Nowa Pierwsza Dama, potencjalnie nasza Koleżanka...

Widzę, że Twój adwersarz po ujawnieniu dawnych "nicków i jego przeszłości na tym forum, "rozkręcił" swoje (typowe) chamstwo na całego.

Do tego nie "kuma", że mimo wielu "unijnych" ograniczeń, zdobywanie informacji o interesujących, dowolnych osobach - o ile nie są to dane zastrzeżone ustawowo - JEST ABSOLUTNIE LEGALNE, nie wymaga żadnych koncesji ani pozwoleń.
W tym wszystkim jego poczucie czasu (przeszłości, teraźniejszości i przyszłości) jest wyraźnie aberracyjne względem rzeczywistości, o czym świadczy nie tylko (jak to ująłeś) "refleks" ale też powołanie się na zwrot temporalny - kiedyś przeszłej, a obecnej pierwszej - absolutnie nie poddający się logice i zdrowemu rozsądkowi.

Reasumując - wpisy rzeczonego użytkownika, znów i stanowczo są kolejną próbą zemsty i ataku na znienawidzonych przez niego kilku "userów", łatwo wykazujących jego poziom kultury czy inteligencji - w związku z czym postuluję do osób inteligentnych (do których Cię zaliczam) o zbywanie milczeniem jego paranoicznych, bełkotliwych i niezrównoważonych wpisów ...
Wywód i diagnoza poniekąd słuszne, ale...

Dla mnie to żadna rewelacja...

A dla pajaca to abstrakcja...

Teorie godne Antona Siemionowicza Makakarenki.

Po ch...j Ci te info na priva o przyszłej wtenczas Pierwszej Damie. Czyżbyście komprmatów dla towarzyszy szukali?

Reszta to pseudo intelektualny bełkot.
 
Czy Ty gdzieś wspominałeś o informacjach zbieranych na priva, czy też kolejna sprawa się biedaczkowi popier...myliła ??
Proszę bardzo, tropicielu nieprawidłowości u wszystkich. Tylko nie u liżącego Cię po jajeczkach, czy tam po czymś co masz 🙂:

" ( .... ) . Ewentualnie proszę o priv jeśli ktoś ma jakieś opory, bo mnie znacie na tym forum od 2008, a wcześniej byłem też na starym forum...

Chłopaczki, ustalcie wcześniej zeznania.
 
Teorie godne Antona Siemionowicza Makakarenki.

Po ch...j Ci te info na priva o przyszłej wtenczas Pierwszej Damie. Czyżbyście komprmatów dla towarzyszy szukali?

Reszta to pseudo intelektualny bełkot.
Szanowny Kolego tele.....Czy wiesz jak zginął znany radziecki naukowiec nazwisko chyba Miczurin ??? Otóż pracował nad eksperymentalną dziedziną nauki w związku radzieckim - jak wyprodukować bardzo duże owoce i warzywa oraz potężną kukurydzę. - ogólnie wszelkie płody rolne. Cel bez wątpienia szczytny i szlachetny. Niestety pewnego dnia zginął. W jaki sposób ????? Po prostu WSZEDŁ PO DRABINIE NA TRUSKAWKĘ I Z NIEJ SPADŁ 🤣🤣🤣 Kolego tele odpuść proszę bo opinię na forum o Swojej ignoracji i bufonadzie tworzysz w ten sam sposób w jaki ów naukowiec Miczurin stworzył swoją truskawkę.......

Wiem, o truskawce to z chyba z filmu SZABLA KOMENDANTA co nie przeczy temu iż faktycznie taki Człowiek żył i pracował nad zwiększeniem plonów i miał szlachetne cele i ambicje. Dodam jeszcze Tobie Kolego tele - rozwiewając Twoje ewentualne wątpliwości - iż nie jest prawdą że Miczurin zginął spadając z truskawki po wejściu po niej na drabinie....


ps. zauważaż proszę iż pod kilkoma wpisami dałem tak jak Ty 👍
 
Ostatnia edycja:
Oj oj a przestrzegałem aby nie reagować....
Szanowny Kolego tele.....

Przestrzegałeś, a sam się do niego zwracasz.

Nie zauważyłeś (podobnie jak on), że ja się do niego nie zwracam, a do Kolegów.
Mimo tego uparcie mi odpowiada na posty kierowane do innych, a to już ciężka schizofrenia -
- nie rozdwojenie, a "rozpięciorzenie" jaźni.
Pewnie w Siedlcach często wali ciężkim gradem, skoro ma tak obstukane "myślenie" ...
 
