Awanse w styczniu 2010

Zgadza się, pamiętam był, a teraz sytuację tą normuje art. 115 ust. 6:
"Mianowanie na stopnie służbowe uzależnione jest od opinii służbowej i zajmowanego stanowiska służbowego, a na pierwszy stopień w korpusie podoficerów Służby Celnej również od mianowania do służby stałej."
Według mnie mianowanie do służby stałej to warunek konieczny, ale nie wystarczający, bo nie gwarantuje przejścia do korpusu podoficerów. Szkolący nie może być podoficerem, a po mimo mianowania do służby stałej może być nim nadal. Zła opinia i wszystko jasne... Na otarcie łez jest starszy aplikant w korpusie szeregowych.
 
Ostatnia edycja:
Potwierdzam, tym razem awanse tylko w stopniu a nie na stanowisku, nie wiem jak na uposażeniu, ale jesli o nie chodzi to wiadomo... Tak na marginesie nawet gdyby dali te awanse na stanowiskach, to za 2 miesiące by je mogli zabrać...:rolleyes:
 
Zgadza się, pamiętam był, a teraz sytuację tą normuje art. 115 ust. 6:QUOTE]

Akurat nie do końca się z tym zgadzam tzn. NA PEWNO ten przepis nie został utworzony w miejsce przepisu nakazującego awansować na stopniu przy przejściu do służby stałej! Jest to kwestia jakby równoległa/uzupełniająca. Tu nie było żadnej "podmiany".

Nobla temu kto wywęszy gdzie jest przepis mówiący WPROST o awansie na stopniu przy przejściu do służby stałej!
 
Ostatnia edycja:
Nobla temu kto wywęszy gdzie jest przepis mówiący WPROST o awansie na stopniu przy przejściu do służby stałej

Taki przepis był dawno temu, bodajże w wersji ustawy w roku 2003/2004. Jak dobrze pamietam brzmiał mniej wiecej tak :
"...z chwilą przejścia do służby stałej funkcjonariusza mianuje się na stanowisko kontrolera celnego..."

Przepis został zmieniony/wykreślony nowelizacją chyba w 2005 roku.
 
awanse c.d.

Mam pytanie do wszystkich gdzie jest prawo w tym kraju(cyt. w d....)?
Proszę mi powiedzieć jaka jest podstawa prawna do tych awansów?
Zgodnie z nowym przepisem minimum 2 lata (choć jest furtka wcześniej) oczywiście po pozytywnej opinii kierownika .I dla mnie jest to chyba bardzo zrozumiałe. Czy te osoby które zostały awansowane w listopadzie do korpusu czyli mianowane miały awans czy nie, bo wg. tego co zrobili to nie?
Natomiast osoba pozostawiona w stopniu takim samym co w starej ustawie bo nie miała punkcika to była awansowana czy nie?
Wytłumaczcie mi bo jak tak dalej pójdzie to osoba z czteroletnim stażem zostanie generałem ,może o to tu chodzi?????
 
P.S. Czy ktoś kojarzy przepis który mówi o tym, że przy przejściu do służby stałej następuje awans na stopniu (może to jakiś projekt:confused:). Jestem prawie pewien, że gdzieś to widziałem ale nie mogę teraz znaleźć.


Taki przepis był w projekcie rozporządzenia w sprawie mianowania funkcjonariusza celnego na stopień służbowy z dnia 9 września 2009 roku (par. 5 ust. 3) oraz z 29 września 2009 roku (par. 6 ust. 3). Niestety tylko w projekcie. W podpisanym rozporządzeniu z dnia 28 października 2009 już go nie ma.
 
Dokładnie tak, śledziliśmy te przepisy z koleżanką. Po prawie 4 latach jest starszym aplikantem, a gdyby dostała gwiazdkę wg punktów byłaby rewidentem... Była taki zapis w początkowych projektach. Tak na marginesie tabele punktowe zmieniały się jak pogoda. Zresztą zanim otrzymaliśmy nowe stopnie wypełniało się tabele, od których zależała późniejsza punktacja, oczywiście w konsekwencji na naszą niekorzyść jak zawsze...
 
Kto jest opiekunem funkcjonariusza w służbie przygotowawczej i potrafi odpowiedzieć na pytanie?

Osoba kończy za miesiąc 3 letni okres służby przygotowawczej- wedle nowej ustawy

art 85
Funkcjonariuszowi służby stałej, w związku z mianowaniem do tej służby, przysługują środki na zagospodarowanie w wysokości jednomiesięcznego uposażenia należnego w dniu tego mianowania.

w lutym, marcu dostanie dodatkową pensję i awans?
 
