Delegacje

  • Thread starter Thread starter propan
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
duża niewiadoma

Pani Dyrektor zaprosiła na wtorek wszystkie ZZ działające w naszej IC na spotkanie. Niestety nie podała jaki temat chce z Nami omówić. Mogę się jedynie domyślać że będzie poruszany wątek delegacji na stałe nadzory.:mad:
 
Czyli jednak Spike miał rację - coś się szykuje i coś w trawie piszczy
zhm.gif
A znając nasze szefostwo - nie będzie "piszczało" na lepsze
ranting.gif
 
I już wiadomo co w trawie piszczy:(

W skrócie po dzisiejszej naradzie (wtorek) wygląda to tak:

  • Każdy pracownik dostanie ugodę do podpisania iż nie będzie rościł pretęsji (czyli nie poleci do sądu) do kosztów podróży na stałe nadzory a w zamian łaskawa "krucha istotka" przyzna się iż do tej pory łamała prawo wyplacają owe należności a teraz z wielką łaskawością niektórym wypłaci ryczałt za dojazdy ale pod ściśle określonymi warunkami - jakimi?? na dniach sami zobaczycie
    stres.gif
  • Oczywiście jak się znajdzie jakiś cwaniak i nie podpisze takiej ugody - to niech się buja i se sam na własny koszt dojeżdża - firma buntownikom dziękuje
    wallbash.gif

Tak czy inaczej obstawili się wyrokami sądowymi i interpretacjami PiP-u oczywiście tylko korzystnymi dla siebie.

Aha, wypłata delegacji w związku z kontrolami doraźnymi nie ulega zmianie - będą normalnie rozliczanie i wypłacane!!
 
Ostatnia edycja:
I już wiadomo co w trawie piszczy:(

(...) wypłaci ryczałt za dojazdy ale pod ściśle określonymi warunkami - jakimi?? (...)

Na jakiej podstawie prawnej będzie wypłacany ryczałt?

Żenujące ciągłe łamanie prawa przez przełożonych ... :mad:

Nie można zrozumieć że: ... ludzie bądź co bądź wykształceni, mądrzy, ... itd. ciągle mylą pojęcie miejsce pracy a oddelegowanie do miejsca pracy...

Nasuwa się jedno pytanie...
Czy pracownik chcąc sobie zrekompensować dojazdy nie złamie prawa?
 
delegacje

CIEKAWE JA DO TEGO ODNIOSLBY SIE TRYBUNAL KONSTYTUCYJNY:confused:
 
Tekst zapożyczony z komentarza pod którym się również podpisuję.

Jak można zmienić komuś miejsce pracy i wpisać adres KONTROLOWANEGO podmiotu gospodarczego, gdy pod tym adresem nie ma się nic.:D:eek:
Specjalnie napisałem wielkimi literami KONTROLOWANEGO żeby uzmysłowić, że to jest siedziba jednostki kontrolowanej a nie kontrolującej.


A CO Z SEZONEM URLOPOWYM?
Jak ktoś będzie jechał na podmiankę to mu zapłacą czy zmienią na okres np: tygodnia umowę o pracę?
 
Ostatnia edycja:
wypłaci ryczałt za dojazdy ale pod ściśle określonymi warunkami
Jeśli do tego dojdzie IC potrąci od takiego ryczałtu podatek dochodowy - bez dwóch zdań !!!! Więc pracownik dostanie jeszcze mniej pieniędzy
dobani.gif


Jak ktoś będzie jechał na podmiankę to mu zapłacą czy zmienią na okres np: tygodnia umowę o pracę?
Co ciekawe - ZAPŁACĄ gdyż ma być to traktowane jako kontrola doraźna
laie_67.gif
 