Przestrzegałeś, a sam się do niego zwracasz.

Nie zauważyłeś (podobnie jak on), że ja się do niego nie zwracam, a do Kolegów.
Mimo tego uparcie mi odpowiada na posty kierowane do innych, a to już ciężka schizofrenia -
- nie rozdwojenie, a "rozpięciorzenie" jaźni.
Pewnie w Siedlcach często wali ciężkim gradem, skoro ma tak obstukane "myślenie" ...
No tak...
 
I mamy kolejny ciekawy wątek na forum, spłycony jak 90% nowych tu wątków do szarpania się za spodnie kilku użytkowników... 🫤
Czy admini mogli by stworzyć 1 uniwersalny wątek pt. "nie mam co robić, to wejdę na forum, poczytam wątki i przy okazji przyp... się do mojego ostatniego adwersarza" i przenieść te wszystkie bezsensowne, personalne wywody? Bo robi się jak zwykle: kilka-kilkanaście stron czytania, z czego 2/3 jest o niczym, bo 4-5 panów musi sprawdzić czy ich ego jeszcze żyje, albo ponarzekać na młodych, wysłać ich po raz 150 do boju, na protesty, bo kiedyś to było, a teraz nie ma nic. Naprawdę gorzej to wygląda, niż zachowanie dzieci z placu zabaw mojego 6-letniego syna....
Człowiekowi naprawdę odechciewa się tu w ogóle wchodzić. A jestem na 99% pewien że MF też tu zagląda i mają ubaw po pachy, że niektóre ciekawe tematy, może mało im wygodne, znikają pod tonami tych śmieci...
 
I mamy kolejny ciekawy wątek na forum, spłycony jak 90% nowych tu wątków do szarpania się za spodnie kilku użytkowników... 🫤
Czy admini mogli by stworzyć 1 uniwersalny wątek pt. "nie mam co robić, to wejdę na forum, poczytam wątki i przy okazji przyp... się do mojego ostatniego adwersarza" i przenieść te wszystkie bezsensowne, personalne wywody? Bo robi się jak zwykle: kilka-kilkanaście stron czytania, z czego 2/3 jest o niczym, bo 4-5 panów musi sprawdzić czy ich ego jeszcze żyje, albo ponarzekać na młodych, wysłać ich po raz 150 do boju, na protesty, bo kiedyś to było, a teraz nie ma nic. Naprawdę gorzej to wygląda, niż zachowanie dzieci z placu zabaw mojego 6-letniego syna....
Człowiekowi naprawdę odechciewa się tu w ogóle wchodzić. A jestem na 99% pewien że MF też tu zagląda i mają ubaw po pachy, że niektóre ciekawe tematy, może mało im wygodne, znikają pod tonami tych śmieci...

Gdybyś nie zauważył, krytykowane tu przez Ciebie "szarpanie", znajduje się w części Forum nazwanej HYDEPARK
i to w dziale KARCZMA.

Napij się piwa i ewentualnie zgłoś IMIENNIE Adminom w odpowiednim dziale tych użytkowników, którzy Twoim
zdaniem naruszają jakieś zasady (m.in. dobrego wychowania), wulgaryzują wypowiedzi, używają obrzydliwych
zwrotów i porównań, obrażają "userów", wyśmiewają ludzi szukających informacji - sobie (niby) "oczywistych",
wyrażają poglądy polityczne, fantazjują, oszukują, "wykręcają kota ogonem" itd / itp ...
 
I mamy kolejny ciekawy wątek na forum, spłycony jak 90% nowych tu wątków do szarpania się za spodnie kilku użytkowników... 🫤
Czy admini mogli by stworzyć 1 uniwersalny wątek pt. "nie mam co robić, to wejdę na forum, poczytam wątki i przy okazji przyp... się do mojego ostatniego adwersarza" i przenieść te wszystkie bezsensowne, personalne wywody? Bo robi się jak zwykle: kilka-kilkanaście stron czytania, z czego 2/3 jest o niczym, bo 4-5 panów musi sprawdzić czy ich ego jeszcze żyje, albo ponarzekać na młodych, wysłać ich po raz 150 do boju, na protesty, bo kiedyś to było, a teraz nie ma nic. Naprawdę gorzej to wygląda, niż zachowanie dzieci z placu zabaw mojego 6-letniego syna....
Człowiekowi naprawdę odechciewa się tu w ogóle wchodzić. A jestem na 99% pewien że MF też tu zagląda i mają ubaw po pachy, że niektóre ciekawe tematy, może mało im wygodne, znikają pod tonami tych śmieci...

