Dodatek dla Działu Dochodzeniowo- Śledczego

[standby2]

@Der - masz jakąś dziwną filozofię...... Wiesz co ? gdybyś był IAS Warszawa to "przećwiczyli by Ciebie" i "przewietrzyli" w DŚ w trymiga za takie słowa. Ciekawe jak byś "śpiewał" po dwóch tygodniach?

 

[Der]

Za jakie słowa ?

 

[whiteeagle]

Tak, a za to praca po nocach na mrozie, w upale w pyle, syfie, hałasie, w kontaktach z szemranymi typami, obcokrajowcami (koronawirus) to super zdrowa i przyjemna jest. To jest SŁUŻBA.


Czynności kontrolne na drodze są prowadzone w sposób ciągły.

Pracuję tam. Szczęka opadła?

 

[Krzysiekp]

Trzeba olać DER bo tylko próbuje każdego wyprowadzić z równowagi .. próbuje wywołać gównoburze. Widać że chyba Ten Pan bądz Pani ma jakieś osobiste problemy albo złe doświadczenia z Tą służbą i chyba chce się wykrzyczeć. Już wiemy jak on to ciężko służy/ pracuje i nikt według niego nie zasługuje na nic. Najlepiej to niech Pan Der robi za miskę ryżu. Pozdrawiam.

 

[standby2]

Za jakie słowa ?

A za takie "Jak taki jesteś mądry i oczytany to dlaczego sam sobie nie wywalczyłeś dodatku kontrolerskiego skoro on i reszcicie DS się należy ? Myślę że dla tak oczytanego, myślącego, mądrego i pracowitego człowieka to byłby żaden problem ?

 

[standby2]

@Der- serdecznie zapraszam do Wawy do DŚ. Są wakaty no i "nobilitacja" bo "warszawka". Rozwiniesz skrzydła. No jak ? Składaj papiery!

 

[whiteeagle]

@Der - I turbulentne środowisko. Aplikuj!

 

[standby2]

@Der - musisz Tu być! Mniemam, że nie masz zbyt długiego stażu w służbie. Dla "oświecenia" jak" tam" jest dobrze powiem, że większość moich koleżanek i kolegów, z którymi zaczynałem przygodę z cłem a, którzy zostali "w nagrodę" tam skierowani już jest albo złożyło wnioski o emeryturę. Tak jest tam "dobrze". A Ty marzniesz, deszcz pada, praży słońce a tam.......ciepło i pod dachem.Popatrz ile miejsc jest wolnych. Powiedz koleżankom i kolegom że mogą spokojnie zmienić miejsce zamieszkania

 

[standby2]

Taaaa............@Der "zaistniał" w 2017 roku. Z czymś mi się to kojarzy ale mogę się mylić......................

 

[heisenberg]

Skoro u nas są wyższe pensje to czy masz więcej niż 2400 zł netto ???? Jak masz to usuń swój komentarz - Proszę Cię i nie pisz o wynagrodzeniach już nigdy więcej. Chcesz się zamienić Zapraszam .... Myslę że do miesiąca wytrzymasz ...

Drogi Kolego Der
To nie tylko kwestia zamienienia się pensją, ale też i zadaniami. Chciał byś do DŚ? Zdaje się, że biorą każdego chętnego z otwartymi rękoma.

 

[whiteeagle]

@Der był tam całe 3 miechy. Sam się tym chwalił. I pewnie jakaś ciocia czy jakaś inna/inny znajomy królika wyrwał biedaka z eldorado DŚ i przeniósł Go do bagdna Realizacji ;-)

 

[standby2]

Tjaaa..................a teraz chłopina męczy się i dokonuje bohaterskich czynów na bazarach i w gralniach o ile tego jeszcze się dokonuje bo mam niejakie wątpliwości co do tego.

 

[talar]

Czynności kontrolne na drodze są prowadzone w sposób ciągły.
[/QUOTE]

Trochę wychodzi różnica w podejściu w myśl zasady "bliższa koszula ciału". - dla DŚ chcesz liczyć 25%. Tobie na drodze liczy się od momentu wyjazdu na służbę bo masz pojemne pojęcie wykonywania kontroli celno-skarbowej. Dlatego nikt Ci nie wylicza że zanim dojedziesz do miejsca gdzie kontrolujesz, zanim wytypujesz to de facto czynności nie wykonujesz. Natomiast ułomny zapis w ustawie powoduje że dla DŚ liczy się tylko fakt wykonywania czynności przeszukania i zatrzymania. Dlatego postulat osób z DŚ jest właśnie taki - analogicznie jak dla osób wykonujących kontrolę podatkową lub celno-skarbową - za wykonywanie czynności dochodzeniowo-śledczych. Nikt nie chce więcej niż Ty - chce tylko analogicznego traktowania

 

[PJS]