spotkanie w IC

Witam serdecznie, na stronie IC Łódź jest pełen tekst tego co przekazała ZZ Pani Dyrektor.
Pozwolę sobie zacytować fragment:
"" ... zgodnie ze stanowiskiem MF zawartym w piśmie z 27.10.08r. S.C/KS/0681/478/UOC/08/16522SC płacenie kosztów dojazdów wg dotychczasowych zasad jest działaniem nieuprawnionym i niezasadnym. Świadczenia z tytułu dojazdów do miejsc stałego nadzoru podatkowego płacone mogą być wyłącznie w przypadku gdy komórka SNP znajduje się w dużej odległości od miejsca zamieszkania SC/FC, a dojazd jest szczególnie utrudniony i brak jest mozliwości zapewnienia obsady kadrowej z okolic. Ewentualnie świadczenia wypłacane mogłyby być przey tym wyłącznie w formie dodatku specjalnego ..." - takie jest oficjalne stanowisko MF nażucone dyrektorom IC.
Co zaproponowała nasza dyrekcja (dwa rozwiązania):
1. " ...zmiana warunków zatrudnienia/służby poprzez wskazanie jako miejsce pracy konkretnego adresu-jednostka SNP..." - takie rozwiązanie oczywiście będzie skuteczne dopiero po 3 miesiącach wypowiedzenia warunków pracy w zakresie miejsca pracy.Nadto niesie za sobą zagrożenie utraty pracy w przypadku likwidacji danej jednostki SNP. Nie zamyka jednak drogi sądowej dochodzenia swoich roszczeń ze względu na niejednolitość orzecznictwa w przedmiotowej kwestii.
2. "...pozostawienie obecnych zapisów umów, przy zmianie dodatkowych, pozaumownych elementów związanych z wykonywaniem zadań służbowych..."- wiąże się z podpisaniem swoistego "porozumienia" -przygotowanego przez radcę IC-i ma rację bytu do momentu likwidacji Referatów SzNP(czyli wejścia w życie nowej ust.SC). Znając życie "porozumienie" będzie zawierało klałzurę uniemożliwiającą domagania się rekompensaty za diety.
3. "...osoby mieszkające >30km od SNP, które mają dojazd znacznie utrudniony otrzymają dodatki specjalne(FC)/zadaniowe(SC) pokrywające w ok.60% koszty dojazdów ... w przypadku <30km przy utrudnionym dojeździe będzie możliwe podpisanie umów cywilnych na wykorzystanie samochodu prywatnego do celów służbowych-rozliczenie z karty km... "
DIETY NIE BĘDĄ PRZYSŁUGIWAŁY;
CZAS DOJAZDU NIE BĘDZIE WLICZANY DO CZASU PRACY

powyższe nie dotyczy kontroli doraźnych.
 
Ale komunikat dostępny chyba tylko przez sieć wewnętrzną... bo zainteresowani nie mający dostępu służbowego (na stałych nadzorach brak dostępu do sieci) ni chu chu.. nie potrafią odnaleźć ... :mad:
 
I już wiadomo co w trawie piszczy:(

W skrócie po dzisiejszej naradzie (wtorek) wygląda to tak:

  • Każdy pracownik dostanie ugodę do podpisania iż nie będzie rościł pretęsji (czyli nie poleci do sądu) do kosztów podróży na stałe
    [...]
  • Oczywiście jak się znajdzie jakiś cwaniak i nie podpisze takiej ugody - to niech się buja i se sam na własny koszt dojeżdża - firma buntownikom dziękuje
    wallbash.gif
Jak mówią niektórzy, niech się buntownicy bujają i mogą nie dostać propozycji w czerwcu!!!
Podobny los, wg. "kruchej istotki" czeka rownież tych, ktorych dopadnie jakaś choroba! Tak więc módlcie się abyście nie zachorowali bo się z wami dyrekcja rozstanie w czerwcu!
Czy kiedyś się skończy ta arogancja władzy?? Obecna "krucha istotka" jakby prześcignęła w niej swoich poprzedników!!!
 
Ostatnia edycja:
A co w tym temacie mają do powiedzenia ZZ.
Wczoraj rozmawiałem z kolegą z Warszawy i u nich wszystko zostaje po staremu.
 
W czwartek rozmawiałem na ten temat (sytuacji w W-wa) z kol. Arturem Ciesielskim (bo to jego IC). W W-wa nic nie zostaje po staremu. Kwestia nie płacenia delegacji na stałe nadzory jest akcją ogólnopolską. Był ten temat poruszany również na spotkaniu ZZ z SSC i Radą Celno-Akcyzową w Otwocku. Stanowisko MF jest w tej materii nieprzejednane i co najgorsze Rada się przychyla do tego stanowiska.:cool:
 
powinni je z pewnością mieć kierownicy SzNP po dzisiejszej odprawie:eek:

No cóż dorwałem to pismo i ...???
Szok.
Czas dojazdu do miejsca pracy wliczany jest przy tym do czasu wykonywania obowiązków służbowych.
Jest to kłamstwo. Czas dojazdu na stały nadzór nie jest wliczany do czasu pracy!!! Do wysokości diety tak ale nie do czasu pracy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ponadto, w obecnym stanie, dojazd do miejsca, w którym wykonywane są obowiązki tj. do komórki stałego nadzoru podatkowego traktowany jest jako podróż służbowa i jest wliczany do czasu pracy.