Dokładnie. Nie mniej zauważ, iż niektórzy zawłaszczyli licencję na krytykę .

Poza rym, jest tu całkiem niezła ekipa wzajemnie się wspierająca bez względu na fakty.

Dla mnie na ten przykład założenie wątku w rzeczy samej dedykowanego, przez podanie zachęty na donoszenie tzw. nieoficjalnych newsów w prywatnej korespondencji na konkretną osobę, jest ze wszech miar naganne, na co pozwoliłem sobie zwrócić uwagę.

Jaki był tego efekt? Można się z tym zapoznać powyżej. Spersonalizowany bełkot bez polotu, z pseudo intelektualnym zacięciem.

Pa chłopaczki , ustalcie najpierw zeznania.
 
Czy ktoś mógłby ogólnie przybliżyć postać Żony niezależnego kandydata na Prezydenta, a naszej Koleżanki? ...
Post umieszczony bezpośrednio pod przytoczonym:
Niestety, Szanowny Kolego uważam, że nawet najlepsze opinie o owej damie, nie mają dla nas najmniejszego znaczenia.
...

Wobec powyższego, dalsze, oszukańcze deliberowanie wiadomego "usera" przy użyciu inwektyw, despektów, łaciny kuchennej,
ohydnych, obscenicznych i ordynarnych wyrażeń (np. o "lizaniu" komuś intymnych części ciała), można uznać za niewymagające
żadnego komentarza.

W związku z tym zwracam się oficjalnie do Administratorów (@AM Admin, @Igor Raczyński, @ZOI WRO, @Jacek71 i in.)
o rozważenie stałego zablokowania IP tegoż "usera", który pomimo wielokrotnego, UZASADNIONEGO "banowania" pod
używanymi przezeń różnymi "nick'ami", uparcie i natrętnie powraca w "innej postaci", choć tak samo bachicznej i wulgarnej ...
 
Post umieszczony bezpośrednio pod przytoczonym:


Wobec powyższego, dalsze, oszukańcze deliberowanie wiadomego "usera" przy użyciu inwektyw, despektów, łaciny kuchennej,
ohydnych, obscenicznych i ordynarnych wyrażeń (np. o "lizaniu" komuś intymnych części ciała), można uznać za niewymagające
żadnego komentarza.

W związku z tym zwracam się oficjalnie do Administratorów (@AM Admin, @Igor Raczyński, @ZOI WRO, @Jacek71 i in.)
o rozważenie stałego zablokowania IP tegoż "usera", który pomimo wielokrotnego, UZASADNIONEGO "banowania" pod
używanymi przezeń różnymi "nick'ami", uparcie i natrętnie powraca w "innej postaci", choć tak samo bachicznej i wulgarnej ...

Również zwracam sie do Admina.
Dlaczego jest tolerowane w rzeczy samej zakładanie śmieciowych wątków , pod fałszywą flagą.

Każda próba zwrócenia uwagi na ten zasadniczy fakt powoduje zalew nic nie wnoszących postów, zaciemniających faktyczny stan rzeczy.

Repliki są, takie jakie są. Czasami nawet zbyt delikatne.

Rządzić to możecie swoimi gaciami, to nie jest tylko wasze forum.
 
Zamerdałem ogonem i oblizałem sobie co nieco. Zadowolony?

Brawo!

Tak się zastanawiam, czy ktoś komuś zabrania stworzyć własny temat, nie życząc sobie w dyskusji
wybranych użytkowników i pisać w nim dowolne bzdury?
Chyba nie! Może trzeba by podpowiedzieć niektórym gołębiom, by założyli osobisty i tam do woli
tworzyli własną rzeczywistość pisząc z podobnymi sobie indywiduami ?!

Ja, w przeciwieństwie do owych "oświeconych", nie wtrącę się do ich "Matrixa" ...
 
Ta służba zawsze była przezroczysta. Dzięki różnej proweniencji plecakom. Pomimo tego, że umocowania ustawowe pozwalają grać pierwsze skrzypce i być w 100% samodzielnym.

Ale wracając do tematu. Wystarczy przeczytać post inicjujący niniejszy wątek. I już wiadomo o co chodzi.

Natomiast reszta ... no cóż, to zwykła akcja osłonowa i próba odwrócenie uwagi. Co nie przeszkadza absolutnie przypi...ć się dowolnie i uznaniowo ad personam nie tylko.

Chłopaczki, ustalcie zeznania. Może nawet z oficerem prowadzącym czy zbierającym .
 
