejna farsa już doszła do skutku, działy realizacji dostały bloczki mandatowe i chodzą na bazary i inne stoiska wydawać mandaty za brak paragonów w ramach rzekomo akcji oczywiście bez żadnego przeszkolenia naczelnicy i dyrektorzy wcisnęli zadania pracowników skarbowych,realizacji i oddzialą celnym.
Jak jest w innych regionach Polski czy macie tak samo?, ta sytuacja robi się chora że odbiera się fachowcą pracę a daje z gołą inne zadania, widać władza chce zaorać funkcjonariuszy upośledzić środowisko i uprościć tak zadania aby tylko zlikwidować albo ucywilnić.
Z cały szacunkiem dla pracowników skarbowych którzy też są na tym forum wiem że wasze zadania są ważne i skomplikowane ale jeśli nadal będziemy siedzieć cicho to wam zabiorą pracę nam dadzą a na koniec wszystkich nas pogonią do pracy za ochłapy.
Ta cała organizacja KAS upadła na głowę nie ma pomysłu i w dodatku związki nie działają nic w żadnej sprawie .
Jak jest w waszych referatach i oddziałach też przychodzą chore polecenia nie poprzedzone żadnym sensem?
Brak szkoleń brak ścieżki kariery brak kierowników z jajami , nie dbają o swoich pracowników którzy robią na ich awanse..
Pora się żegnać z KAS...
 
Kolejna farsa już doszła do skutku, działy realizacji dostały bloczki mandatowe i chodzą na bazary i inne stoiska wydawać mandaty za brak paragonów w ramach rzekomo akcji oczywiście bez żadnego przeszkolenia naczelnicy i dyrektorzy wcisnęli zadania pracowników skarbowych,realizacji i oddzialą celnym.
Jak jest w innych regionach Polski czy macie tak samo?, ta sytuacja robi się chora że odbiera się fachowcą pracę a daje z gołą inne zadania, widać władza chce zaorać funkcjonariuszy upośledzić środowisko i uprościć tak zadania aby tylko zlikwidować albo ucywilnić.
Z cały szacunkiem dla pracowników skarbowych którzy też są na tym forum wiem że wasze zadania są ważne i skomplikowane ale jeśli nadal będziemy siedzieć cicho to wam zabiorą pracę nam dadzą a na koniec wszystkich nas pogonią do pracy za ochłapy.
Ta cała organizacja KAS upadła na głowę nie ma pomysłu i w dodatku związki nie działają nic w żadnej sprawie .
Jak jest w waszych referatach i oddziałach też przychodzą chore polecenia nie poprzedzone żadnym sensem?
Brak szkoleń brak ścieżki kariery brak kierowników z jajami , nie dbają o swoich pracowników którzy robią na ich awanse..
Pora się żegnać z KAS...
To całkowity upadek naszej służby, celnicy zamiast pilnować granicy i obrotu towarowego z zagranicą zmuszani są do szukania jakiś kretyńskich paragonów. Jeszcze trochę i będzie wstyd przyznawać się do tego gdzie się pracuje. Niech diabli wezmą ten porąbany burdelkas.
 
Kontrola w US jest powoli wygaszana więc do przewidzenia było że prędzej czy później przejdzie to do UCS. Zresztą skąd takie zdziwienie... przecież art. 62 ust. 5 pkt. 3 ustawy o KAS nie powstał dziś tylko parę lat temu.
 
Kontrola w US jest powoli wygaszana więc do przewidzenia było że prędzej czy później przejdzie to do UCS. Zresztą skąd takie zdziwienie... przecież art. 62 ust. 5 pkt. 3 ustawy o KAS nie powstał dziś tylko parę lat temu.
Twoja odp.typu z skąd takie zdziwienie świadczy tylko że nie masz wiedzy na temat służby podejrzewam że żadnej. Więc ci wytłumaczę zdziwienie moje i całej grupy zawodowej funkcjonariuszy Łopatotologicznie, ludzia z realizacji i oddziałów celnych którzy są szkoleni z bronią i kontrola drogowa towarami akcyzowymi zatrzymania itp. daje się bloczki i każe bez przeszkolenia i wiedzy robić mandaty i to według ciebie jest ok bo jest zapis w ustawie ale idąc dalej to panu z urzędu skarbowego powinniśmy dać broń i radiowóz i niech bez przeszkolenia robi kontrolę rozumiesz ? Są ludzie z innej gliny i bajki którzy przez wiele lat byli szkoleni do innej roboty a teraz jakiś misiu za biurka wymyślił sobie takie brednie bo słupki nie grają, nie bez powodu w każdej NORMALNEJ SŁUŻBIE SA działy , wydziały, zespoły... ukierunkowane na daną specjalizacje tylko dzięki takiemu podziałowi funkcjonariusze.moga wyspecjalizować się w danej dziedzinie i mieć wyniki to dotyczy się też pracowników US przecież też mają swoje działy i specjalizacje nie traktują ich jak nas jak patyk od kaszanki wczoraj służba zatrzymanie przeszukanie dziś VAT i paragony a jutro co mandaty za psia kupę czy organizowanie obozów dla harcerzy...
 