I po co jest ta dyskusja i udawadnianie czyja służba jest cięższa i ważniejsza?
Jest po prostu inna.
Na dzisiaj dodatek kontrolerski jest tak skonstruowany, że trudno go przyznac dochodzeniówce, gdyż jesli nawet jeżdżą w teren (a nie jest to w skali kraju norma) to nie sa to ich podstawowe zadania. A jeśli nie są podstawowe wykonywane w trybie ciągłym, to muszą stanowić min 25% miesięcznego wymiaru pracy, a to oznacza min 5 pełnych dni w miesiacu w terenie. Może jakiś dochodzeniowiec wyrabia taką normę, chociaż w moim UCS nie znam takiego przypadku, sa dochodzeniowcy, którzy nigdy nie brali udziału w realizacjach (zaznaczam, że pisze o moim województwie).
Czy jeśli 2 razy w miesiacu podpiszę jakieś pismo w/z kierownika, to powinienem dostac dodatek kierowniczy?
Żeby DS dostały dodatek kontrolerski, to należałoby nieco zmienić podstawy prawne. Nie jestem pewien, czy "obrabianie" wyników kontroli jest wykonywaniem kontroli.
Żeby było jasne, uważam, że jest to ciężka robota i osobiście bym sie nie zamienił.
W moim UCS ostatnio jest trend, że jeśli trzba przenieść jakiegoś eksperta to tylko do DS. Dzięki temu w DS są osoby, które zarabiają nieźle. Ja rozwiązałbym sprawę inaczej. Jeśli w DS jest np specjalista odstający pensją od kolegów ekspertów, to albo powinien awansować albo przynajmniej dopuki jest w DS mieć np dodatek specjalny.

 

[talar]

Na to własnie wskazuję w swoich postach - obecna podstawa prawna jest krzywdząca dla DŚ - jest źle skonstruowana. I zmiana powinna być dokonana poprzez dopisanie pkt za wykonywanie czynności procesowych w komórkach dochodzeniowo-śledczych; tak samo jak jest za wykonywanie kontroli celno-skarbowej. Nigdzie nie pisałem i daleki jestem od pisania że praca w tej czy innej komórce nie zasługuje na dodatek. I tak też zaczął się ten wątek - czy w DŚ są przyznawane dodatki a nie że dlaczego inne komórki mają a DŚ nie. Natomiast jako ułomne ale propracownicze jest praktykowane w niektórych UCS przyznanie dodatku specjalnego. To niestety pokłosie "reformy" każdy IAS udzielnym księstwem z własnym księciuniem i własnymi prawami...

 

[PJS]

Gdyby porównać średnie uposażenie f-sza DS ze średnim uposażeniem f-sa realizacji (z dodatkiem) to nie mam wątpliwości która wartość byłaby wyższa.
Wiem, że w DS są osoby, które nie maja ani wysokiego stanowiska ani dodatku i rozgoryczenie takich osób rozumię, ale jeśli ekspert zarabiajacy 5 tys zazdrości dodatku specjaliście, który dzięki temu dodatkowi ledwo przekracza 3 tys to jest to żenujace
Mówicie "zapraszamy do DS". Jestem przekonany, że przy właściwej polityce kadrowej, jeśli byłoby wiadomo, że po przejściu do DS w precyzyjnie określonym przedziale czasowym, potrzebnym na zdobycie kwalifikacji, zarabiałoby się o tysiąc więcej, to chetni by sie znaleźli i zrezygnowaliby z radoscią z dodatku 200 zł

 

[standby2]

Mówicie "zapraszamy do DS". Jestem przekonany, że przy właściwej polityce kadrowej, jeśli byłoby wiadomo, że po przejściu do DS w precyzyjnie określonym przedziale czasowym, potrzebnym na zdobycie kwalifikacji, zarabiałoby się o tysiąc więcej, to chetni by sie znaleźli i zrezygnowaliby z radoscią z dodatku 200 zł

@PJS o jakim przedziale czasowym potrzebnym na zdobycie kwalifikacji mówisz?! Czyżbyś nie wiedział, że nie ma przedziałów czasowych na zdobywanie kwalifikacji?! Bumaga o godzinie 15.15 - "Z dniem......przenoszę pana/panią do pełnienia służby.................itd" Chętni?! do czego?

 

[dale]

Zasadniczo, jeśli ktoś ma uwagi, że ktoś inny nie wykonuje swoich obowiązków, niech zgłosi to do przełożonego, a nie płacze na forum. Widziałem miernoty w każdej z wymienionych komórek, widziałem speców lepszych od ekspertów, widziałem i osoby awansowane że względu na "nazwisko".
Żarcie się między sobą jest co najmniej nietaktem, jeśli nie buractwem. I to bezproduktywnym.
Taka drobna uwaga, dsy często same wszczynają postępowania na materiałach wyłączonych z innych postępowań.
Po prostu osoby ustalające kiedyś kto i za co ma dostać, nie miały pojęcia o tym.

 

[Sosnowiczanin]

Z własnych obserwacji: nie znam nikogo kto chciałby pełnić służbę w DS ... za to znam wielu którzy stamtąd chcą uciec.

 

[Bacand]

Dyskusja na poziomie.Jeszcze wnioskujcie żeby obcinać pensje bo ktoś pracuje więcej lub mniej(moim zdaniem to subiektywne odczucia).W MF-ie bardzo się to będzie podobać,szczególnie przed rozmowami.