Gdzie tak jest to się z chęcią przeniosę. - Następna bzdura... po raz kolejny stwierdzam: Czas dojazdu nie jest wliczany do czasu pracy!!!!!!
Świadczenia z tytułu dojazdów do miejsc stałego nadzoru podatkowego płacone mogą być wyłącznie w przypadku gdy komórka stałego nadzoru podatkowego znajduje się w dużej odległości od miejsca zamieszkania pracownika/funkcjonariusza, a dojazd jest szczególnie utrudniony i brak jest możliwości zapewnienia obsady kadrowej z okolic.
No toż to jest hit...argumenty przedszkolaka, to trzeba zatrudnić ludzi z okolic gdzie powstaje lub ma powstać komórka stałego nadzoru. Widzę perspektywy dla Analizy Ryzyka... powstanie stały nadzór czy też nie ... hm... otóż jest pytanie.
Zauważyć należy, iż pojęcie „dojazd szczególnie utrudniony” nie jest tożsame z dojazdem niedogodnym i nie powinno oznaczać np. konieczności korzystania z transportu łączonego.
A jak tłukę PRYWATNY samochód to jest utrudnione dla mnie czy nie?
A jak nie mam auta... to co? PKS dojeżdża w określonych godzinach, a PKP tam nie ma...
Z podróżą służbową mamy do czynienia wyłącznie wówczas, gdy pracownik musi wykonywać swoje obowiązki poza stałym miejscem pełnienia pracy/służby a nie tylko poza siedzibą pracodawcy. (opinia pani Małgorzaty Popek – radcy prawnego Państwowej Inspekcji Pracy w Szczecinie z dnia 29.12.2008 r. nr Sz-079/124/08, wyrok Sądu Rejonowego dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi z dnia 23.11.2006 r. sygn. akt XP2747/06 i inne).
No tak ale również dysponuję odmiennymi wyrokami sądu.:D
Ale również trzeba brać pod uwagę że:
Za podróż służbową można uznać w szczególności wykonywanie zadania określonego przez pracodawcę poza miejscowością, w której znajduje się stałe miejsce pracy pracownika, w terminie i miejscu określonych przez pracodawcę. no cóż ja nie wybieram miejsca pelnienia służby tylko zleca mi pracodawca.
A poza tym: eh... juz mi się nawet pisać nie chce...
Jak można zmienić komuś miejsce pracy i wpisać adres KONTROLOWANEGO podmiotu gospodarczego, gdy pod tym adresem nie ma się nic.
Specjalnie napisałem wielkimi literami KONTROLOWANEGO żeby uzmysłowić, że to jest siedziba jednostki kontrolowanej a nie kontrolującej.
Pierwszą rzeczą jaką zrobię to podpowiem podmiotowi kontrolującemu żeby wystąpił do IC o zwrot kosztów najmu powierzchni ... skoro jest to miejsce pracy pracowników służby celnej - referat IC,UC,... itp.
Na wstępie zauważyć należy, iż w świetle założeń reformy S.C., z chwilą wejścia w życie nowych przepisów, stałe nadzory przestają funkcjonować – zostają zlikwidowane jako forma kontroli. Proponowane rozwiązania odnosić się będą zatem wyłącznie do czasu wejścia w życie reformy, a wiec wg prognozy Ministerstwa Finansów ok. 6 miesięcy.
Taaaaaa ... a jak nie wejdzie?
A z drugiej strony... na okres 6 miesięcy warto ludzi w@#$#@ ć?
Prognozę to ja mam w TV a jako urzędnika interesuje mnie przestrzeganie prawa!! ... co powinni dawać przykład przełożeni... tak mi się wydaje :D

W przypadku osób dojeżdżających z odległości < niż 30 km, przy dojeździe szczególnie utrudnionym, tam gdzie brak jest możliwości dojazdu środkiem komunikacji publicznej, będzie możliwe podpisanie umów cywilnych dot. wykorzystania samochodu prywatnego do celów służbowych. Rozliczenie następować będzie wg stawek dotychczas obowiązujących.

Przecież tak jest do tej pory... o co tu chodzi...?
O podniesienie adrealiny? - są lepsze sposoby.:D
 
Ostatnia edycja:
Super to przedstawiles !:) tylko ci decydenci to szkoda gadac:mad:ciekawe co maja zamiast mozku:D pozdrawiam przyjemnie posluchac madrego to taki zadkie:)
 
A nam wsio rawno a nam... i tak będziecie
tancz.gif
jak Wam zagrają !!

