To ty raczej zamilcz bo jak widzę cytujesz moje wypowiedzi, brak kreatywności, żenada.
Zawiodłeś mnie a myślałem, że jakiś sensowny wpisik zrobisz a tu totalna klapa!!!!
Odwaga, hm czy ty wiesz o czy piszesz bo jak mniemam nie bardzo. O odawdze może pisać ten kto wie co to oznacza. Sorry ale ty na pewno do nich nie należysz.
Żal mi cię sflustrowany mały człowieczku. A tak w ogóle skoro ci tak źle, to co robisz w tej instytucji, trzeba było się rozwijać i iść tam gdzie mógłbyś(abyś) pokazać na co cię stać.
Tu za nic nie robienie albo udawanie, że coś robisz zbierasz co miesiąc niezłą kaskę. Jeszcze ci źle oj malkontent z ciebie straszny. Pomyśl, że inni mają gorzej. Zbliżają się święta zrób mały rekonesans w swoim postępowaniu. Zacznij naprawiać świat od siebie dobrze ci radzę. Zazdrość i nienawiść zatruwają twoją pewnie już i tak chorą wątrobę. Daj jej odpocząć. Więcej miłości do bliźniego. Radzę a poczujesz się lepiej. Uwierz to na prawdę działa.
Dużo uśmiechu aa mniej ponuradztwa ci życzę.
Pozdrowienia