CISZAAAAAAAA. Jakie zmiany zaszły w IC Wrocław?

wczasowicz

Wracaj kolego z urlopu nasz Sokole z Karpat , bo pewni Panowie chcą Bardzo porozmawiać na temat pewnej firmy prominentnego polityka.....



p.s. Kiedyś chwaliłeś się że to rodzina ... a teraz??
 
A niechaj izby wżdy postronne znają, że we Wrocławiu kulturalnego Ch.J-a mają. Jestem dumny, że nasz najwyższy przesyła pozdrowienia. Dziękuję Ch.J-u. Mam nadzieję, że dobrze Pan wypoczywa i że pogoda jest o.k. bo gdyby była ch.jowa to kiepsko.
Dumny podwładny
 
Jureczku.................................------ powoli szykuje sie do powrotu twój były szef :))))))


P.s. pamietaj że ma on swojego gościa od czarnego pr. i podobno długo pracował nad poszukaniem wszystkiego o Tobie...., a zaczął od czasów PKS Oława....( bo z CZ poszło mu podobno bardzo łatwo))


życzliwy
 
MM

a takie hymny były ostatnio na temat MM, a on tu stosuje zwykłe esbeckomilicyjne metody zdobywania stołków...może ci którzy tak go chwalą ocenią też jego kompetencje celno-podatkowe?
 
Czyżby rzeczony zapisał sie do PIS-u, że tak wzrosły jego akcje? Moim zdaniem ktoś tu knuje i próbuje odwrócić uwagę od faktycznych pretendentów do tronu (czyżby oni byli autorami postów). To opisywane"zagrożenie" w osobie MM to jakaś bujda z chrzanem. Równie mądre byłoby twierdzenie, że Kwaśniak albo Czyżowicz stanowią zagrożenie dla Banasia. Póki co rządzi ta ekipa, a ewentualne przetasowania kadrowe mogą nastąpić tylko w jej "łonie".
 
Eeee, jak przyjdzie Samoobrona, to i tak największe szanse ma człowieczek z "ludowym" nazwiskiem. Wypowiada się podobnie jak razem wzięta Chojarska z Łyżwińskim, przeszłość ma jak ..... {każdy wstawi co komu pasuje - taka bogata} a i kasa u niego też na poziomie "średniej samoobronnej".
 
haha

A ja mam to gdzieś............... zwalniam się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdro dla normalnych w tej Izbie:))))))))))))


Jureczku i Czesiunu i inne osz.... pa pa .................................... miałem napisac o Was coś brzydkiego ale po co.... Wystarczy na was popatrzeć i człowiek wie że nie warto się przejmować... Zycie jest piękne szczególnie jak dostaje sie pracę w wyuczonym zawodzie i od razu dwa razy więcej..........


:o Pozdro dla wszystkich:))))
p.s dla kadr -już się zwolniłem więc piszę haha
 
Zmiany istotne na naszym forum. Liczba wyswietleń przekroczyła odwiedziny u Krecika. Szkoda, że tamte posty nie pozostały dla potomnych. A z innej beczki, czy ktoś wie za czyją SUGERACJĄ awansowano w W-wie czesiunia. Śledząc historie z poprzednich stron można tylko nabrać przekonania, że to wszystko to jeden wielki PiSsing.
 
Awans był z pewnością za wybitne wieloletnie zasługi, nieprzeciętny intelekt, łatwość i błyskotliwość wypowiedzi. W pełni zasłużony, stąd tak wysoko podniesiony łeb na zdjęciu (to nie kręcz karku). Ot po prostu - najlepszy z najlepszych !!! Serdeczne gratulacje !!!
 
Pomijając "kręcz" to chyba trafileś w sedno: tylko "Łeb na zdjęciu" a nie "łeb na karku". A przy okazji i ode mnie nagroda :oops:
 
A jak wypadły doniosłe uroczystości świateczne. Taka cisza. Nie wiem czy wszyscy jeszcze głęboko wzruszeni i przeżywający. Napiszcie cuś !
 
Czyżby nikt z docenionych nie czytywał tego forum? Myślę, że nie więc nieładnie, że nie chcecie sie z nami podzielić swoimi przeżyciami. W dowód wdzięczności możecie napisać jak wspaniale prezentowała się dwójka naszych ulubieńców.
 
byłem, dostałem, i trochu ludzi tam widziałem i trochu se tam pogadałem. A teraz już nie mam o czym pisać. No bo niby o czym? O tym jak prawa ręka Dyr. (gdyby ktoś nie wiedział to chodzi o Nacz. L.F.) musztrowała licznie tam zebranych. Prawa ręka stawała wręcz na rękach czy uszach aby nie było wpadki przed NAJWYŻSZYM. Wszystko więc było zapięte na ostatni guzik, dlatego ceremonia wręczania różnego rodzaju zaszczytów trwała niewiele więcej niż pół godziny. No i bardzo dobrze, bo gro osób było "lekko" zniesmaczonych, tak formą jak i treścią.

Za prawdę powiadam Wam, nie ma o czym mówić. Po tylu ciężkich latach służby, tych kilka suchych skórek, które rzucili maluczkim (bo kadry kierowniczej sporo było), to prawie jak wymierzenie policzka.
 
Nie wiadomo, czy się cieszyć, czy smucić. Te awanse to żenada i nie tylko w Waszej izbie.
Na awanse dla np. 100 ludzi przeznacza się tyle kasy, co kiedyś dla 30. Smutne :cry:
Ważna jest tylko statystyka, tzn. ile osób dostało kasę, a nie jakość i podwyżki dla zolli.
 
I co szczekali, szczekali aż sobie języki odgryźli. A może Frolic rzucony na św. Mateusza zapchał gęby. Tak trzymać - metodycznie i konsekwentnie. Trochu mnie zdenerwowaliście na poczatku. Ale teraz mogę spokojnie orać. Wio muły.
 
nadwyżka

Doszły mię słuchy, że będzie ciąg dalszy alokacji z wrocławia. Z resorciku finansów przychodzą pisemka, że macie w Dyzmolandzie spore nadwyżki kadrowe. I to już przed etatyzacją.
Oj biada nam biada po zakończeniu etatyzacji.
Na pocieszenie powiem, że alokacja moze być bliska bo do Poznania.
 
no i co z tego kolego (Myślący Inaczej)

Słuchaj stary, już się nawet o tym syfie myśleć, mówić nie chce, a co dopiero pisać. Może to takie przesilenie jesienne, a może zmęczenie materiału. Po tylu wyczekiwanych a niespełnionych terminach końca "rzondów" można się zniechęcić. Wiem, chciałbyś tak jak i ja i myślę że większość funkcjonariuszy, żeby stery przejął Czesław. No, ale na to przyjdzie jeszcze poczekać, a może w ogóle to nie nastąpi.
 
Back
Do góry