No tak znowu zareaguję.. . Nie odnoszę się do całości wypowiedzi ale nie mogę jednego przemilczeć.... To prawda że umocowania ustawowe pozwalają nam grać pierwsze skrzypce po Policji i być w 100 % samodzielną formacją. Tego argumentu nie mogę pominąć. To nie ulega dyskusji. Sorki ale tu Kolega ma rację. Patrz niemiecki Zoll. Mamy w zasadzie TE SAME UPRAWNIENIA. A może nawet większe. Sorki ale w tym fragmencie wypowiedzi Kolega tele ma rację. Może idźmy w tym kierunku.
 
No tak znowu zareaguję.. . Nie odnoszę się do całości wypowiedzi ale nie mogę jednego przemilczeć.... To prawda że umocowania ustawowe pozwalają nam grać pierwsze skrzypce po Policji i być w 100 % samodzielną formacją. Tego argumentu nie mogę pominąć. To nie ulega dyskusji. Sorki ale tu Kolega ma rację. Patrz niemiecki Zoll. Mamy w zasadzie TE SAME UPRAWNIENIA. A może nawet większe. Sorki ale w tym fragmencie wypowiedzi Kolega tele ma rację. Może idźmy w tym kierunku.

OK!
Ale pamiętajmy, że musi być jakiś powód, że ktoś nie ma sprzymierzeńców czy choćby kolegów.

Na zazdrość w samotności istnieje lekarstwo ...
 
OK!
Ale pamiętajmy, że musi być jakiś powód, że ktoś nie ma sprzymierzeńców czy choćby kolegów.

Na zazdrość w samotności istnieje lekarstwo ...
Fakt. Ale we fragmencie ma rację. Mamy MEGA SZEROKIE uprawnienia co najmniej na poziomie Straży Granicznej - zaznaczam i to delikatnie MINIMUM na poziomie SG a jakoś tak cicho o nas. Zgadzam się z jednym z Kolegów iż potrzebny jest po pierwsze profesjonalny rzecznik prasowy Związku a po drugie rzecznik Służby mundur z krwi i kości a nie jakieś tam..... No i musimy W PEŁNI korzystać z tych uprawnień. Chociaż jak porównam uprawnienia z roku 1991 a obecnie to i tak jest MEGA RÓŻNICA na plus. Dla mnie MISTRZAMI ŚWIATA w szeroko pojętym PR jest Straż Graniczna - i kreślę to z całym SZACUNKIEM Brawo Koleżanki i Koledzy ze Straży Granicznej zaznaczam iż bez złośliwości . A u nas ??? Jeżeli chodzi o wizerunek i PR to miernota goni miernotę i w miernocie usiłuje się prześcignąć - KTÓRY Z RZECZNIKÓW BĘDZIE BARDZIEJ MIERNY BYLEJAKI I BARDZIEJ BEZNADZIEJNY. Sorki ale tak to odbieram.
 
Ostatnia edycja:
Fakt. Ale we fragmencie ma rację. Mamy MEGA SZEROKIE uprawnienia co najmniej na poziomie Straży Granicznej - zaznaczam i to delikatnie MINIMUM na poziomie SG a jakoś tak cicho o nas. Zgadzam się z jednym z Kolegów iż potrzebny jest po pierwsze profesjonalny rzecznik prasowy Związku a po drugie rzecznik Służby mundur z krwi i kości a nie jakieś tam..... No i musimy W PEŁNI korzystać z tych uprawnień. Chociaż jak porównam uprawnienia z roku 1991 a obecnie to i tak jest MEGA RÓŻNICA na plus. Dla mnie MISTRZAMI ŚWIATA w szeroko pojętym PR jest Straż Graniczna - i kreślę to z całym SZACUNKIEM Brawo Koleżanki i Koledzy ze Straży Granicznej zaznaczam iż bez złośliwości . A u nas ??? Jeżeli chodzi o wizerunek i PR to miernota goni miernotę i w miernocie usiłuje się prześcignąć - KTÓRY Z RZECZNIKÓW BĘDZIE BARDZIEJ MIERNY BYLEJAKI I BARDZIEJ BEZNADZIEJNY. Sorki ale tak to odbieram.
Owszem SG ma dobry PR. I to wszystko. Wszystkie ich osiągnięcia w ramach uprawnień to ślizganie się na plecach kolegów z Policji.
Ten sam resort. Co Policjanci wywalczą gpki dostaną. Żadna ich wysublimowana zasługa
 
Back
Do góry