A stąd, że Służba Celna zawsze była służbą której zadaniem było ochrona granic i kontrola obrotu towarowego z zagranicą. Od czasu jak celnicy przeszli pod minfin zaczęło wszystko się psuć. Służbę Celną powoli ale systematycznie zaczęto niszczyć i zaśmiecać zadaniami jakie do tej pory były przewidziane dla urzędów skarbowych a nasze zadania zostawały marginalizowane. Dzisiaj dochodzi do takich patologii jak właśnie szukanie paragonów przez celników. Normalnie wstyd byłoby mi nakładać mandaty za brak wydania jakiś durnych paragonów, których zresztą nigdy nie biorę i nie proszę o wydanie. Przykro to powiedzieć ale to już chyba koniec takiej Służby Celnej jaką znamy i do jakiej zostaliśmy przyjęci i przyzwyczajeni. Przez banasia i cichym przyzwoleniu naszej kadry oficerskiej zostało zniszczone wszystko co szanowałem i z czym się utożsamiałem. Dzisiaj jest tylko jakaś pustka, nie ma utożsamiania się z tym czymś co powstało w roku 2016. Nie ma zapału do służby jaki był kiedyś. Teraz jest tylko jedno odwalić swoje 12 godzin, potem noc 12 przy jak najmniejszym zaangażowaniu się i wysiłku fizycznym. I tylko gdzieś tam w głębi jest jeszcze nadzieja, że kiedyś przyjdą takie czasy, że Służbą Celna znowu będzie zajmowała się tym do czego została powołana i będzie oddzielona od tego dziadostwa.
 
Ostatnia edycja:
W UKS-ach było kiedyś kilka grup na całą Polskę, odpowiednikow dzisiejszych naszych Grup Zabezpieczenia Działań.
Szkoleni, wyposażeni tak, że nasze GZD jeszcze do nich brakuje, a i tak skończyli na paragonach i wiekszosc z nich uciekla do innych komorek lub nie przyjęła propozycji w 2017r.



Wysłane z mojego M2012K11AG przy użyciu Tapatalka
 
A stąd, że Służba Celna zawsze była służbą której zadaniem było ochrona granic i kontrola obrotu towarowego z zagranicą. Od czasu jak celnicy przeszli pod minfin zaczęło wszystko się psuć. Służbę Celną powoli ale systematycznie zaczęto niszczyć i zaśmiecać zadaniami jakie do tej pory były przewidziane dla urzędów skarbowych a nasze zadania zostawały marginalizowane. Dzisiaj dochodzi do takich patologii jak właśnie szukanie paragonów przez celników. Normalnie wstyd byłoby mi nakładać mandaty za brak wydania jakiś durnych paragonów, których zresztą nigdy nie biorę i nie proszę o wydanie. Przykro to powiedzieć ale to już chyba koniec takiej Służby Celnej jaką znamy i do jakiej zostaliśmy przyjęci i przyzwyczajeni. Przez banasia i cichym przyzwoleniu naszej kadry oficerskiej zostało zniszczone wszystko co szanowałem i z czym się utożsamiałem. Dzisiaj jest tylko jakaś pustka, nie ma utożsamiania się z tym czymś co powstało w roku 2016. Nie ma zapału do służby jaki był kiedyś. Teraz jest tylko jedno odwalić swoje 12 godzin, potem noc 12 przy jak najmniejszym zaangażowaniu się i wysiłku fizycznym. I tylko gdzieś tam w głębi jest jeszcze nadzieja, że kiedyś przyjdą takie czasy, że Służbą Celna znowu będzie zajmowała się tym do czego została powołana i będzie oddzielona od tego dziadostwa.
A Mi się podoba, niektórym panom przyda się zwykła robota. Jak pamiętam dobrze jak dostali broń Ci z WZPC i Mobilnych to niektórym w główkach poprzewracało od ważności / tylko oni będą mieli emerytury itp itd /. Teraz niech pokażą co są warci.
 
Witam! Kontrola kas fiskalnych i wydawania paragonów to żadna nowość dla funkcjonariuszy Referatów Realizacji. Od kilku lat jest w zakresie ich obowiązków służbowych i była wykonywana na szeroką skalę. Nie rozumiem więc zaskoczenia tym faktem.
 
A ja mam pytanie a propos do naszych nowych kolegów:

Czy przyszlibyście do SCS gdyby ktoś powiedział Wam że będziecie kontrolować wydawanie paragonów w sklepach?