Ostatnia edycja:
u mnie w urzędzie sytuacja była następująca - 3 lata kończyły się dwóm osobom w listopadzie, w grudniu wypłacono im kasę na zagospodarowanie.
Myślę, że w w/w sytuacji powinno być analogicznie. Co do automatycznego awansu, to wątpliwe - patrz poprzednie wpisy.
 
co do awansu to zależy od Dyrekcji w Twojej izbie. W "starych" przepisach też nie było, że przy mianowaniu do służby stałej dostaje się awans w stopniu a czasami zdarzało się, że mianowani do służby stałej dostawali pierwszą gwiazdkę.
A jeśli chodzi o kasę na zagospodarowanie to moi znajomi przy przejściu do służy stałej też dostali kasę na zagospodarowanie
 
hehe a kazdy wie jak to bedzie jak zwykle ci co powinni dostac awans sa wykreslani z listy bez podania zbednych powodow. Moim zdaniem ci ludzie wykreslani z listy sa systemem wyliczanek na tego benc i po awansie i znowu sie czeka na wrzesien. Bez sensu!
 
a jak to widział SSC

Mając taki stosunek do stopni w SC podjąłem decyzję, że zgodnie z nową ustawą dzisiejsi "generałowie" celni zostaną najwyżej pułkownikami. A to czy awansują na generała zależeć się od oceny Pana Prezydenta. Ja nawet nie zostanę pułkownikiem, bo chcę mieć szansę na dalszy awans.

Więc kpina idzie dalej i powiedz mi Pan jak zostać pułkownikiem po kilku latach w SC.
Bo normalnie to może podporucznik?????
No ale jak to by wyglądało jak się było generałem.
Tak wygląda prawda czyli zniszczyć tych co na to zasługują kosztem swojej pychy i małostkowości. Jest pan "malutki" panie SSC.
Ale przyjdzie ten dzień kiedy się Pana rozliczy i myślę że niedługo.
 
powiem tak...
IC Gdynia - awanse w styczniu były ijakoś dziwnym trafem na liście awansowej ukazały się te same nazwiska co w ubiegłym roku !
Teraz raczej nie bierze sie pod uwagę czy jest jakiś f-sz, który ostatni awans dostał w 1999 czy w 2001 roku
Dlaczego mnie to nie dziwi... ? :confused:
 
na pociechę

Jeżeli cię to pocieszy to myślę, że w naszej służbie znajdą się pewnie i tacy co i 20 lat nie awansowali, sam takich znam. Ja jestem bez awansu od 1995 r.:D
 
.........

Jak w kabarecie.....Jeżeli czuje sie Pan niedowartosciowany niech Pan zejdzie
do piwnicy tam jest taki duży karton w środku są dyplomy - niech Pan sobie
jeden wypisze ...smutne ale prawdziwe....
 
Ostatnia edycja:
Ups, ciekawe dlaczego tak bardzo znajome są dla mnie trzy wcześniejsze wypowiedzi:rolleyes: Jedna wielka ......... niech każdy doda sobie swój własny określnik sytuacji:p
 
Wniosek nasuwa sie jeden - dajmy człowiekowi dyplom mały koszt
i na kilka lat spokój - z przkroscia musze jednak przynać że ich jakość
jest zbyt dobra do tego by powiesić go nad piecem C.O. w piwnicy
a są za bardzo śliskie do WC ( papier zatrzymuje sie na plecach - sam sprawdzałem)
 
powiem tak...
IC Gdynia - awanse w styczniu były ijakoś dziwnym trafem na liście awansowej ukazały się te same nazwiska co w ubiegłym roku !
Teraz raczej nie bierze sie pod uwagę czy jest jakiś f-sz, który ostatni awans dostał w 1999 czy w 2001 roku
Dlaczego mnie to nie dziwi... ? :confused:

Jak ktoś w 1999 lub 2000 awansował do razu na skc i dyspozytora celnego po powiedzmy 6 latach słuzby to dlaczego teraz chce awansować tylko dlatego, że nie miał awansu od 10 lat. Jego koledzy z tym samym stażem którzy "często " awnsowali -czesciej niz On bo może od 2000 z dwa razy a On zero - są teraz kontrolerami i co najwyżej młodszym rachmistrzem. I proszę mi nie pisać że pewnie tamci nie zasłużyli na awans a On zasłuzył.
 
Jak ktoś w 1999 lub 2000 awansował do razu na skc i dyspozytora celnego po powiedzmy 6 latach słuzby to dlaczego teraz chce awansować tylko dlatego, że nie miał awansu od 10 lat. Jego koledzy z tym samym stażem którzy "często " awnsowali -czesciej niz On bo może od 2000 z dwa razy a On zero - są teraz kontrolerami i co najwyżej młodszym rachmistrzem. I proszę mi nie pisać że pewnie tamci nie zasłużyli na awans a On zasłuzył.

Źle mnie zrozumiałeś j.23
Miałem na myśli np. f-szy, którzy w swojej kilkunastoletniej słuzbie dostali awans (jedyny, pierwszy i ostatni) po ukończeniu służby przygotowawczej czyli po 3 latach z MKC na KC !!! i od tamtej pory są "niewidzialni" dla swoich przełożonych... uważasz to za normalne?
 
Back
Do góry