machiavelli1983
Użytkownik
- Dołączył
- 4 Kwiecień 2009
- Posty
- 56
- Punkty reakcji
- 98
W nadmorskiej krainie nadszedł moment, o którym wszyscy wiedzieli od kilku miesięcy, kiedy ludzie masowo ,,rzucili kwitami'', bojąc się nadchodzących, niekorzystnych zmian w emkach i mając dość sytuacji ogólnej w tym czymś co się zowie KAS.
Odchodzą, żegnają się z koleżankami i kolegami, ale NIKT z kierownictwa czy dyrektorów, nawet nie fatyguje się by Ich pożegnać, podziękować, uścisnąć dłoń/przybić żółwika w przyłbicy/masce.
W sumie nie dziwne bo przecież nikt REALNIE nie starał się Ich zatrzymać w tej ,,firmie''. Jakieś tam pseudospotkanka były, na których farmazony, że ,,wicie, rozumicie, ja wiem, ale nic nie mogę''. No i teraz też każdy dostaje podziękowanie, pdf-em. Takie samo dla każdego, na jednym szablonie..
No tak, same ,,stare komuchy'', za jednego takiego będziemy mieć 2 świeżych ,,jeleni'', których będziemy wkręcać bajki o tej ,,supersłużbie''.. ,,My'', wyrosła nowa kasta nowoczesnych ,,wodzów'', dla której PR, tabelki, mierniki i numery inwentarzowe zaginionych czajników są istotniejsze od realnych problemów i ludzi, z których wielu było ,,kimś'', nie z nazwisk, a z działania, tworząc miejsca, w których ,,Wy'' rządzicie..
Wiadomo, że to już nie czasy orderów, kwiatów czy ,,lanych i hucznych'' pożegnań, ale chociaż miejmy jakąkolwiek przyzwoitość.. Mimo wszystko, ,,zielonymi'' raczej dowodzą też ,,zieloni'', nawet jeśli przyniesieni w teczce czy z innego przypadku/grilla/polecenia.
Już nie wspominam, że odchodzących nie ma kto zastąpić, a tu naprawdę jest co robić, większość roboty opiera się już tylko na jakimś irracjonalnym poczuciu obowiązku i koleżeństwie.. Ale spoko, nabory w toku, co prawda już kilka miechów trwają, ale już, tuż tuż, zara!;-)
Reasumując, smutno trochę i przykro bo kiedyś i My, i Wy, będziecie tam gdzie teraz są ,,Oni''; przyjdzie kolejne pokolenie, to bardziej tik-tokowo-twitchowo-instagramowe i wtedy My/Wy, dostaniemy pewnie ,,papatkę'' przez apkę/smsa..Fajna wizja, nieprawdaż?
SZANUJMY SIEBIE, jest Nas coraz mniej w tym syfie, nawet jeśli niekoniecznie się lubiliśmy/lubimy to chociaż potrafmy zbić ,,5'' na koniec czyjejś ,,przygody'' z kołkiem.
Odchodzą, żegnają się z koleżankami i kolegami, ale NIKT z kierownictwa czy dyrektorów, nawet nie fatyguje się by Ich pożegnać, podziękować, uścisnąć dłoń/przybić żółwika w przyłbicy/masce.
W sumie nie dziwne bo przecież nikt REALNIE nie starał się Ich zatrzymać w tej ,,firmie''. Jakieś tam pseudospotkanka były, na których farmazony, że ,,wicie, rozumicie, ja wiem, ale nic nie mogę''. No i teraz też każdy dostaje podziękowanie, pdf-em. Takie samo dla każdego, na jednym szablonie..
No tak, same ,,stare komuchy'', za jednego takiego będziemy mieć 2 świeżych ,,jeleni'', których będziemy wkręcać bajki o tej ,,supersłużbie''.. ,,My'', wyrosła nowa kasta nowoczesnych ,,wodzów'', dla której PR, tabelki, mierniki i numery inwentarzowe zaginionych czajników są istotniejsze od realnych problemów i ludzi, z których wielu było ,,kimś'', nie z nazwisk, a z działania, tworząc miejsca, w których ,,Wy'' rządzicie..
Wiadomo, że to już nie czasy orderów, kwiatów czy ,,lanych i hucznych'' pożegnań, ale chociaż miejmy jakąkolwiek przyzwoitość.. Mimo wszystko, ,,zielonymi'' raczej dowodzą też ,,zieloni'', nawet jeśli przyniesieni w teczce czy z innego przypadku/grilla/polecenia.
Już nie wspominam, że odchodzących nie ma kto zastąpić, a tu naprawdę jest co robić, większość roboty opiera się już tylko na jakimś irracjonalnym poczuciu obowiązku i koleżeństwie.. Ale spoko, nabory w toku, co prawda już kilka miechów trwają, ale już, tuż tuż, zara!;-)
Reasumując, smutno trochę i przykro bo kiedyś i My, i Wy, będziecie tam gdzie teraz są ,,Oni''; przyjdzie kolejne pokolenie, to bardziej tik-tokowo-twitchowo-instagramowe i wtedy My/Wy, dostaniemy pewnie ,,papatkę'' przez apkę/smsa..Fajna wizja, nieprawdaż?
SZANUJMY SIEBIE, jest Nas coraz mniej w tym syfie, nawet jeśli niekoniecznie się lubiliśmy/lubimy to chociaż potrafmy zbić ,,5'' na koniec czyjejś ,,przygody'' z kołkiem.