Odpowiedzi proszę w formie emotek.
Lubię to. - Tak
Inna emotka - Nie
 
W UKS-ach było kiedyś kilka grup na całą Polskę, odpowiednikow dzisiejszych naszych Grup Zabezpieczenia Działań.
Szkoleni, wyposażeni tak, że nasze GZD jeszcze do nich brakuje, a i tak skończyli na paragonach i wiekszosc z nich uciekla do innych komorek lub nie przyjęła propozycji w 2017r.



Wysłane z mojego M2012K11AG przy użyciu Tapatalka
I tutaj się z tobą nie zgodzę ponieważ większość tych osób jak nie 90% dalej są w takich grupach największa jest mazowiecka oczywiście sukcesywnie zasilili swoimi osobami ośrodki szkoleń jako instruktorzy spuszczając celników instruktorów na zieloną trawkę nie znam przypadków żeby ktoś z UKS stracił i poszedł do gównianej roboty ci co byli merytoryczni to przecież dyrektorzy naczelnicy zastępcy wycięli w pień ludzi z cła... Co do różnego zachowania ludzi z cła i wykształcenia to się zgodzę ale zostało to potraktowane 0/1 UKS najlepszy służba celna najgorsza proszę ustąpić nam stanowisk bo nam obiecali stopnie stanowiska awanse a celnicy z granicy jak czekali na kurs aspiranckie to UKS w kolejkę się wepchał bo mu się należy i dalej czeka kolejne 5 lat ... Paragony można sprawdzać ale powinny być odp dział napewno w tym celu wyszkolony może kontrola rynku ?a może tylko skarbówka ...
 
Witam! Kontrola kas fiskalnych i wydawania paragonów to żadna nowość dla funkcjonariuszy Referatów Realizacji. Od kilku lat jest w zakresie ich obowiązków służbowych i była wykonywana na szeroką skalę. Nie rozumiem więc zaskoczenia tym faktem.
Możesz opowiedzieć więcej jak to wyglądało bo skoro masz taką wiedzę i staż napewno duży (wnioskuje po Niku) to opisz jak to wyglądało.
1.W jakich latach to się robiło, np: intensywnie lub było parcie na to?
2. Jakie działy zespoły robiły te czynności?
3. Czy były szkolenia z tego zakresu , jeśli tak to jakie ile trwały mniej więcej...
4. Jak wyglądały takie kontrole? Celowe działania , planowane kontrolę podmiotów, partyzantka na bazarach?
5. Były jako kara tylko mandat czy wszczęcia?
 
A Mi się podoba, niektórym panom przyda się zwykła robota. Jak pamiętam dobrze jak dostali broń Ci z WZPC i Mobilnych to niektórym w główkach poprzewracało od ważności / tylko oni będą mieli emerytury itp itd /. Teraz niech pokażą co są warci.
Co niby Cię się podoba, że celnicy są zmuszani do roboty za kogoś. A kto to robił zanim został stworzony ten burdel, bo chyba na nie celnicy? A co to jest zwykła robota? A to co my robimy na granicy to niby nie jest robota. To chyba Tobie Biało zielony w główce się poprzewracało.
 
Ostatnia edycja:
Co niby Cię się podoba, że celnicy są zmuszani do roboty za kogoś. A kto to robił zanim został stworzony ten burdel, bo chyba na nie celnicy? A co to jest zwykła robota? A to co my robimy na granicy to niby nie jest robota. To chyba Tobie Biało zielony w główce się poprzewracało.
Nie mam co się tak oburzać widać, że trafiłem w punkt. Jakoś nigdy w swojej służbie przez tyle lat nie słyszałem od tz. Operacyjniaka współczucia jak na oddziale celnym musiałem potrafić wszystko i znać się na wachlarzu przepisów przepisach począwszy od wetryynaryjnych, własność intel., bez prod. przepisy , aktualne wytyczne, bieżąco przepisy skończywszy na postępowaniu administacyjnym, karnego skarbowym edcetera edcetera. Jakoś wówczas Wysłano Panowie co potrafiliście??? . Także teraz nie użalajcie się nad sobą, tylko przyjmijcie na klatę zadanie do wykonania.
Ps. Wiem o czym mówię w czarny ciuchach pracowałem również prze 7 lat.
Pozdrawiam wszystkich fynkcjonariuszy bez wyjątku.
 
Ale zaraz ...jaka realizacja. Przecież stworzono Grupy Zabezpieczenie Działań, a obecna realizacja powinna wrócić do starej nazwy Mobilnych Grup Kontrolnych.
A to już będzie inna liga ....
Jak zwał, tak zwał, co nie zmienia faktu, że Służba "rozmienia się na drobne...."
 
Back
Do góry