Założymy się ??
 
ugoda

Miejmy nadzieję, że Pani Dyrektor zgodzi się na spotkanie ze ZZ jeszcze w tym tygodniu. Realia są takie, że otrzymała polecenie od SSC i czy nam się to podoba, czy nie wykona je. Inną kwestią jest co zaproponuje ostatecznie. Z pewnością ZZ będą optowały za rozwiązaniem w którym nie będą zmieniane warunki umowy o pracę.
Jeżeli ma to być ugoda (z definicji obie strony godzą się na kompromis) to niech to będzie coś za coś (ugoda nie tylko na warunkach pracodawcy). Poddaję teraz pod rozwagę: jeżeli pracownik rezygnuje z diety (która stanowi ok.50% kosztów ponoszonych przez IC) i zobowiązuje się, że nie będzie wnosił roszczeń, to niech pracodawca ze swojej strony zwraca mu koszty związane z przejazdem na stałe nadzory podatkowe (bez rozdziału ...<30 km <...) w trybie "polecenia wyjazdu" (wtedy koszty te nie stanowią przychodu dla pracownika i płatnik rezygnuje z poboru podatku od w/w kosztów).
Umowę tzw.ugodę mozna podpisać na zasadach wydanych na podstawie Kodeksu Pracy. Jednocześnie pracownik mógłby zrezygnować z uprawnień jakimi są diety.
Jeżeli pracodawca będzie chciał podpisać z pracownikiem umowę na wykorzystanie sam.prywatnego do celów służbowych, to trzeba pamiętać, że uzyskane w ten sposób należności będą wykazane w PIT oraz zostanie od nich odprowadzony 18% podatek.
W woli wyjaśnienia Ja nie pamiętam aby w Łodzi czas dojazdu do stałego nadzoru podatkowego był wliczany do godzin pracy pracownika SNP.
Jeżeli komuś nasuwają się jakieś inne pomysły to śmiało:cool:
 
Realia są takie, że otrzymała polecenie od SSC i czy nam się to podoba, czy nie wykona je. Inną kwestią jest co zaproponuje ostatecznie. Z pewnością ZZ będą optowały za rozwiązaniem w którym nie będą zmieniane warunki umowy o pracę.
Jeżeli ma to być ugoda (z definicji obie strony godzą się na kompromis) to niech to będzie coś za coś (ugoda nie tylko na warunkach pracodawcy). (...)

Dokładnie tak ... jeśli to ma być porozumienie ...
Porozumienie stron to w rzeczywistości umowa, w treści której obie strony składają zgodne oświadczenia woli dotyczące określonej kwestii.
Do jej zawarcia dochodzi albo w konsekwencji przyjęcia oferty jednej ze stron przez stronę, do której jest ona skierowana, albo przez rokowania zmierzające do ustalenia akceptowanych przez obie strony warunków.
Wolałbym i to chyba nie tylko ja żeby porozumienie woli było poprzez rokowania zmierzające do ustalenia akceptowanych przez obie strony warunków.
Jak na dzień dzisiejszy widząc przedstawiony wzór porozumienia to wychodzi na to że nie mam nic do powiedzenia... zostaje postawiony pod ścianę :eek:
Zresztą nie po raz pierwszy... eh...:D
Ps.
(...)(bez rozdziału ...<30 km <...) w trybie "polecenia wyjazdu"
(...)

To nie będę jechał... na tzw. polecenie wyjazdu ? Czy ... nawet jak ryczałt to i tak muszę mieć polecenie wyjazdu...?

Powoli się wszystko pierdzieli... myślę jednak że ktoś nie do końca przemyślał...

Ps.2
Już jest inna wersja ... ale o tym... w następnym odcinku
laie_67.gif


Ps. 3
Ciekawe jak to będzie z ryczałtem za dojazdy skoro umowy o pracę mają być nie zmienione ... a w umowie o pracę mam określone ... (ale mnie poniosło bym się wygadał/a ... ups (IC lub UC lub oddział lub referat).
Ponawiam pytanie:
Na jakiej podstawie będę miał wypłacony ryczałt za dojazdy skoro moim miejscem pracy jest... (patrz wyżej )
 
Ostatnia edycja:
O... ty... już mi nie "wsio rawno"
zly1.gif
W regulaminie Organizacyjnym Urzędu Celnego (chyba w art. 20) zapisano iż każdy pracownik sz.n.p. który pojedzie na stały nadzór nie bedzie miał płacone. Więc nawet kierownik referatu gdy jest również pracownikiem tej komórki będąc na kontroli funkcjonalnej nie będzie miał zwrotu kosztów - chciałbym to zobaczyc
th_0girl_cleanglasses1.gif



A wogóle tok rozumowania "czarnegoJacka" chyba mi się podoba i zapewne jak wiekszość byłbym za, ale tendencja jest zabrać i nic (niewiele) dać więc boję się że to tylko marzenia
zmeczony.gif
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry